Cześć :)
Chyba każdy z nas zdaje sobie sprawę z istoty codziennego oczyszczania twarzy. Zazwyczaj sięgamy po żele do mycia, pianki czy mleczka. Nie zapominamy także o odpowiednim doborze kosmetyków do demakijażu oczu. Ważnym punktem jest również tonizacja, która przywraca skórze odpowiedni poziom pH.
W obecnych czasach lubimy stawiać na naturalne produkty. Wiele osób ceni sobie również minimalizm. Więc może by tak połączyć oba ta aspekty? Z pomocą przyjdzie nam płyn micelarny i tonik 2w1 marki Vianek.
Produkt zamknięty jest w poręcznej, plastikowej butelce. Ma bardzo ładną szatę graficzną od razu dającą skojarzenie z naturalnym kosmetykiem. Niewielki otwór dozuje odpowiednią ilość płynu.
Zapach jest ziołowy, a przy tym dość intensywny.
Skład bazuje na substancjach pochodzenia naturalnego i ziołach z ekologicznych upraw.
Nie jest testowany na zwierzętach.
Chociaż produkt ma konsystencję płynną to podczas przecierania nim twarzy zaczyna się pienić. Wiem, że wiele osób nie lubi tego efektu, ale mi akurat odpowiada. Dzięki temu mam wrażenie bardziej doczyszczonej twarzy. Przy okazji produkt jest wydajniejszy.
Przejdźmy do przedstawienia jego działania.
Płyn stosuję głównie jako tonik po wcześniejszym usunięciu makijażu za pomocą żelu. Bardzo dobrze domywa wszelkie resztki zanieczyszczeń. Odświeża twarz, pozostawia ją nawilżoną i miękką w dotyku.
Za pomocą preparatu zmywałam również cały makijaż oczu. Z makijażem dziennym radził sobie dobrze, zaś produkty wodoodporne jedynie rozkruszył. Skóra wokół oczu pozostaje nawilżona i ukojona, na powiekach zaś nie pozostaje nieprzyjemna powłoka.
Kosmetyk ma działać wzmacniająco na naczynka. Nie mogę tego ocenić, gdyż nie borykam się z tym problemem. W każdym razie nie spowodował podrażnień ani uczulenia.
Cena płynu wynosi ok. 20 zł za pojemność 200 ml.
Termin przydatności wynosi 3 miesiące od otwarcia.
Produkt możecie kupić m.in. w sklepie Grota Bryza, który chciałabym Wam serdecznie polecić. Znajdziecie tam mnóstwo produktów popularnych marek w bardzo korzystnych cenach.
Mieliście kontakt z kosmetykami marki Vianek? Chętnie poznam Wasze rekomendacje :)
Iwona
Zapach tej linii jest dla mnie nie do przejścia. Obecnie mam ten micel i żel do twarzy i nie mogę się doczekać aż się skończą :D
OdpowiedzUsuńZapach jest charakterystyczny, ale mi akurat nie przeszkadza :)
Usuńkażdy ma inną wrażliwość nosa;p
UsuńTo oczywiste :) Niektórzy uwielbiają zapachy Coco Chanel czy Diora, a mi one śmierdzą :D
UsuńWłaśnie zastanawiam się nad kosmetykami z tej firmy, bo chciałabym swoją pielęgnację twarzy wzbogacić w bardziej naturalne produkty :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto spróbować :)
UsuńTego jeszcze nei widziałęm żeby micel był połączony z tonikiem :P
OdpowiedzUsuńProducenci są już w stanie wszystko zrobić :)
UsuńMiałam z tej firmy kremy do twarzy i żel i były ok :)
OdpowiedzUsuńPewnie skuszę się na kolejne produkty :)
UsuńNie miałam tego produktu, ale miałam kiedyś micela z Biolaven i był fajny :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć :)
UsuńFajny pomysł ze zdjęciem i Scrabblami :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają :)
UsuńZużyłam już kilka butelek wersji odżywczej tego płynu, dla mnie super ;)
OdpowiedzUsuńDużo słyszałam dobrego o tym produkcie i chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńpóki co zapas toników mam...
OdpowiedzUsuńO dziwo w tej kategorii mam braki :)
UsuńCiagle slysze o tej marce musze sie w koncu na cos zdecydowac :)
OdpowiedzUsuńTeż długo się czaiłam, ale nie żałuję :)
UsuńMam ochotę co raz większą ochotę wypróbować jakiś kosmetyk tej marki i chyba się na coś skuszę w końcu :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńjak jest do naczynkowej cery to już mnie interesuje:)
OdpowiedzUsuńNiestety nie potrafię ocenić działania pod tym kątem, ale przynajmniej krzywdy nie robi :)
UsuńCzaję się na jego zakup, ale zapach mi nie odpowiada - muszę się przełamać :)
OdpowiedzUsuńPięknego aromatu tutaj rzeczywiście nie uświadczymy, ale da się przeżyć :)
UsuńZ fioletowej serii miałam balsam do ciała i żel pod prysznic - dobry skład, śliczny zapach.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci odpowiadały :)
UsuńJa niestety naczynka mam, więc jestem ciekawa jakby się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto zaryzykować :)
UsuńBardzo lubię ten micel bo ślicznie pachnie i świetnie radzi sobie ze zmywaniem makijażu :) no i do tego tonizuje skórę więc w ogóle bajka :)
OdpowiedzUsuńDla mnie zapach jest intensywny, ale nie na tyle, aby nie była w stanie go używać :)
Usuńbez! muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale sporo już o nim czytałam i sądzę, że warto kupić :)
OdpowiedzUsuńJestem tego samego zdania :)
UsuńU mnie do tej pory każdy kosmetyk Vianek dobrze się spisał ;) po ten produkt może sięgnę, może, bo średnio przepadam za 2 w 1 ;)
OdpowiedzUsuńTak naprawdę spokojnie można go stosować tylko w jednym celu. lubię go jako tonik :)
Usuńmiałam i nie byłam zadowolona :(
OdpowiedzUsuńEch, szkoda :(
UsuńJeszcze nie miałam nic z Vianka, ale powoli powoli..:)
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdziesz coś dla siebie :)
Usuńz ciekawości bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńNie powinien wyrządzić krzywdy, a może akurat dobrze się spisze :)
UsuńNie miałam nic nigdy z tej marki. Różne opinie o niej słyszę. Może czas przekonać się na własne oczy, a raczej na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńWiadomo, że każdy produkt u każdego działa inaczej. Nigdy nie będzie 100% zadowolenia :)
Usuńmogłabym wypróbować tym bardziej że siostrzane marki vianka lubię :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zachęcam :)
UsuńViankowe kosmetyki zawsze nas kuszą :) Kojarzą nam się z bardzo dobrym produktem :)
OdpowiedzUsuńWprawdzie nie mam porównania do innych produktów tej marki, ale z tego jestem zadowolona :)
Usuńz tej linii zamówiłam sobie teraz krem, na ten micel też pewnie się skuszę za jakiś czas, lubię kosmetyki tej marki :)
OdpowiedzUsuńObyś zatem była zadowolona z działania :)
UsuńZapach toniku się kończy, więc może postawię teraz na ten :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie powinien Cię zawieść :)
UsuńMuszę go dorwać, ponieważ na razie posiadam jedynie wersję w spray'u, która się sprawdza! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, MÓJ BLOG!
Warto zatem się skusić :)
UsuńBardzo kusi mnie ta seria, mam cerę naczynkową. Używałam również podobnego produktu z serii odżywczej z Vianka i był całkiem w porządku ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie ten też powinien się sprawdzić :)
UsuńOprócz kilku próbek z Vianka nie miałam żadnego dużego opakowania, a koniecznie muszę w końcu coś od nich wypróbować;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) wcześniej miałam kilka próbek, ale było mi ciężko coś stwierdzić :)
Usuńnie miałam jeszcze żadnego produktu z tego Vianka :D
OdpowiedzUsuńWarto nadrobić zaległości :)
Usuńuzywam vianka inny tonik ale kurcze nie ma szalu
OdpowiedzUsuńSzkoda. Ten jest jeszcze micelem, więc można wypróbować do zmywania makijażu.
UsuńMuszę koniecznie wypróbować. Jutro zakupy obowiązkowo...
OdpowiedzUsuńObyś była zadowolona :)
UsuńAwesome my dear
OdpowiedzUsuńCome to visit my blog
Kisses
Thank you :)
UsuńNie miałam nigdy nic z Vianka :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś na coś się skusisz :)
Usuńmusze w końcu zainwestować w wianka ;D
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńDużo już słyszałam o tej marce, chyba muszę się skusić w końcu i ja :P
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :))
miałam kiedyś nawilżający płyn micelarny z Vianka, pamiętam byłam zadowolona - tego nie znam :)
OdpowiedzUsuńMoże i ten by się u Ciebie sprawdził :)
Usuńjakoś mnie nie kusi do zakupu:)
OdpowiedzUsuńNikt nie zmusza :)
UsuńZ przyjemnością go kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZ Viankiem nie miałam jeszcze do czynienia :)
OdpowiedzUsuńTen tonik jednak do mnie przemawia :)
Warto po niego sięgnąć. Nie mamy zbyt wiele do stracenia :)
UsuńFajnie, że się sprawdził, ja nie miałam jeszcze nic tej marki.
OdpowiedzUsuńNa szczęście moja pierwsza styczność z tą marką okazała się przyjemna :)
UsuńDopiero poznaję się z marką Vianek i jak na razie nie jestem zachwycona. Poza tym nie przepadam za wielofunkcyjnymi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńTak to już niestety jest, że nie każdemu będzie wszystko odpowiadać.
UsuńVianek powoli staje się moim ulubieńcem. Mam kilka kremów tej marki, nagietkowy i z ekstraktami nawilżającymi, a oprócz tego żel do mycia twarzy z ekstraktem z kory brzozy :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję kolejne produkty :)
UsuńProdukty tej marki chyba są w Biedrze ;)
OdpowiedzUsuńNo proszę, jeszcze się tam z nimi nie spotkałam.
UsuńNie miałam go jeszcze nigdy, ale produkty Vianek bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńW takim razie może i ten płyn byś polubiła :)
UsuńMiałam wersję czerwoną i polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie może i z tej byłabyś zadowolona :)
UsuńMiałam emulsję do mycia twarzy tej marki i była świetna :)
OdpowiedzUsuńMożliwe, że kiedyś się skuszę :)
UsuńAkurat wczoraj widziałam kilka produktów tej marki w Hebe, zaintrygowały mnie, bo wiem, że w sieci (na blogach chociażby) zgarniają dużo pochwał :) Póki co mam kosmetyki do pielęgnacji, ale nie ukrywam, że kuszą mnie te kosmetyki. :)
OdpowiedzUsuńPS. Fantastyczne zdjęcia! :)
Może kiedyś się na coś skusisz :)
UsuńU mnie taka opcja spisuje się świetnie, bo micelem jedynie domywam resztki zanieczyszczeń. Nie potrzebuję nic mocnego. mogę użyć na oczy i mam od razu tonik :)
OdpowiedzUsuńDla mnie z tej firmy genialny jest Tonik z ziela owsa :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale dobrze wiedzieć, że polecasz :)
Usuń