Modowa Iwonka - zamówienie z Rosegal

Cześć :)

No i stało się... prawdziwa jesień zaczyna dawać o sobie znać. Niby słoneczko świeci, ale temperatura znacznie spadła. Późnym popołudniem, kiedy tylko zaczyna robić się ciemniej i wieje mroźniejszy wiatr, człowiek ma wrażenie, że zaraz spadnie śnieg. Niech on sobie jednak poczeka na Święta. Niemniej jednak pogoda sprawia, że trzeba zmienić swoją garderobę na cieplejsze ubrania. Dzięki sklepowi Rosegal udało mi się dokonać kilku zmian jeszcze przed sezonem. Zamówiłam bardzo proste ubrania, bez zbędnych udziwnień. Dzięki temu powinny mi posłużyć przez dłuższy czas. Zapraszam na mały przegląd. 

zegarek | watch 

Żeby była jasność - nie noszę zegarków. Po co go zatem zamówiłam? Ano do zdjęć... Zresztą popatrzcie tylko na tarczę. Czyż motyw szminek i perfum nie jest uroczy? Jako blogerka zajmująca się tematem kosmetyków nie mogłam przejść obok niego obojętnie. Tarcza jest bardzo duża, więc i tak nie pasowałaby na moją chudą rękę, ale żalu nie ma. Pasek jest ze sztucznego materiału - ni to gumy, ni 'niewiadomoczego'. 

Jestem zadowolona.

bluzka | T-shirt

Bluzka w klasycznym, biało-czarnym zestawieniu kolorystycznym. Ma szerszą górę z dekoltem w kształcie łódki i zwężany dół. Świetnie układa się na sylwetce. Maskuje to co ma do zamaskowania i dodaje tam, gdzie brakuje. Bluzka jest cienka, ale pod dodatkowy kardigan czy na wiosnę będzie w sam raz. Zamówiłam rozmiar S i pasuje idealnie.

Jestem zadowolona.

sweter | sweater

To co mnie od razu w nim urzekło to piękny, morski kolor. Od razu kojarzy mi się z przezroczystą wodą na zdjęciach przedstawiających Lazurowe Wybrzeże. Sweterek ma jakby ażurową strukturę, jednak nie jest prześwitujący. Miękki w dotyku i przyjemny na ciele. Nie drapie. Jedyny minus jaki mogłabym tutaj odnotować to rozmiarówka. Zamówiłam S-kę i niby leży ok, ale nie obraziłabym się, gdyby był - jak to mówi moja Martuś - nieco 'delszy niż szerszy'. 

Jestem zadowolona.

sweter | long sweater

Sweterek-tunika w kremowym odcieniu, z geometrycznym wzorem znajdującym się na górnej części. Dół skrojony jest na półokrągło, z nieco dłuższym tyłem. Całość i tak jest długa, zakrywa mi tyłek. Pasuje zarówno do cieńszych leginsów jak i do zwykłych dżinsów. Bardzo mi to odpowiada, bo większość tunik które mam są na tyle ciężkie, że kłócą się z normalnymi spodniami. Plusem jest także szeroki golf, który nie opina szyi. Można go swobodnie puścić lub podwinąć. Sweterek jest miękki i bardzo ciepły. Zamówiłam rozmiar S.

Jestem zadowolona.

płaszcz | coat

Chociaż znajduje się w kategorii kurtek i płaszczów to bardziej określiłabym go jako bluzę. Zamówiłam oczywiście rozmiar S, który okazał się strzałem w 10-tkę. Długością sięga mi za biodra, więc nigdzie nie będzie podwiewać. Jest ciut za szeroki, dzięki czemu mogę bez problemu założyć pod niego dodatkowy sweterek. Będzie idealny na czas przejściowy, chociażby na wczesną wiosnę. Ma klasyczny, szary kolor, który będzie do wszystkiego pasował. Jest zapinany na zamek, dodatkowo posiada dwurzędowe aplikacji, które łączą się po środku. Moim zdaniem wygląda to bardzo efektownie. Plus za kieszenie oraz kaptur. Materiał jest przyjemny w dotyku i bardzo ciepły. 

Jestem zadowolona.

Zamówienia z chińskich stron mają to ryzyko, że ciężko trafić z rozmiarami. Nie zawsze wymiary przedstawione w tabelach mają potwierdzenie w rzeczywistości. Tym razem nie mogę na nic narzekać, wszystko pasuje idealnie. Zamówienie mogłam złożyć dzięki współpracy ze sklepem, dlatego też będzie mi miło, jeśli zechcenie kliknąć w linki. Nie bójcie się jednak, w komentarzach na Waszych blogach nie będę o nie prosić - to nie miejsce na to :)
P.s. Przepraszam za pogniecione ubrania. Cykałam je od razu po wyjęciu, bo akurat światło odpowiadało, więc chciałam skorzystać.

Spodobało Wam się coś z moich nowości? Sięgacie po klasyczne ubrania czy lubicie zaszaleć z trendami? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!

Iwona