środa, 1 czerwca 2016

"Memory" Beaty Pawlikowskiej, czyli nauka przez zabawę.

Hej :)

Jakiś czas temu pokazywałam Wam propozycje na spędzenie wolnego czasu. Jeśli nie mieliście okazji zapoznać się z tym wpisem to zapraszam Was tutaj :) Jako że dzisiaj obchodzimy Dzień Dziecka pomyślałam, że połączę przyjemne z pożytecznym i przedstawię Wam propozycję, która może stanowić świetny prezent nie tylko dla najmłodszych. Dodatkowo miesiąc ten rozpoczyna sezon urlopów, więc czas ten można spożytkować na ciekawe gry, które nie tylko zajmą czas ale również mogą czegoś nauczyć. Z pomocą przychodzi znana podróżniczka Beata Pawlikowska i jej gry z serii "Memory", wśród których wyróżnić możemy cztery tytuły: "Cuda Świata", "Smaki Świata", "Owoce Świata" oraz "Język angielski".



W opakowaniu znajdziemy 24 pary kart. Zabawa polega na odsłonięciu dwóch kart - jeśli są identyczne wówczas zdejmujemy je ze stołu, a jeśli nie - odwracamy z powrotem. Celem rozgrywki jest zdjęcie wszystkich par wykonując jak najmniejszą liczbę prób.

Gry z serii "Memory" ćwiczą pamięć, spostrzegawczość, koncentrację oraz koordynację wzrokowo-ruchową. Uczą cierpliwości oraz zasad zdrowej rywalizacji. Dostosowane są dla dzieci od 3 roku życia.

To co urzekło mnie w grach to ich barwne i atrakcyjne ilustracje obrazujące podróże Beaty Pawlikowskiej. Dzięki nim możemy zapoznać się m.in. z niedostępnymi miejscami na Ziemi, egzotycznymi owocami i zwierzętami czy tradycyjnymi potrawami z różnych zakątków świata. Same karty są wykonane z grubej i twardej tektury, dzięki czemu są wytrzymałe.



Dziękuję wydawnictwu Edipresse Książki za udostępnienie mi dwóch egzemplarzy zaprezentowanych gier :)

Napiszcie czy lubicie gry edukacyjne i jakie należą do Waszych ulubieńców :)

Iwona

13 komentarzy:

  1. Rzadko gram w gry, a jak już mi się zdarzy to jest to monopol albo scrable - innych nie posiadam :/

    OdpowiedzUsuń
  2. o uwielbiam gry! Szczególnie te planszowe :D
    o tej nie słyszałam, kiedyś będę musiała pobawić się i w nią :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak byłam mała uwielbiałam grać w memory :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała zabawa! :-) Coś dla mojej rodzinki. :-)
    Obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam, że pomysłowe te gry. Osobiście praktycznie nie gram w żadne. Książki Beaty Pawlikowskiej za to uwielbiam;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam Pawlikowską:) Już wiem co kupię mojemu synowi w najbliższym czasie:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Na pewno fajne memory, ale jestem zrażona do Pawlikowskiej, tym jak traktuje fanów i jej pogoni za kasą, więc no raczej nie dla mnie..

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.