środa, 6 lipca 2016

Blogerki dla zwierząt - relacja ze spotkania.

Witajcie :)

Dziś chciałabym Was zaprosić na relację z jednego z najcudowniejszych dla mnie ostatnio dni :) 
W połowie maja Ola ogłosiła na swoim blogu, że organizuje spotkanie blogerek mające na celu zbiórkę artykułów na rzecz fundacji "Jestem głosem tych, co nie mówią". Jako że cała akcja miała mieć miejsce niedaleko mojego Raciborza, od razu zgłosiłam chęć udziału. Zaraz potem zaczęłam się śmiać sama z siebie, że gdzie ja się ośmielam do tego startować... Choćbyście się starali, to i tak nie jesteście w stanie wyobrazić sobie mojej reakcji, gdy okazało się, że zostałam jedną z uczestniczek :) Z każdym dniem przybliżającym do wyczekiwanego spotkania czułam coraz większe podniecenie, ale też stres.

Spotkanie zostało zorganizowane w Restauracji Ogród. Po przyjściu, na każdą z nas czekał już na stoliku mały upominek.


Dokładnie o 14:00 nastąpiło oficjalne otwarcie. Pierwsza część należała do pani Moniki, która przedstawiła bogatą ofertę produktów firmy TianDe. Opowiedziała o ich zdrowotnych właściwościach oraz pokazała kilka interesujących preparatów.




Po zakończeniu prezentacji nadszedł czas na posiłek.


Nie da się ukryć, że "małe co nieco" było słuszną opcją w ramach nabrania sił przed kolejnymi atrakcjami. Któż z nas nie lubi niespodzianek? Tych tutaj nie zabrakło. Dziewczyny dwoiły się i troiły podczas losowania i wręczania upominków. Żadna z nas nie byłaby sobą, gdyby od razu nie zabrała się do sprawdzania zawartości paczek. Oczywiście Wy również dowiecie się co skrywało ich wnętrze, ale o tym w oddzielnym wpisie :)

tak, ten 'Zgredek' to ja ;) 


W międzyczasie pojawili się przedstawiciele z fundacji w celu zabrania przekazanych przez nas produktów. Nie obyło się oczywiście bez pamiątkowej fotki :)


Kolejne chwile upłynęły na wspólnych rozmowach, plotkach i ciekawych anegdotach. 
okazały się przesympatycznymi i życzliwymi dziewczynami. Wierzę, że to nie nasze ostatnie spotkanie. Jeszcze raz dziękuję za przyjęcie i mile spędzony czas :)
P.s. Trzy fotki podkradłam, ale nie wiem które były czyje ;) 

Iwona

26 komentarzy:

  1. Było świetnie! I mam nadzieję, że spotkamy się na jakimś innym zlocie bab ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna akcja :)
    A i zapomniałam napisać, że bardzo mi się podoba nowa odsłona bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Bardzo podobają mi się takie akcje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyjemne z pożytecznym, super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię takie spotkania, po Waszych minach widzę, że należy do udanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Było świetnie i mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. było świetnie, mam nadzieję do następnego spotkania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super że macie dobre serducha, dobro wraca :* a i spotkanie udane

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna akcja, pomaganie jest fajne i dobrze, że są ludzie, którzy o tym mówią. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super sprawa, chętnie wzięłabym udział :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super akcja :) Cieszę się, ze tak miło spędziłyście czas - oby więcej takich spotkań i akcji :)

    OdpowiedzUsuń
  12. omo pizza ;) super pomysł z ta akcją ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Super może i ja będę miała okazję brać udział w takich spotkaniach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne spotkanie i fajna akcja :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Widzę spotkanie udane, a i akcja fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajna sprawa! Fajnie, gdy takie spotkania mają głębszy sens ;) To się chwali!

    OdpowiedzUsuń
  17. spotkania sa idealne wlasnie wtedy gdy mozemy pomoc !!! 😃 sama ogranizowalam 2,takie spotkania na cele azylu w Tarnowie 😃

    OdpowiedzUsuń
  18. Super przedsięwzięcie :) Widać, że spotkanie przebiegło pomyślnie :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.