piątek, 29 grudnia 2017

Nivea, odżywczy suchy olejek do ciała


Hej :)

Zimowa pielęgnacja wymaga od nas użycia mocniejszych dział. Lekkie kremy czy wodniste mleczka muszą ustąpić miejsca solidnym, treściwym balsamom czy masłom. Dużą popularnością cieszą się wszelkiego rodzaju oleje, jednak często nie lubimy pozostawianej przez nich tłustej warstwy. Rozwiązaniem może być nowość marki Nivea, którą kolokwialnie można określić suchym olejkiem. Czy na pewno?



Produkt zamknięty jest w plastikowej butelce wykonanej z plastiku. Ma dozownik w formie zwykłego otworu. Wprawdzie nie wylewa się zbyt wiele produktu, ale chyba wygodniejszą formą byłaby dla mnie pompka. 
Skład jest krótki, ale nie należy do naturalnych. Na pewno znajdą się osoby, które będą miały jakieś 'ale'. 


Olejek ma przyjemny zapach typowego kremu uniwersalnego tej marki. Chyba zna go każdy z nas.
Według producenta kosmetyk ma suchą formułę. Konsystencja zaś jest typowo wodnista. 
Czy ma to potwierdzenie w działaniu?
Olejek bardzo dobrze rozsmarowuje się po skórze i szybko wchłania. Pozostawia wprawdzie powłokę, jednak nie jest ona tłusta a jedwabista. Skóra wydaje się być dobrze nawilżona. Dodatkowo jest wygładzona, miękka i bardzo przyjemna w dotyku. 
To z czym nie mogę się zgodzić to czas działania. U mnie - po wieczornym nałożeniu - efekt utrzymuje się jeszcze tylko rano.
Produkt nie powoduje u mnie żadnych nieprzyjemności w postaci podrażnienia czy uczulenia.
Termin przydatności wynosi 12 miesięcy od otwarcia.
Koszt olejku to ok. 25 zł za pojemność 200 ml. 


Na mojej skórze olejek daje bardzo przyjemne efekty, jednak trzeba wziąć poprawkę na to, że nie jest ona szczególnie przesuszona i wymagająca. Nie wiem jak spisałby się u osób mających większe wymagania. Myślę jednak, że nie zaszkodzi wypróbować - o ile oczywiście nie przeszkadza Wam skład.
Wiem, że sporo dziewczyn ma ten olejek więc napiszcie swoje spostrzeżenia na jego temat :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!

Iwona

72 komentarze:

  1. Oj nie znam tego produktu. W ogole nie lubie oleistych rzeczy na ciele, ale ten bym chetnie wyprobowala.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje sie byc ciekawy. Chociaz sklad nie powala

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam, znam, lubię :) ja też nie mam mega wysuszonej skóry no i u mnie też się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam, ale lubię takie olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę że on na lato jest bardziej odpowiedni kiedy skóra mniej wymaga :)

    OdpowiedzUsuń
  6. W czasach gdy nie patrzyłam na składy kosmetyków, takiego olejku nie było.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To główny minus marki. rozwijają się wprowadzając nowe produkty, ale nie ulepszają składów. A szkoda, bo coraz więcej osób zwraca na to uwagę.

      Usuń
  7. Ciekawy, ostatnio pełno go na blogach, a ja nie miałam okazji testować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele dziewczyn go poleca i u mnie też daje radę :)

      Usuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kusi bo markę Nivea lubię ale ten skład hmm.. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety skład jest charakterystyczny dla tej marki.

      Usuń
  10. szkoda że zapach ma typowy dla marki, no przyznam ze nie lubię ich woni ;/ suchy olejek przydatna rzecz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi ten zapach w ogóle nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie :)

      Usuń
  11. Podoba mi się zapach tego olejku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jakoś ostatnio nie przepadam za tego typu kosmetykami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie lubiłam nigdy tłustej powłoki na skórze i dłoniach po wcieraniu olejku, więc dla mnie to super opcja :D Ciekawa jestem, czy moja skóra (skłonna do suchości) byłaby dostatecznie nawilżona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj akurat ciężko mi stwierdzić, bo moja dużo nie wymaga. Najlepiej przetestować na sobie :)

      Usuń
  14. Bardzo lubię stosować olejki do ciała (i to bardziej niż balsamy), podejrzewam więc, że ten produkt Nivei by mnie zadowolił :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wolę silnie nawilżające balsamy, dlatego forma olejku do ciała raczej się u mnie nie sprawdzi, ale uwielbiam zapach kosmetyków Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olejek jest niby przeznaczony dla bardzo suchej skóry, ale takiej nie mam, więc nie wiem czy dałby aż tak silne nawilżenie :)

      Usuń
  16. Nie używałam go, ale jakoś nie mam tego w planach, bowiem nie przepadam za olejkami.

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda że nie wchłania się całkowicie, ciekawi mnie jednak ta jedwabista powłoczka. Nie lubię właśnie tłustego i lepkiego filmu - może z taką wersją ochrony skóry bym się polubiła ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie lubię tłustej powłoki i od razu zwróciłam na to uwagę. Warstwa jest bardzo delikatna i przyjemna. Aż chce się dotykać skóry :)

      Usuń
  18. Czytałam niedawno co recenzję tego olejku - i u Ciebie również on wypadł jak tam całkiem dobrze. Ja mam ale co do składu - BHT, który go u mnie dyskwalifikuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Całkiem fajny ;) może spróbuję wiosną..

    OdpowiedzUsuń
  20. Muszę wypróbować, jestem ciekawa jak u mnie się sprawdzi :)
    Obserwuję i życzę szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  21. popularny olejek ostatnimi czasy :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo go lubię :) taka formuła olejkow sprawdza sie u mnie najlepiej

    OdpowiedzUsuń
  23. nie lubuję się zbytnio w tej firmie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dawno nie miałam niczego z Nivea :) Najlepszego w Nowym Roku :*

    OdpowiedzUsuń
  25. mmm nivea rzadko kiedy u mnie gości

    OdpowiedzUsuń
  26. Również zawitał u mnie ten olejek:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię ten klasyczny zapach Nivei :) Nie lubi,e, za to smarowideł do ciała, więc nie wiem czy polubiłabym się z tym olejkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie by było, gdyby taki suchy olejek był w formie sprayu :D

      Usuń
  28. Jeszcze nie trafiłam na ten produkt, ale brzmi ciekawie - muszę spróbować :)

    Szczęśliwego Nowego Roku!

    www.sylviavoyages.com

    OdpowiedzUsuń
  29. Dla mnie przyzwoity, ale bez szału :)

    OdpowiedzUsuń
  30. U mnie bardzo dobrze się sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  31. Gdzie ostatnio nie zajrzę to widzę produkty tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są wysyłane w ramach 'klubu przyjaciółek' i wiele blogerek je otrzymuje :)

      Usuń
  32. Skład niezbyt powala, wolę naturalne olejki z gatunku tych "schnących", które się ekspresowo wchłaniają :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Mam, używam, ale mnie nie przekonuje :/

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.