poniedziałek, 7 października 2019

Kolejne udane nowości marki Sensique - błyszczyki 'Magic Sparks', kredki do brwi oraz genialna paleta cieni 'Late Summer'

Hej :)

Na pewno nieraz mieliście tak, że początkowo jakiś kosmetyk Was nie ciekawił, ale im więcej pozytywów o nim czytaliście tym bardziej zaczynał się do Was uśmiechać. Bywa też tak, że coś rozkocha nas w sobie od przysłowiowego 'pierwszego wejrzenia'. Mnie ten stan dopadł całkiem niedawno, kiedy to zobaczyłam zdjęcie nowej palety cieni 'Late Summer' marki Sensique. Jakaż była moja radość, gdy otrzymałam ją w paczce od Drogerii Natura. Rzuciłam się na nią jak Kubuś Puchatek na miodek i śpieszę przedstawić Wam wrażenia. Aby makijaż był bardziej kompletny przyjrzymy się również kredkom do brwi oraz błyszczykom z serii 'Magic Sparks'. 


duochromowy błyszczyk 'Magic Sparks'



Kosmetyk zamknięty jest w standardowym dla błyszczyków opakowaniu w klasycznym aplikatorem w formie ściętej z jednej strony gąbeczki. 
Ma przyjemny, owocowy zapach.
Konsystencja jest treściwa, dzięki czemu nie spływa z ust. Do tego nic nam się nie klei.
W ofercie mamy sześć kolorów. Posiadam trzy:
201 champagne bubbles - biel
202 pink sparks - bardzo jasny róż
203 rosy kiss - ciemniejszy róż z domieszką brzoskwini


Jak widać, błyszczyki mają bardzo mocno połyskujące. drobinkowe wykończenie.
Jeśli chodzi o te błyszczyki to nie do końca trzeba sugerować się danym kolorem. Pigmentacja jest bardzo delikatna i tak naprawdę na ustach mamy jedynie połysk aniżeli zabarwienie. 
Mimo to efekt bardzo mi się podoba. Usta wyglądają na pełniejsze, uwydatnione.Ślicznie się mienią. Odnoszę wrażenie, że to takie połączenie mokrej tafli z widocznym błyskiem. 


Błyszczyk nie tylko nie przesusza ust, ale delikatnie je nawilża. Oczywiście nie zastąpimy nimi klasycznych balsamów, ale na czas aplikacji usta są wypielęgnowane i w dobrej kondycji. 
Błyszczyk 'Magic Sparks' kosztuje 13,99 zł za pojemność 9 ml.Obecnie obowiązuje dodatkowa promocja.

 kredka do brwi


Kosmetyk ma formę klasycznej kredki, gdzie z jednej strony mamy rysik do ostrzenia, z drugiej zaś grzebyk do przeczesywania brwi. Szczoteczka jest niewielka i dość zbita, ale przyjemna w użyciu. Nie drapie.


Oferta obejmuje cztery warianty kolorystyczne:
201 blond - najjaśniejszy brąz
202 toupe - ciemny, ciepły brąz
203 cool brown - najbardziej pośredni brąz
204 brown - brąz z delikatną nutką szarości


Tutaj od razu zaznaczam, że opis danych kolorów jest jedynie moim odczuciem i wielce prawdopodobne, że Wy odbierzecie je zupełnie inaczej. Wydaje mi się także, że pośrednie do siebie warianty są bardzo zbliżone kolorystycznie.
Początkowo kredki były zbite, jednak po użyciu i ich wstępnym 'wyrobieniu' zaczęły mieć przyjemniejszą, kremową konsystencję. Podoba mi się, że nie trzeba pracować nimi małymi, precyzyjnymi ruchami ale możemy rysować niczym zwykłą kredką po kartce. Możemy dorysować nimi pojedyncze włoski, wypełnić prześwity. W rezultacie otrzymujemy widoczny, ale przy tym naturalny efekt, który oczywiście możemy stopniować w zależności od swoich upodobań.


Głównym minusem może być trwałość. Niestety nie jest to pomada, która jest w stanie wytrzymać wiele godzin. Fakt, kiedy nie dotykamy skóry kredka daje radę jakieś 4-5 godzin, ale przy mojej tendencji do ciągłego macania i przetłuszczającej się cerze trwałość jest krótsza. Rozwiązaniem jest skorzystanie z dodatkowego żelu utrwalającego, ale muszę być obiektywna i ocenić produkt bez 'wspomagaczy'. 
Cena kredki do brwi Sensique wynosi 11,99 zł za pojemność 1g.

paleta cieni 'Late Summer'


Cienie otrzymujemy w prostokątnej kasetce z piękną szatą graficzną przedstawiającą kwiaty. Jest solidna przez co początkowo myślałam, że to metal. Jak dobrze się postuka to okazuje się jednak, że to plastik. W środku znajdziemy 12 cieni, każdy w oddzielnej przegródce. Mamy także lusterko oraz podwójny aplikator  - pacynkę i niewielki, płaski i zbity pędzelek.
Kolory nie są w żaden sposób podpisane ani nazwane, więc przedstawię je w formie od 1 do 12 zaczynając od lewej strony:
1 - beż
2 - róż
3 - ciepły beż opalizujący na róż
4 - jasny, miedziany brąz
5 - jasny, chłodny brąz
6 - ciemny, ciepły brąz


7 - ciepły brąz wpadający w bordo
8 - ciepłe zloto
9 - fiolet opalizujący na brąz
10 - turkus
11 - fuksja
12 - fiolet


Jak widać, cienie mają różne wykończenie. Mamy tutaj zarówno maty, cienie metaliczne i połyskujące jak i przepiękne, zjawiskowe złoto przypominające mi turbopigmenty z GlamShopu.
Cienie mają kremową, przyjemną konsystencję. W ogóle się nie osypują. Co więcej, wspomniane już złoto jest tak miękkie, że potrafi się odkształcić pod naciskiem. 
Cóż mogę powiedzieć o pigmentacji? Popatrzcie tylko na swatche, które są bez żadnej bazy. Nawet beż czy jasny brąz, które z reguły są delikatne, tutaj mają większą moc. Śmieję się, że przy mojej tendencji do bardzo lekkich makijaży tutaj nie mam nawet cienia przejściowego, bo nawet te delikatne perełki są u mnie tak widoczne, jakbym nałożyła ciemne kolory z innych palet. To oczywiście taki żarcik, z przymrużeniem oka. Prawdą jest jednak, że trzeba uważać z ilością, gdyż kolory są widoczne. 


Wielkim plusem jest fakt, że każdy z kolorów bardzo dobrze się blenduje nie tracąc przy tym intensywności. Wzajemnie świetnie się przenikają i uzupełniają. 
Cóż mogę dodać, paleta jest niesamowita. Mamy tutaj zarówno klasyczne, dzienne kolory jak i nieco szaleństwa. Do tego to zjawiskowe złoto, które nałożone na środek powieki robi całą robotę. Wspominałam już, że zakochałam się w tym cieniu?
Paleta 'Late Summer' kosztuje 49,99 zł. jest to edycja limitowana, więc zachęcam do szybkiego udania się do Natury w celu jej poszukania. 

Marka Sensique po raz kolejny mnie nie zawiodła. Pamiętam, że wiele, wieeele lat temu byłam zakochana w tuszu do rzęs oraz pomadce w płynie i ogromnie mnie cieszy, że kosmetyki nadal trzymają wysoki poziom. Ba, poziom wzrasta a cenowo nadal jest korzystnie. Wiem, że paleta może wydać się droższa, ale uwierzcie, że jest tego warta.
Lubicie kosmetyki Sensique? Może znacie te zaprezentowane? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

93 komentarze:

  1. Beautiful sparkling lip gloss!
    I like the palette; it has nice bright shades.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie się prezentuje kasetka z cieniami :) Tak patrząc na te odcienie, to używałabym tylko sześć kolorków. Błyszczyki też fajne, lubię takie delikatne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paleta jest genialna :) Błyszczyki również polecam, o ile ktoś lubi taki blask :)

      Usuń
  3. Błyszczyk ma idealny kolorek dla mnie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Błyszczyki oraz paletka mnie zaintrygowały- piękna kolorystyka i blask

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jestem fanka blyszczykow, za to paletka wow

    OdpowiedzUsuń
  6. Najbardziej spodobała mi się paleta :) Za błyszczykami na przykład średnio przepadam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na kredkę do brwi bym się skusiła :) Za błyszczykami nie przepadam, wolę pomadki i szminki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jestem pod ogromnym wrażeniem wzrostu jakości produktów tej marki. Serio są coraz lepsze, a paletka przeszła już w ogóle samą siebie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno już mnie tak nic pozytywnie nie zaskoczyło jak ta paleta :)

      Usuń
  9. Lubię markę Sensique-miałam podkład i bardzo fajny był 😀
    O rozswietlacz nie będę pisała, bo wiadomo że sztos 😉
    O to widzę że muszę się spieszyć , a ta paletka mi wpadła w oko 😀
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozświetlacz i ja uwielbiam :) Za paletą koniecznie się rozejrzyj :)

      Usuń
  10. Paleta cieni jest piękna po prostu i chyba wreszcie się po nią wybiorę 😍

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ ta paletka pięknie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  12. Paletka jest naprawdę fajna! W sumie podobają mi się wszystkie kolory oprócz 3 ostatnich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydają mi się typowo do szaleństw lub jako akcent, chociażby w postaci kredki. Co nie zmienia faktu, że całość jest świetna :)

      Usuń
  13. błyszczyków nie używam. Leżałyby i się kurzyły

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokazałam nie tylko błyszczyki, jest w czym wybierać ;)

      Usuń
  14. Błyszczyki świetne<3 ostatnio mam na nie faze:D

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne kosmetyki i piękne kolory. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja im więcej widzę opinii tym mniej mam ochotę na dany kosmetyk ;D
    Paleta bardzo ładna. No tych fioletów raczej bym nie używała, ale te brązy, złotka *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak mam tylko wtedy kiedy nagle jest zbyt duży szum na dany kosmetyk. Przy nadmiarze recenzji aż mnie odpycha. Ale jak jest 'normalnie' dozowany to czasami mnie coś kusi :)

      Usuń
  17. błyszczyki mnie nie kręcą, ale ta paletka robi wrażenie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Szkoda ze kredka jest mało trwała. Szukam wlasnie jakiejś dobrej bo u większości słabo z trwałością. Paletka ma piękne kolory

    OdpowiedzUsuń
  19. Te błyszczyki muszę mieć, śliczne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cienie wyglądają genialnie! I ta pigmentacja... Wow!

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie dziwię się, że paletka wpadła Ci w oko ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Błyszczyki mnie zaciekawiły, fajnie, że się nie kleją, bo to zawsze najbardziej przeszkadza mi w tego typu kosmetykach. Paletka ma cudowne kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Moje serce skradła paleta cieni. Kolory przepiekne.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie przepadam za drobinami w błyszczyku, ale za to paleta szalenie mi się podoba! Zastanawiam się czy jej nie kupić, ale mam dość dużo palet na swoim koncie ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. Lipgloss is very beautiful. Great post!

    OdpowiedzUsuń
  26. Wolę pomadki od błyszczyków, ale paletką bym nie pogardziła ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nice makeup products. Happy Tuesday!

    OdpowiedzUsuń
  28. Już mi się gdzieś obiła o oczy ta paletka, zwłaszcza ten piękny zielony. Kredki do brwi też prezentują się dobrze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to bardziej turkusowy niebieski niż zielony. Ale tak czy siak paleta jest świetna :)

      Usuń
  29. Ta paleta powoduje moje westchnięcie - mam na nią ogromną chęć :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Paletka piękna. Bardzo lubię kolorówkę z DN

    OdpowiedzUsuń
  31. Ta paleta cieni niesamowicie mnie kusi <3 I ten błyszczyk do ust numerek 202 :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Największe wrażenie zrobiła na mnie ta paletka cieni do powiek *.*

    OdpowiedzUsuń
  33. Szczerze mówiąc nie kupuję produktów tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  34. Pigmentacja tych cieni mocno mnie zaskoczyła - oczywiście na plus! :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Mam też tak, że po przeczytaniu wielu pozytywnych recenzji chcę coś sama sprawdzić. Po prostu mam "smaka". A te błyszczyki mi się spodobały najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.