wtorek, 26 września 2017

Modowa Iwonka: zamówienie z Rosegal

Cześć :)

No i jest, przyszła... jesień oczywiście. Czas, kiedy za oknem jest szaro, buro i ponuro. Kiedyś lubiłam tę porę roku ze względu na urodziny. Teraz jednak wolałabym przestawić kalendarz i powitać ciepłą, kolorową wiosnę. Zanim jednak do tego dojdzie trzeba będzie przemęczyć się trochę w tej niezbyt przyjemnej aurze. Jedyne co pozostało u mnie zmienne to fakt, iż jestem ogromnym zmarzluchem. Ciepłe ubrania to już u mnie konieczność. Sprawdźcie czy rzeczy, które dotarły do mnie ze sklepu Rosegal spełniają moje oczekiwania. 


Zamówiłam rozmiar S, który okazał się strzałem w dziesiątkę.
Bluzeczka ma śliczny kolor ciemnej trawy. 
Wykonana jest z lekkiego materiału, który bardzo dobrze dopasowuje się do sylwetki.
Dodatkowo bluzka ma z przodu śliczny wzór, który - moim zdaniem - dodaje jej uroku i czegoś nietuzinkowego. 



Zamówiłam ją dla mamy, dlatego też jest większego rozmiaru.
Ma śliczny, żywy kolor chociaż zdjęcie tego nie oddaje. Początkowo przeraził moją mamę, ale gdy ją założyła zmieniła zdanie.
Na dole znajduje się ściągacz, który umożliwia dopasowanie fasonu do sylwetki. 
Materiał, z którego jest wykonany jest lekki i przewiewny. Mamcia stwierdziła, że dobrze się w niej czuje, a to najważniejsze.


Pomyślicie, że bluza jak bluza, ale jak tylko zobaczyłam ją na zdjęciu od razu wiedziałam, że musi być moja.
Jak to dobrze, że zamówiony rozmiar okazał się idealny.
Bluza wykonana jest z grubszego polaru, przez co mocno grzeje. Dodatkowo materiał jest miękki i przytulny. 
Umieszczony z przodu motyw jest z jednej strony prosty, z drugiej zaś charakterystyczny.
Nie mogę nie wspomnieć o miłym kapturze oraz kieszeniach.
Uwielbiam ją.


Zamówiłam rozmiar M, który okazał się dobry.
Bluza wykonana jest z lekkiego polaru, przez co nie grzeje tak bardzo jak poprzedniczka.
Jest dobrze wykonana. Ma śliczny odcień butelkowej zieleni. 
Myślałam, że będę dzielić się nią razem z moją młodszą siostrą, ale kiedy ta ją zobaczyła to od razu ją "pożyczyła" - oczywiście na wieczne nieoddanie. A niech ma, co mi szkodzi.



Z tą bluzką wiąże się dłuższa historia. Kiedy ją zobaczyłam na żywo zupełnie mi się nie spodobała. Wybrany przeze mnie najmniejszy rozmiar okazał się zbyt duży - zwłaszcza w szerokości.
Dodatkowo podszewka jest nieprzyjemna w dotyku, przez co niemiło się ją nosi.
Kolejnym minusem jest słaba jakość wykonania. W wielu miejscach można zauważyć odstające nitki.
Myślałam, że posłuży mi tylko jako delikatne tło do blogowych zdjęć. No ale... 
W bluzce tej zakochała się moja siostra. Wprawdzie jest na nią za duża, ale ona lubi takie udziwnienia. Zapytała czy może ją sobie wziąć. No a jak to pytają - "dziecku odmówisz?"

Jak widzicie, koniec końców zamówienie okazało się idealne a wszystkie ubrania będą używane. Cieszę się, że nie tylko ja będę z nich korzystać.

Tutaj mam jeszcze małą uwagę... Niedawno zauważyłam sugestie jak to obecnie blogerki biorą wszystkie współprace jak popadnie - nawet te, które nie są związane z tematyką bloga. Wiecie co? Jeśli swoim "sprzedawaniem się" czy "pozerstwem" mogę przyczynić się do szczęścia swoich bliskich i wywoływać uśmiech na ich twarzy to mam zamiar to robić :)
Jeśli zechcenie mnie w tym wspomóc to oczywiście zachęcam do kliknięcia w link.

Pozdrawiam wszystkie życzliwe osóbki i standardowo proszę o nie zostawianie linków.

Iwona

127 komentarzy:

  1. Ja kiedyś sporo zamawiałam na chińskich stronkach i większość rzeczy była w miarę dobra jakościowo. Ba, ramoneska służy mi już z 4 lata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak naprawdę to mnóstwo rzeczy w każdym sklepie pochodzi z Chin. Problem tylko w tym, że nie jesteśmy w stanie ocenić jakości wcześniej.

      Usuń
  2. Śliczna jest ta szara bluzeczka, prezentowana jako ostatnia! Ja wciąż lubię jesień i to też może być związane z tym, że podczas tej pory roku się urodziłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się z tą bluzką nie polubiłam, ale moja siostra ją uwielbia :)

      Usuń
  3. Najważniejsze, że i bluzka znalazła swój "dom" i udało się Tobie trafić ze wszystkim. Ja jakoś mam obawy przed zamawianiem ciuchów z chińskich stron :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Największy problem to rozmiary. Czasami S odpowiada innemu XL...

      Usuń
  4. Wszystko śliczne, ale pierwsza bluzeczka to rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bluza mi się podoba, ta pierwsza :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mój gust, ale szarą bluzę mogłabym przygarnąć - lubię w takich chodzić w domu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest cieplutka, więc w sam raz na jesień i zimę :)

      Usuń
  7. Bardzo fajne zamówcie :) Ja u nich bardzo lubię torebki. 4,99 11,78 klik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Miałam tylko jedną torebkę z tego sklepu, ale niestety dość szybko się rozwaliła.

      Usuń
  8. Nie mój gust ale poklikałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ta bluza z ustami bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. poklikałam :) fajne bluzeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwsza bluzeczka bardzo fajna. Poklikane

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo ładna jest ta szara bluza :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bluza z ustami super! Ja uważam że to indywidualna sprawa każdego jakie współprace podejmuje. Jedynie co w takim przypadku to jak ktoś u kogoś wywali komentarz"fajny wpis poklikasz i w najnowszym wpisie. Mój blog-klik" to tylko mnie denerwuje a tak to spoko mogę to pomagam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ich też nie cierpię. No ale wiadomo, że nasza opinia odnośnie do komentarzy jest taka sama :)

      Usuń
  14. Szara bluza wpadła mi w oko, motyw ust jest rewelacyjny! Domyślam się, że spędzisz w niej niejedne jesienny wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zielone bluzeczki bardzo mi się podobają, klikniete 😎

    OdpowiedzUsuń
  16. Spodobała mi się ta szara bluza! Chociaż ja bym pewnie wolała egzemplarz bez żadnego printu, to jednak fajnie prezentują się te usta. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wolę bardziej stonowane ubrania. Ta bluza jednak od razu mi się spodobała, więc to chyba jakiś znak, ze musiałam ją zamówić :)

      Usuń
  17. Mi się szara bluzka najbardziej spodobała ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Szara bluzeczka, którą oddałaś siostrze tylko wpadła mi w oko. Szkoda że podszewka ma nieprzyjemny materiał :( Ogólnie nie lubię zamawiać ubrań z chińskich stron i tego nie robię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że przynajmniej ona jest z niej zadowolona. Nie będzie leżeć nieużywana :)

      Usuń
  19. Mi najbardziej podoba się bluza z ustami :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładne bluzeczki :) Najbardziej podoba mi się ta z ustami :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Odpowiedzi
    1. Nie sądziłam, że tak bardzo spodoba mi się ten motyw :)

      Usuń
  22. zrobione, klliki, najbardziej podoba mi się bluza z ustami

    OdpowiedzUsuń
  23. Będzie Ci ciepło :)

    PS Już dzisiaj chciałabym życzyć Tobie wszystkiego najlepszego i najpiękniejszego. Niech uśmiech nie znika z Twojej twarzy i wszystko układa się po Twojej myśli :*

    OdpowiedzUsuń
  24. Odpowiedzi
    1. Kiedyś wybierałam tylko czerń, ale trzeba urozmaicać szafę :)

      Usuń
  25. Podoba mi się ta zielona bluzeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam bluzy ! Ciągle nie mam ich dość :D Ta z ustami bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Szara bluzka jest naprawdę ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Zielona bluzka jest rzeczywiście genialna :)

    OdpowiedzUsuń
  29. lubię takie fasony jak ta turkusowa :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Pierwsza i ostatnia bluzka super. Fajna jest też ta zielona bluza:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Odpowiedzi
    1. Napisałam to tylko przy jednej rzeczy, więc bym nie przesadzała :)

      Usuń
  32. fajne ciuszki, choć kolory zieleni do mnie nie przemawiają :) Ja w ogóle nie rozumiem czepiania się blogerek że biorą każdą współpracę, jak dostają propozycje która im odpowiada to czemu by nie skorzystać? Bo do bloga nie pasuje? E tam, zawsze można tematykę poszerzyć, a do tego zawsze jakaś odskocznia od tradycyjnych postów :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo myślałam dlaczego niektórzy potrafią się wszystkiego czepiać, ale nic mądrego nie przyszło mi do głowy. Niech każdy robi na swoim blogu to co uważa za słuszne. Byleby tylko robić to rzetelnie :)

      Usuń
  33. Ta z koroneczka jest przesliczna <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/09/jensowa-bomberka.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zapraszam do przeczytania informacji o komentarzach - jest na końcu wpisu ;)

      Usuń
  34. Mam dokładnie tak samo, jak Ty - mogłoby być cały czas słonecznie i ciepło, na święta tylko mógłby spaść śnieg, a zaraz po nich - słoneczna i ciepła wiosna :D Nie cierpię jesieni, chyba że jest słoneczna i "złota".

    Super jest ta ciemnozielona bluzka :) I tę bluzę z ustami bym przygarnęła, bo też jestem zmarźluchem.

    Jeśli chodzi o współprace - rób, jak Ci dobrze. Ja odmawiam, jeśli miałabym promować coś, co jest sprzeczne z ideą bloga (produkty z cukrem, na przykład) albo jeśli jest to coś, czym sama nie jestem zainteresowana ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię jak jest ciepło, ale nie upalnie. Wtedy mam wrażenie, że umieram :D Zima to tak na czas Świąt i choinki mi wystarczy. Nie ma to jak piękna, kolorowa wiosna :)

      Usuń
  35. Ta zielona bluzka i zielony hoodie są mega fajne :-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Fajnie, że ze wszystkiego jesteście zadowolone, bo nie tylko Ty ;) i ostatnia też znalazła właściciela, nad taką bluzą z ustami sie zastanawiam, ale ja noszę większy rozm niż S i już raz nie trafiłam, i trochę się cykam ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami trafić z dobrym rozmiarem graniczy z cudem. Bluza z ustami jest niby M, a okazała się znacznie mniejsza od tej ostatniej S...

      Usuń
  37. Fajne te rzeczy wybrałaś , mam ubrania z tego sklepu i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będą mi długo służyć :)

      Usuń
  38. Najbardziej podoba mi się ta zielona bluzka. Świetnie, że trafiłaś z rozmiarem :D

    OdpowiedzUsuń
  39. Bluzę z ustami chętnie bym założyła :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Bluza z ustami bardzo fajna. Każdy podejmuje współprace takie na jakie ma ochotę. Jedyne co mnie w tym denerwuje to fakt, jeżeli ktoś chamsko spamuje ci w komentarzach " poklikasz?" i to na większej ilości blogów widać ten sam spam ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też takie komentarza ogromnie denerwują, dlatego sama nigdy ich nie zamieszczam. Każdy wie jak to działa i jeśli będzie chciał to kliknie :)

      Usuń
  41. Też już musimy rozglądać sie za cieplejszymi ubraniami :) Szczególnie za swetrami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie jeszcze nie jest tragicznie, ale za chwilę pogoda może nas nie rozpieszczać.

      Usuń
  42. Bardzo ładna ta zielona bluzeczka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Tobie również się podoba :)

      Usuń
  43. Ja uwielbiam zielone kolory zwłaszcza w takim odcieniu :) Dlatego pierwsza bluzka i bluza są świetne :D

    OdpowiedzUsuń
  44. Faktycznie szara bluzeczka na stronce pięknie się prezentuje, ale egzemplarz, który do Ciebie przyszedł już niekoniecznie. Co do współprac, to sprawa właścicielki bloga jakich się podejmuje i nic nikomu do tego. Czasem fajnie zobaczyć jakieś urozmaicenie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórzy lubią mówić innym jak powinni prowadzić swoje blogi. Najlepiej jednak zająć się własnym :)

      Usuń
  45. Zieleń tej jesieni będzie królować :) Piękne rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Bluza z odciskiem ust to mój ulubieniec ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. W ustach to ja bym nawet chodzil :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Najbardziej podoba mi się ta bluza z ustami! :D

    OdpowiedzUsuń
  49. Ładny ten wzór na pierwszej bluzce ;)

    OdpowiedzUsuń
  50. super rzeczy ;) ta zielona bluza i ta szara z całusem ( ustami ) bosskie :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Nie przejmuj się tymi komentarzami. Nikt tak naprawdę nie wie, ile współprac odrzucamy. Poza tym każdy ma swój blog i może robić z nim, co chce. Fajne rzeczy wybrałaś, ja właśnie też dostałam swoją przesyłkę z Rosegal

    OdpowiedzUsuń
  52. Najbardziej podoba mi się zielona bluzka - bo kocham zieleń ostatnio ;-) I patrze, że nie jest droga, bo w przeliczeniu na nasze to około 20 - 25 zł ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. ładnie Ci te fotki wyszły, nie lubię robić zdjęć ubrań ;(
    zakupy jak najbardziej udane, poklikane!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Mnie też denerwuje cykanie im fotek i trochę się musiałam z nimi namęczyć.

      Usuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.