sobota, 18 listopada 2017

Stani Chef's, kokosowe mleczko do ciała

Hej :)

Wyobraźcie sobie, że ktoś budzi Was w środku nocy i nakazuje wybrać ulubiony zapach. Pewnie dla wielu z Was jest to misja niemożliwa. Jednak nie dla mnie. Każdy, kto zna mnie chociaż trochę wie, że ja i kokos to jedna rodzina. Produkty o tym aromacie towarzyszą mi niemal nieustannie. Obecnie korzystam z mleczka do ciała marki Stani Chef's. 


Mleczko zamknięte jest w butelce z twardszego plastiku. Ma estetyczną szatę graficzną nawiązującą do głównego składnika, czyli kokosa. Nalepka z tyłu zawiera wszelkie niezbędne informacje.
Pewne uwagi kieruję w stronę aplikatora. Wydaje się, że opcja z pompką jest świetnym rozwiązaniem - praktycznym i higienicznym. Niestety pompka dziwnie się otwiera. Pierwsze razy kręciłam nią we wszystkie strony, naciskałam, odkręcałam i nie umiałam jej odblokować. Gdy już się to wreszcie udało postanowiłam jej nie zablokowywać, aby znowu nie mieć problemu.


Produkt ma bardzo bogaty skład zawierający wiele wartościowych substancji pochodzenia naturalnego. 
Kiedy myślę o zapachu, od razu na mojej twarzy pojawia się uśmiech. Świeżutki, soczysty, nieco mleczny aromat kokosa - bez chemii czy oznak prażenia. Zaskakuje mnie to, że nie zawsze, ale zdarza mi się wyczuwać w nim również delikatnego, świeżego ananasa. 
Konsystencja jest bardzo lekka i jedwabista. Z łatwością rozsmarowuje się po ciele i błyskawicznie wchłania.


Jakie wykazuje działanie?
Po aplikacji skóra wydaje się być odpowiednio nawilżona. Mleczko pozostawia subtelną powłoczkę, która jednak nie jest tłusta. Ciało jest wygładzone i miękkie w dotyku. 
Kosmetyk nie podrażnia mojej skóry ani nie powoduje uczulenia.
Termin przydatności wynosi 12 miesięcy od otwarcia.
Cena wynosi ok. 35 zł za pojemność 250 ml. Dostępny jest m.in. w sklepie Hristina.


Nie będę mydlić Wam oczu i twierdzić, że mleczko jest genialnym produktem, bo  - moim zdaniem - tak nie jest. Jest dobry, działa, ale nie odstaje na tle konkurencji. Taki przyjemniaczek do codziennego użytku przy niezbyt wymagającej skórze. 
Znacie przedstawione mleczko? Po produkty o jakim zapachy sięgacie najchętniej? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!

Iwona

99 komentarzy:

  1. ja uwielbiam owocowe zaapachy :) ostatnio lubuje się w truskawce i cytrynie ;)widać ze skład ma ok bo trzeba zużyć w rok a wszędzie zawsze śpiewka o 3 latach ;)
    Szkoda że jest taki sobie....ja mam meega wymagającą skórę niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest chyba pierwszy raz gdy widze te marke

    OdpowiedzUsuń
  3. No to ja mam tak samo! W środku nocy wybudzona zawsze powiem, że kocham zapach kokosa :D nie znam tego balsamu, ale nie mam mocni wymagającej skóry, a zapach.... mmm ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że byłabyś z niego bardzo zadowolona. Zwłaszcza z zapachu :)

      Usuń
  4. Kokosowe aromaty lubię, ulubionych stricte nie mam. Po mleczka sięgam kiedy jest cieplej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to treściwa wersja idealna na chłodnie dni.

      Usuń
  5. O kurcze! Jestem wielką fanką kokosa, więc myślę że polubiłabym się z tym produktem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak większość osób- uwielbiam ten zapach :)

    mój blog

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam marki, zapach kokosowy bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten zapach chyba i mnie by się podobał ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tego mleczka. Zapach zachęcający, ale nie wiem czy skusze się na produkt, bo dużo mam średniaczków.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kokosowe produkty bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam zapach kokosa! Kiedy mam do wyboru dwa produkty zawsze wybiorę ten który pachnie kokosem!

    zapraszam również do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tej marki. Ale na dziś potrzebuję mega dobrego nawilżenia i natłuszczenia skory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten produkt mógłby być niestety nieco za słaby.

      Usuń
  13. Uwielbiam kosmetyki z pompką i o zapachu kokosa. To mleczko widzę pierwszy raz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że tutaj ta pompka jest jakaś wadliwa.

      Usuń
  14. Nie miałam przyjemności używać tego mleczka, mimo że zapach kokosu lubię. Choć moim ulubionym zapachem jest lawenda i tak jak Ty, nie miałabym problemu ze wskazaniem swojego, gdyby ktoś mnie w nocy obudził i zażądał takiego wyboru :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Coś dla mnie. Lubię kokosowe zapachy w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Na lato by się sprawdził, tym bardziej, że ładnie pachnie, a często można spotkać niestety śmierdzące kosmetyki kokosowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na lato jest w sam raz. Zwłaszcza, że bardziej mu do rześkiego kokosa, aniżeli ciepłego i otulającego :)

      Usuń
  17. Ale musi mieć piękny zapach, uwielbiam kokosowe kosmetyki! Ale jak mówisz, że dla niezbyt wymagającej skóry to u mnie niestety mógłby się nie sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja skóra obecnie nie wymaga zbyt wiele, więc u mnie jest ok. Obawiam się jednak, że przy większych problemach byłby niewystarczający. Jest zbyt lekki.

      Usuń
  18. Tego mleczka nie mam ale próbowałam innych kosmetykow z tej firmy i bylan zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj, uwielbiam kokosowe (i kakaowe) balsamy do ciała - tylko takie naturalnie kokosowe. Skład ma fajny, więc ciekawa jestem, jak sprawdziłby się na mojej skórze - choć piszesz, że nie odstaje od reszty, to może mnie by podpasował. No i ciekawa jestem zapachu <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto wypróbować. Nawet jak działanie nie do końca będzie odpowiadać, to przynajmniej zapach będzie piękny :D

      Usuń
  20. Ogólnie nie przepadam za kokosem, ale od czasu do czasu lubię potestować kosmetyk o tym zapachu ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię o kosmetyki o zapachu kokosa. Tej marki akurat nie znam. Piękne zdjęcia zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Też uwielbiam kokos, a widzę, że to mleczko ma super aplikator :) Pewnie bym je polubiła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby fajny, ale- tak jak napisałam - nieco kłopotliwy.

      Usuń
  23. Uwielbiam takie słodkie kosmetyki ach :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam kokos, mysle, ze bym polubiła to mleczko :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Kokoski uwielbiam ale teraz korzystam z bardziej natłuszczających kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten jest lekki, więc lepszy na cieplejszą porę :)

      Usuń
  26. Pierwszy raz widzę, ale przyznam że zaciekawił mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chociaż nie działa spektakularnie to i tak go lubię :)

      Usuń
  27. Od razu przyciągnęła mój wzrok buteleczka - bardzo ładna i miła dla oka!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez to też chętnie się sięga po te mleczko :)

      Usuń
  28. uuu jak pompka ma dziwne fazy to od razu na produkt bym się wkurzała;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocno mnie irytowała. A pompka zawsze się kojarzy z fajną aplikacją.

      Usuń
  29. Super bo nie łatwo trafić na kosmetyk w którym zapach kokosowy nie był sztuczny :) Uwielbiam kokosowe zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie znam tego mleczka, ale dla mnie byłoby dobre latem. Zimą moja skóra potrzebuje czegoś więcej po kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  31. uwielbiam kokosowe kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Podoba mi się skład a kupiłabym dla samego kokosa :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam kokos, ostatnio nawet przerzuciłam się na zwykły rafinowany olej kokosowy - jako balsam do ciała go używam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do ciała i u mnie się sprawdza. Próbowałam też na włosy, ale tam niestety nie zdaje egzaminu.

      Usuń
  34. Nie znam tego mleczka, ale skoro średnie, to raczej się nie skuszę. Zapach kokosu lubię, ale nie w nadmiarze. Częściej sięgam po orzeźwiające, owocowe zapachy lub takie delikatne, mydlane ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj kokos jest mocno wyczuwalny i charakterystyczny. Dla mnie świetny, wiec nawet brak rewelacyjnego działania mi nie przeszkadza :)

      Usuń
  35. Bardzo ładny skład, ja jednak jestem na etapie zużywania moich kosmetycznych zapasów :(

    OdpowiedzUsuń
  36. Pierwszy raz widzie produkt tej marki. Ale zapach kokosowy lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ach, szkoda, bo kokosowe zapachy uwielbiam i konsystencja wydaje się ciekawa. Ale skoro tylko dla niewymagającej skóry to raczej po nie nie sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że lepiej sięgnąć po to mleczko latem :)

      Usuń
  38. Kokos... coś w Twoim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Z tego co piszesz to chyba nie sięgnę po ten produkt. Swoją drogą to szkoda, że nie sprawdził się tak jak powinien.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy jakie mamy potrzeby. Dla mnie na razie jest wystarczający :)

      Usuń
  40. uwielbiam zapach kokosa, jednak po przeczytaniu Twojej recenzji raczej bym się na ten produkt nie skusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie znam, ale uwielbiam ładnie pachnące balsamy czy mleczka do ciała, w tym też kokosowe :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Jak na takie działanie to u mnie byłby dobry na lato w okresie zimowym lubię cięższe produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, aczkolwiek na razie moja skóra jest w dobrym stanie i nie potrzebuje silnego działa :)

      Usuń
  43. Uwielbiam wszystko, co kokosowe!

    OdpowiedzUsuń
  44. Dla samego zapachu mogłabym się skusić bo ogólnie nie lubię mleczek do ciała za względu na ich konsystencję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta konsystencja jest lepsza na wiosnę czy lato :)

      Usuń
  45. O chłodnych porach roku zdecydowanie stawiam na otulające, słodkawe zapachy, kokos też do moich ulubieńców należy :) Moja skóra nie jest wymagająca, więc pewnie byłabym z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie znam w ogóle tej marki, mleczka nie widziałam. Mój ulubiony zapach to pomarańcza/mandarynka. :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.