Paula's Choice - nawilżający fluid do cery tłustej i mieszanej z spf 50 - ochrona przed słońcem ze sklepem Topestetic

 Hej :)

Nie od dziś wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Dotyczy to nie tylko zdrowia, ale także urody. Nadmierne i nieodpowiednie korzystanie z promieni słonecznych często wiąże się z przesuszeniem skóry oraz powstawaniem plam. Dlatego tak ważne jest używanie kosmetyków nawilżających, które zawierają wysoki faktor spf. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić nawilżający fluid do cery tłustej i mieszanej z spf 50 marki Paula's Choice.

Kosmetyk zamknięty jest w plastycznej, niebieskiej tubce. Szata graficzna ogranicza się jedynie do białych napisów. Aplikator to niezbyt długi dzióbek z niewielkim otworkiem na końcu.

W składzie znajdziemy wiele dziwnie brzmiących nazw, które są charakterystyczne dla produktów z filtrami. Z wartościowych substancji warto wyróżnić witaminę E oraz ekstrakty: z rumianku pospolitego, winogron, czarnego bzu, owsa, granatu, jagód Goji.

Nawilżający fluid marki Paula's Choice ma bardzo lekką, jakby mleczną konsystencję. Bardzo przyjemnie się rozprowadza i błyskawicznie wchłania.

Zapach kojarzy mi się z basenem. Pewnie wiecie o co mi chodzi - coś na pograniczu chloru i wody. Mi nie przeszkadza.

Zapoznajmy się z działaniem.

Mam cerę mieszaną, więc fluid wydaje się być w sam raz dla mnie. Po nałożeniu przez chwilkę daje uczucie mocniejszego świecenia, ale po chwili bardziej stapia się ze skórą dając taką satynową, bardzo ładną powłoczkę. Nie jest to ani typowy mat, ani brzydkie świecenie. Powiedziałabym, że efekt zdrowej cery. Warto odnotować, że pod samymi palcami czuć zmatowienie. Mam mały dysonans, bo jedno widzę, a co innego czuję. Jeszcze kolejną kwestią jest to, że od środka czuć miłe i solidne nawilżenie. Buzia jest ukojona, taka lżejsza.

Krem bardzo dobrze współgra z podkładami czy innymi kosmetykami pielęgnacyjnymi. Nic się nie warzy ani nie roluje. 

 

Oczywiście wielkim plusem jest spf 50. Pamiętajmy, że nie tylko latem jesteśmy narażeni na promieniowanie. Również zimą promienie mogą odbijać się od podłoża, chociażby śniegu, szkodząc naszej skórze.Dostosowujmy wielkość faktora do naszych potrzeb, ale nie rezygnujmy z niego.

Fluid w żadnym stopniu nie wpływa negatywnie na stan mojej skóry. Nie bieli, nie zapycha, nie uczula.

Minusem jest niestety cena kremu. Kosztuje ok. 180 zł za pojemność 60 ml.

Krem marki Paula's Choice, jak wiele innych dermokosmetyków, można zakupić w znanym Wam już na pewno sklepie Topestetic. Możecie być pewni, że znajdziecie tam kosmetyki idealne do swoich potrzeb, a do zamówienia otrzymacie próbki i miły gratis.

Pamiętacie o ochronie przeciwsłonecznej? Z jakiego kremu korzystacie? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona