Nieraz spotkałam się z recenzją produktów wystawionych po kilku dniach ich używania. W 99% przypadków były to ochy i achy. Rzetelna ocena? Nie sądzę... Z własnego doświadczenia wiem, że nasza cera lubi być kapryśna i w najmniej oczekiwanym momencie reaguje 'na coś' uczuleniem. Tak właśnie miałam używając produktów marki Ava Laboratorium z serii Mi Mic. Nagle cera zaczęła się buntować i musiałam zaprzestać kuracji, aby sprawdzić czyja to wina. Okazało się jednak, że nie tej linii, dlatego - po dość długim czasie - mogę ją teraz na spokojnie, rzetelnie przedstawić.
krem pod oczy 'efekt wygładzenia'
Chociaż skład nie jest naturalny to już na samym szczycie zawiera sporo wartościowych substancji. Na uwagę zasługuje olej z pestek winogron, olej z nasion bawełny, masło shea, witamina E, kolagen.
W konsystencji przypomina lekkie, dość rzadkie mleczko. Przyjemnie się rozprowadza i bardzo szybko wchłania.
Krem nie pozostawia lepkiej czy tłustej powłoczki, dzięki czemu nadaje się pod makijaż. Dobrze współgra z korektorem.
Skóra jest wygładzona i miękka w dotyku. Nie zauważyłam redukcji zmarszczek, ale nie uważam, aby krem był w stanie to zrobić. Wierzę jednak, że ma działanie zapobiegające kolejnym 'mankamentom'. Jednak to co mnie zaskoczyło najbardziej to mocne nawilżenie. Chyba nie miałam jeszcze kremu pod oczy o tak lekkiej formule, który nawilżałby w aż tak mocno wyczuwalnym stopniu.
Muszę odnotować, że preparat nie spowodował u mnie żadnego podrażnienia czy uczulenia. Oczy nie szczypią, nie łzawią. Myślę, że będzie odpowiedni dla wrażliwców.
Termin przydatności wszystkich kosmetyków z serii wynosi 6 miesięcy od otwarcia.
Koszt to ok. 37 zł za pojemność 15 ml.
Koszt to ok. 37 zł za pojemność 15 ml.
booster 'reduktor zmarszczek'
W składzie znajdziemy m.in. kolagen, ekstrakt z kiwi, pantenol.
Booster ma żelową konsystencję. W dotyku wydaje się lepki, jednak po rozsmarowaniu wchłania się błyskawicznie do całkowitego matu.
W przypadku tego produktu również zaobserwowałam solidniejszą niż zwykle porcję nawilżenia. Buzia jest gładka, miła w dotyku. Do tego wygląda promiennie. Jest to zdrowy błysk a nie efekt tłustości czy świecenia.
Nie zauważyłam wprawdzie działania na zmarszczki, ale wydaje mi się, że sam efekt rozpromienienia cery sprawia, że nie są one tak widoczne. Zresztą - nie oszukujmy się - nie mam wielu zmarszczek, zwłaszcza głębokich, więc nie mam zbyt wiele do ukrywania.
Tutaj dodam od razu, że booster dobrze współpracuje z innymi nałożonymi kremami, ale także samodzielnie z podkładem. Testowałam go również bez żadnych dodatkowych produktów, aby nie zaczernić sobie obrazu i jego działania.
Chociaż nakładam go na całą twarz to cechuje się dobrą wydajnością. Nie aplikuję codziennie, a raczej raz na 2-3 dni w formie serum lub wtedy, kiedy moja buzia wymaga mocniejszego nawilżenia.
Cena wynosi ok. 37 zł za pojemność 15 ml.
krem do twarzy 'głębokie nawilżenie'
Skład bazuje na glicerynie, maśle shea i oleju z pestek winogron.
Chociaż może się wydawać, że konsystencja będzie bogata to jest całkowicie odwrotnie. Jest lekka, kremowa, ciut mleczna. Idealnie się rozprowadza i szybko wchłania.
Przeznaczony jest do stosowania zarówno na dzień jak i na noc. Z racji jego lekkości stosuję jedynie na dzień.
Przeznaczony jest do stosowania zarówno na dzień jak i na noc. Z racji jego lekkości stosuję jedynie na dzień.
Nie zdziwię Was chyba, że solidnie nawilża. Jest bardzo miła i przyjemna w dotyku. Odnoszę wrażenie, że wzmacnia się jej elastyczność, gdyż przez cały dzień jest przyjemnie napięta i utrzymana w ryzach.
Krem dobrze współgra z podkładem i innymi kosmetykami kolorowymi. Nic się nie warzy ani nie roluje.
Jego cena wynosi ok. 43 zł za pojemność 50 ml.
krem do twarzy 'intensywne odżywienie'
Opakowanie identyczne jak w przypadku poprzedniego kremu.
Wśród substancji aktywnych możemy wyróżnić masło shea, olej migdałowy, olej makadamia, skwalan, ceramidy roślinne.
Konsystencja, chociaż nawet lekka i jedwabista, to jest już nieco treściwsza. Mimo to nadal dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Pozostawia na twarzy delikatnie ochronny, przyjemny film.
Można go stosować na dzień i na noc. Aplikuję codziennie wieczorem.
Zapoznajmy się z efektami.
Jak przystało na tę serię, cera jest odpowiednio nawilżona, wygładzona i miękka w dotyku. Rano sprawia wrażenie wypoczętej i zdrowszej. Jest zwarta, uelastyczniona. Wyczuwam odżywienia i regenerację.
Chociaż krem 'intensywne odżywienie' jest bogatszy to nie zapycha mojej mieszanej cery. Rano nie pojawiają się żadne przykre niespodzianki.
Cena wynosi ok. 43 zł za pojemność 50 ml.
Chociaż seria Mi Mic ma wykazywać działanie liftingujące, redukujące zmarszczki to u siebie tego nie widzę. Wolę mieć nadzieję, że to inwestycja w przyszłość i t efekty dopiero będą odczuwalne. Na chwilę obecną cieszy mnie poziom nawilżenia jaki dają mojej skórze. Tutaj muszę dodać, że dla lepszych efektów można stosować całą serię, ale już każdy z tych kosmetyków stosowany solo powinien Was zadowolić. Czasami nie trzeba iść w całą serię, a stosować różne, które wzbogacą naszą pielęgnację o inne składniki.
Jakie są Wasze relacje z marką Ava Laboratorium? :)
Przeczytałaś/eś wpis? szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Opakowanie identyczne jak w przypadku poprzedniego kremu.
Wśród substancji aktywnych możemy wyróżnić masło shea, olej migdałowy, olej makadamia, skwalan, ceramidy roślinne.
Konsystencja, chociaż nawet lekka i jedwabista, to jest już nieco treściwsza. Mimo to nadal dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Pozostawia na twarzy delikatnie ochronny, przyjemny film.
Można go stosować na dzień i na noc. Aplikuję codziennie wieczorem.
Zapoznajmy się z efektami.
Jak przystało na tę serię, cera jest odpowiednio nawilżona, wygładzona i miękka w dotyku. Rano sprawia wrażenie wypoczętej i zdrowszej. Jest zwarta, uelastyczniona. Wyczuwam odżywienia i regenerację.
Chociaż krem 'intensywne odżywienie' jest bogatszy to nie zapycha mojej mieszanej cery. Rano nie pojawiają się żadne przykre niespodzianki.
Cena wynosi ok. 43 zł za pojemność 50 ml.
Chociaż seria Mi Mic ma wykazywać działanie liftingujące, redukujące zmarszczki to u siebie tego nie widzę. Wolę mieć nadzieję, że to inwestycja w przyszłość i t efekty dopiero będą odczuwalne. Na chwilę obecną cieszy mnie poziom nawilżenia jaki dają mojej skórze. Tutaj muszę dodać, że dla lepszych efektów można stosować całą serię, ale już każdy z tych kosmetyków stosowany solo powinien Was zadowolić. Czasami nie trzeba iść w całą serię, a stosować różne, które wzbogacą naszą pielęgnację o inne składniki.
Jakie są Wasze relacje z marką Ava Laboratorium? :)
Przeczytałaś/eś wpis? szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
Miałam kilka ich produktów i miło wspominam. Tutaj najbardziej zaciekawił mnie ten booster i krem intensywnie odżywiający, na teraz byłby myślę w sam raz :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie tymi kosmetykami, przyjrzę się im bliżej :)
OdpowiedzUsuńUważam, że warto :)
Usuńlubię kosmetyki Ava, a booster ciekawi mnie najbardziej
OdpowiedzUsuńI ve never tried this brand, but it seems very good products.
OdpowiedzUsuńI think so too :)
UsuńTej serii jeszcze nie poznałam, ale markę Ava lubię, zawsze moja skóra dobrze na nią reaguje. Chętnie kiedyś i te kosmetyki wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńU mnie ta marka też się dobrze sprawdza :)
UsuńBardzo mało znam markę, w zasadzie tylko z blogów, ten krem pod oczy ciekawy :)
OdpowiedzUsuńJeśli potrzebujesz solidnego nawilżenia to polecam :)
UsuńDobrze, że krem się nie roluje. To mnie zachęca.
OdpowiedzUsuńŻaden z tych pokazanych tego nie robi :)
UsuńI like to read reviews to find new products.
OdpowiedzUsuńThank you for your comment :)
Usuńkrem pod oczy planuję zakupić. 😊
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
UsuńLooks like products worth trying.
OdpowiedzUsuńIt's the true :)
UsuńPodoba mi sie ich dzialanie :P
OdpowiedzUsuńMoja skóra też jest zadowolona :)
UsuńNew to me. I like creams that are non oily and non sticky.
OdpowiedzUsuńThank you for your comment :)
Usuńmam krem jakis ich kupilam przy okazji
OdpowiedzUsuńW ofercie jest wiele ciekawych, różnorodnych kremów :)
UsuńAva znana jest mi tylko z blogów, ciekawa jestem ich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńWarto coś wypróbować :)
UsuńInteresting post dear! (as always)! xx
OdpowiedzUsuńMarka Ava ciekawi mnie od dłuższego czasu, ale nie miałam jeszcze okazji używać ich kosmetyków. Krem pod oczy brzmi ciekawie, wydaje się być idealny na dzień.
OdpowiedzUsuńJest lekki, ale skuteczny :)
UsuńTo seria akurat dla mnie, niestety nie robię się coraz młodsza.
OdpowiedzUsuńMłodszy to się robi chyba tylko pan Ibisz :D
UsuńWonderful products, great review:)
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńZupełnie nie znam kosmetyków tej firmy, jeszcze nie miałam okazji ich poznać :) Jak dobrze jest móc poczytać ciekawe wpisy na blogach, dowiedzieć się tylu ciekawostek, poznać nowe dla mnie marki kosmetyczne :)
OdpowiedzUsuńCieszę się zatem, że mogłam zaprezentować coś nowego dla Ciebie :)
UsuńNie stosowałam nigdy nic tej marki ale trzeba przyznac, że od poczatku zachęca wizualnie. Zaciekawił mnie ten krem pod oczy bo piszesz, że lekki i mega nawilżenie a tego właśnie potrzebuje. Cena też bardzo rozsądna. Za mój aktualny krem pod oczy dałam 3 razy więcej a niestety nie powalił ...
OdpowiedzUsuńOd kremów pod oczy mam ogromne wymagania i ten mimo wszystko nie jest idealny, ale na pewno jeden z lepszych jakie miałam :)
UsuńCiekawe, może jeszcze nie na teraz, ale w przyszłości czemu nie- chętnie wypróbuję te produkty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Zachęcam, lepiej zapobiegać niż leczyć :)
UsuńNie miałam okazji testować produktów z tej marki, ale już o niej słyszałam :)
OdpowiedzUsuńOd dawna jest na naszym rynku :)
UsuńWidzę że są to bardzo fajne kosmetyki -dobre,niedrogie i w ładnych opakowaniach ☺
OdpowiedzUsuńNie miałam ich ,ale chyba muszę je wypróbować ☺
Pozdrawiam
Lili
Mogę polecić tę serię :)
UsuńBeautiful! Thank you for introducing another set of great products.
OdpowiedzUsuńNo problem :)
UsuńKompletnie nie znam tych kosmetyków, nigdy nie miałam nic z tej firmy. Warto się jej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Ma ogromną ofertę :)
UsuńKrem na zmarszczki pod oczy by mi się przydal
OdpowiedzUsuńGdyby jeszcze działał pod tym kątem to byłoby lepiej ;)
UsuńNie znam tych kosmetyków, ale lubię takie które nie są za drogie i się sprawdzają .
OdpowiedzUsuńJest wiele dobrych i tanich kosmetyków :)
UsuńWiesz, że chyba nigdy nie używałam kosmetyków tej marki? I na razie nie zapowiada się, aby to uległo zmianie ;)
OdpowiedzUsuńJest tyle marek, że ciężko znać i testować wszystkie :)
UsuńNo problem :)
OdpowiedzUsuńTego kremu akurat nie znam :D
OdpowiedzUsuńA wpis czytałaś? Bo mam wrażenie, że wcale...
UsuńOstatnio dużo czytałam na temat tej serii. Przyznam, że bardzo mnie ciekawi i chętnie bym ją wypróbowała. Tym bardziej, że daje fajny poziom nawilżenia skórze a to bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńJestem z tej serii zadowolona :)
UsuńMiałam już kilka kremów tej marki i wszystkie super nawilżały. Najlepiej ten, który mam teraz :)
OdpowiedzUsuńCzytałam recenzję, będę go miała na uwadze :)
UsuńNie znam tego kremu :-)
OdpowiedzUsuńKtórego? Pragnę zauważyć, że przedstawiłam trzy.
UsuńWłaśnie rozglądam sie za kremem pod oczy
OdpowiedzUsuńTen polecam, o ile zależy Ci głównie na nawilżeniu :)
Usuńmiałam kilka rzeczy z tej firmy ale takie sobie były jak na mój gust w działaniu
OdpowiedzUsuńKażda cera ma inne potrzeby. Dla mojej są wystarczające :)
UsuńKolejna marka do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdziesz coś dla siebie :)
UsuńTen booster brzmi dobrze i skład ma fajny ;)
OdpowiedzUsuńWarto dać mu szansę :)
UsuńŁadny wygląd to podstawa nawet przy czytaniu książek :D
OdpowiedzUsuńW obecnym świecie to bardzo ważny aspekt :)
UsuńKtóry? Czytałaś wpis?
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie czy u mnie ta seria wygladzilaby moje pojawiajace sie zmarszczki ;)
OdpowiedzUsuńMoże takie delikatne, ale zazwyczaj nie oczekuję tego od kosmetyków. Ale kto wie :)
UsuńZainteresowały mnie kremy do twarzy :) Z Ava Laboratorium miałam tylko maseczkę do twarzy z ekstraktem z pomidora, bardzo dobrze ją wspominam.
OdpowiedzUsuńKojarzę ją, ale nie stosowałam. Kremy polecam :)
UsuńDzięki za polecenie, na pewno spróbuję też tej serii :D Uwielbiam twoje zdjęcia z skrablami :D Świetny pomysł !
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują te kosmetyki :-) Pierwsze słyszę o tej marce ;)
OdpowiedzUsuń