Z wcale nie małym, ale jednak przymrużeniem oka można stwierdzić, że Polska znajduje się obecnie pod wpływem wysokiego ciśnienia - spowodowanego promocją w Rossmannie. W końcu 49% czy wręcz 55% rabatu to nie lada gratka. Niektóre drogerie przechodzą istne oblężenie, przez co ciężko upolować to, na co mamy ochotę. Do tego dochodzi fakt, iż wiele z kosmetyków jest otwieranych, macanych i traktowanych jak testery. Mnie na promocje nie ciągnie z jeszcze jednego faktu. Wiele produktów znanych marek można normalnie upolować na stronach internetowych w takich cenach jak podczas tych promocji. I to bez straconych nerwów, poświęconego na wyjście czasu czy obaw o stan produktu. Nie wierzycie? Sprawdźmy na przykładzie kilku produktów Sally Hansen, które w niższej cenie znajdziemy w Drogerii Estrella.
Moisture Rehab, odżywka dla bardzo suchych paznokci i skórek
Preparat zamknięty jest w poręcznej, szklanej butelce.
Zabarwienie określiłabym jako morskie.
Ma wyraźnie wyczuwalny, ale delikatny zapach. Trochę kwiatowy, trochę świeży.
Pędzelek ma niewielką szerokość. jest zbity przez co dobrze aplikuje się nim kosmetyk.
Odżywka ma żelową formę. Nakładam ją i czekam aż się wchłonie, natomiast resztki wmasowuję w skórki.
Produkt dobrze działa na moje paznokcie. Zauważyłam, ze stały się twardsze i nie rozwarstwiają się zbyt szybko. Dzięki temu udało mi się je trochę zapuścić. Jeśli zaś chodzi o skórki to tutaj nie zauważyłam większej różnicy.
Minusem, który dostrzegłam jest to, że wiele nałożonych na tę odżywkę lakierów szybciej odpryskuje.
Stacjonarna cena wynosi ok. 31 zł za pojemność 10 ml. W internecie zaś - ok. 12 zł.
Complete Salon Manicure, lakier do paznokci
Ma odpowiedniej wielkości zbity pędzelek. Nie tworzy zacieków ani smug.
Posiadany przeze mnie kolor 700 "Hooked on Onyx" to zwykła czerń o matowym wykończeniu. Nie będę ukrywać, że nie jest to mój odcień, dlatego też nie wykonuję nim całego manicure'u a jedynie zaznaczam paznokcie serdeczne.
Lakier ma bardzo dobre krycie. Już jedna grubsza warstwa wystarczy dla zadowalającego efektu. Aby jednak uzyskać wyraźniejszą głębię, zawsze aplikuję dwie cienkie.
Jeśli chodzi o trwałość to u mnie standardowo jest bez rewelacji, ale nie tak tragicznie. Zarówno sam jak i z dodatkowymi produktami utrzymuje się jakieś 2 dni.
Standardowa cena oscyluje w granicach 32 zł za pojemność 14,7 ml, natomiast w drogerii internetowej - jedynie 15 zł.
Insta-Dri, wysuszacz do lakieru
Kolejny specyfik zamknięty w prostym, szklanym opakowaniu.
Tym razem dostrzegamy czerwone zabarwienie.
Mocny, intensywny zapach zdominowany jest przez alkohol.
Pędzelek nie jest zbyt szeroki przez co trzeba poświęcić aplikacji nieco więcej czasu, ale nie jest to dla mnie problemem.
Producent sugeruje, aby wysuszacz nakładać po ok. 1-2 minutach od nałożenia lakieru. Po 30 sekundach powinniśmy się cieszyć zamierzonym efektem. Niestety u mnie czas ten trwa nieco dłużej, bo minimum minutę, ale czy to go dyskwalifikuje? Wcale. Przecież to i tak znacznie szybciej niż klasyczne 5 czy nawet 10 minut.
Preparat nadaje lakierom ładnego blasku. Nie zauważyłam jednak, aby w znacznym stopniu przyczynił się do ich trwałości.
Cena waha się w granicach 12 zł w drogerii internetowej do ok. 22 w drogeriach stacjonarnych.
Pojemność to 13,3, ml.
Jak widzicie, przedstawione produkty można nabyć w znacznie niższej cenie i to bez promocji. Oczywiście dochodzi fakt przesyłki, ale przy większym zamówieniu i tak wyjdzie ekonomiczniej.
Produkty okazały się godne uwagi i mogę zachęcić Was do ich wypróbowania.
Znacie któryś w omówionych preparatów? Robicie zakupy przez internet czy jednak wolicie wycieczki do sklepów? :)
Iwona
Mam z tej firmy odżywke do paznokci i coś do skórek i jestem zadowolona z działania ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :)
UsuńUżywam żelu do skórek z Sally Hansen i jest super;) ja wolę hybrydy, więc zwykłych lakierów mam niewiele, ale kiedyś lubiłam lakiery tej marki.
OdpowiedzUsuńMam tylko jeden jakier tej firmy, więc nie wiem jak się spisują inne kolory. Z hybrydami dopiero zaczynam :)
Usuńdawno nie miałam takiego czarnego lakieru:)
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy :)
Usuńz SH nie miałam nic :D
OdpowiedzUsuńGdyby nie te produkty to też nie miałabym z tą marką styczności :)
Usuńha a widzisz czyli wszystko przede mną:)
UsuńNa rynku jest tyle marek, że ciężko byłoby stosować każdą :)
UsuńBardzo lubię produkty z Sally Hansen - mam olejek przyspieszający wysychanie lakieru i kilka kolorowych lakierów. :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że się spisują :)
Usuńbardzo lubię produkty tej marki - szczególnie lakiery z tej serii Salon Complete :) Top coat również jest świetny, ale niestety szybko gęstnieje
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś poznam jeszcze inne lakiery tej marki :)
UsuńInsta-Dri był moim numerem jeden, kiedy używałam zwykłych lakierów :)
OdpowiedzUsuńMoim ulubieńcem na razie nie jest, ale może dlatego, że nie mam porównania z innymi takimi preparatami :)
Usuńjeszcze nie miałam ich produktów :D
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą :)
UsuńZdecydowanie :D Kuszą. Odpowiedziałam Ci u mnie na blogu jeśli chodzi o włosy doczepiane ;) Tapirujesz swoje przed założeniem dopinek?
UsuńPróbowałam różnych sposobów. Będę kombinować dalej :)
UsuńZakupy przez internet rządzą ;-)
OdpowiedzUsuńWiele osób coraz bardziej się do nich przekonuje :)
Usuńmam ten wysuszacz do lakieru, świetny jest :)
OdpowiedzUsuńSuper, że Ci służy :)
UsuńJa lakiery zamieniłam na rzecz hybryd. Wysuszacz SH miałam kiedyś, ale tę drugą wersję przeźroczystą. Był świetny.
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam przygodę z hybrydami. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Usuńlakiery zamieniłam na hybrydy ale do dziś mam odżywkę z Sally Hansen którą bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńJest przyjemna :)
UsuńJa wolę zapłacić więcej, ale mieć gwarancję że jestem osobą, która pierwsza otworzyła dany produkt :P
OdpowiedzUsuńKupując przez internet raczej nie dostaniemy zmacanego produktu a można kupić taniej :)
UsuńJa zazwyczaj wolę iść do drogerii lub sklepu zielarskiego. No ale jak czegoś nie idzie dostać na miejscu, bo mieszkam w małym mieście, to zamawiam :)
OdpowiedzUsuńTrzeba sobie jakoś radzić :)
UsuńJa akurat wolę wybrać się do drogerii ;) Nawet jeśli są tam tłumy.
OdpowiedzUsuńleseratte.blog.pl
Po drogeriach też lubię chodzić. Jednak łatwiej się w tym odnaleźć kiedy mamy to w zasięgu wzroku.
UsuńMi do drogerii to rzadko kiedy po drodze...:P
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie :P
UsuńZ Sally Hansen bardzo lubię żel usuwania skórek :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam. Na razie mam żel z Wibo :)
UsuńTen wysuszacz chcę mieć! Dla mnie 10 min to byłoby krótko, a minuta to byłby szok :D zapisuję koniecznie nazwę i muszę go gdzieś wyszukać :)zajrzę na polecaną stronkę :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :) Na pewno okaże się przydatny podczas malowania paznokci :)
Usuńznam i lubie:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i Tobie służą :)
UsuńJak ja lubię czarne lakiery na paznokciach :D
OdpowiedzUsuńW Rossmannie byłam,ale miałam zaplanowane co kupię więc tylko wsuwałam rękę między ludzi i brałam z półki,na szczęście nie zmacane kosmetyki mi się udało :) Ale w drogeriach internetowych czasem też kupuję,tyle że najczęściej perfumy :)
Najważniejsze, że trafiły Ci się niezmacane produkty :) Niestety nie zawsze mamy tyle szczęścia.
UsuńChyba wolę przez internet, jak na razie rossmanna omijam szerokim łukiem :)
OdpowiedzUsuńDawno mnie w nim nie było :)
UsuńBardzo lubię produkty z SH. Lakiery są na prawdę świetne:)
OdpowiedzUsuńMam tylko ten jeden, ale jest całkiem dobry. Tylko kolor dla mnie niepraktyczny.
UsuńMam odżywkę tej marki oraz żel do skórek :) Oba produkty bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńŻel do skórek może kiedyś wypróbuję :)
UsuńSkusiłabym się na odżywkę. Moje paznokcie są w strasznym stanie :/
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
UsuńJa używam z sally hansen preparat do skórek, to jest sztosik :D
OdpowiedzUsuńJesteś kolejną osobą, która go poleca. Muszę wypróbować :)
UsuńNie znam tej drogerii, dzięki za polecenie :D Ja czasem kupuje na e-zebra :D
OdpowiedzUsuńPolecam drogerię. Asortyment i ceny są godne uwagi :)
UsuńCool post, dear! I like this products <3
OdpowiedzUsuńI will be happy with the friendship of blogs and mutual subscription ♥ (I signed up for your blogger)
My blog >> Julia Shkvo
Thank you ;)
UsuńProdukty Sally Hansen bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też spisują się przyjemnie :)
UsuńBardzo lubię produkty Sally Hansen. ;]
OdpowiedzUsuńPrzekonuję się do tej marki :)
UsuńMiałam ten top w czarnym opakowaniu.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dobrze Ci służył :)
UsuńJa akurat po raz pierwszy dorwałam lakier Sally Hansen w rossmanie i jestem bardzo zadowolona! ;)
OdpowiedzUsuńTo najważniejsze :)
UsuńNie znam żadnego produktu, ale wysuszacz mnie ciekawi, bo wiele osób go chwali :)
OdpowiedzUsuńU mnie nie działa tak błyskawicznie jak sugeruje producent, ale i tak nie mogę narzekać :) Polecam :)
Usuńciekawe ;) Tylko ten alkohol w tej czerwonej buteleczce ;( wrr
OdpowiedzUsuńNa szczęście nakładamy go na inne preparaty, więc jako tako nie ma bezpośredniej styczności z płytką.
UsuńMiałam inta dri i fajnie się u mnie sprawdzał :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. Nie ma nic gorszego od bubla :)
UsuńZ tą firmą jeszcze nie miałam styczności :)
OdpowiedzUsuńOdżywka bardzo mnie zaciekawiła.
http://paulan-official-blog.blogspot.com/
Polecam :) I proszę o nie pozostawianie linków - od dawna jest o tym informacja.
UsuńNigdy nie spotkałam się z tym sklepem ale sprawdzę bo wole internetowe niż stacjonarne :))
OdpowiedzUsuńZachęcam :) Można znajdziesz dla siebie coś ciekawego :)
UsuńLubię produkty tej marki :)
OdpowiedzUsuńTeż przypadły mi do gustu :)
UsuńA ja lubię czerń na pazurkach, ale wyłącznie gdy mam je krótko spiłowane, na bardzo długich paznokciach czarny kojarzy mi się trochę z czarownicą :D
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że mnie czarne paznokcie przytłaczają. Jednak jako dodatkowy akcent są bardzo fajne :)
UsuńBardzo lubię produktyu Sally Hansen jeszcze nigdy mnie nie zawiodły ! A co do Drogerii to poznaję się z nią i póki co bardzo lubię! :)
OdpowiedzUsuńTeż przypadła mi do gustu ta drogeria :)
Usuńhmm jeszcze lakierów z tej firmy nie miałam
OdpowiedzUsuńMam tylko ten jeden kolor, więc ciężko mi stwierdzić jak sprawuje się cała seria :)
UsuńJa już nie pamiętam kiedy używałam zwykłego lakieru, ale insta-dri wtedy się przydawał :)
OdpowiedzUsuńObecnie prym wiodą hybrydy :)
UsuńHmm...Chętnie zobaczyłabym efekt tego mani bezpośrednio na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńJa z SH jeszcze nigdy nic nie miałam :D
Za bardzo nie ma co pokazywać. Kolor jak kolor, bez żadnych zdobień :)
UsuńZnam lakier i wysuszacz, bardzo lubię te kosmetyki i regularnie do nich wracam :) SH to jedna z najlepszych marek jeśli chodzi o produkty do paznokci :)
OdpowiedzUsuńZ wieloma nie miałam styczności, ale te polubiłam :)
UsuńZ Sally Hansen miałam tylko jeden lakier o pięknym łososiowym kolorze, ale nie byłam z niego do końca zadowolona i żałowałam, że go kupiłam (w końcu mogłam w jego cenie mieć trzy inne lakiery). Lakier miał dość gęstą konsystencje, do krycia czasem potrzebował dwóch warstw, długo wysychał i nawet po wyschnięciu istniało ryzyko, że się uszkodzi (coś się odbije, zrobi się z niego "plastelinka"), trwałość była dobra, ale na brzegach dość szybko się ścierał. Zastanawiam się, czy to nie była kwestia koloru, bo moja przyjaciółka miała inny i była bardzo zadowolona. Z tych przedstawionych przez Ciebie rzeczy zaciekawiła mnie nieco odżywka, ale skoro skraca trwałość lakierów, to nie jest ideałem. Wysuszacz za to by mi się przydał, bo czasem mam już dość tego czekania, aż lakier wyschnie :)
OdpowiedzUsuńMoże chodzi o kolor lakieru. Często jasne kolory gorzej kryją.
Usuń