czwartek, 1 czerwca 2017

Projekt denko - maj

"Hej, dzieci, jeśli chcecie zobaczyć Smerfów las
przed ekran dziś zapraszam Was (...)"

Tak mi się jakoś samo skojarzyło... W końcu mamy dzisiaj Dzień Dziecka :D
Jednak żadnych Smerfów i żadnego lasu oglądać nie będziemy - przynajmniej nie w tym wpisie. Początek czerwca sygnalizuje nam, że pora uporać się z tym co za nami, a więc przedstawić majowe zużycia. Ciekawi Was co trafiło do mojej zmasakrowanej już reklamówki w przeciągu ostatnich 31 dni? Zapraszam do dalszej części. 


Fitomed, Mój Krem nr 12 - pojemność: 50 ml
O tym produkcie pisałam tutaj.
Regital, krem do rąk i paznokci - pojemność: 40 ml
Ciekawych jego działania odsyłam do recenzji
Vatika, szampon chroniący kolor z henną - pojemność: 200 ml
Dobrze się pienił i oczyszczał włosy zarówno z brudu jak i wszelkich kosmetyków. Pozostawiał włosy splątane, więc niezbędna była odżywka. Nie wiem czy chroni kolor, gdyż tego typu działanie kojarzy mi się z włosami farbowanymi, a takich nie posiadam.



C-thru, żel pod prysznic "pistacchio macaron" - pojemność: 250 ml
Jeśli jeszcze nie czytaliście mojej opinii na jego temat to zapraszam do wpisu.
Kneipp, płyn do kąpieli "na dobranoc" - pojemność: 400 ml
Tak jak nie lubię zapachu lawendy, tak tutaj całość bardzo mi się podobała. Więcej dowiecie się tutaj.
Cuccio, masło do ciała "granat i figa" - pojemność: 42 g
Miniatura wystarczyła mi na dwa użycia. Masło było bardzo treściwe, przez co nieco opornie się rozsmarowywało. Na szczęście produkt szybko się wchłaniał nie pozostawiając tłustej warstwy a jedynie jedwabistą powłokę. Ciężko pisać o większym działaniu po tak krótkim stosowaniu.
Cece of Sweden, arganowe masło do ciała - pojemność: 250 ml
Produkt o bardzo przyjemnym, otulającym zapachu. Łatwo wmasowywał się w skórę i szybko wchłaniał. Pozostawiał ją nawilżoną i miękką w dotyku, jednak efekt nie był długotrwały. 


Palmolive, mydło w kostce z zieloną herbatą i ogórkiem - pojemność: 100 g
Mydło o bardzo przyjemnym, nieco orzeźwiającym zapachu. Dobrze się pieniło i nie wysuszało dłoni. 
Luksja, kremowe mydło nawilżające w kostce - pojemność: 100 g
Notorycznie gości w moim domu o czym przekonaliście się w niejednym denku. Dawno temu pisałam o nim w tym poście.
BeBeauty, płatki kosmetyczne - 120 sztuk
No cóż... tak jakoś wyszło. 
Dentix 7, pasta do zębów - pojemność: 125 ml
Pojawia się po raz kolejny co jest dowodem na to, że dobrą pastę można kupić w każdej Biedronce za niewielkie pieniądze.  

Szybko się uwinęłam, ale nie ma się co dziwić, skoro denko takie maleńkie. Obawiam się, że w każdym miesiącu będzie podobnie. Kończy się jedna rzecz, a na jej miejsce przybywają trzy inne... Niemniej jednak z tego denka mało co zagości u mnie ponownie, więc zapasy zostaną nieco uszczuplone.
Znacie coś z moich zużyć? Chętnie dowiem się jak Wam poszło w maju :)
P.s. Niech ktoś zatrzyma czas, bo dopiero co był wrzesień i początek szkoły, a tu za chwilę trzeba będzie pisać egzaminy... 

Iwona

78 komentarzy:

  1. Nie miałam chyba żadnego kosmetyku z tych... A co do moich, to kończy mi się woda termalna i muszę w trybie pilnym kupić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż głupio przyznać, ale wody termalnej nigdy nie miałam.

      Usuń
  2. Ja Wam zazdroszczę, że potraficie tak trzymac te pudełka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moich nigdy nie ma dużo, więc nie mam wysypiska śmieci :D poza tym zauważyłam, że te wpisy są bardzo popularne :)

      Usuń
  3. ja się biorę za wykańczanie kolorówki:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie lubię zapachu lawendy i w tym olejku mi nie przeszkadzała :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nic poza płatkami z biedrony nie znam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam z tych produktów tylko pastę do zębów i mydełka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię kosmetyki Fitomed. Fajne mają toniki i zadowolona byłam z kremu na noc, który używałam zimą ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam kiedyś ten płyn do kąpieli z Kinnep :) Mile sobie go wspominam

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię płatki kosmetyczne takie kwadratowe z Bebeauty. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładnie Ci poszło, nic jednak nie miałam z tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze mogło być lepiej, ale każde denko cieszy :)

      Usuń
  11. dużo produktów nie kojarzę, a muszę poczytać dokładniej- może któryś wykorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię te biedronkowe płatki kosmetyczne, zawsze mam je w zapasie...a reszta z Twojego denka jest mi niestety obca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie te płatki goszczą na zmianę z tymi z Auchan. Zawsze kupuję je w trzypaku :)

      Usuń
  13. zapach lawendy bardzo niefajnie mi się kojarzy, ale jednak czasami niektóre produkty z lawendą przypadają mi do gustu :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałyśmy żadnego kosmetyku z tego zbioru :) Ale niektóre są bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. Są bardzo przyjemne jak na takie zwykle mydła :)

      Usuń
  16. Płyn Kneippa cudny był, rzeczywiście lawenda tu pięknie dała zapaszek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całość świętnie się że sobą komponuje :)

      Usuń
  17. Ten krem fitomed czeka w zapasach ;) i płatki bebeauty znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten płyn do kąpieli Kneipp granatowy chcę kupić od dawna, ale ile razy wchodzę do Rossmanna to nigdy nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto jednak polować :) Może masz niedaleko Hebe? Tam też powinien być :)

      Usuń
  19. Ten płyn do kąpieli Kneipp muszę sobie zakupić, uwielbiam zapach lawendy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie powinnaś być zadowolona. Zapach jest cudowny :)

      Usuń
  20. Jedyne co mam to szampon z Vatika i jest nawet ok. U mnie denko jeszcze chwilę poczeka bo mam małe zaległości na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Podoba mi się szata graficzna kremu regital. Spore denko :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawa jestem tego płynu kneipp na dobranoc, uwielbiam takie wyciszające zapachy :D

    OdpowiedzUsuń
  23. W sumie nie znam nic z Twojego denka - tyle do poznania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy produkt zasługuje według mnie na uwagę, ale u każdego może działać inaczej :)

      Usuń
  24. W sumie nie znam nic z Twojego denka - tyle do poznania ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. I są moje znane i nieśmiertelne płatki z biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Znam oczywiście płatki kosmetyczne z Biedronki :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Powiem Ci, że ja też jakoś dziwnie mało zdenkowałam w maju. Jednak na szczęście mało też kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Szampon Vatika mnie zaciekawił! P.S. Mam pytanko czym robisz zdjęcia?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aparatem :D Mam jakiś Olympus, nic nadzwyczajnego. Potem przerabiam w Photoscape :) Niestety wiecznie jestem z nich niezadowolona.

      Usuń
  29. Kilka rzeczy z Twojego denka miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Stosowałam to masło Cece of Sweden i byłam bardzo zadowolona :) U mnie dawał dobre rezultaty, choć nie tak dobre, jak balsamy Palmer's.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę kiedyś skusić się na Palmer's skoro tak polecasz :)

      Usuń
  31. Mi się ostatnio skończył żel do mycia twarzy i podkład. Oczywiście mam już nowe, haha :)
    http://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie wszystkie denka zastępuję produktami z zapasów :)

      Usuń
  32. jakie duże denko, a ja nie znam żadnego z tych produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Denko wcale nie jest takie duże, ale dziękuję :)

      Usuń
  33. Fajne zużycia, miałam tylko płatki i mydła, lubię w kostce :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.