wtorek, 15 czerwca 2021

Projekt denko - maj



 Cześć :)

Nareszcie nastała połowa czerwca. O ile zawsze czas leci mi niesamowicie szybko, tak teraz sama chciałam go napędzać. I nie, nie chodzi o perspektywę wakacji. Mamy Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, czyli cudowny miesiąc wyjęty z życia. Tak się skupiłam na meczach, że zapomniałam o przygotowaniu comiesięcznego podsumowania zużyć kosmetycznych. Nadrabiam zatem zaległości i zapraszam na majowy projekt denko. 


Bielenda, płyn micelarny - pojemność: 300 ml
O tym kosmetyku pisałam tutaj
Troiareuke, tonik do twarz - pojemność: 180 ml
Jego działanie opisałam w tym wpisie.
Clochee, krem nawilżająco-ujędrniający  do twarz - pojemność: 50 ml
Ciekawych jego działania odsyłam tutaj.


Balea, szampon do włosów 'kokos i ananas' - pojemność: 300 ml
Zapach szamponu jest bardzo ładny, owocowy, aczkolwiek brakuje mi w nim nieco więcej kokosowej nuty. Pod kątem działania nie mogę mu wiele zarzucić. Pieni się, oczyszcza włosy i skórę głowy a przy tym nie podrażnia. Plącze, ale u mnie to standard.
Delia, Cameleo, keratynowa odżywka do włosów - pojemność: 200 ml
Moje włosy kiepsko tolerują keratynę, przez co takie kosmetyki muszę stosować sporadycznie. Z tą odżywką jednak w ogóle nie chciały się dogadać. Została mi nawet niewielka ilość w opakowaniu, ale nie chciało mi się już z nią męczyć.
L'biotica Biovax, odżywczy oleo-krem 'caviar' - pojemność: 125 ml
Pisałam o nim w tym wpisie.


Fenix Jewellery, odmładzający balsam do rąk - pojemność: 100 ml
Jego recenzję znajdziecie tutaj.
Cien, nawilżające mydło do rąk 'czarny bez' - pojemność: 1000 ml
Mydło o dość mocnym, nieco nawet perfumowanym zapachu, ale bardzo przyjemnym. Dobrze się pieni, oczyszcza dłonie. Nie przesusza skóry, nawet przy częstym stosowaniu. Do tego cena jest bardzo niska. Dostępne w każdym Lidlu.

Produktów jest niewiele, ale były na tyle wydajne, że niektóre zdążyły mi się już nieco znudzić. Pomimo tego, że ich działanie mi pasowało. Ale tak to już jest, że jesteśmy ciekawi nowości.
Dajcie znać czy mieliście któryś z zaprezentowanych kosmetyków. Co udało Wam się zużyć z maju? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

45 komentarzy:

  1. Ciekawe kosmetyki, znam Clochee! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobrze Ci poszły zużycia ;) Też się staram mocno je przyspieszać, bo tyle ciekawych kosmetyków czeka do poznania ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję zużyć. Tak patrze patrze ale nie mialam nic z Twojego denka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa jestem mydła z Lidla, nigdy nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, są jeszcze inne warianty zapachowe :)

      Usuń
  5. I know cien products :) thanks for your sharing...

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam nic z Twojego denka, ale bardzo ciekawe produkty.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam okazji używać żadnego z tych kosmetyków ale krem clochee mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. znam ten oleokrem z biovax ;D i ja je mega lubię w sumie wszystkie wersje się u mnie sprawdziły :D:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Moje włosy są niestety bardzo kapryśne.

      Usuń
  9. mogę Ci przybić piątką... Moje włosy keratyny również średnio lubią więc unikam raczej produktów z nią

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ile raz na jakiś czas jeszcze ujdzie, tak przy częstym stosowaniu włosy potrafią wyglądać okropnie.

      Usuń
  10. Nie mialam nic tej marki, ale ten krem Clochee mnie niesamowicie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szampon kokos i ananas brzmi bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest fajny, o ile nie ma się wielkich wymagań :)

      Usuń
  12. Z Twojego denka znam jedynie kosmetyki Biovax :)

    OdpowiedzUsuń
  13. A great review indeed, thanks for sharing!

    OdpowiedzUsuń
  14. Też tak mam z niektórymi produktami do włosów, że marzę, by już się skończyły :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Mydło z czarnym bzem? Tego jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. You had great beauty products, Iwona,
    What a fun watching UEFA!

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne denko :) Ja nie miałam żadnego z tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam tylko Oleokrem i u mnie akurat dobrze się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Markę Fenix kojarzę bardzo pozytywnie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nic nie miałam z Twojego denka :( ja mam ze swoim takie opóźnienia przez brak czasu, że szok !

    OdpowiedzUsuń
  21. To mydło z czarnym bzem ciekawe :-)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.