poniedziałek, 23 lipca 2018

Tisane Sport, pomadka ochronna do ust z SPF 30

 Hej :)

W dobie internetu, prasy czy programów telewizyjnych staliśmy się bardzo świadomymi człowieczkami. Mamy sporą wiedzę dotyczącą różnych aspektów życia, aczkolwiek nie koniecznie oznacza to, że musimy ją wdrażać w swoją codzienność. Z punktu kosmetycznego są jednak takie punkty, o których warto pamiętać. Jednym z nich jest ochrona przeciwsłoneczna, i to nie tylko w czasie największych upałów. Stawiamy na mleczka czy balsamy, ale - jak to się mówi - diabeł tkwi w szczegółach. Dlatego dzisiaj chciałabym Wam przedstawić pomadkę ochronną do ust z SPF 30 marki Tisane. 


Produkt zamknięty jest w klasycznej, wykręcanej tubce zachowanej w białej i niebieskiej kolorystyce.
Ma wygodną i higieniczną formę sztyftu. 
Zapach jest tym co mnie tu bardzo intryguje. Zupełnie nie wiem do czego go porównać. raz jest słodki, raz ziołowy, a innym razem przypomina mi nadziewane pierniki. Nie wiem co jest z tym moim nosem... 
Skład nie jest naturalny, ale bazuje na wielu wartościowych olejach. Nie zawiera parabenów.
Sztyft ma twardą, mocno zbitą konsystencję. Początkowo bardzo trudno się ją aplikowało, gdyż była aż szorstka i nie chciała sunąć po ustach. Jednak z czasem się wyrobiła.


Jakie odczuwam działanie?
Pomadka bardzo dobrze nawilża i natłuszcza usta. Pozostawia je miękkie i wygładzone i odżywione.
Nie wiem jednak czy chroni przed ekstremalnymi czynnikami zewnętrznymi, gdyż nie mam ku temu okazji. Jednak nawet do codziennego użytku jest jak najbardziej ok. 
Nie pozostawia na ustach żadnej tłustej czy nieprzyjemnej powłoki.
Cena wynosi ok. 10 zł za pojemność 4,3 g.

Chronicie swoje usta przed działaniem słońca? Po jakie pomadki sięgacie najchętniej? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!

Iwona

72 komentarze:

  1. Polubiłam się z nią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam ale bez szału z nią moja znajomość przebiegła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście jest wiele innych pomadek, z których można korzystać :)

      Usuń
    2. to prawda. Od groma tego ;p

      Usuń
  3. Nie używam takich pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie wiedziałam, że jest wersja sport
    kiedyś z pewnością wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  5. Siostra ma i sobie chwali ;) Ja nigdy nie miałam okazji przetestować żadnego kosmetyku tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lece wlasnie po nowy filtr do ust :D

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubię pomadki Tisane, ta jest super, kocham też słoiczkowe wersje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W słoiczku nie miałam, ale sztyfty lubię :)

      Usuń
  8. Lubię pomadki ochronne, a takie z filtrem są w sam raz na obecną porę roku. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś miałam coś od tisane, ale na pewno nie była to pomadka. Muszę koniecznie tę przetestować :)
    Pozdrawiam cieplutko myszko :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja zazwyczaj używam pomadek z Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dopiero niedawno zorientowałam się, że są pomadki z spf. Chętnie bym kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie, że ma ochronę przeciwsłoneczną i może to dziwne, ale przy zakupie pomadki na to nie patrzę, a może jednak warto... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja szczególnie zimą sięgam po pomadki ochronne latem rzadziej 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zimą zdecydowanie częściej nasze usta wyglądają gorzej :)

      Usuń
  14. Lubię tę markę i jak tylko znajdę tę pomadkę to kupię, bo jestem jej ciekawa. U mnie najczęściej "jajeczko" z Oriflame, ale mam też z Isany taką dla dzieci i też się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jajeczku dużo czytałam, zwłaszcza o tej pierwszej wersji, ale nigdy nie stosowałam.

      Usuń
  15. Nie miałam jej, fajnie, że ma tak wysoki filtr.

    OdpowiedzUsuń
  16. Do ust używam tylko kolorowych pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeszcze nie miałam, ale z pewnością wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Może w sierpniu zdążę ją sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet przy tym filtrze jest to uniwersalna pomadka :)

      Usuń
  19. Tych pomadek jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Może się skuszę jak na nią trafię ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo dobra pomadka. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie widziałam jej nigdzie ;(
    Obecnie używam Eos i Nivea.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nowość, więc może nie wszędzie jest. Warto szukać w aptekach :)

      Usuń
  23. Pielęgnacja ust to u mnie podstawa:)

    OdpowiedzUsuń
  24. niestety nie chronię wogole ust

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto o nich pamiętać, aczkolwiek rozumiem. Często mam z tym problem.

      Usuń
  25. ostatnio zaczęłam dbać o usta bardziej niż zwykle ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Lubię pomadki z filtrem na zewnątrz.

    OdpowiedzUsuń
  27. Latem bardzo często pamiętam o nawilżaniu ust, dosyć szybko mi się wysuszają :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Lubię takie pomadki zwłaszcza do codziennego użytku:) cena super:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Tej nie znam ale używałam i lubiłam wersję Tisane w słoiczku:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Chyba dam jej szansę, potrzebuję teraz dobrej ochrony!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Chętnie po nią sięgniemy :)

    OdpowiedzUsuń
  32. No to powiem że u mnie z tym lipa, bo jedynie sięgam po wodę by usta zwilżyć.

    OdpowiedzUsuń
  33. Hm, może powinnam ją wypróbować? Ostatnio mocno "chowam się" przed słońcem a jeszcze żadna taka pomadka nie przypadła mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ostatnio polubiłam masełko do ust z Biolove panna cotta ☺
    Wcześniej moim ulubieńcem była ziaja i jej czekoladowe masło do ust ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Ziai miałam wariant kokosowy, ale niestety okazał się strasznym bublem.

      Usuń
  35. Ja używam tylko kolorowych :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Jeszcze nie miałam Tisane, ale córki go uwielbiają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze sięgniesz po jakiś wariant :)

      Usuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.