poniedziałek, 10 czerwca 2019

Projekt denko - maj

Hej :)

Dacie wiarę, że za nami 1/3 czerwca? Przez pobyt w szpitalu zupełnie straciłam poczucie czasu. Do tego przyjmowane leki sprawiają, że ciągle bym spała, przez to też ciężko mi się za cokolwiek złapać. Trzeba jednak spiąć cztery litery, bo denko samo się nie zrobi. A że coś tam jednak udało mi się w maju zużyć, to wypadałoby to podsumować.


Delia, Lumi&Healthy, podkład rozświetlajaco-nawilżający - pojemność: 30 ml
Pisałam o nim tutaj.
Esent, olej z ogórecznika - pojemność: 30 ml
Od razu zaznaczam, że nie zużyłam całego, bo - pomimo przydatności do użycia - zaczął śmierdzieć. Wcześniej używałam do twarzy i zauważyłam solidne nawilżenie i odżywienie skóry. Była miękka i wygładzona.
Naobay, nawilżający krem natleniający - pojemność:30 ml
Krem miał lekką konsystencję przez co szybko się wchłaniał. Skóra była wystarczająco nawilżona i miękka. Kosmetyk miał mniejszą pojemność niż standardowe, ale skończył się zaskakująco szybko.
Ava, Opuntica, krem esencjonalny - pojemność: 50 ml
Jego działanie przedstawiłam tutaj.


Bioxsine, ziołowy sprawy zapobiegający wypadaniu włosów - pojemność: 60 ml
O jego efektach przeczytacie w recenzji.
Pilomax, Wax, maska regenerująca z aloesem - pojemność: 70 ml
Kolejny produkt tej marki, który nie wywołał na mnie większego wrażenia. Włosy niby lepiej się rozczesywały, ale szybciej przetłuszczały.
Receptury Babuszki Agafii,  szampon cedrowy - pojemność: 280 ml
Pierwsze co mnie w nim uderzyło to zapach, który kojarzy i się z klasycznym piwem. Myślałam, że to może przez chmiel, ale nie widzę go w składzie. Chociaż szampon zawiera SLS to dość słabo się pienił przez to nie był zbyt wydajny. Jednak sam w sobie dobrze doczyszczał włosy i nie podrażniał skóry głowy.


On Line, Tahitian Mornings, peeling do ciała - pojemność: 200 ml
Przeczytacie o nim tutaj.
Bevola, żel pod prysznic 'mango i brzoskwinia' - pojemność: 500 ml
Jeśli lubicie żele pachnące soczystymi, świeżymi owocami i nie przeszkadza Wam typowo chemiczny skład to koniecznie musicie go kupić. Świetnie się pieni, nie przesusza skóry. Dostępny w Kauflandzie za ok. 3 zł.


Colgate, Herbal White, pasta do zębów - pojemność: 100 ml
Często się pojawia, więc nie będę się rozpisywać.
Rebi-dental, Herbal, pasta do zębów - pojemność: 100 g
Jak wyżej.
Yoskine, Asayake Pure, termo-oczyszczający zabieg wulkaniczny - pojemność: 2x5 ml
Jak na jedno użycie to całkiem ok. Podczas peelingu odczułam ciepło, dzięki czemu pory skóry się otworzyły. Maska dobrze oczyściła twarz, nie spowodowała ściągnięcia. Wolę jednak swoje glinki.
Luke, oczyszczające plastry na nos - 2 sztuki
Dostałam je do zamówienia ze sklepu Jolse. Tak jak nie działają na mnie tego typu plastry, tak te okazały się całkiem solidne. Oczywiście efekt nie był idealny, ale powyciągały te największe zaskórniki.

Z denka jestem bardzo zadowolona. Produktów nie jest wprawdzie zbyt wiele, ale były bardzo wydajne przez co towarzyszyły mi przez długi czas i zdążyły się znudzić. A na ich miejsce jest spora kolejka chętnych.
Znacie zaprezentowane kosmetyki? Jak tam Wasze majowe zużycia? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

102 komentarze:

  1. Skoro jesteś zadowolona z tych produktów, będę je sukcesywnie testować. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zadowolenie z denka a z produktów to dwie zasadnicze kwestie ;) warto przeczytać opisy.

      Usuń
  2. I take a note about last product, because I 'm always searching something to clean black pores of my nose.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię denka! Nie znam żadnego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego zielonego szamponu Babuszki Agafii nie używałam, bo zwykle wybieram takie przeciw wypadaniu włosów. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę zdrowia . Nie wszystko jest dla mnie ale fajnie jest dowiedzieć się co dzieje się w świecie kosmetyków:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam ani jednego produktu. Fajnie, ze były bardzo wydajne.. to się ceni :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od tego czy produkt jest dobry. Niektóre mogłyby szybciej znikać :)

      Usuń
  7. Nie znam ani jednego pokazanego przez Ciebie kosmetyku :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam kilka kosmetyków z Twojego wpisu:) Moje zużywanie idzie opornie, za często przesiaduję w sklepach online D:

    OdpowiedzUsuń
  9. podkład z delia chętnie bym wypróbowała

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Niektóre produkty okazały się całkiem fajne :)

      Usuń
  11. Nie znam żadnego kosmetyku z Twojego denka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne produkty zużyłaś. Zaiteresowałas mnie tymi plasterkami.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajne denko i ciekawe kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hello, I just discovered your block and I followed. I'd appreciate it if you stopped by.

    OdpowiedzUsuń
  15. Z babuszki mam szampon z wodą mrożoną czy jakoś tak i jestem zadowolona. Tego nie widzałam na oczy,jedynie na blogach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Żel Bevola mnie mega zaciekawił, zapach musi być boski!

    OdpowiedzUsuń
  17. Życzę dużo zdrówka:* Ja ostatnio walczę z anemią i też najchętniej bym tylko spała;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem wzajemnie, życzę jak najlepszego samopoczucia :)

      Usuń
  18. Nie znam tych kosmetyków, ale żel pod prysznic mango/brzoskwinia to zdecydowanie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zdrówka! :) Olej z ogórecznika koniecznie muszę wypróbować, szkoda, że Twój zaczął szybko się psuć :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Szybkiego powrotu do zdrowia :) Posty z denkami lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Odpowiedzi
    1. Warto wypróbować, o ile nie masz nic przeciwko chemii :D

      Usuń
  22. Zdrówka życzę Iwonko. Ja nic nie znam z Twojego denka. Plastry na nos mnie zaciekawiły. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Plastry okazały się zaskakująco dobre :)

      Usuń
  23. Ale swietne to denko!! Rewelacyjne kosmetyki widzę.

    OdpowiedzUsuń
  24. Mimo wszystko,spore denko☺
    Nie miałam żadnego z tych kosmetyków,ale zaciekawił mnie ten zabieg z Yoskine ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest zły, na jeden raz można się skusić :)

      Usuń
  25. Nie miałam nigdy Delia podkładów :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ostatnioam problem aby coś zdenkowac sama

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami nastaje taki mały kryzys, ale nic na siłę :)

      Usuń
  27. Znam tylko pastę do zębów :) u mnie zużycia w maju były całkiem spore. Chciałam się pozbyć wielu rzeczy i kupić już coś nowego :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wielka frajda, kiedy pojawia się miejsce na nowości :)

      Usuń
  28. We have Colgate here but the rest are new to me.

    OdpowiedzUsuń
  29. Zachęciłaś mnie abym sięgnę ła po te plastry na nos :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja też bardzo lubię glinki☺

    OdpowiedzUsuń
  31. I like Colgate toothpaste, works well for me ^^
    xx

    OdpowiedzUsuń
  32. Miałam żel z mango byłam bardzo zadowolona. Bardzo fajne denko.

    OdpowiedzUsuń
  33. Sporo ciekawych kosmetyków. Zainteresował mnie olej z ogórecznika, widywałam czasem w sklepach, ale nigdy nie zdecydowałam się kupić.

    OdpowiedzUsuń
  34. Chyba żadnego z tych kosmetyków nie znam. Chciałam kiedyś przetestować szampony Babuszki Agafii, ale słyszałam, że różnią się składami w zależności od kraju produkcji, więc jakoś sobie odpuściłam :)
    Życzę zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, trzeba uważać, aby były produkowane w Rosji. Te są ponoć lepsze :)

      Usuń
  35. Fajnie, że jesteś zadowolona z tego denka :) to najważniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Czaję się na szampony Receptury Babuszki Agafii, ale właśnie boję się o wydajność.. zwłaszcza, że mam bardzo długie włosy i raczej myję je codziennie >.>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydajność nie jest duża, ale też ich cena jest niska :)

      Usuń
  37. Ciekawe denko, krem Naobay chyba miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Zainteresował mnie żel pod prysznic z Kauflandu :) Z twojego zestawienia znam jedynie pastę do zębów Colgate :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie miałam nic z marki Naobay, ale mam nadzieję, że jeszcze ją poznam. Krem natleniający na pewno jest ciekawą opcją.

    OdpowiedzUsuń
  40. I znowu nie znam praktycznie żadnego z tych produktów ;) No może oprócz pasty do zębów :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Życzę pełnego, szybkiego powrotu do zdrowia i oby te leki miały jak najmniejsze skutki uboczne, byś szybko wróciła do sił.
    Zainteresowały mnie zaś Luke, oczyszczające plastry na nos. Chętnie je wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  42. Interesting beauty products. We keep in touch. xx

    OdpowiedzUsuń
  43. Chyba nie znam żadnego z Twoich produktów, no może po za pastą;) dużo zdrówka i siły , pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Z babuszki agafii też kiedyś miałam szampon chyba do wypadających włosów i dobrze wspominam, chociaż był cholernie wydajny :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Odpowiedzi
    1. Może następnym razem będzie lepiej pod tym katem :D

      Usuń
  46. Widzę Naobay i oczywiście znam tą firmę. Tego kremu nie miałam ale interesujący się wydaje. Pastę do zębów znam oczywiście z półek sklepowych:) Reszty nie miałam. Życzę zdrówka:) Ja też ostatnio chorowałam. I nic fajnego .

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.