Kojarzycie z dzieciństwa szyszki - słodkie ulepki z ryżu preparowanego? Pamiętam je główne ze szkolnego sklepiku. I choć sama za nimi nie przepadałam, to nie było przerw, na których ktoś by się nimi nie zajadał. Ja zaś uwielbiałam sam ryż preparowany. Przy każdej wizycie w osiedlowym sklepiku wpadała paczuszka do wózka i była pałaszowana z prędkością światła. Dziś ten dmuchany przysmak zamieniłam na coś zdrowszego i bardziej wartościowego - popping z amarantusa. Wam zaś chciałabym przedstawić przepis na najbanalniejsze z możliwych kulki bananowo-amarantusowe.
Składniki:
szklanka amarantusa ekspandowanego
duży, dojrzały banan
Przygotowanie:
W misce rozgniatamy banana.
Dodajemy nasiona amarantusa i całość dokładnie ugniatamy (najlepiej rękoma).
Z gotowej masy formujemy kulki, które obtaczamy w wiórkach kokosowych.
Odstawiamy do lodówki, aby masa przeszła i stała się bardziej zwarta.
Smacznego :)
Popping z amarantusa lub - jak ktoś woli - amarantus ekspandowany to ziarna tegoż zboża poddane działaniu gorącej pary. Z racji obróbki termicznej nie wymaga dodatkowego działania, dzięki czemu jest bardzo prosty i szybki w przygotowaniu. Jego smak określiłabym jako delikatnie gorzkawy, jednakże idealnie komponuje się ze wszelkimi dodatkami.
Zarówno popping z amarantusa jak i wiórki kokosowe znajdziecie z sklepie Galeria Herbat. Na koniec chciałabym Wam polecić jeszcze jeden produkt z tego sklepu. Tym razem do potraw w wersji wytrawnej. Panie i Panowie, poznajcie moją nową miłość... - wędzoną paprykę w proszku. Nadaje każdej potrawie charakterystycznego i wyrazistego smaku. Urozmaica smak kasz, jest świetnym dodatkiem do surówek czy sosów.
Zarówno popping z amarantusa jak i wiórki kokosowe znajdziecie z sklepie Galeria Herbat. Na koniec chciałabym Wam polecić jeszcze jeden produkt z tego sklepu. Tym razem do potraw w wersji wytrawnej. Panie i Panowie, poznajcie moją nową miłość... - wędzoną paprykę w proszku. Nadaje każdej potrawie charakterystycznego i wyrazistego smaku. Urozmaica smak kasz, jest świetnym dodatkiem do surówek czy sosów.
jedliście kiedyś amarantus ekspandowany? Chętnie poznam Wasze sposoby na jego wykorzystanie :)
Iwona
hmm zapewne na jednej kulce by się nie skończyło ;D
OdpowiedzUsuńNie ma takiej opcji :D
UsuńNie mam pojęcia jak smakuje amarantus ekspandowany, ale za to ryż preparowany też wcinałam :)
OdpowiedzUsuńSmak jest podobny do zwykłego amarantusa. Specyficzny, ale smaczny :)
Usuńryż preparowany uwielbiam, i takie kuleczki sama bym z chęcią zjadła :D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńBardzo apetyczne kuleczki :) Podkradam jedną ;)
OdpowiedzUsuńNie ma problemu :)
UsuńWyglądają bosko mniam :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńProsty i nieskomplikowany przepis. Wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńTakie przepisy są najlepsze :)
UsuńSzyszki oczywiście pamiętam, ja je bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńW czasach mojej wczesnej podstawówki to chyba nikt nie słyszał o amarantusie, a i nikt nie myślał, że szyszki są specjalnie niezdrowe :D
Z tego też względu nasze dzieciństwo było bardzo beztroskie :D
UsuńUwielbiam paprykę wędzoną! Czekam na więcej przepisów :)
OdpowiedzUsuńjest pyszna i nie wyobrażam sobie bez niej swoich potraw :)
UsuńWyglądają bardzo apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńMuszą być pyszne.
OdpowiedzUsuńMi bardzo smakowały :)
Usuńto musi być przepyszne!! Ja lubię robić kulki kokosowe.
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie: https://thewomenlife.blogspot.com/
Uwielbiam wszystko co kokosowe, więc i taka wersja na pewno by mi smakowała :)
UsuńCudnie wyglądają i pewnie też tak smakują ♥
OdpowiedzUsuńMi bardzo smakowały :)
UsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zdrowe przekąski :)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńSmacznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńGłodna siedzę, wchodzę i widzę coś takiego pysznego ! Aż ślinka leci ;)
OdpowiedzUsuńmm... ależ apetycznie wyglądają !
OdpowiedzUsuńSandicious
Tak też smakują :)
UsuńPewnie jedna kulka dla mnie byłoby za mało :)
OdpowiedzUsuńNa jednej na pewno by się nie skończyło :)
UsuńAle pysznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK!
Dzięki :)
Usuńale pomysłowo to wykombinowałaś
OdpowiedzUsuńDo tego przepis jest bardzo banalny :)
UsuńNigdy takich szyszek nie jadłam ale kulki fajne ;)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiem czy jeszcze są gdzieś te szyszki do kupienia. Nigdy mi nie smakowały, więc zostanę przy kulkach :)
UsuńNie próbowałam jeszcze amarantusa, ale te kulki wyglądają tak zachęcająco, że pora wypróbować ten składnik :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie będziesz żałować :)
UsuńZrobię !
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło :)
UsuńReally great post! Thanks for sharing)
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńSą bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńMój brat też uwielbia ten ryż preparowany :)
OdpowiedzUsuńDawno już go nie jadłam :)
Usuńw końcu wiem jaka jest różnica między zwykłym amarantusem a tym popingiem :D Dzięki wielkie ! Mam w domu ziarno więc muszę ugotować najpierw by zrobić te kulki
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wpis okazał się przydatny :)
UsuńA ja lubię szyszki, choć rzadko jadam :D
OdpowiedzUsuńKulki muszą być przepyszne!
Czasami można sobie pozwolić :)
UsuńO matko uwielbiam je!
OdpowiedzUsuńTeraz nie wiem czy szyszki, czy kulki :D
UsuńMniam! Takie rzeczy od rana :3
OdpowiedzUsuńDobre o każdej porze :)
Usuńbym z chęcią posmakowała:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńwydaja sie smaczne:)
OdpowiedzUsuńMi bardzo odpowiadały :)
UsuńWyglądają pysznie, ciekawe czy by mi zasmakowały :)
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
Warto zrobić i się przekonać :)
UsuńPamiętam te szyszki. Jak trafiłam na czekoladową to był cud i bomba. <3
OdpowiedzUsuńNa takie kuleczki mam teraz ochotę.
Nawet nie wiem, że one tam miały jakieś konkretne smaki :)
Usuńsmak ciekawy:)
OdpowiedzUsuńBardzo często robię podobne :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo proste w wykonaniu :)
UsuńUwielbiam :) Akurat mam w lodówce zrobione z daktyli, wiórek i żurawiny :)
OdpowiedzUsuńNa pewno są równie smaczne :)
UsuńBardzo lubimy amarantus zarówno w postaci mąki jak i poppingu :)
OdpowiedzUsuńDzięki za info z tą papryką bo też ją lubimy ale nie z każdej firmy jest smaczna ;D
Nie mam zbyt wielkiego porównania z paprykami. Smakuje mi ta i z Tesco :)
UsuńKusząco wyglądają
OdpowiedzUsuńBardzo mi smakowały :)
UsuńUwielbiam takie zdrowe słodkości :D Proste i pyszne :)
OdpowiedzUsuńTakie przepisy są najlepsze :)
UsuńMniam! Uwielbiam takie proste i zdrowe pyszności :)
OdpowiedzUsuńAkurat niedawno kupiłam nowe opakowanie amarantusa, więc przydałoby się z niego zrobić użytek :D
Polecam zrobić podobne kulki :)
UsuńWyglądają mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwygladają super , trzeba spróbować
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńJej zrobiliśmy takie kulki o różnych smakach na zajęciach w szkole bardzo dobrze je wspominam. Chyba zrobię je z moimi dzieciakami:)
OdpowiedzUsuńPolecam. Są szybkie w przygotowaniu i można je dowolnie urozmaicać :)
UsuńŚwietny przepis, akurat mam amarantus i się zastanawiałam co z niego zrobić :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zachęcam wykorzystać go do tego celu :)
Usuń