Hej :)
Są takie grupy produktów, bez których jedni nie wyobrażają sobie życia, inni zaś w ogóle nie widzą sensu i potrzeby ich stosowania. U mnie są to produkty do stylizacji włosów. Tak jak z szamponów, masek czy odżywek korzystam regularnie, tak pianki, lakiery, pasty itd. zupełnie nie są mi potrzebne. Kiedy jednak dostałam duet od marki Nivea postanowiłam chwilę go testować. W końcu czego nie robi się dla dobra nauki? Potem oddałam te produkty znajomej i poprosiłam o wyrażenie opinii. Ponieważ jest podobna do mojej, recenzje przedstawię z mojej perspektywy, aby dodatkowo nie mieszać.
pianka do włosów regenerująca | lakier do włosów regenerujący
Produkty zamknięte są w poręcznych, zgrabnych butelkach. Mają estetyczne szaty graficzne z dominującą niebieską barwą. Aplikatory pozwalają na wygodne, szybkie użycie.
Po wydobyciu pianka ma gęstą, puszystą konsystencję. Lakier natomiast daje delikatną mgiełkę.
Zapach obu produktów jest bardzo przyjemny. Wiąże się z tradycyjnym kremem Nivea, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać.
Przejdźmy do działania owego duetu.
Kosmetyki przede wszystkim nie dają efektu kasku na głowie - nie zlepiają i nie obciążają włosów. Usztywniają je, ale w naturalny sposób. Poza efektem utrwalenia, każdy z preparatów ma swój dodatkowy atut. Pianka delikatnie podkreśla skręt włosów, a także zwiększa objętość. Lakier zaś zapobiega puszeniu się włosów.
Na pewno interesuje Was trwałość wykonanej fryzury. Bez problemu utrzymuje się cały dzień, więc tutaj nie mam zastrzeżeń.
Kosmetyki - chociaż skuteczne - nie podrażniają mojej wrażliwej skóry głowy. Oczywiście aplikujemy je na włosy, ale wiadomo, że zawsze coś nam tam poleci w kierunku skalpu.
Cena każdego produktu wynosi ok. 15 zł, przy czym pianka ma pojemność 150 ml, lakier zaś 250 ml.
Znacie przedstawione produkty Nivea? Sięgacie po preparaty do stylizacji włosów czy jednak są u Was rzadkim gościem? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
Zraziłam się kiedyś do produktów z tej linii nivea - okropnie wysuszyły mi włosy, od tamtego czasu sięgam po coś innej marki...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Szkoda, że Ci nie pasują. Pewnie wiele zależy też od częstotliwości używania.
UsuńMoja siostra używa lakieru. Nie wiem czy kiedyś miała z Niva - używa jakiejś sprawdzonej już marki i chyba nie będzie eksperymentować z nowymi, ale podsunąć jej recenzowane przez Ciebie mogę :)
OdpowiedzUsuńCzasami nie warto ryzykować z nowościami Mi ta seria pasuje, ale na co dzień nie korzystam, więc i tak oddałam.
UsuńMoje poszły dalej, bo zostały mi dwa lakiery Ronney, a pianek nie używam ;) ja sporadycznie takich produktów używam ;)
OdpowiedzUsuńJa je też oddałam :)
UsuńNie stosuję takich produktów, ale kiedyś lubiłam piankę Nivea która super pachniała :)
OdpowiedzUsuńMi takie kosmetyki też nie są potrzebne :)
UsuńJa też w zasadzie nie używam takich produktów, ale te wydają się interesujące :)
OdpowiedzUsuńSpisały się dobrze, więc jeśli ktoś takie stosuje to warto wypróbować :)
UsuńPiankę spróbowałabym :)
OdpowiedzUsuńOkazała się fajna :)
UsuńZnam te produkty, poznałam je ale lakier do włosów oddałam mamie :) jej się bardziej przydaje, bo ja tylko sporadycznie tego typu produkty używam :)
OdpowiedzUsuńJa po takie produkty też nie sięgam, więc poszły dalej :)
UsuńPianek nie używam, ale lakier chętnie przetestuje. :D Ostatnio pierwszy raz w życiu kupiłam sobie szampon z Nivea. I powiem ci, że jeden zadowolona z jego działania.
OdpowiedzUsuńO, dobrze wiedzieć. Z Nivea miałam tylko jeden szampon i był fajny :)
UsuńNie znam tych produktów :)
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś lubi takie produkty to warto się nimi zainteresować :)
UsuńU mnie takie produkty są zbędne;)
OdpowiedzUsuńU mnie także :)
UsuńBardzo fajne produkty ;)
OdpowiedzUsuńNie mogę im zbyt wiele zarzucić :)
UsuńZainteresuje się nowością :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMam ten duecik od Nivea, ale nie używam produktów do stylizacji włosów dlatego poleci on do mojej mamy :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja się z nim pożegnałam :)
UsuńJa nie używam produktów do stylizacji za często :)
OdpowiedzUsuńO jeszcze ich nie mialam ;)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście bede wdzięczna:)
Okazały się przyjemne :)
UsuńNie miałam. Moje włosy na razie odpoczywają od wszelkich pianek i lakierów.
OdpowiedzUsuńJa takich produktów praktycznie nigdy nie stosowałam :)
UsuńKiedyś sięgałam od czasu do czasu po lakier do włosów, ale teraz całkowicie zrezygnowałam z tego typu produktów.
OdpowiedzUsuńJeśli nie potrzebujesz to nie ma sensu obciążać włosów :)
UsuńMam je, jednak jeszcze nie testowałam. Mam tak samo jak ty -wyobrażam sobie życie bez nich. Nie lubię tego typu produktów używać. Mama zawsze używała tonu gdy chodziłam do podstawówki i zawsze mnie ten odgłos pryskania budził + spory zapach w łazience. ;p
OdpowiedzUsuńNa szczęście tutaj zapach jest przyjemny, aczkolwiek oczywiście wyczuwalny :)
UsuńNie używam takich produktów :)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie :)
UsuńPianek nie używam ale lakier uważam za wart uwagi :-)
OdpowiedzUsuńTen jest fajny :)
UsuńU mnie ten lakier się nie sprawdził :/
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńJa też należę do tej grupy osób, które nie widzą sensu w używaniu tego typu produktów i dlatego rzadko po nie sięgam.
OdpowiedzUsuńDlatego też dałam je komuś, kto bardziej skorzysta :)
UsuńNajważniejsze, że nie zlepiają włosów. W sumie ciekawi mnie ten lakier
OdpowiedzUsuńNiczego takiego nie zauważyłam, ale też nie przesadzałam z nakładaną ilością :)
UsuńNie używam pianki, ale lakier tak. Może kiedyś wypróbuję ten :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie zaszkodzi wypróbować :)
UsuńMiałam kiedyś tę piankę i średnio się z nią polubiłam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Ci nie odpowiadała.
Usuńmam inną wersję pianki nivea i niestety oddałam Mamie, bo się nie sprawdziła u mnie
OdpowiedzUsuńbardzo tłuste włosy po niej miałam, a dużo nie nakładałam:(
Ja tej nie mam zbyt wiele do zarzucenia, ale i tak bym jej nie stosowała, więc nie widziałam sensu trzymania jej u siebie :)
UsuńFajny zestaw, ale ja nie używam takich produktów do włosów ;)
OdpowiedzUsuńJest nas więcej :)
UsuńJa obecnie sięgam po piankę Nivea dodającą objętości (Diamond Volume Care) i bardzo się lubimy :) A jakiś lakier Nivea miałam swego czasu w miniaturze i bardzo mi się podobał, więc chętnie bym wróciła :)
OdpowiedzUsuńW takim razie ta seria też pewnie zrobiłaby dobre wrażenie :)
UsuńPianek nie używam od wielu lat. Pp lakiery sięgam rzadko, ale jednak warto je mieć w szafce na czarną godzinę:) Jak już kupuję, zawsze wybieram od Nivea, do tej nowszej wersji pewnie dopiero dojdę:D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz z niej zadowolona :)
Usuńnie lubię produktów nivei oj nie
OdpowiedzUsuńNa szczęście jest wiele innych marek :)
Usuńnie stosuję ani pianek ani lakieru do włosów :D
OdpowiedzUsuńMamy tak samo :)
UsuńLakieru do włosów rzadko używam ;) Piankę od Nivea kiedyś miałam, ale jakąś starszą wersję. Jakoś mnie nie zachwyciła ;)
OdpowiedzUsuńMoże ta byłaby lepsza :) Niestety nie mam porównania z innymi wersjami.
Usuńja po takie kosmetyki sięgam bardzo sporadycznie ale dobrze wiedzieć że się spisują
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu mogą się przydać :)
UsuńRzadko używam produktów do stylizacji włosów, tych akurat nie miałam okazji wypróbować:)
OdpowiedzUsuńDla mnie też są z tych zbędnych :)
Usuńmm nie stosuje takich kosmetyków
OdpowiedzUsuńJest nas więcej :)
UsuńPianka u mnie gości bardzo rzadko, ale lakieru używam często. DObrze wiedzieć, że ten się sprawdza. Będę miała go na uwadze :)
OdpowiedzUsuńU mnie podczas testów dał dobre działanie :)
UsuńJa bardzo rzadko używam takich kosmetyków, ale najgorsze jest to że od czasu do czasu się faktycznie mogą przydać
OdpowiedzUsuńNajgorzej jak na szybko nie ma. Ja mam w łazience miniaturkę lakieru - tak na wszelki wypadek :)
UsuńStylizacja i pielęgnacja - dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńKażdy ma inne potrzeby :)
UsuńNivea jest popularną marką, ale jak tak się teraz zastanawiam to szczerze mówiąc nie miałam chyba jeszcze od nich żadnego produktu do stylizacji włosów :D Fajnie, że tak dobrze się sprawdziły ;)
OdpowiedzUsuńDziałały dobrze, ale i tak nie będę z nich korzystać :)
Usuńoj rzadko używam produktów tej marki
OdpowiedzUsuńU mnie czasami się pojawiają :)
Usuńu mnie wogole sie nie sprawdzily zadne wlosowe produkty od nivea. jedynie co od nich lubie do balsam do ciala
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dla Ciebie są bublami. Oferta jest szeroka i mogłoby się wydawać, że coś przypasuje.
UsuńNie stosuję takich produktów, czasami może użyje lakieru ale to okazjonalnie np na wesele a tak to dla mnie zbędne produkty. Pianek do stylizacji nie lubię bo zawsze po nich mam strąki i włosy wyglądają tragicznie :P
OdpowiedzUsuńCzyli po lakier sięgamy w podobnych sytuacjach :)
UsuńMam je ,ale jeszcze nie miałam okazji użyć. U mnie jednak nie będą miały łatwo :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jednak staną na wysokości zadania :)
UsuńMocno kuszą mnie te produkty, muszę je w końcu kupić i przetestować.
OdpowiedzUsuńObyś była zadowolona :)
UsuńAkurat te kosmetyki do włosów nie są nam potrzebne :)
OdpowiedzUsuńRobi się nam spora grupa takich osób :)
UsuńUżywam innej marki :-)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
Usuńja nie przekonałam się do tego typu produktów, oddałam ten zestaw teściowej ;)
OdpowiedzUsuńMój też poszedł dalej :)
UsuńNie miałam jeszcze z nimi do czynienia :P
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą :)
Usuń