Nie cierpię wścibskości... Nadmiar pytań wprowadza mnie w stan wścieklizny :D Sama zaś należę do osób nie tyle ciekawskich co ciekawych. Zwłaszcza, jeśli chodzi o interesującą mnie tematykę. Lubię poznawać i testować nowe produkty czy smakować nieznane wcześniej potrawy. Ciekawią mnie ich wszelkie walory. Są jednak produkty dobrze na znane, które występują w obcej nam dotąd formie. Któż z nas nie jadł choć raz makowca, chałwy czy sezamków? Niepozorne ziarenka niebieskiego maku lub białego sezamu są łatwo dostępne i często używane. Wydaje mi się jednak, że ich odmiany już niekoniecznie. W dzisiejszym wpisie chciałabym Wam przybliżyć ich zalety.
Mak jest nieodłącznym elementem makowców czy kutii, a ten biały - tradycyjnych rogali marcińskich.
Mak niebieski ma charakterystyczny, nieco gorzki smak. Z kolei mak biały to znacznie szlachetniejsza, a przez to też droższa i trudniej dostępna odmiana. Charakteryzuje się delikatniejszym i słodszym smakiem. W pierwszej chwili skojarzył mi się z klasycznym sezamem.
Ziarenka te, chociaż niewielkie, kryją w sobie bogactwo wartości zdrowotnych.
Są źródłem witaminy A, D, E i C. Charakteryzują się dużą zawartością wapnia, a także takich minerałów jak żelazo, miedź, potas, magnez i cynk.
Dzięki dużej zawartości błonnika wspomaga pracę układu pokarmowego i jelit. Błonnik nadaje także uczucie sytości.
Mak działa ponadto uspokajająco i ułatwia zasypianie.
Pozyskiwany z niego olej reguluje pracę nerek i wątroby, a także wpływa korzystanie na układ sercowy.
Dużo się słyszy o właściwościach narkotycznych maku, jednakże stosowany w umiarkowanych ilościach w celach kulinarnych nie powinien nam zaszkodzić.
Obie te odmiany są odporne na jełczenie, dzięki czemu dłużej zachowują świeżość.
Sezam biały ma delikatniejszy smak. Jego czarna odmiana jest bardziej aromatyczna, intensywniejsza. Ma w sobie orzechową nutę.
Mają wiele wartości odżywczych.
Podobnie jak mak, sezam cechuje się wysoką zawartością wapnia. Jest źródłem witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, witamin z grupy B i kwasu foliowego ważnego dla kobiet w ciąży.
Dzięki wysokiej zawartości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych doskonale działa na układ nerwowy poprawiają pamięć i koncentrację.
Sezam wyróżnia się na tle innych nasion zawartością fitosteroli, które korzystanie wpływają na poziom cholesterolu i obniżają ryzyko zachorowania na nowotwory.
Ziarenka te mają niski indeks glikemiczny, dzięki czemu nie muszą się go obawiać osoby cierpiące na cukrzycę.
To tylko nieliczne właściwości maku i sezamu. Myślę, że już te ogólne informacje zachęcą Was do ich spożywania.
Przedstawione przeze mnie produkty znajdziecie w sklepie Galeria Herbat. Wyróżniają się na tle niektórych tym, że znajdują się w opakowaniach z zamknięciem strunowym. Jest to dla mnie bardzo istotne, gdyż nie muszę przekładać ich do innych pojemników i wiem, że nic mi się nie wysypie.
Lubicie korzystać z tych ziarenek? Do czego ich używacie? :)
Iwona
Uwielbiam testować nowe smaki, potrawy :)
OdpowiedzUsuńMak bardzo lubię, ale wolę niebieski, chociaż biały również jest smaczny.
Dla każdego coś dobrego :)
UsuńWszystkie te ziarenka używałam, a Twój wpis mi przypomniał, że miałam kupić biały mak :D Maku najczęściej używam do owsianek, placków, ostatnio dodałam do drożdżówek, a sezam rzadko jem w całości - wolę tahini, ale jak już to mielę i także dodaję do owsianki :)
OdpowiedzUsuńWszystkie ziarenka idealnie pasują do owsianek. Twoją drożdżówką z makiem bym nie pogardziła :)
Usuńsezam kocham:)
OdpowiedzUsuńJest pyszny :)
UsuńNigdy się nie zastanawiałam nad tym, co daje nam mak. Lubię makowiec, więc jem :D i prawdę mówiąc pierwszy raz spotykam się z białym makiem. A sezam kojarzę głównie z sezamków :D
OdpowiedzUsuńSezam też zawsze znałam jako sezamki, ale nigdy ich nie lubiłam. Wolę dodawać go do potraw :)
UsuńBardzo lubię akurat mak ;)
OdpowiedzUsuńBiałego maku nie znałam :D. Ale za to sezam często jem :).
OdpowiedzUsuńWarto z niego korzystać :)
UsuńTeż nie lubię wścibskości :/. Wielu ludzi nadto interesuje się życiem innych, jakby nie mieli własnego. Ciekawość to już co innego - ona akurat jest potrzebna, by nauczyć się żyć :).
OdpowiedzUsuńsuper wpis, dzięki niemu spojrzałam, na produkty, które znam, z innej perspektywy. Jak to się wielu rzeczy nie wie o przysmakach, które się często spożywa :O.
buźka :*
Cieszę się, że wpis okazał się pomocny :)
UsuńNie przepadam za makiem ;P
OdpowiedzUsuńZawsze można wybrać coś innego :)
UsuńSezam lubię;-)
OdpowiedzUsuńWarto go jeść :)
UsuńJa jakoś rzadko jem mak..jedynie na święta Bożego Narodzenia ;)
OdpowiedzUsuńKojarzy się głównie z tym czasem :)
UsuńNie za bardzo lubię mak
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny i pozostawienia komentarza, zawszę odwdzięczam się tym samym.
Na szczęście jest wiele innych wartościowych produktów :)
UsuńSezam biały uwielbiam często dodaje do sałatek :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wychodzą smaczne :)
UsuńJa jadłam jedynie ten niebieski :) białego nigdy :)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować :)
UsuńLubie wszystkie 4 :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńUwielbiam sezamki :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za nimi :)
UsuńMak często wykorzystuję w swojej kuchni w okolicach Bożego Narodzenia do owsianek z masą makową :) Sezam czasem mielę na chałwę w blenderze - razem z miodem. Choć o wiele bardziej wolę go w formie gotowej, bezcukrowej chałwy z miodem lub tahini czy sezamków. Nie jadłam nigdy ani białego maku, ani czarnego sezamu, ani rogali świętomarcińskich :) Ale na pewno warto włączyć te ziarenka do codziennej diety.
OdpowiedzUsuńWszystkie te ziarenka mają w sobie coś dobrego i każdy znajdzie coś dla siebie :)
UsuńBardzo lubie sezam, ale jak tak pomyślę dawno go nie jadłam. Będę musiała to zmienić ;D
OdpowiedzUsuńRogale Marcińskie są pyszne, ale mają chyba z tysiąc kalorii :D
OdpowiedzUsuńTo na pewno :D
UsuńNie lubię maku. :D Sezam ewentualnie. :P
OdpowiedzUsuńJak byłam młodsza i mama kupiła chleb z makiem, to skrobałam skórki, żeby nie mieć ani ziarenka. xD
To ja zaś wyjadałam skórki z bułek i rogalików :)
UsuńThanks :)
OdpowiedzUsuńJa lubie świeżutki chlebek z makiem, no i makowcem też nie pogardzę. Chałwę i sezamki uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie bardziej wolę wypieki z makiem :)
UsuńBardzo lubię i mak i sezam :)
OdpowiedzUsuńlubię sezamki czasami
OdpowiedzUsuńNie przepadam za nimi :)
Usuńsezam mi nie smakuej;D
OdpowiedzUsuńZawsze możesz wybrać inne ziarenka :)
UsuńNigdy nieinteresowałam się makiem ani sezamem jakoś szczególnie, ale cieszę się ze tu trafiłam i tyle się o nich dowiedziałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo mi miło :) Pozdrawiam
UsuńNie znam tej firmy. Uwielbiam mak i sezam ;)
OdpowiedzUsuńPolecam zakupy w tym sklepie :)
UsuńSezam lubię, mak niekoniecznie ;)
OdpowiedzUsuńWiele też zależy od formy podania. Ja lubię i to, i to :)
UsuńOo zaciekawil mnie ten mak!:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNawet nie widziałam że sezam może być czarny : )
OdpowiedzUsuńCiągle może nas coś zaskoczyć :)
UsuńBardzo fajny post ;D Polecam poczytać o ostropeście plamistym i spirulinie :D
OdpowiedzUsuńZnam te produkty :)
UsuńZa sezamem nie przepadam, a jak mak to tylko na obwarzanku! :D
OdpowiedzUsuńJak byłam w Krakowie to też od razu brałam wersję z makiem :)
UsuńLubię pieczywo z ziarnami :)
OdpowiedzUsuńMa wyjątkowy smak :)
Usuńnawet nie wiedziałam :P
OdpowiedzUsuńCiągle dowiadujemy się czegoś nowego :)
UsuńNie wiedziałam, że jest sezam czarny :) Ja uwielbiam ciasteczka z sezamem :)
OdpowiedzUsuńJadłam jedynie domowe ciasteczka z dodatkiem sezamu. Bardzo smaczne :)
UsuńZarówno mak jak i sezam baardzo lubimy :) Makowca z chęcią mogłybyśmy jeść cały rok a chałwę sezamową niemalże codziennie :D
OdpowiedzUsuńChałwy nie lubię, ale makowiec to co innego :)
UsuńNarobiłaś ochoty na...sezamki ;D
OdpowiedzUsuńPrzepraszam :D
UsuńLubię dodawać mak do owsianki :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
Usuńlubię mak jak i sezam ;)
OdpowiedzUsuńWarto z nich korzystać :)
UsuńMuszę się przyznać, że w ogóle z maku nie korzystam a białego to niestety nawet w rękach nie miałam...;) Chyba jestem jakąś kulinarną ignorantką (!) ;D
OdpowiedzUsuńGdzie tam... Na pewno jest wiele innych zdrowych produktów, które są Ci znane :)
UsuńSuccess will follow someone who is always very earnest and appreciative of the process
OdpowiedzUsuńobat psoriasis
penyebab telat haid
cara menghilangkan varises di kaki dan tangan