czwartek, 11 lipca 2019

Mayka Skin Care - serum truskawkowe oraz balansujące serum na noc

najlepsze serum do cery mieszanej i tłustej
Cześć :)

W ogólnym uproszczeniu kosmetyki do twarzy podzieliłabym na dwie kategorie - podstawowe i uzupełniające. Te pierwsze to oczywiście produkty do oczyszczania, toniki i kremy. Do drugich zaliczam peelingi, maski czy sera. Te ostatnie mają zawierają skoncentrowaną ilość substancji aktywnych dziękic zemu mają cechowac się szybszym i mocniejszym działaniem. Czy aby na pewno? Sprawdźmy na przykładzie truskawkowego serum z witaminą C i kwasem hialuronowym oraz balansującego serum na noc marki Mayka Skin Care.

serum truskawkowe

najlepsze serum do cery mieszanej i tłustej

Produkt znajduje się z małej, szklanej buteleczce. Ma dość nietypową formę aplikatora. To pipetka, jednak od góry nie jest typowo gumowa, a ma przycisk typu 'klik'. Wygląda to bardzo elegancko. 
Serum bazuje na wodzie różanej. W składzie wyróżnić możemy także witaminę C, kwas hialuronowy, pantenol, ekstrakt z truskawek. 

najlepsze serum do cery mieszanej i tłustej

Ma bardzo subtelny, różany aromat. Tak naprawdę nawet ciężko byłoby mi konkretnie wskazać różę, gdybym nie widziała jej w składzie. Bardziej dominuje tutaj typowo kwiatowy zapach.
Konsystencja jest bardzo lekka. Podczas aplikacji zachowuje się niczym woda. Wchłania natychmiastowo do całkowitego matu. Nie pozostawia żadnej powłoczki. 

najlepsze serum do cery mieszanej i tłustej

Jakie zauważyłam efekty?
Przede wszystkim solidne nawilżenie. Mam wrażenie, że moja buzia aż wpija to serum. Staje się wygładzona, odżywiona. Sprawia wrażenie zdrowej, promiennej, świeżej. Z czasem koloryt skóry staje się bardziej ujednolicony. Aż ciężko opisać to słowami, ale jest bardzo dobrze, oj jest... 
Oczywiście na serum nakładamy dodatkowy krem, jednak - aby nie być gołosłowną i rzetelnie ocenić efekty - początkowo aplikowałam go solo. Z kremami współpracuje bardzo dobrze, nic się nie warzy ani nie roluje.
Nie zauważyłam oznak zapychania czy uczulania.
Serum truskawkowe kosztuje 14,40 funtów za pojemność 15 ml lub 25,20 funtów za pojemność 30 ml.

balansujące serum na noc

najlepsze serum do cery mieszanej i tłustej

Kosmetyk znajduje się w małej buteleczce z ciemnego szkła. Ma wygodny i higieniczny aplikator w formie pipetki.
W składzie znajdziemy tak wartościowe oleje jak olej jojoba, z pestek arbuza, z nasion truskawek, arganowy, ylang-ylang, tamanu, a także witaminę A i E.
Serum ma oleistą konsystencję o żółtym zabarwieniu. Dość szybko się wchłania.
Ciężko mi określić zapach. Jest lekko szczypiący w nos i ciut ziołowy, ale w ogólnym rozrachunku przyjemny. Nie męczy.

najlepsze serum do cery mieszanej i tłustej

Pora na efekty.
Zacznę od tego, że kosmetyk pozostawia na naszej skórze lekko śliską i świecącą powłoczkę. W żadnym razie mi to nie przeszkadza, gdyż w nocy nie paraduję przed nikim, aby moja skóra wymagała zmatowienia i perfekcji. 
Rano buzia jest solidnie nawilżona, wygładzona i miękka w dotyku. Wygląda na odżywioną i zregenerowaną. 

najlepsze serum do cery mieszanej i tłustej

Producent najwięcej uwagi poświęca działaniu normalizującemu pracę gruczołów łojowych. Muszę się z tym zgodzić. Przy systematycznym stosowaniu moja cera w ciągu dnia zaczęła się mniej przetłuszczać. Nawet w upalni dni. Dzięki temu moja mieszana cera rzeczywiście zyskała swój balans - suche miejsca są dobrze nawilżone zaś te świecące zmatowione.
Preparat nie spowodował na mojej skórze żadnych niedoskonałości, podrażnienia czy uczulenia.
Posiadam wariant o pojemności 20 ml, jednak na stronie marki występuje wersja 30 ml kosztująca 18 funtów.

Oba sera zrobiły na mnie pozytywne wrażenie. Dają bardzo dobre efekty, skóra wygląda na zdrową i jest w dobrej kondycji. Rozumiem, że minusem może być dostępność i konieczność zamawiania przez internet. ale - moim zdaniem - warto.
Znacie tę markę?Który wariant przypadł Wam do gustu? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!

Iwona

114 komentarzy:

  1. Oba projekty wzbudziły moja ciekawość. 🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Drugie serum bardzo mnie zaciekawiło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem trafnie podzieliłaś produkty do twarzy :) serum truskawkowe bardzo mnie zaciekawiło

    OdpowiedzUsuń
  4. I' ve never heard the brand but it seems so good thanks for sharing

    OdpowiedzUsuń
  5. Spodziewałam się czerwonego koloru, jako, że jest truskawkowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwsze serum brzmi ciekawie (moja cera z wdzięcznością przyjmuje nawilżenie w każdej postaci i ilości), ale jak przeliczyłam cenę na złotówki to mi entuzjazm nieco spadł...

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie sympatyczne buteleczki. Ciekawe kosmetyki. Sama z chęcią bym je wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znam tej marki, ale kosmetyki godne uwagi:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tej marki. Serum truskawkowe zdecydowanie bardziej mnie kusi. Fajnie że tak szybko się wchłania latem lubię takie kosmetyki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O marce słyszę po raz pierwszy. Spodobało mi się serum truskawkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tej marki, ale zaciekawiły mnie te sera :)

    OdpowiedzUsuń
  12. The packaging looks so boujee!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dostępność faktycznie może być upierdliwa, ale zainteresowało mnie to. Co w sumie nie jest oczywiste, bo poza koreańskim rynkiem raczej nie używam innych ser..ów. Kurde, jak dziwnie brzmi odmiana. Serum powinno być zakazane w odmianie w języku polskim :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że też mam zawsze z tym problem i próbuję tak sklecić zdania, żeby nie trzeba było odmieniać :D

      Usuń
  14. Fajne produkty, o których wcześniej nie słyszałam. W zasadzie ciężko się zdecydować, truskawkowe do mnie odrobinę bardziej przemawia, choć normalizujące działanie także bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio bardzo polubiłam sera. Stosuję serum z witaminą C od Vianka. Podsunęłaś mi bardzo ciekawy produkt do przetestowania :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubie takie sera, a te wygladaja bardzo zachecajaco, chetnie bym je poznala na sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  17. These serums sound lovely. A great base for the skin.

    OdpowiedzUsuń
  18. ja nie mogę jeszcze nie słyszałam o truskawkowych kosmetykach do pielęgnacji! ale to musi być czad ;) pierwsze serum mnie mega zaciekawiło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wprawdzie tej truskawki tam mało, ale i tak daje świetne efekty :)

      Usuń
  19. Oba chętnie bym wypróbowała :) U mnie serum, to już podstawowy kosmetyk do pielęgnacji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z nim nie przesadzam, ale musi u mnie być :)

      Usuń
  20. Serum truskawkowe najbardziej mi odpowiada. Muszę poznać się z tą marka

    OdpowiedzUsuń
  21. Don't know this brand but when I will finish my serums, I will keep it into consideration.

    OdpowiedzUsuń
  22. Produkty bardzo mnie zaciekawiły, nie słyszałam o nich wcześniej ale bardzo chętnie bliżej bym je poznała :) cudowna recenzja!
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  23. serum truskawkowe ? brzmi naprawdę dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Truskawkowe, jak widać, tylko z nazwy, ale skuteczne :)

      Usuń
  24. Oba produkty zapowiadają się ciekawie. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja ostatnio używam serum Iwostin Hydro Sensetia Booster :)
    A to truskawkowe serum mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z marki Iwostin miałam tylko nawilżający krem i nie byłam zadowolona, ale może jeszcze na coś się skuszę :)

      Usuń
  26. Zainteresowałaś mnie tym serum i cieszy mnie fakt że nie pachnie truskawkami ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bazuje na hydrolacie różanym, więc nim pachnie :)

      Usuń
  27. Serum truskawkowe szczególnie mnie zaciekawiło ze względu na nawilżenie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Do truskawkowego serum nie trzeba mnie przekonywać

    OdpowiedzUsuń
  29. Moja buzia potrzebuje takiego nawilżenia, ale na razie mam tyle maści i kremów od dermatologa, że już nic więcej dodawać nie będę, bo zamieszkam w końcu w łazience ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami nadmiar produktów bardziej szkodzi niż pomaga. Trzeba to wziąć pod uwagę.

      Usuń
  30. Właśnie rozglądam się za czymś podobnym. Dzięki ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Marki nie znam ale przyznam ze mnie zaciekawiły. Moja cena ostatnio jakaś szara wiec przydałoby mi sie serum

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie warto wprowadzić jakieś do pielęgnacji :)

      Usuń
  32. Nigdy nie słyszałam o tej marce. :) Ile to się człowiek może dowiedzieć na blogach. :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja jakoś nie miałam okazji używać tego typu kosmetyków. Może właśnie przyszedł czas na zakup jakiegoś serum :D

    OdpowiedzUsuń
  34. O marce nigdy nie słyszałam, ale takie solidne nawilżenie również by mi się przydało. Lekka konsystencja. Same plusy.

    OdpowiedzUsuń
  35. musze zaczac wlasnie jakies serm uzywac nowe

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie znam marki, ale pierwsze serum najbardziej mnie zaciekawiło:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Już sobie wyobrażam ich zapach :-) Musi być rewelacyjny :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemne, ale wielkiej rewelacji nie ma. Poza tym to nie zapachy są najważniejsze :)

      Usuń
  38. Serum truskawkowe - to brzmi rewelacyjnie :) Obserwuję (nie wiem jak to możliwe, że jeszcze tego nie zrobiłam:P) i miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obserwowałaś mnie już kiedyś, więc ponownie dziękuję :)

      Usuń
  39. Marki nie znam, ale skusiłabym się :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ciekawy ten aplikator, jeszcze takiego nie miałam w żadnym kosmetyku

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie znam tej marki ale zainteresowało mnie serum balansujące - od lat walczę z przetłuszczaniem i bez skutku...

    OdpowiedzUsuń
  42. Truskawkowe kosmetyki robią u mnie furorę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę mało tej truskawki, ale efekty są :)

      Usuń
  43. Ja bym chętnie się skusiła,gdyż nie żałuję się sobie zadbane cery- jak narazie odwdzięcza mi się i niech tak zostanie 😉
    Niestety sera zapychaja moja cerę, tak więc w tym wypadku nie będę ryzykować
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno są warianty, które nie dałyby takiego efektu. Wszystko zależy od składników i częstotliwości stosowania :)

      Usuń
  44. It sounds like a great product. Your fotos are amazing!

    OdpowiedzUsuń
  45. Bardzo dobry podział. Oba sera bardzo mi się podobają, zwłaszcza to na dzień:)

    OdpowiedzUsuń
  46. This is a great post with a lot of interesting and helpful information. I learned something new here. Thank you for sharing.

    Wishing you a wonderful weekend!

    OdpowiedzUsuń
  47. Ta firma to dla mnie kompletna nowość, ale widzę, że warto się zainteresować jej produktami.

    OdpowiedzUsuń
  48. Mój ulubiony top coat z Inglota ma taką pipetkę z przyciskiem. Firmy nie znam, ale zainteresowało mnie to serum balansujące.

    OdpowiedzUsuń
  49. Marka wcześniej mi nieznana. Ważne jednak, że sera dobrze się u Ciebie sprawdziły i jesteś z ich działania zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Serum truskawkowe bardzo mnie zaciekawiło :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Serum truskawkowe brzmi bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.