X-hybrid, lakiery hybrydowe

Cześć :)

Podobno "nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki". Na filozofii mówili nam, że to przecież bardzo logiczne - w końcu woda ciągle się przemieszcza, więc nigdy nie jest dwa razy taka sama w jednym miejscu. Nie zawsze jednak trzeba się poddawać i z góry spisywać na straty to co tam kiedyś nie wyszło. Od czego jest druga szansa? Dlatego też po mojej nieudanej przygodzie z lakierami hybrydowymi postanowiłam ponownie się nimi zainteresować. Wszystko dzięki sklepowi Dobrarada.

Lakiery zamknięte są w niewielkich, zgrabnych buteleczkach. Na wieczku mamy uwidocznione znajdujące się w nich kolory. 

Mają gęstą konsystencję, która jednak nie jest w stylu mocno ciągnących się. Nie mam większych trudności z ich nakładaniem. Pędzelek jest zbity, ale elastyczny. Łatwo się nim operuje. 

Pora na przedstawienie wybranych przeze mnie kolorów.

09 Caffe Latte - to klasyczny, rozbielony brąz

13 Pink Lemonade - brudny, ciemny róż

19 Warm Granite - śliczna szarość

42 Minty Pearl - robiąca wrażenie żywa mięta

45 Misty Rose - moje objawienie - połączenie brązu, pomarańczy, beżu i któż to tam wie czego jeszcze... Myślałam, że ten różany odcień najmniej mi się spodoba a jak na razie jest moim ulubieńcem

Lakiery mają formułę 3w1, dzięki czemu zastępują nam bazę i nabłyszczacz. 

Krótkie przedstawienie sposobu aplikacji.

Matowimy płytkę paznokcia blokiem polerskim bądź pilniczkiem.

Aplikujemy cienką warstwę lakieru i utwardzamy w lampie UV przez 2 minuty bądź LED UV minutę.

Powtarzamy powyższą czynność w celu uzyskania mocniejszego efektu.
Możliwe jest także zastosowanie pod lakier dowolnej bazy i wykończenie całości nabłyszczaczem. 

Jak z trwałością?

Muszę przyznać, że u mnie zadziwiająco dobrze. Przez ponad tydzień nie dostrzegłam żadnego śladu zniszczenia. Dla mnie - osoby, u której lakiery wytrzymują jeden dzień - to ogromny wyczyn. 

Cena lakieru wynosi 15,90 zł za pojemność 6 ml. 

W ramach współpracy mogłam również wybrać sobie kilka dodatkowych akcesoriów. Zdecydowałam się na pilniczki z linii marmurkowej i morskiej w gradacjach od 80/100 do 180/240.

Ale to nie koniec dobroci. W moim posiadaniu znalazło się także 5 zestawów naklejek. 

To moja pierwsza przygoda z takimi gadżetami. Okazało się, że są bardzo łatwe w aplikacji. Wystarczy odciąć pożądany wzór, zamoczyć na chwilkę w wodzie, odkleić folię i przykleić w odpowiednie miejsce. Na koniec czekamy aż wyschnie i utwardzamy bezbarwnym lakierem bądź żelem UV. 

Mieliście styczność z lakierami x-hybrid? Chętnie dowiem się jak je oceniacie :)

Zapraszam przy okazji do śledzenia mojego profilu na Instagramie, gdyż tam z pewnością pojawiać będą się zdobienia wykorzystujące zarówno lakiery jak i naklejki :)

Iwona