Niedawno zaprosiłam Was w podróż dookoła włosów. Wspomniałam wówczas, że wiele z nas niewątpliwie marzy o podróży dookoła świata. Dziś właśnie w taką wyruszymy. Będzie ona tym bardziej szczególna, że będzie dotyczyła świata kosmetycznego. Wszystko za sprawą pudełka Liferia.
Już październikowa edycja wzbudziła spore zainteresowanie. Czy listopadowa utrzymała równie wysoki poziom?
MrSchubber, kawowy scrub do ciała
Skomponowany jest z 7 różnych olejów, która mają odżywić naszą skórę, nawilżyć ją i ujędrnić.
Uwielbiam wszelkie peelingi kawowe, więc z całą pewnością będzie jednym z pierwszych produktów, którym dam szansę.
Pełna wersja kosztuje ok. 30 zł. W pudełka znalazła się wersja o pojemności 100 g, której cena oscyluje w granicach 15 zł.
Wyprodukowany na Ukrainie.
VG Professional, puder mineralny w kompakcie
Puder bazuje na formule zawierającej wosk jaśminowy oraz lawendę, które mają za zadanie nadać naszej skórze promienny wygląd. Produkt nadaje się również do matowienia cery oraz ukrycia niedoskonałości. Zestaw składa się z dwóch odcieni, które można stosować oddzielnie bądź mieszać w celu uzyskania odpowiedniego koloru.
Niedawno zaczęłam swoją przygodę z minerałami i widzę, że moja cera dobrze na nie reaguje. Na razie jednak mam obawy co do odcieni występujących w palecie, ale może uda mi się coś wypracować. Plus za filtr SPF15.
Cena produktu wynosi ok. 75 zł za pojemność 20 g.
Wyprodukowany w Hiszpanii.
Unani, maseczka do twarzy
Maseczka ma działać niemalże holistycznie: chronić skórę, nawilżać ją, odżywiać, regenerować, usuwać zanieczyszczenia.
Obietnice producenta są bardzo kuszące. Jeśli chociaż część z nich będzie spełniona to będą bardzo zadowolona. Podoba mi się opakowanie z pompką.
Koszt maski to ok. 50 zł za pojemność 100 ml.
Wyprodukowany w Hiszpanii.
Floslek, żel ze świetlikiem lekarskim i herbatą do powiek i pod oczy
Produkt ma usuwać negatywne objawy zmęczenia i niewyspania. Zawarte w nim składniki aktywne wykazują działanie przeciwzapalne, kojące, a także przeciwświądowe.
Przyznam, że ten produkt jest mi znany i niestety nie wspominam go dobrze. Nie dość, że nie wykazał żadnego działania pielęgnacyjnego to jeszcze podrażnił mi oczy. Dam mu jednak jeszcze jedną szansę i poświęcę osobny wpis.
Cena żelu o pojemności 50 g wynosi ok. 7,50 zł.
Wyprodukowany w Polsce.
Naobay, HydraPlus, mleczko do mycia twarzy
Produkt przeznaczony jest dla skóry suchej. Zawarte w nim substancje mają działać oczyszczająco i złuszczająco pozostawiając skórę miękką i czystą.
Nie ukrywam, że nie lubię mleczek do oczyszczania twarzy, Wiadomo jednak jak to jest - marka i cena robią swoje. Chętnie więc dam mu szansę i sprawdzę, czy produkt z wyższej półki ma odzwierciedlenie w działaniu.
Kosztuje ok. 85 zł za pojemność 200 ml.
Ten produkt również wyprodukowano w Hiszpanii.
Jak oceniam całe pudełko? Ostatnio modne stało się stwierdzenie "tyłka nie urywa". W tym przypadku nie ma ono racji bytu. Patrząc na produkty mam wrażenie, że musiałabym stanąć na palcach, aby sięgnąć na wyższe półki. Zamawiać można wiele boxów, ale Liferia wydaje mi się być na czołowym miejscu. Pojedyncze pudełko kosztuje 59 zł, zaś w tej edycji otrzymujemy kosmetyki za łączą sumę ok. 230 zł.
Koniecznie napiszcie jakie są Wasze spostrzeżenia dotycząca tej zawartości :)
Iwona
Już październikowa edycja wzbudziła spore zainteresowanie. Czy listopadowa utrzymała równie wysoki poziom?
MrSchubber, kawowy scrub do ciała
Skomponowany jest z 7 różnych olejów, która mają odżywić naszą skórę, nawilżyć ją i ujędrnić.
Uwielbiam wszelkie peelingi kawowe, więc z całą pewnością będzie jednym z pierwszych produktów, którym dam szansę.
Pełna wersja kosztuje ok. 30 zł. W pudełka znalazła się wersja o pojemności 100 g, której cena oscyluje w granicach 15 zł.
Wyprodukowany na Ukrainie.
VG Professional, puder mineralny w kompakcie
Puder bazuje na formule zawierającej wosk jaśminowy oraz lawendę, które mają za zadanie nadać naszej skórze promienny wygląd. Produkt nadaje się również do matowienia cery oraz ukrycia niedoskonałości. Zestaw składa się z dwóch odcieni, które można stosować oddzielnie bądź mieszać w celu uzyskania odpowiedniego koloru.
Niedawno zaczęłam swoją przygodę z minerałami i widzę, że moja cera dobrze na nie reaguje. Na razie jednak mam obawy co do odcieni występujących w palecie, ale może uda mi się coś wypracować. Plus za filtr SPF15.
Cena produktu wynosi ok. 75 zł za pojemność 20 g.
Wyprodukowany w Hiszpanii.
Unani, maseczka do twarzy
Maseczka ma działać niemalże holistycznie: chronić skórę, nawilżać ją, odżywiać, regenerować, usuwać zanieczyszczenia.
Obietnice producenta są bardzo kuszące. Jeśli chociaż część z nich będzie spełniona to będą bardzo zadowolona. Podoba mi się opakowanie z pompką.
Koszt maski to ok. 50 zł za pojemność 100 ml.
Wyprodukowany w Hiszpanii.
Floslek, żel ze świetlikiem lekarskim i herbatą do powiek i pod oczy
Produkt ma usuwać negatywne objawy zmęczenia i niewyspania. Zawarte w nim składniki aktywne wykazują działanie przeciwzapalne, kojące, a także przeciwświądowe.
Przyznam, że ten produkt jest mi znany i niestety nie wspominam go dobrze. Nie dość, że nie wykazał żadnego działania pielęgnacyjnego to jeszcze podrażnił mi oczy. Dam mu jednak jeszcze jedną szansę i poświęcę osobny wpis.
Cena żelu o pojemności 50 g wynosi ok. 7,50 zł.
Wyprodukowany w Polsce.
Naobay, HydraPlus, mleczko do mycia twarzy
Produkt przeznaczony jest dla skóry suchej. Zawarte w nim substancje mają działać oczyszczająco i złuszczająco pozostawiając skórę miękką i czystą.
Nie ukrywam, że nie lubię mleczek do oczyszczania twarzy, Wiadomo jednak jak to jest - marka i cena robią swoje. Chętnie więc dam mu szansę i sprawdzę, czy produkt z wyższej półki ma odzwierciedlenie w działaniu.
Kosztuje ok. 85 zł za pojemność 200 ml.
Ten produkt również wyprodukowano w Hiszpanii.
Jak oceniam całe pudełko? Ostatnio modne stało się stwierdzenie "tyłka nie urywa". W tym przypadku nie ma ono racji bytu. Patrząc na produkty mam wrażenie, że musiałabym stanąć na palcach, aby sięgnąć na wyższe półki. Zamawiać można wiele boxów, ale Liferia wydaje mi się być na czołowym miejscu. Pojedyncze pudełko kosztuje 59 zł, zaś w tej edycji otrzymujemy kosmetyki za łączą sumę ok. 230 zł.
Koniecznie napiszcie jakie są Wasze spostrzeżenia dotycząca tej zawartości :)
Iwona
Ciekawa ta maseczka z Unani.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mnie nie zawiedzie :)
UsuńSzkoda że dostałaś produkt który znasz i nie sprawdził Ci się, ale tak jak piszesz daj mu jeszcze jedną szansę może Cię zaskoczy :)
OdpowiedzUsuńNa pewno poinformuję na blogu o jego działaniu :)
UsuńŚwietna zawartość ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńMnie taka zawartość, jak pewnie się domyślasz, by nie ucieszyła :D
OdpowiedzUsuńJa bym chętnie przyjęła za siebie i Ciebie :D
UsuńPudełko ma do mnie przyjść lada dzień i już nie mogę się doczekać... tym bardziej, że edycja październikowa bardzo mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńOby produkty dobrze Ci służyły :)
UsuńChyba jedna z lepszych zawartości boxów jakie widziałam :) W końcu są to produkty, które w większości, nie są ogólnodostępne.
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam :)
ciekawe produkty. :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się nie zgodzić :)
UsuńKawowy scrub podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)
Dziękuję :)
UsuńDosyć ciekawe produkty ;)
OdpowiedzUsuńWiążę z nimi spore nadzieje :)
UsuńŚwietna zawartość :-) do mnie już jedzie Liferia:-)
OdpowiedzUsuńIwonko fajna paczuszka :) Najbardziej ciekawi mnie ten scrub z Ukrainy ! ;) Koniecznie daj znać jak się spisał ;]
OdpowiedzUsuńNa pewno pojawi się recenzja :)
UsuńBardzo ciekawy skład pudełka. Sama chętnie bym się na nie skusiła, chociaż idea pudełek średnio do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie wiadomo na co trafimy.
UsuńBardzo ciekawe pudełko :) Unani i Naobay widzę po raz pierwszy na oczy :D
OdpowiedzUsuńZ pewnością dzięki tym pudełkom marki staną się popularniejsze :)
UsuńBardzo mi się podoba zawartość tego pudełka powiem szczerze :)
OdpowiedzUsuńPostarali się, nie da się ukryć :)
UsuńBardzo fajne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńTo fakt :)
UsuńNajbardziej ciekawa jestem tego pudru :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się go dobrze przetestować pomimo kolorów.
UsuńSuch a lovely post! I followed you, would you mind following back? ☺♥
OdpowiedzUsuńamna-tbhidc
Thank you :)
UsuńBardzo lubię produkty ze świetlikiem :) Świetnie na mnie działają :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tym razem produkt nie wywoła u mnie podrażnienia :)
Usuńmega, mega zestaw!
OdpowiedzUsuńciemoszewska.blogspot.com
Pewnie większości przypadnie do gustu :)
Usuńpudełeczko fajne ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńJestem z neigo bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńOby produkty spisały się jak najlepiej :)
UsuńBardzo lubię te pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńJak na razie trzymają wysoki poziom :)
UsuńZawartość tego pudełka jest naprawdę bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńOj tak :) Oby kolejne były równie dobre :)
Usuńciekawe kosmetyki zostały zawarte w listopadowej edycji :)
OdpowiedzUsuńZrobiły na mnie pozytywne wrażenie :)
UsuńZnam prawie wszystkie serie żelków z Flosleku. Kiedyś bardzo je lubiłam używać, pomagały mi, koiły skórę wokół oczu i były delikatne :) szkoda, że u Ciebie się nie sprawdziły.
OdpowiedzUsuńMoże trafił mi się felerny egzemplarz i teraz będzie lepiej :)
Usuń:)
Usuńpeeling mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńWiąże z nim duże nadzieje.
UsuńCiekawe produkty ;) przy okazji zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Niecoinna
Oby działanie też takie było :)
UsuńNajbardziej mnie ciekawi maseczka do twarzy :)
OdpowiedzUsuńDam znać jak działa :)
UsuńFajna zawartość pudełeczka ;)
OdpowiedzUsuńmnie nie skusiłoby na tyle by je zakupić;D
OdpowiedzUsuńDużo zależy od naszych potrzeb i oczekiwań :)
UsuńWidzę że dużo osób kupiło te pudełko ! Co chwilę gdzieś czytam recenzje tego boksa
OdpowiedzUsuńChyba większość z nas je dostała.
Usuńdosyć fajne produkty :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że okażą się skuteczne :)
UsuńMam i jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTo najważniejsze :)
UsuńScrub wydaje się ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńStawiam mu dość wysoko poprzeczkę :)
UsuńNie wiem co w nim takiego idealnego, ale dzięki ;)
OdpowiedzUsuńLubię to pudełeczko, zawsze jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńU mnie to na razie druga edycja, ale obie na wysokim poziomie :)
UsuńCiekawa zawartość :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie https://marrstyle.blogspot.com/
Oby działanie też takie było :)
Usuń