Cześć :)
Zdarzyło się Wam odczuwać niedosyt po przeczytaniu książki? Ale nie taki, że coś byście zmienili bądź Was rozczarowało, ale taki, że chcecie więcej i więcej? Miałam tak, kiedy błyskawicznie przebrnęłam przez książkę Ewy Cielesz "Słońce umiera i tańczy". Jednak miałam ten komfort, iż wiedziałam, że w późniejszym czasie pojawi się kontynuacja powieści. Trochę się naczekałam, ale wreszcie nastał ten dzień, kiedy mogłam zabrać się za czytanie drugiej części. Czy zrobiła na mnie tak samo duże wrażenie?
Szepty stepowe
Młoda artystka z Krakowa spotyka na swojej drodze ulicznego muzyka, który wniesie w jej poplątane życie uczucie i tajemnicę. Banał? Nie tym razem. Tom drugi przenosi tę historię do Mongolii. Fascynujące wakacje pozostają jednak w sferze marzeń, a życie Jagody obfituje w wydarzenia, o których chciałaby jak najszybciej zapomnieć. Czy wśród dzikich zwierząt i malowniczych stepów Mongolii odkryje prawdę o swoim ukochanym i o sobie?
Książka ma niestety tylko 263 strony i napisana jest standardową czcionką.
Nie będę skupiać się na fabule, aby przypadkiem nie zdradzić Wam szczegółów. Być może znajdą się osoby, których zaciekawi tematyka, więc lepiej abyście sami przez to przeszli.
Napiszę jednak, że perypetie bohaterki są niczym kalejdoskop losu. Jest tam wszystko - strach, radość, łzy, nadzieja. Były momenty, kiedy to miałam ochotę przemówić Jagodzie do rozsądku i zastanawiałam się jak można tak postąpić. Bo przecież gdybym była na jej miejscu... No ale właśnie, łatwo nam mówić. Wierzcie czy nie, jednak podczas czytania w myślach widziałam wszystkie te opisywane sceny - jakby działy się naprawdę. Jest to taki typ powieści, przy której człowiek zaczyna się zastanawiać czy na pewno czyta książkę, czy może jednak to wszystko dzieje się naprawdę. Myślę, że byłby z tego bardzo ciekawy film.
Książkę czyta się ją niezwykle lekko i szybko. Jest to jedna z tych pozycji, od których po rozpoczęciu nie można się oderwać. Chociaż to wszystko nie czyni z niej jakieś ambitnej klasyki to zdecydowanie warto dać jej szansę. Ogromnie polecam i na pewno przeczytam jeszcze niejedną książkę pani Cielesz.
Cena wynosi 34,90 zł.
Cóż... ciężko się zachwycać książkę, ale nic nie poradzę, że ta historia zrobiła na mnie duże wrażenie. Lekka, przyjemna, zaskakująca. Jestem na tak.
Znacie książki pani Cielesz? Co ciekawego ostatnio przeczytaliście?
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
Brzmi ciekawie, ale zapewne i tak nie przeczytam :D
OdpowiedzUsuńMimo wszystko polecam :)
UsuńBrzmi naprawdę fajnie :-) Czytam o tej książce po raz pierwszy :-)
OdpowiedzUsuńJest stosunkowo nowa :)
Usuńnie moje nurty czytelnicze:)
OdpowiedzUsuńRozumiem. Ja zaś omijam horrory :)
Usuńto się dogadałyśmy;p
UsuńZupełnie nie znam książek tej autorki.
OdpowiedzUsuńJa na pewno sięgną po kolejne :)
UsuńNie znam książki, ale lubię kiedy książkę czyta się lekko i przyjemnie. Wpiszę ją na listę książek do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że się nie zawiedziesz. jednak polecam przeczytać najpierw pierwszą część :)
UsuńZdecydowanie nie moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńWygląda na ciekawą, lekką lekturę.
OdpowiedzUsuńTak też się ją czyta :)
UsuńBardzo ciekawa książka:)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o książki to muszę przyznać że ja naprawdę mało czytam. Szczerze mówiąc nie wiem czy byłaby dla mnie czy nie jakoś nie umiem zachęcić się do czytania książek.
OdpowiedzUsuńJa zaś uwielbiam czytać. Szkoda tylko, że czas nie zawsze na to pozwala.
UsuńLubię od czasu do czasu przeczytać taką książkę. Ogólnie teraz czytam coś dla młodzieży, czyli Światło :D I nawet jest w porządku. Najfajniejsze jest to, że lektura tak wciągnęła i wywołała emocje.
OdpowiedzUsuńCzasami nie trzeba zważać na grupę docelową, bo takie książki też potrafią okazać się fajne :)
Usuńchętnie się skuszę na nią
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNie słyszałam o tej autorce, ale chętnie przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńWarto przeczytać obie części :)
UsuńAutorki nie znam i żadnej je książki nie czytałam jeszcze. Ale wszystko przede mną :) Aktualnie jestem na etapie dokańczania serii Jodi Picoult (zostały mi jakieś 4 tytuły do końca serii) która wychodziła w sprzedaży w kioskach w zeszłym roku :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale życzę miłej lektury :)
UsuńNie czytałam książek tej autorki.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio jestem zakochana w Zafonie ;)
Może jeszcze poznasz tę autorkę :)
UsuńNie znam tej książki, tematyka raczej nie moja :) Obecnie czytam "Tam gdzie spadają anioły" p. Terakowskiej:)
OdpowiedzUsuńNic mi ten tytuł nie mówi, ale sprawdzę fabułę :)
UsuńNie znam ani tej autorki, ani tej książki i rzadko czytuję książki inne niż podręczniki akademickie, poradniki czy z zakresu dietetyki :P Ale chętnie bym przekartkowała :)
OdpowiedzUsuńJa czytam medyczne z anatomii i z medycyny estetycznej :)
UsuńMyślę, że by mnie wciągnęła, przydała by się jakaś lekka lektura :)
OdpowiedzUsuńZatem polecam :)
UsuńJa ostatnio mam tak że mimo że pierwsza część skradła mi serce, druga zawodzi i teraz nawet jak jest drugi tom to nie chce mi się go czytać w obawie że zepsuje mi wrażenia po pierwszej :)
OdpowiedzUsuńMnie na szczęście druga część nie rozczarowała :)
UsuńZazwyczaj nie sięgam po tego typu książki, ale wydaje się ciekawa i może zrobię wyjątek :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie zaszkodzi przeczytać :)
UsuńNie znam żadnej książki Pani Cielesz, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie jedną skończyłam, jutro recenzja na blogu ;)
Chętnie przeczytam recenzję :)
UsuńNie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńRozumiem, chociaż nigdy nie wiadomo :)
UsuńUdało Ci się zakręcić mnie do sięgnięcia po tę książkę. Serdecznie dziękuję. :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńNie które pozycję także sprawiają,że czuje po nich wielki nie dosyt:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że czasami pojawiają się udane kontynuacje :)
UsuńZnam kilka książek tej autorki i nie wszystkie mi się spodobały - nie wiem czy sięgnę po tę powieść. Być może. Na razie inne książki czekają w kolejce do przeczytania ;)
OdpowiedzUsuńJa chętnie zaryzykuję z innymi tytułami, ale na razie siedzę w medycynie estetycznej :)
UsuńBrzmi ciekawie. Nie miałam okazji przeczytać tej książki:) Ale kto wie... ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się czyta, więc polecam :)
UsuńNie rozumiem dlaczego zostawienie linku, jest oznaką braku szacunku :D zawsze mnie to bawiło. Tyle lat prowadzę bloga i nigdy mi nie przeszkadzały linki. Dystans robaczki, dystans.
OdpowiedzUsuńCo do książki, miałam możliwość przeczytania i w sumie już, już byłam na tak i coś mnie odwiodło. Może jeszcze kiedyś wpadnie mi w ręce:)
Jeśli chodzi o linki to niestety zauważyłam, że większość takich komentarzy w ogóle nie odnosiły się do treści wpisu bądź ewidentnie pokazywały, że ktoś nawet nie wie na jaki temat się wypowiada. Piszę o beznadziejnym kremie, a ktoś mi odpowiada, że fajnie, że balsam się sprawdził. Byle jednak link jest. Napisałam o tym oddzielny wpis i wiele dziewczyn ma podobną opinię :)
Usuńooo.. często mam tak, że czekam co będzie dalej, albo dlaczego to się już skończyło? :D
OdpowiedzUsuńTakie książki "denerwują",a jednocześnie wciągają :D
Najgorsze jest tylko jak potem wszystko zepsuje beznadziejna ekranizacja.
Usuńo! mam już pomysł na upominek dla koleżanki:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że się ucieszy :)
UsuńMuszę się przyznać ale bardzo mało czytam książek a jak już to bardziej tematy związane z moją pasją czyli o robótkach. Za to będzie wspaniałym prezentem dla Córki bo lubi takie klimaty.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Oczywiście najchętniej sięgamy po tematykę dotyczącą naszych pasji, ale czasami warto zrobić sobie małą odskocznię :)
Usuńnie słyszałam o tej książce.
OdpowiedzUsuńSandicious
Ta akurat jest stosunkowo nowa :)
UsuńNigdy wcześniej nie spotkałam się z tą autorką ale z przyjemnością to zmienię, czasem mam ochotę na coś luźnego i przyjemnego co jednocześnie nie będzie straszliwym badziewiem ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zachwyciłam się "Tamte dni, tamte noce" Andre Aciman <3 PRZEPADŁAM.
Nigdy nie wiadomo jaka tematyka nas zainteresuje, więc warto dać szansę nowym autorom :)
UsuńNie słyszałam wcześniej ani o tej autorce, ani o tej pozycji. Może kiedyś po nią sięgnę ;) Ja aktualnie czytam "Kolekcja nietypowych zdarzeń" Toma Hanksa :)
OdpowiedzUsuńCzytałam recenzje tej książki i nie były zbyt pomyślne.
UsuńNie słyszałam jeszcze o Autorce i jej książkach, ale zaciekawiła mnie fabuła, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńNie słyszałam o tej książce ☺
OdpowiedzUsuńNie mam głowy ani czasu do czytania książek, książka jednak zapowiada się niezle☺
Pozdrawiam
Lili
Brak czasu dla wielu osób jest głównym problemem :)
UsuńBrzmi interesująco:)
OdpowiedzUsuńTaka też jest :)
UsuńJa ostatnio nie mam czasu czytać książek... Na półeczce leży i czeka na mnie jeden ciekawy tytuł, ale nie mogę się odpowiednio zorganizować... Doba za krótka :D
OdpowiedzUsuńZnam ten ból :)
UsuńNie znam tej książki. Pewnie dlatego, że nie czytam książek :)
OdpowiedzUsuńJa bym długo bez książek nie pociągnęła :)
UsuńTeraz czytam książki bardziej historyczne. Jestem taka ciekawa historii
OdpowiedzUsuńJa zaś za taką tematyką nie przepadam.
UsuńNie znam tej autorki, muszę nadrobić zaległości!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Nie kojarzę w ogóle tej książki :)
OdpowiedzUsuńZ książkami jest jak z kosmetykami. Tyle tego, że ciężko znać wszystkie :)
Usuńostatnio mam brak czasu na czytanie
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńJa teraz czytam "projekt miłość" polecam z całego serca <3
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska – blog
Zapraszam Cię serdecznie ♥
Ciekawy tytuł. Dzięki :)
Usuńostatnio dużo czytam, ale o minimaliźmie:)
OdpowiedzUsuńMi się ten sposób chyba nigdy nie uda :)
UsuńZapisujemy tytuł, będzie idealna dla mamy i babć, uwielbiają takie książki :)
OdpowiedzUsuńPolecam obie części :)
UsuńJestem ciekawa czy książka by mi się spodobała ;)
OdpowiedzUsuńNajlepiej przeczytać i się przekonać :)
UsuńNie znam ksiazek tej Pani:(
OdpowiedzUsuńPolecam poznać :)
UsuńNie znam autorki, nie kojarzę książki, ale chętnie ją sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńAutorki nie znam, ale być może się troszkę nad jej twórczością pochylę :D
OdpowiedzUsuńJa postanowiłam w tym roku po 10 latach przerwy powrócić do przygód Harry'ego Pottera i jestem po pierwszym tomie :) Obecnie natomiast wieczorami przenoszę się do Anglii i czasów panowania Tudorów dzięki "Spiskowi Tudorów" :D
Philippa Gregory (chyba dobrze napisałam) napisała wiele książek o Tudorach :) a i serial The TUDORS jest świenty <3
Usuńfajna na wiosnę, bo lekka tematyka :)
OdpowiedzUsuń