Zauważyliście, że ostatnio coraz więcej osób próbuje pisać książki? Nie mam tutaj na myśli szanowanych się autorów, ale mniej bądź bardziej znane osoby z szeroko pojętego show biznesu. Najbardziej śmieszy mnie kiedy młody celebrytą pisze swoją autobiografię. Przecież jeszcze wiele przed nim... Nie wszyscy jednak opisują swoje życie. Niektórzy próbują podzielić się swoją wiedzą na tematy, którymi nie do końca na co dzień się zajmują i piszą poradniki. Jedną z książek, z którą mogłam się zapoznać dzięki Wydawnictwu Edipresse jest pozycja "Bez cukru #kasiagotuje" Katarzyny Burzyńskiej-Sychowicz.
Katarzyna Burzyńska-Sychowicz jest dziennikarką i prezenterką. Można ją kojarzyć głównie z Telewizją Polską
Napisana przez nią książka ma miękką oprawę i 207 stron, na których zawarto 67 przepisów.
Każdy przepis opatrzony jest zdjęciem oraz krótką charakterystyką. Zdjęcia wykonane są starannie - w wielu przypadkach w bardzo prosty, ale estetyczny sposób. Ponadto niektóre przedstawiają samą autorkę wykonującą kuchenne czynności.
Książka składa się z 5 rozdziałów.
"O rety omlety!", jak sama nazwa wskazuje, zawiera przepisy na omlety. Jest ich aż 17, ale tak naprawdę nie znalazłam żadnego, który zrobiłby na mnie tak wielkie wrażenie, że rzuciłabym wszystko i leciała do kuchni.
"Piękne miski" to propozycje na owsianki, puddingi bądź tak zwane "smoothie". Przy ich wykonaniu warto zaopatrzyć się w blender. Niektóre są szybkie w przygotowaniu, inne lepiej zacząć przygotowywać wieczorem. Ich bardzo ważnym, aczkolwiek mogącym się wydawać błahym aspektem jest pieczołowita dekoracja.
"Na okrągło" to rozdział poświęcony naleśnikom. Znajdziemy w nim przepis na tak popularne wersje jak te z banana czy kaszy gryczanej niepalonej, ale też mniej znane, np. z batata.
"Przekąski" to chyba najlepszy rozdział. No bo któż z nas nie lubi gofrów? Tutaj mamy kilka propozycji, także na wersję wegańską. Poza tym znajdziemy przepisy na proste desery, które nie wymagają od nas wielu składników ani czasu.
Na koniec "ciasta i basta", czyli receptury na większe wypieki. Przeglądając je znalazłam tylko jeden przepis, który w większym stopniu mnie zaciekawił. Reszta ujdzie, ale każdy z nich miał jakieś "ale".
To co podoba mi się w książce to przelicznik ilości cukru w stosunku do jego zdrowszych zamienników.
Jeszcze słówko o produktach. Chcąc skorzystać z przepisów "od ręki" należałoby mieć na stanie m.in. mąkę ryżową, ksylitol, mleko roślinne, olej kokosowy i sporo nabiału. W innym przypadku czekają nas zakupy. Oczywiście zawsze można podmienić je na to co akurat posiadamy, ale wówczas to już jedynie inspiracja przepisem
Cena książki to 39,90 zł.
Ciężko mi dokładnie podsumować tę książkę. Dla mnie to mały miks nudy i rozczarowania. Gdy do mnie dotarła przejrzałam ją w 3 minuty i już wiedziałam, że zbyt wiele z niej nie wyciągnę. To jednak tylko moja opinia i na pewno znajdą się osoby, które chętnie będą po nią sięgać.
Napiszcie czy znacie tę pozycję. Jakie książki ze zdrowymi przepisami są Waszymi ulubionymi? :)
Iwona
Katarzyna Burzyńska-Sychowicz jest dziennikarką i prezenterką. Można ją kojarzyć głównie z Telewizją Polską
Napisana przez nią książka ma miękką oprawę i 207 stron, na których zawarto 67 przepisów.
Każdy przepis opatrzony jest zdjęciem oraz krótką charakterystyką. Zdjęcia wykonane są starannie - w wielu przypadkach w bardzo prosty, ale estetyczny sposób. Ponadto niektóre przedstawiają samą autorkę wykonującą kuchenne czynności.
Książka składa się z 5 rozdziałów.
"O rety omlety!", jak sama nazwa wskazuje, zawiera przepisy na omlety. Jest ich aż 17, ale tak naprawdę nie znalazłam żadnego, który zrobiłby na mnie tak wielkie wrażenie, że rzuciłabym wszystko i leciała do kuchni.
"Piękne miski" to propozycje na owsianki, puddingi bądź tak zwane "smoothie". Przy ich wykonaniu warto zaopatrzyć się w blender. Niektóre są szybkie w przygotowaniu, inne lepiej zacząć przygotowywać wieczorem. Ich bardzo ważnym, aczkolwiek mogącym się wydawać błahym aspektem jest pieczołowita dekoracja.
"Na okrągło" to rozdział poświęcony naleśnikom. Znajdziemy w nim przepis na tak popularne wersje jak te z banana czy kaszy gryczanej niepalonej, ale też mniej znane, np. z batata.
"Przekąski" to chyba najlepszy rozdział. No bo któż z nas nie lubi gofrów? Tutaj mamy kilka propozycji, także na wersję wegańską. Poza tym znajdziemy przepisy na proste desery, które nie wymagają od nas wielu składników ani czasu.
Na koniec "ciasta i basta", czyli receptury na większe wypieki. Przeglądając je znalazłam tylko jeden przepis, który w większym stopniu mnie zaciekawił. Reszta ujdzie, ale każdy z nich miał jakieś "ale".
To co podoba mi się w książce to przelicznik ilości cukru w stosunku do jego zdrowszych zamienników.
Jeszcze słówko o produktach. Chcąc skorzystać z przepisów "od ręki" należałoby mieć na stanie m.in. mąkę ryżową, ksylitol, mleko roślinne, olej kokosowy i sporo nabiału. W innym przypadku czekają nas zakupy. Oczywiście zawsze można podmienić je na to co akurat posiadamy, ale wówczas to już jedynie inspiracja przepisem
Cena książki to 39,90 zł.
Ciężko mi dokładnie podsumować tę książkę. Dla mnie to mały miks nudy i rozczarowania. Gdy do mnie dotarła przejrzałam ją w 3 minuty i już wiedziałam, że zbyt wiele z niej nie wyciągnę. To jednak tylko moja opinia i na pewno znajdą się osoby, które chętnie będą po nią sięgać.
Napiszcie czy znacie tę pozycję. Jakie książki ze zdrowymi przepisami są Waszymi ulubionymi? :)
Iwona
To raczej pozyja nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńSą lepsze książki.
UsuńNie znam tej książki, ani nie kojarzę autorki :D Raczej też nie jest to pozycja dla mnie .
OdpowiedzUsuńKojarzę trochę autorkę, ale może nie każdy powinien pisać książki :)
UsuńW ogóle nie znam tej książki :)
OdpowiedzUsuńNie jest punktem obowiązkowym :)
UsuńJa takich książek raczej nie kupuję, szukam inspiracji w sieci na pyszny posiłek:)
OdpowiedzUsuńW Internecie jest mnóstwo świetnych przepisów. W książce oczekuję więc czegoś wow, a tu tego nie ma.
UsuńWcale nie lubię książek kucharskich :)
OdpowiedzUsuńKażdy lubi coś innego :)
UsuńSzkoda, że okazała się rozczarowaniem ..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)!
Pewnie niektórzy mogą mieć inne zdanie. Mnie jednak nie oczarowała :)
UsuńLubię książki z przepisami- tej nie znam
OdpowiedzUsuńMożna w nich znaleźć fajne propozycje :)
UsuńJa bardzo lubię przepisy takie nie z kosmosu, se składników dobrze dostępnych i nie drogich. Nie znam tej książki.
OdpowiedzUsuńWidać mamy bardzo podobnie :)
UsuńBardzo fajna książka :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie sporo osób publikuje książki, ale jeśli lubią i ludzie to kupują to dlaczego nie :) Spełniają swoje marzenia, a to jest coś wspaniałego :)
Jeśli ktoś ma do tego smykałkę to nie widzę problemu. Gorzej, jeśli ktoś to robi na siłę :)
UsuńUwielbiam książki kucharskie ale tej jeszcze nie mam ;)
OdpowiedzUsuńMoże byłabyś z niej bardziej zadowolona :)
UsuńProdukty takie jak ksylitol, mąka ryżowa czy olej kokosowy to nasz stały asortyment (po mąkę pszenną czy biały cukier musiałybyśmy iść specjalnie do sklepu xD) więc te przepisy kierowane są głównie dla takich osób. Jednak warto jest zaczynać swoją przygodę ze zdrowszą wersją kuchni z taką książką gdzie wiesz wiesz jak daną mąkę wykorzystać. Niektórzy najpierw kupują produkty a potem zalegają bo nie potrafią z nimi pracować ;)
OdpowiedzUsuńU mnie jest mąka pszenna i cukier, ale akurat ja z nich nie korzystam. Z mąk wybieram te pełnoziarniste, jaglaną bądź kokosową. Za to substancji słodzących w ogóle nie używam :)
UsuńWidziałam tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńMoże Tobie bardziej przypadłaby do gustu :)
UsuńSzczerze mówiąc ja tej Pani nie znam, ale chętnie w książkę bym zajrzała :)
OdpowiedzUsuńMoże będziesz miała okazję :)
Usuńksiążka nie dla mnie;p bym była ciągle głodna przy lekturze;p
OdpowiedzUsuńOd razu miałabyś propozycje czym ten głód zaspokoić :D
UsuńRaczej nie dla mnie przy moim skromnym budżecie, a cukier kupuję trzcinowy, mleka w ogóle nie mam w lodówce :D
OdpowiedzUsuńNiektóre składniki nie są aż tak drogie, ale na pewno nie są popularne w każdym domu :)
UsuńJa zazwyczaj sama wymyślam zdrowe przepisy. Na takie książki nie mam czasu .
OdpowiedzUsuńNie wydaje mi się, żeby przeczytanie przepisu zajmowało dużo czasu, ale każdy ma swoje upodobania :)
UsuńWolałabym przepisy z netu niż taką książkę...
OdpowiedzUsuńW internecie jest znacznie więcej przepisów, ale czasami książka się przydaje, gdy akurat nie mamy go niego dostępu :)
UsuńWolałabym przepisy z netu niż taką książkę...
OdpowiedzUsuńPrzyznam że tytuł tej książki mnie zaciekawił i z chęcią bym ją obejrzała. Szkoda że już wnętrze nie jest takie ciekawe, zwłaszcza przy nie małej cenie
OdpowiedzUsuńTeż zaciekawił mnie tytuł, dlatego wybrałam tę pozycję.
UsuńChciałabym, żeby moje też takie były :)
OdpowiedzUsuńTę babeczkę kojarzę z kanału MTV sprzed 10 lub 15 lat :D
OdpowiedzUsuńO jejciu, kiedy to było... :D
UsuńTakie książki z chęcią przeglądam, ale żebym miała ją kupić - wolę inaczej zainwestować te 40 zł ;) Nie oceniam tego, bo nie widziałam, ale jak ktoś daje 15 przepisów na owsiankę, zmieniając tylko jeden dodatek, to dla mnie jest straszny shit :D
OdpowiedzUsuńNa szczęście ją dostałam. Gdybym wydała te 40 zł to bardzo bym żałowała. Zwłaszcza, że można ją przejrzeć w 2 minuty i nie wynieść nic nowego.
UsuńJa nie kupuję takich książek, ale jakbym dostała to nie pogardziłabym ;)
OdpowiedzUsuńMamy więc podobnie :)
UsuńNie znam dziewczyny... nie ciągnie mnie jakoś do tej książki :)
OdpowiedzUsuńNie jest niezbędnym punktem :)
UsuńUwielbiam zdrowe przekąski, ale aby szukać inspiracji nie kupuję w tym celu książek :) Aplikacja w telefonie, sprawdzone blogi i grupa na FB to jest to :D Jedyną książkę, którą musiałam mieć to z przepisami z mąki kokosowej, bo w internecie było tego mało i miały pokićkane proporcje ;)
OdpowiedzUsuńMąka kokosowa jest bardzo trudna do ogarnięcia i warto się wspomóc sprawdzonymi przepisami :)
Usuńnie korzystam z takich książek ;D
OdpowiedzUsuńAkurat po tę wersję też nie będę często sięgać.
UsuńRozczarowujące jest to, że prawie wszystkie przepisy są z cukrem. Niestety. Także to trochę nie uczciwe.
OdpowiedzUsuń