poniedziałek, 4 lipca 2016

Kredki do oczu firmy Mexmo.

Witajcie :)

Jakiś czas temu udało mi się nawiązać współpracę z firmą Mexmo. W związku z tym otrzymałam do przetestowania kilka ciekawych produktów. Dziś chciałabym przedstawić te, które mają przyczyniać się do podkreślenia tej części twarzy, w której - według Paulo Coelho - "(...) tkwi siła duszy". 
Mowa oczywiście o oczach.

Kredka do oczu Eye Pencil 


To, co jest niewątpliwą zaletą kredek to ich kolor. Numer 02 to intensywny, klasyczny brąz. Idealny na dzień, kiedy chcemy zagęścić linię rzęs bez mocnego, czarnego akcentu. Wersja 04 to wyrazisty turkus. Sprawdzi się przy wiosenno-letnich makijażach, kiedy mamy większą ochotę na szaleństwo. 
Brązowy odcień produktu ma matowe wykończenie, natomiast turkus uwidacznia się jako perła z delikatnymi drobinkami.



Oba kolory mają mocną pigmentację i nie tworzą prześwitów. 
Konsystencja kredek jest bardzo miękka. Z jednej strony to walor, gdyż mamy komfort aplikacji. Jeśli jednak zależy nam na wyrazistej kresce wówczas musimy się nieco natrudzić. Kosmetyk szybko się rozciera oraz rozmazuje po powiece. Ma także tendencję to tworzenia 'efektu pandy'. 
W związku z powyższym faktem, trwałość produktów nie jest spektakularna. Wystarczy delikatny kontakt czy potarcie, a już kreski są starte.
 Kredki trzeba często temperować przez co nie są wydajne. Niemniej jednak sama czynność jest bardzo prosta i do jej wykonania wystarczy ostrzałka z klasycznym otworem.


Cena jednej kredki wynosi 15 zł. Przyznam, że dla mnie to nieco dużo biorąc pod uwagę sporo mankamentów. Milej wspominam chociażby produkty Wibo, które kosztują znacznie mniej a przy tym są łatwo dostępne. 

Koniecznie napiszcie czy znacie produkty firmy Mexmo i jak przedstawiają się Wasze relacje z nimi :)
Polecacie trwałe, a przy tym niezbyt miękkie kredki do oczu?

Iwona

26 komentarzy:

  1. Mam podobną turkusową kredkę, ale z Avonu :) o tej firmie jeszcze nie słyszałam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta turkusowa kredka wygląda bosko <3 Brakuje mi takiej w swoim kufrze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kredki do oczu Mexmo utrwalają po nałożeniu:) Na początku są łatwe do rozcierania można stworzyć cień na powiece dopiero po pewnym czasie wchłaniają się w skórę i zastygają:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję współpracy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. 04 ma śliczny kolor. Ja jednak po kredki nie sięgam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Obie kredki mają piękne kolory :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam firmy, szkoda, że kredki robią pandę, za to kolory bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsze o nich słyszę, fajne kolory! Ciekawy blog - dodałam do obserwowanych! melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Kurczę chyba pierwsze słyszę o tej firmie. Kredka nr 04 śliczna. Teraz na lato idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam firmy, kolorki ładne, ale jak taka trwałość słaba to bubelki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. jakoś nie przepadam za kredkami do oczu

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, ze tak kiepsko wyszło z ich wydajnością...

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie miałam ale ta niebieska bardzo mi się podoba .

    OdpowiedzUsuń
  14. Latem raczej nie używam kredek, chyba, że w kolorze 04- mam podobną z avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Na moich tłustych powiekach w takim razie w ogóle by sie pewnie nie trzymały… ;( Mijam stoisko tej firmy bardzo często, ale jakoś nic mnie jak na razie nie skusiło ;P

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwsze słyszę o tej firmie ;) Taka brązowa kredka by mi się może przydała ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam produktów tej marki, ładny kolorek turkusowy, podoba mi się, ale zawsze u kogoś :) Szkoda, że nie trwałe przy takiej cenie :/

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.