niedziela, 31 grudnia 2017

Projekt denko - grudzień

Cześć :)

Ponoć wszystko co dobre szybko się kończy. Pewnie też dlatego rok 2017 upłynął w mgnieniu oka. Wprawdzie poważne powikłanie po grypie na samym początku stycznia nie zapowiadało niczego dobrego, to potem było już tylko lepiej. Przyjemne praktyki, świetnie zdany egzamin zawodowy i - co bardzo ważne - ludzka życzliwość mi okazana tylko mnie w tym utwierdzają. No i jeszcze zwieńczenie wszystkiego kawą i ciastem podanymi przez księdza :D No żyć nie umierać :D 
Rok mogę uznać za udany również na płaszczyźnie kosmetycznej. Oczywiście przybyło mi znacznie więcej produktów aniżeli ubyło, ale każde denko jest ważne i umożliwia wypróbowanie czegoś nowego. Zatem co ustąpiło miejsca nowościom w grudniu?

Natu handmade, krem do twarzy 'królowa pszczół' - pojemność: 50 ml
Krem ten opisałam tutaj
Dermedic, hydrain 3, płyn micelarny - pojemność: 200 ml
Opinię na jego temat wyraziłam w tym wpisie. 
Vis Plantis, Basic Element, szampon wzmacniający - pojemność: 300 ml
Tyłka mi nie urwał. Dość słabo się pieni, ale dobrze oczyszcza włosy. Pozostawiał je jednak mocno splątane i matowe w dotyku. Przyjemny, delikatny zapach nie ratuje sytuacji.
Isana, migdałowy szampon do włosów - pojemność: 300 ml
Pierwszą zaletą jest jego piękny, migdałowy zapach. Szampon dobrze się pieni, zmywa z włosów brud i wszelkie oleje. Nie wykazuje jednak żadnego działania pielęgnującego.


Kneipp, płyn do kąpieli 'radosna chwila relaksu' - pojemność: 400 ml
Opisałam ten wariant tutaj.
Stani Chef's, kokosowe mleczko do ciała - pojemność: 250 ml
Ten piękni pachnący kosmetyk omówiłam tutaj.
Lirene, Dermoprogram, antycellulitowe serum o działaniu złuszczającym - pojemność: 200 ml  
Serum wygładza skórę i sprawia, że wydaje się gładka. Jednak efekty redukcji cellulitu widoczne po tygodniu stosowania, które obiecuje nam producent, to jakieś niezłe bajki. 


Oriflame, golden edition, krem do rąk - pojemność: 30 ml
Taka tam przyjemna miniaturka, w sam raz do torebki. Krem jest lekki, przez co szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej powłoki. Dość dobrze nawilża ręce, ale efekt nie utrzymuje się długo.
Isana, migdałowy zmywacz do paznokci - pojemność: 250 ml
Najlepszy z najlepszych.
Smart Girls Get More, sypki puder ryżowy - pojemność: 10 g
Jego recenzja znajduje się tutaj.
Astor, volume&tint, tusz do rzęs - pojemność: 10 ml
Maskarę tę opisałam w tym wpisie.

Tak przedstawiają się ostatnie zużycia 2017 roku. Koniecznie napiszcie czy znacie przedstawione przeze mnie produkty.
Korzystając z okazji chciałabym Wam, ale także i sobie, życzyć wszystkiego dobrego w 2018 roku. Niech czekające na nas dni odkryją przed nami wszelkie pokłady pomyślności.

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!

Iwona

98 komentarzy:

  1. Dobrze, że rok miło Ci upłynął:) Kawa podana przez księdza mnie rozwaliła:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie zaś bardzo zaskoczyła :D i jakoś tak lepiej smakowała :D

      Usuń
  2. U mnie ten micel z Dermedic się nie sprawdził, za to też lubię zmywacz Isany :) A zakończenie roku? Czekam żeby się skończył, następny musi być lepszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmywacz jest kultowy :) mam nadzieję, że nowy rok będzie dla Ciebie łaskawy i pomyślny :)

      Usuń
  3. Dużo dobrego i tego co najpiękniejsze w zbliżającym się Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję sukcesów! I całkiem fajne denko!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę mój ulubiony zmywacz z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zużycie. Kremik Oriflame jest bardzo fajny, mam w zapasie jeszcze kilka tubek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mnie nie zrobił aż tak wielkiego wrażenia, ale nie jest zły :)

      Usuń
  7. miałam tylko ten tusz do rzęs i niestety nie spełnił moich wymagań, jakiś suchy był ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zużycie :) Znam zmywacz z Isany :) Fajnie się sprawdzał, ale bardzo przeszkadzał mi jego zapach, więc zrezygnowałam z niego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi zapach nie przeszkadza. Poza tym działanie rekompensuje wszystko :)

      Usuń
  9. Znam większość z blogów sama sobie nie przypominam abym coś używała. U mnie zużycia było gdzieś 3 razy tyle :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Kilka znam, a kilka używałam, jak zmywacz do paznokci, krem Golden Edition i szampon Vis Plantis, który też mi tyłka nie urwał.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zmywacz z Isany to również mój ulubieniec :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie, że miałaś udany rok:)
    Nie znam chyba nic z Twojego denka..
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sporo tych produktów :) Szczęśliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Część marek znałam, ale żadnego produktu nie używałam. :D Dziękuję, również życzę Ci szampańskiego Sylwestra oraz sukcesów w Nowym 2018 Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też bardzo lubię ten zmywacz :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkiego najlepszego, aby kolejnt rok był jeszcze lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam niczego z tych produktów. Szczęśliwego Nowego Roku !

    OdpowiedzUsuń
  18. coconut and milk- już wiem, że kochałabym ten kosmetyk za sam zapach :)

    Dużo dobrego w Nowym Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. piekne zdjecia, ten tusz byl dla mnie mocno sredni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) mi pasował, ale na pewno można znaleźć wiele lepszych :)

      Usuń
  20. Też lubię zmywacz Isana. Samych sukcesów w 2018 roku

    OdpowiedzUsuń
  21. Zmywacz z Isany też uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Wszystkiego co najlepsze w 2018! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zmywacz z Isany bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne denko :) A ten miodowy kremik to najbardziej mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  25. kurcze miałam kilka tuszy astora. słabe bardzo...

    OdpowiedzUsuń
  26. Zmywacz z Isany to hit hitów :)

    OdpowiedzUsuń
  27. nie mialam nic ale zaczynam swoją przygodę z Dermedic wiec sieę z chęcia zdecyduje na plyn miceralny bo mnie bardzo ciekawi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie się sprawdził, więc mogę polecić :)

      Usuń
  28. U mnie ten szampon z Bazylią także był bez szału :(

    OdpowiedzUsuń
  29. Nic nie znam.
    Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku 2018.

    OdpowiedzUsuń
  30. Znów nie znam ani jednego :)
    Wszystkiego dobrego w nowym roku

    OdpowiedzUsuń
  31. kilka kosmetyków znam ale nie miałam ich u siebie;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. uwielbiam zmywacz Isany :) spoooore denko :) SZCZĘŚCIA i sukcesów w nowym roku :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Znam tylko zmywacz z Isany, ale rzadko po niego sięgam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Vis Plantis, Basic Element - mam odżywkę bardzo ją lubię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odżywki nie znam, ale po przygodzie z szamponem jakoś mnie nie kusi.

      Usuń
  35. Świetne denko! Miałam parę produktów:)
    Pozdrawiam
    Zapraszam do Siebie na nowy post 😍

    OdpowiedzUsuń
  36. Też bardzo lubię ten zmywacz z Isany. W sumie tylko po niego sięgam :) Najlepszy! :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Super denko, pare rzeczy mnie zianteresowała np Kneipp, ale chyba jeszcze zerkne do recenzji ! :D Pozdrawiam i zycze Szczęśliwego Nowego ROku :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie znam nic, choć zmywaczowi muszę w końcu dać szansę :D

    OdpowiedzUsuń
  39. Żele z ISANY bardzo sobie cenię i często po nie sięgam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, tylko ja tutaj żadnego nie pokazałam ;)

      Usuń
  40. Mój ulubiony micel z Dermedic:) Zużyłam parę buteleczek i nadal mi się nie znudził.

    OdpowiedzUsuń
  41. Chyba znamy tylko ten płyn micelarny :P Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  42. A ja jeszcze tego zmywacza z Isany nie miałam :) niedługo mi się skończy obecny jaki mam, więc może się skuszę i powędruje do Rossmanna :D

    OdpowiedzUsuń
  43. Kurcze tyle kosmetyków, a ja żadnego nie miałam nigdy :D

    OdpowiedzUsuń
  44. Znam nawet 3 produkty :D Zmywacz Isany lubię, micel Dermedic był na "nie", a płyn Kneipp do kąpieli może być, choć mnie nie zachwycił :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że micel Ci nie pasuje. No ale każdy ma inną skórę i inne potrzeby :)

      Usuń
  45. Królowa pszczół przyciąga spojrzenie :P

    OdpowiedzUsuń
  46. Uwielbiam produkty z firmy: Kneipp <3

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.