środa, 11 lipca 2018

Kokosowo-imbirowa pielęgnacja z marką Cuccio

Hej :)

Zapewne znajdą się tutaj osoby, które lubię dobierać zapachy stosowanych kosmetyków do obecnej pory roku i pogody. Wiosną i latem stawiam na świeże, orzeźwiające aromaty. Jesienią czy zimą wolimy oddać się otulającym, ciepłym wersjom. Zapewne jednak każdy z nas ma swój ulubiony zapach, który towarzyszy mu niezależnie od sytuacji. Ja - jak już pewnie wiecie - uwielbiam wszystko co kokosowe. Dlatego też chciałabym Wam przedstawić dwa produkty marki Cuccio łączące w sobie aromat kokosa i imbiru.

masło do ciała 'kokos i imbir'


Produkt zamknięty jest w smukłej butelce z twardszego plastiku. Ma higieniczny aplikator w formie pompki, który jednak lubi płatać figle. Po pierwszej aplikacji pompka niemalże wystrzela nam i odblokowuje w taki sposób, że aby ją zamknąć należy docisnąć ją do końca (co wiąże się z wydobyciem produktu) i szybko przekręcić.Przyznam, że jest to dla mnie dość uciążliwe, dlatego masło stoi na półce niezabezpieczone. 


Muszę dodać, że na uwagę zasługuje szata graficzna. Utrzymana jest w biało-beżowo-złotej tonacji co nadaje jej elegancji.
Producent od razu zaznacza, że masło ma chemiczny skład. Znajdziemy w nim jednak wartościowy aloes, olej kokosowy, ekstrakt z imbiru czy ziaren wanilii. 
Na pewno ciekawi Was zapach. Jest... hm... piękny jest. Z jednej strony wyczuwamy słodki, otulający kokos. Z drugiej zaś do głowy dochodzi nieco szczypiący w nos, charakterystyczny imbir. Całość pięknie się ze sobą komponuje. Jest to wprawdzie zapach bardziej na zimniejsze wieczory, ale nie mam oporów przed aplikacją go również w ciepłe dni.


Kosmetyk ma treściwą, ale przy tym typowo maślaną i jedwabistą konsystencję. Przyjemnie sunie po skórze, ale potrzebuje chwili aby się wchłonąć. Nie pozostawia potem żadnej tłustej czy lepkiej powłoki.
Minusem jest jego wydajność. Zaskakuje mnie, że aplikuję taką samą ilość jak przy innych produktach, a tutaj po kilku aplikacjach już nie ma polowy opakowania. Nie wiem czy jest to spowodowane.


Przejdźmy do najistotniejszej kwestii, czyli działania.
Masło pozostawia skórę wyczuwalnie nawilżoną. Jest gładka i miękka - aż chce się ją dotykać. Patrząc na nią można odnieść wrażenie, że jest zdrowsza i rozświetlona. Mimo, iż nie zawiera żadnych drobinek.
Masło nie powoduje u mnie żadnego podrażnienia czy uczulenia.
Termin przydatności wynosi aż 30 miesięcy od otwarcia.
Zaskakuje też pojemność - 237 ml. Kosztuje ok.45 zł.

intensywnie nawilżająca maska (krem)


Produkt zamknięty jest w sporym, okrągłym opakowaniu. Estetyczna szata graficzna nawiązuje do użytych składników - zwłaszcza kokosa. Po odkręceniu wieczka naszym oczom ukazuje się folia zabezpieczająca, dzięki czemu mamy pewność, że nikt nie maczał tak paluszków.
Na pierwszy rzut oka skład może przerazić, bo ciągnie się w nieskończoność. Jeśli jednak dokładniej go przeanalizujemy to dostrzeżemy cenne substancje, m.in. aloes, glicerynę, mocznik i masę ekstraktów roślinnych. 


Nie będę się rozwodzić nad zapachem, gdyż jest taki sam jak w przypadku masła.
Różni ich konsystencja. Maska jest gęstą, kremową i nieco oleistą mazią. Wchłania się szybko, ale pozostawia na skórze śliską powłokę. 
Producent informuje, że kosmetyk przeznaczony jest do pielęgnacji dłoni, stóp i całego ciała. Najczęściej służy mi właśnie do rąk i stóp, i to przy wieczornej pielęgnacji. Aplikuję na daną partię ciała grubszą warstwę i nakładam bawełniane rękawiczki i skarpetki.


Jakie zauważam efekty?
Maska bardzo fajnie zmiękcza skórę. Jest nawilżona i natłuszczona. Staje się wyczuwalnie miękka i wygładzona. Widzę to zwłaszcza po stanie swoich suchych pięt. Myślę, że spokojnie można przypisać jej działanie odżywcze.
Wprawdzie maskę można stosować jako krem, ale przyznam, że ta śliska warstwa skutecznie mnie do tego zniechęca.
Termin przydatności wynosi 36 miesięcy od otwarcia.
Na stronie marki dostrzegłam cenę 69 zł za pojemność 226 g.


Produkty zrobiły na mnie pozytywne wrażenie. Nie dość, że pięknie pachną to jeszcze wykazują bardzo przyjemne działanie. Minus? Z pewnością cena.
Znacie produkty marki Cuccio? Jak je oceniacie? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!

Iwona

87 komentarzy:

  1. Nie znam marki:( ale jak działą to dobrze wiedzieć mmm mcena?? czekamy na promo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba szukać, może znajdą się gdzieś taniej :)

      Usuń
  2. Nie znam marki, rzadko spotykam kosmetyki z takimi długimi terminami ważności od otwarcia. Ceny jednak za wysokie. Na plus jedynie zapach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie zaskoczyła tak długa przydatność.

      Usuń
  3. I ja nie znam, ale czuję się zachęcona zapachem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. maski używałabym na dłonie, robiłabym im takie zabiegi z użyciem rękawiczek :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kosmetyki kokosowe uwielbiam i stosuje je cały rok ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, że się nie zawiodłaś. A cena może odzwierciedla jakosć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem z nich zadowolona, ale jest wiele równie dobrych produktów za znacznie niższą cenę :)

      Usuń
  7. Kokos i imbir - cudne połaczenie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze kosmetyków tej marki :)
    Jak coś ładnie pachnie to już mam ochotę wypróbować, więc obu produktów jestem bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  9. JA każdy kokos przygarniam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznaję, że zaskoczyła mnie ilość składników aktywnych w masce. Zdecydowanie jest na bogato. Gdyby nie ta drażniąca, śliska warstwa, to całkiem możliwe, że pomyślałabym o jej zakupie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, to akurat może przeszkadzać. Ale głównie wtedy, kiedy stosujemy ją jako zwykły krem. Tak na co dzień nie lubię czuć tej powłoki.

      Usuń
  11. Marki nie znam, ale bardzo lubię zapach kokosa w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety marki zupełnie nie znam, ale kokosa bardzo lubię ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ofercie są jeszcze inne kokosowe produkty :)

      Usuń
  13. Kokos i imbir? Jestem ciekawa! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Połączenie zapachowe przyznam bardzo ciekawe, a samą markę chyba kojarzę z produktów do paznokci. Nie miałam pojęcia, że mają też inne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja właśnie niedawno dowiedziałam się, że mają w ofercie lakiery :)

      Usuń
  15. Jestem ciekawa tego połączenia. :)

    Zaobserwowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. nie znam marki kompletnie, ale zaskakuje mnie połączenie zapachu kokosa i imbiru ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam kokosowe kosmetyki, a zwłaszcza balsamy do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja mam bardziej egzotyczne zapachy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kokos sam w sobie też mógłby być egzotyczny, ale z imbirem daje inną mieszankę :)

      Usuń
  19. Lubię kokosowy zapach, ostatnio nawet mgiełkę do ciała kokosową kupiłam, więc podejrzewam, że dobrze współgrałaby z tym mleczkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jestem ciekawa tego zapachu kokosa.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie znam tej marki , ale zapach kokosa i twój opis zachęcają, chętnie bym przetestowała. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zapach kokosa uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Kokos uwielbiam, pamiętam, że w dzieciństwie miałam szampon o takim zapachu, więc teraz zawsze gdy go czuję, przywołują się miłe wspomnienia <3
    jednak dla odmiany zapachu imbiru nie cierpię, gdy byłam w ciąży, na złe samopoczucie kazali mi pić codziennie herbatę z imbirem, więc teraz gdy go czuję, to aż mi nie dobrze się robi hehehe :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że ja jako tako też imbiru nie lubię. Ale tutaj komponuje się świetnie :)

      Usuń
  24. pierwszy raz widzę te produkty. Może kiedyś do mnie trafią, zapach kokosa brzmi milutko:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znam tej marki,niemniej masło mnie najbardziej zaciekawiło zapachem oczywiście 😉
    Maska może być dla mnie za ciężka ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maska jest treściwa, dlatego fajnie stosować ją na noc :)

      Usuń
  26. Znam ich produkty i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  27. mialam kiedys maslo i bylo cudowne

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja też uwielbiam wszystko co kokosowe :D Marki niestety nie znam, ale myślę, że kiedyś nadrobię ;p połączenie zapachowe extra :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Żeby tego imbiru nie było to może bym spróbowała ;) Ogólnie za jego zapachem nie przepadam, a połączenie go z cudownym kokosem to dla mnie zbrodnia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie jeszcze na blogu recenzja produktów pachnących tylko kokosem :)

      Usuń
  30. Nie znam ale uwielbiam takie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Nigdy nie przepadalam za zapachem kokosa ale jakis czas temu mialam krem do rak o tym zapachu ktory nawet podobal mi sie. A ostatnio zakupilam kolejny krem do rak w wersji kokosowej :D Tych kosmetykow akurat nie znam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać z czasem nasze upodobania mogą się zmienić :)

      Usuń
  32. Nie przepadam za zapachem kokosu na skórze, bardziej preferuję wanilię, ale podobają mi się opakowania tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaś nie przepadam za typową wanilią, ale w połączeniu z kokosem komponuje się świetnie :)

      Usuń
  33. Lubię kokosowe zapachy więc mogłyby mi się spodobać te kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nowa dla mnie marka i interesujące kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Produkty prezentują się całkiem interesująco :)
    Chciałabym osobiście zapoznać się z tą marką.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam w swoich zapasach kosmetyki tej marki :) Ciekawe, czy się u mnie sprawdzą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będziesz z nich zadowolona :)

      Usuń
  37. Juz sam zapach mnie kusi hahaha :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Mam wrażenie że gdzieś się spotkałam z tymi kosmetykami 🙂 ogólnie bardzo lubię masełka mam wrażenie że lepiej nawilżają🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na blogach można znaleźć recenzje produktów tej marki :)

      Usuń
  39. Miałam hybrydy tej firmy i byłam zadowolona. Kuszą mnie kosmetyki pielęgnacyjne dlatego tym bardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno znalazłabyś w ofercie coś dla siebie :)

      Usuń
  40. Jest dokładnie tak jak napisałaś. Latem zazwyczaj decyduje się na lekkie i świeże zapachy, a zimą wybieram nuty cynamonu i wanilii:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie znam tych kosmetyków, ale myślę, że warto wypróbować. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Uwielbiam kosmetyki pachnące kokosem. Szkoda, że ta pompka od masła płata takie figle...
    W ogóle to nietypowe pojemności mają te kosmetyki ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pompka sama w sobie działa, ale trzeba pamiętać, żeby przy ostatnim nabieraniu ją docisnąć. Ja zapominam, a nie chcę marnować produktu :)

      Usuń
  43. Nazwa marki obiła mi się o uszy, ale osobiście jej nie znam. Też lubię kokosowe produkty, choć nie jest to mój ulubiony zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marka ma w ofercie jeszcze inne warianty zapachowe :)

      Usuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.