W swojej pielęgnacji coraz częściej sięgamy po naturalne produkty. Zwracamy uwagę na to, aby w składzie znajdowały się oleje lub wyciągi - nierzadko te roślinne. Nikogo nie dziwi obecność róży, rumianku czy mięty. Dziś jednak mam dla Was propozycję serum marki Frudia opartego na ekstrakcie owocowym, a dokładniej rzec ujmując - ekstrakcie z jagód pozyskiwanych z wyspy Jeju.
Kosmetyk otrzymujemy w kartoniku zachowanym w biało-fioletowej kolorystyce. Zawiera naklejki z najważniejszymi informacjami w języku polskim. Samo serum otrzymujemy w eleganckiej, szklanej buteleczce z wygodnym i higienicznym aplikatorem w formie pompki. Sami powiedzcie, czyż ta prostota nie zawiewa luksusem?
Skład nie jest w 100% naturalny, jednak aż 71% stanowi ekstrakt z jagód. Wyróżnić możemy także oleje, m.in. z mango, grapefruita, pestek granatu i brzoskwini.
W zapachu możemy doszukać się delikatnie perfumowych i owocowych nut. Kompozycja jest kobieca i niesamowicie przyjemna.
Serum ma lekką, jedwabistą konsystencję. Rozsmarowuje się po twarzy niczym woda i błyskawicznie wchłania do całkowitego matu.
Producent nie informuje o najlepszym czasie aplikacji produktu. Początkowo aplikowałam go dwa razy dziennie, teraz jednak robię to wieczorem.
Jakie zauważyłam efekty?
Zacznę od zaskakującego dla mnie zjawiska. Tak jak wspomniałam, serum wchłania się do całkowitego matu. Kiedy dotykam twarzy nie odczuwam żadnej powłoczki. Ba - mam wrażenie, że w ogóle go nie nałożyłam. Zmartwiłam się, bo jak wyczuć działanie skoro nic nie czuć... Po samej aplikacji skóra nie jest ani wygładzona, ani miękka w dotyku. Jakieś jednak było moje zdziwienie, kiedy rano obudziłam się z odżywioną, pełną blasku twarzą. Przez noc preparat robi całą robotę. My śpimy, a on dosłownie działa cuda. Cera zyskuje nawilżenie, nie pojawiają się żadne suche skórki, znika uczucie ściągnięcia. No i ten blask... Buzia świeci się zdrowo, bez wstrętnego nadmiaru sebum. Do tego wygląda na ujednoliconą i jasną. Bez problemu mogę pokazać się ludziom bez makijażu.
Kiedy aplikowałam go rano, dobrze współgrał z produktami do makijażu.
Serum nie zapycha ani nie uczula.
Minusy? Ano jeden jest - cena. Kosmetyk kosztuje ok. 120 zł za pojemność 50 g. Dostępny jest w sklepie Skin Garden.
Jak zapatrujecie się na ten kosmetyk? Zdarzyły Wam się produkty, przy których nie wyczuwaliście, ale za to widzieliście świetne efekty? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
Skład nie jest w 100% naturalny, jednak aż 71% stanowi ekstrakt z jagód. Wyróżnić możemy także oleje, m.in. z mango, grapefruita, pestek granatu i brzoskwini.
W zapachu możemy doszukać się delikatnie perfumowych i owocowych nut. Kompozycja jest kobieca i niesamowicie przyjemna.
Producent nie informuje o najlepszym czasie aplikacji produktu. Początkowo aplikowałam go dwa razy dziennie, teraz jednak robię to wieczorem.
Zacznę od zaskakującego dla mnie zjawiska. Tak jak wspomniałam, serum wchłania się do całkowitego matu. Kiedy dotykam twarzy nie odczuwam żadnej powłoczki. Ba - mam wrażenie, że w ogóle go nie nałożyłam. Zmartwiłam się, bo jak wyczuć działanie skoro nic nie czuć... Po samej aplikacji skóra nie jest ani wygładzona, ani miękka w dotyku. Jakieś jednak było moje zdziwienie, kiedy rano obudziłam się z odżywioną, pełną blasku twarzą. Przez noc preparat robi całą robotę. My śpimy, a on dosłownie działa cuda. Cera zyskuje nawilżenie, nie pojawiają się żadne suche skórki, znika uczucie ściągnięcia. No i ten blask... Buzia świeci się zdrowo, bez wstrętnego nadmiaru sebum. Do tego wygląda na ujednoliconą i jasną. Bez problemu mogę pokazać się ludziom bez makijażu.
Kiedy aplikowałam go rano, dobrze współgrał z produktami do makijażu.
Serum nie zapycha ani nie uczula.
Minusy? Ano jeden jest - cena. Kosmetyk kosztuje ok. 120 zł za pojemność 50 g. Dostępny jest w sklepie Skin Garden.
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
Uwielbiam takie kosmetyki. Nie czuc na skórze, a działają znakomicie :)
OdpowiedzUsuńTen jest świetny :)
UsuńWiedziałam, że gdzieś będzie haczyk i znalazłam na koniec wpisu - cena :P. Trochę duża, ale działanie bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńNiestety byłoby zbyt pięknie, gdyby był to tani kosmetyk :(
Usuńwygląda przepięknie;)
OdpowiedzUsuńDo tego świetnie działa :)
Usuńmam na niego ochotę!
UsuńPolecam :)
UsuńŚlicznie wygląda i fajnie działa... super produkt!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Uwielbiam sera do twarzy a te wygląda do tego pięknie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ma opakowanie ;) Bardzo lubię takie pompki, są praktyczne i higieniczne ;) Samej marki nie kojarzę, ale ciekawi mnie to Blueberry w nazwie :D Produkt wydaje się interesujący, ale cena zdecydowanie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNiestety cena to - jak dla mnie - jedyny minus tego produktu :(
Usuńcena faktycznie powala ale skoro tak jak piszesz ma świetne działanie to warto w niego zainwestować
OdpowiedzUsuńNa mojej skórze daje świetne efekty :)
UsuńLubie takie lekkie produkty
OdpowiedzUsuńLekkie i działające :)
UsuńCzasem mam produkty ktore mysle ze nie dialaja, a potrzebuja odrobinki wiecej czasu hihihi, juz wpisuje sobie to serum na liste, chetnie moja skora je pozna <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz równie zadowolona jak ja :)
UsuńMuszę przyznać, że działanie faktycznie jest innowacyjne, ale przy mojej suchej skórze chyba odczuwałabym wieczorem dyskomfort. Na pewno musiałabym je połączyć z mocno nawilżającym kremem.
OdpowiedzUsuńMyślę, że na pewno nie zaszkodziłoby go mieszać, a efekty mogłyby być świetne :)
UsuńWow, pierwsze słyszę o tym produkcie
OdpowiedzUsuńWarto go poznać :)
UsuńButeleczka faktycznie wygląda luksusowo, działanie zachwyca, tylko cena zbyt wygórowana. ;)
OdpowiedzUsuńNiestety cena to główny minus :(
UsuńZgadzam się co do ceny ale skoro daje fajne efekty to super
UsuńPierwszy raz widzę i trochę mnie zainteresowało to serum jednak stosunek składu do ceny wypada słabo ;/
OdpowiedzUsuńAle przynajmniej głównego ekstraktu jest dużo, a nie gdzieś na szarym końcu :)
UsuńNo to rano spore zaskoczenie:) istna magia, chętnie sprawdziłabym na sobie:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńŁadnie wygląda i dobrze, że działa :)
OdpowiedzUsuńDziała, działa :)
UsuńLubię takie sera, choć muszę po nich nakładać krem.
OdpowiedzUsuńOczywiście można, na pewno spotęguje jego działanie :)
UsuńJak zobaczyłam, że owoce pochodzą z wyspy Jeju, to się uśmiechnęłam - moi znajomi, którzy byli na rocznej wymianie w Korei Południowej, odwiedzili niedawno tę wyspę :D
OdpowiedzUsuńNa ogromny plus konsystencja i to wchłanianie się serum, a także jego działanie - skóra pełna blasku i zdrowe odżywienie to zbawienie w zabieganym świecie, kiedy człowiek niedosypia :D Ale cena :(
Cena niestety bardzo na minus, a szkoda :( Będzie mi żal jak się wykończy.
UsuńMusze wypróbować ☺
OdpowiedzUsuńOpakowanie piękne no i skusiłaś mnie opisem zapachu 😊☺
Pozdrawiam
Lili
Najważniejsze i tak działanie, a ono jest świetne :)
UsuńZnam tą markę choć jeszcze niczego nie zdążyłam wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze będzie okazja :)
UsuńOpakowanie cudowne<3 Nie słyszałam wcześniej o tej marce...
OdpowiedzUsuńNie kojarzę jej z blogosfery :)
UsuńKurcze, cena trochę zabójcza, ale może kiedyś wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńNiestety to główny minus :(
UsuńUwielbiam takie kosmetyki. :)
OdpowiedzUsuńJa także :)
Usuńooo wydaje się całkiem fajnY! a marki nie znałam jeszcze;D
OdpowiedzUsuńNawet nie całkiem, a bardzo :)
UsuńPodoba się mi ten flakonik.
OdpowiedzUsuńPrzyciąga wzrok :)
UsuńPewnie gdyby nie fakt że mam sporo różnych serum to może bym się skusiła na niego :)
OdpowiedzUsuńZnam 'ból' zapasów :)
UsuńNie spotkałam się wcześniej z tym serum, ale muszę przyznać że brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdza się świetnie :)
UsuńCiekawie się zapowiada 😊
OdpowiedzUsuńSerum wygląda zjawiskowo :) I fajnie że działa, choć cena nie mała. Używałam kiedyś innego serum, które też robiło podobny efekt matu z późniejszym zapłonem w postaci odżywienia
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałam, ale jeśli ma tak działać to nie muszę tego czuć pod palcami :)
UsuńBardzo ciekawy kosmetyk, wygląd opakowania również zachęca do zakupu :)
OdpowiedzUsuńSama cena już niekoniecznie, ale działanie to rekompensuje :)
UsuńNa pewno świetnie prezentuje sie od strony wizualnej. Jestem ciekawa czy jesli chodzi o działanie, cyz u mnie by sie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńZawsze można to sprawdzić :)
UsuńFantastycznie wygląda :) Wiadomo, że najważniejsze jest działanie, a jednak strona wizualna też ma znaczenie. Z tego, co piszesz, pasowałby mi ten kosmetyk.
OdpowiedzUsuńKto wie, może wpadnie kiedyś w Twoje ręce :)
Usuńwygląda super :)
OdpowiedzUsuńTak też działa :)
UsuńTą cenę można wybaczyć jeszcze patrząc na działanie :)
OdpowiedzUsuńNie mogłoby być nic gorszego od drogiego bubla :)
UsuńCena dość wysoka, ale za dobry kosmetyk czasem warto zapłacić więcej :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, jeśli tak dobrze działa :)
UsuńBardzo mi się podoba to serum, będę o nim pamiętać :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNigdy wcześniej o nim nie słyszałam - chętnie poznałabym go bliżej,ale ta cena skutecznie mnie odstrasza :-/
OdpowiedzUsuńCena niestety zniechęca :(
UsuńOstatnio właśnie zaciekawiła mnie ta marka, bo pierwszy raz ją widziałam :)
OdpowiedzUsuńTo serum polecam :)
UsuńSuper, że tak świetnie działa. Tylko ta cena...
OdpowiedzUsuńZ działania jestem niesamowicie zadowolona :)
UsuńŁadnie wygląda w tym flakoniku i fajnie, że dobrze działa :)
OdpowiedzUsuńNawet bardzo dobrze :)
UsuńUwielbiam jagodowe kosmetyki, a jeśli są do stosowania na noc, to u mnie dodatkowy plus. Zdecydowanie zachęciłaś mnie tą recenzją :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam poznać to serum :)
UsuńDziękuję za wpis, właśnie szukałam informacji o tych kosmetykach!
OdpowiedzUsuń