piątek, 19 lipca 2019

Thermi - żel pielęgnacyjno-łagodzący

sposoby na oparzenia posłoneczne
Cześć :)

Bez względu na to czy jesteśmy młodzi, czy lata szkolne mamy już dawno za sobą, lato jest czasem, który każdy z nas utożsamia z wakacjami. Staramy się znaleźć choć chwilę wytchnienia, delektować się słońcem, nabrać opalenizny. Niestety często praktykowany 'leżing', 'plażing' czy'smażing' może się wiązać z przykrymi dolegliwościami - poparzeniami słonecznymi. Jak sobie z nimi poradzić? Z pomocą przychodzi żel pielęgnacyjno-łagodzący marki Thermi. 

sposoby na oparzenia posłoneczne

Kosmetyk otrzymujemy w poręcznej, plastikowej tubce. Ma klasyczny aplikator w formie dziurki. 
Skład jest krótki, ale nie naturalny. Bazuje w dużej mierze na glicerynie. Zawiera także ekstrakt z eukaliptusa oraz nielubiany alkohol oraz paraben. 
Żel ma konsystencję... żelową. Jest lekki, łatwo rozprowadza się po skórze i błyskawicznie wchłania. Nie pozostawia lepkiej warstwy.
Przeznaczony jest do pielęgnacji i ochrony skóry narażonej na oparzenia, odmrożenia, skłonnej do podrażnień i odleżyn. Aplikujemy go cienką warstwą na powierzchnię skóry kilka razy dziennie.

sposoby na oparzenia posłoneczne

Pora na przedstawienie działania.
Od razu zaznaczę, że z żelu korzystała moja siostra, której - jak to już klasycznie bywa - co roku smęcę o filtrach, ale ona i tak wie swoje. No cóż, uroki młodości. Potem kończy się na "siostra, ratuj". No to poratowałam. 
Żel już po pierwszej aplikacji przyniósł siostrze ukojenie. Dosłownie widziałam w jej oczach, że jej ulżyło. W krótkim czasie skóra przestała piec i szczypać. Można było ją dotknąć bez konieczności słuchania 'ała, zostaw'. 
Nie wiem jak ma się sprawa w przypadku odleżyn czy odmrożeń, ale śmiem twierdzić, że jest równie skuteczny.

sposoby na oparzenia posłoneczne

Na sobie sprawdziłam zaś działanie pielęgnacyjne. Skóra była lekko nawilżona, ale nie upatrywałabym tego preparatu jako produktu stricte do pielęgnacji. Radzę sięgnąć po inny specyfik a ten przeznaczyć tylko do kryzysowych sytuacji. 
Żel Thermi sam w sobie nie wywołuje podrażnień ani uczuleń. 
Cena wynosi ok. 10 zł za pojemność 75 ml.

Żel Thermi okazał się bardzo przydatnym i skutecznym produktem. Uważam, że warto mieć go w domu nie tylko w okresie wakacyjnym. Zwłaszcza, że stosunek jakości do ceny jest wręcz śmieszny.
Znacie ten preparat? Jak radzicie sobie z oparzeniami skóry?

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

81 komentarzy:

  1. Skoro koi to chętnie przetestuję go:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No powiem szczerze, że dobre to jest. Akurat przypadkiem miałam okazję wypróbować i pomogło bardzo szybko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki żel zawsze warto mieć. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego żelu. Taki produkt przydałby się mojemu mężowi jego bardzo ciężko zmusić do użycia filtrów. :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę że moja skóra by go polubila

    OdpowiedzUsuń
  6. The cream looks clear and soft. Sounds a great product.
    Thank you for the nice sharing.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja leżingu, plażingu ani smażingu nie uprawiam, bo zwyczajnie nie podoba mi się idea tracenia całego dnia na leżenie plackiem i ociekanie potem. Ale regularnie wracam z wakacji w górach ze spalonymi policzkami i nosem, więc żel mimo wszystko może mi się przydać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma inne upodobania i trzeba to uszanować. Też wolę góry, ale znam wiele osób lubiących tylko leżeć na plaży :)

      Usuń
  8. Ten żel wybawił mnie od ukąszeń komarów. Zakochałam się w nim :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie takie produkty są mega potrzebne. Mąż zawsze się usmaży na słońcu :P

    OdpowiedzUsuń
  10. To może być fajny produkt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biorąc pod uwagę można stwierdzić, że nie tylko może być, ale i jest :)

      Usuń
  11. Właśnie do mnie dotarł i będę testować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie znam, może kiedyś sprawdzę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajna ta siostra :D ja akurat jestem tą osobą, która o filtrach pamięta i śmieje się potem z tych,którzy mnie nie słuchali "i po co komu filtry" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna... młoda i... No właśnie :D Sama pamiętam, że kiedyś miałam problemy z pamiętaniem o filtrach, ale teraz nie wyobrażam sobie ich nie używać :)

      Usuń
  14. Warto przetestować, miłego weekendu ☺

    OdpowiedzUsuń
  15. Marki nie znam ale skoro łagodzi to warto się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdarzyło mi się przysmażyć na słońcu, takie produkty ratują skórę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba większość z nas doznała kiedyś takiego problemu :)

      Usuń
  17. Ja przy pierwszym opalaniu mam zaczerwienioną skórę, potem juz jest lepiej, ale taki żel wtedy to dla mnie must have :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba muszę o czymś takim pomyśleć. O skórę trzeba dbać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tylko borykasz się z wymienionymi problemami to zachęcam :)

      Usuń
  19. Dobrze jest mieć taki żel pod ręką :)

    OdpowiedzUsuń
  20. W przypadku jakiś podrażnień widać, że warty wypróbowania

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie słyszałam o tym żelu, ale skoro dobrze działa to chętnie go kupię. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Słyszałam o nim wiele dobrego ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Raczej nie potrzebuję takich produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać :)

      Usuń
  24. Polubiłam ten żel i na pewno pojedzie z nami na wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Myślę, że polubilibyśmy się :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Warto mieć taki kosmetyk w domu, szczególnie teraz w ciepłe miesiące warto go też zabrać ze sobą na urlop. Nigdy nie wiadomo, kiedy może się przydać :)

    OdpowiedzUsuń
  27. good product with beautiful effects

    OdpowiedzUsuń
  28. Thank you for sharing and happy weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Lovely review. Thanks for sharing this product with us.

    OdpowiedzUsuń
  30. To bardzo ciekawe, że jednocześnie i peeelinguje i łagodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ooo! Muszę nabyć coś takiego na stopy! Ostatnio postanowiłam biegać na wieczór i trochę ciężko zasnąć z takim dyskomfortem w stopach. Zwykły krem sobie nie radzi z tym uczuciem. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, może zadziała :) Warto sięgnąć po produkty z mentolem i kasztanowcem :)

      Usuń
  32. W tym roku poparzenia słoneczne mnie ominęły :) Może kupię w następnym sezonie żeby się przygotować :)

    OdpowiedzUsuń
  33. o spoko tani! myślałam, że będzie kosztował dużo więcej ;) skuszę się kiedyś, zawsze się przyda taki preparat ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo tani, zwłaszcza przy tym działaniu :)

      Usuń
  34. Nie opalam się, ale zdarza się, że czasami niespodziewanie słońce za mocno przypiecze. Trzeba by ten kosmetyk zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Warto mieć taki preparat pod ręką. :D
    Ja spaliłam sobie ramiona podczas procesji Bożego Ciała. Jak zwykle smaruję się kremem z filtrem, to tamtego dnia tego nie zrobiłam, bo rano było pochmurno. :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda ma to do siebie, że szybko potrafi się zmienić :)

      Usuń
  36. Cena naprawdę bardzo atrakcyjna, a jak działa to naprawdę warto go mieć na wypadek awaryjnych sytuacji :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Oj chyba musze sie skusic na ten zel, ostatnio moja skora potrzebuje ukojenia :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Great product thanks for sharing dear :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.