Chociaż od stereotypowego obrazu zabieganej "matki, żony i kochanki" dzielą mnie lata świetlne, to i tak zdarza się, że moja doba trwa o 24 godziny za krótko.
Praca, nauka, dom, praca, nauka, dom... i tak w kółko. Brakuje czasu dla rodziny i znajomych, a co dopiero dla siebie samej. Co zatem zrobić, aby w tych ciężkich dniach dopieścić choć trochę swoje ciało? Z pomocą przychodzą mi różnego rodzaju produkty do kąpieli. Czy nowy olejek marki Kneipp o intrygującej nazwie "tajemnica piękna" zawierający olej arganowy, marula, rącznik i oliwkę odkrywa przede mną swoje bogactwo?
Olejek zamknięty jest w szklanej buteleczce z estetyczną szatą graficzną.
Ma lekko złoty kolor, jednakże nie barwi wody. Sprawia jedynie, że wydaje się ona mętna.
Najbardziej intrygującą cechą tego olejku jest jego zapach. Pierwszą styczność z nim oceniam niezbyt dobrze. Od razu wydał mi się drażniący i nużący. Jednak kolejny kontakt to już inna bajka. Aromat skojarzył mi się z męskimi wodami kolońskimi bądź toaletowymi. Fakt - takimi z niskiej półki cenowej, które za dzieciństwa dawało się ojcu w prezencie - ale bardzo przyjemnymi. Wyrazisty, charakterystyczny, wyczuwalny w wodzie.
Jeśli chodzi o działanie to tutaj jednak szału nie zauważyłam. Olejek osadza się na ciele, ale nawilża i natłuszcza je w niewielkim stopniu. Nie ma szans, abym mogła potem obejść się bez dodatkowego balsamu.
Cena produktu wynosi ok. 6 zł za pojemność 20 ml.
Znacie olejki marki Kneipp? która wersja należy do Waszych ulubionych? :)
Iwona
Nie żadnych produtków tej marki. Cena tego olejku nie jest wysoka, więc kiedyś na spróbowanie mogę sobie na niego pozwolić :)
OdpowiedzUsuńJest kilka innych wersji, więc pewnie znajdziesz coś dla siebie :)
UsuńMiałam migdałową wersję tego olejku i nawet mi się podobał 😊
OdpowiedzUsuńMigdałową też lubię :)
UsuńPięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno inaczej, ale podoba mi się :)
UsuńTo chyba nie mój zapach, bo zapachów wód kolońskich nie lubię :P
OdpowiedzUsuńMi się akurat podobają męskie zapachy :)
UsuńMnie też, ale dobrych perfum (czy tam wód toaletowych), woda kolońska kojarzy mi się z nachalnym smrodkiem, ale może źle to rozróżniam :D
UsuńMyślę że zapach by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńWarto sprawdzić :)
UsuńNie miałam jeszcze tych olejków ;)
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować jakąś wersję :)
UsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza jego zapach :)
UsuńNie miałam akurat tego produktu, najczęściej korzystam z prysznica bo jest szybciej i głównymi produktami po jakie sięgam są żele :)
OdpowiedzUsuńAle olejki mają swoje zalety, głównie nawilżające i to działa na ich korzyść :)
Ten niestety specjalnie nie nawilża, ale inne wersje już to robią :)
Usuńtani jest więc też nie oczekujmy cudów;D
OdpowiedzUsuńCudów nie oczekuję, ale chociaż minimalne działanie byłoby korzystne :)
Usuńhm no widać nei w tym ziomku ;p
UsuńUwielbiam ich olejki ;) są cudowne ;)
OdpowiedzUsuńKażdy może znaleźć wersję odpowiednią dla siebie :)
UsuńNie przepadam za takimi olejkami ;)
OdpowiedzUsuńDużo wypróbowałaś? ;)
UsuńJa jeszcze nie używałam tych olejków, ale mam zamiar poznać któryś z nich:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie będziesz żałować :)
UsuńJeszcze nigdy nie miałam ich olejków :)
OdpowiedzUsuńMoże będziesz miała kiedyś okazję po nie sięgnąć :)
Usuńmam, polubiłam go ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o działanie to wolę inne wersje, ale tutaj podoba mi się oryginalny zapach :)
UsuńNie znam tego produktu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Karolina
Na rynku jest tyle kosmetyków, że nie sposób znać wszystkie :)
UsuńPodsunęłaś mi pomysł dłuższej kąpieli w wannie :D Choć użyję soli i płynu do kąpieli, a nie olejku ;)
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba sobie zafundować taki relaks :)
UsuńMam inną wersję tego olejku i aż wstyd, ale stoi na pralce ani razu jeszcze nie użyty ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz nadrobić zaległości :)
UsuńMęskie nuty zapachowe lubię tylko na mężczyźnie i często jestem fanką jakiegoś zapachu, ale z kolei nie przepadam za takimi produktami w mojej pielęgnacji lub chociażby w świeczkach, choć wiele osób je uwielbia :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o męskie zapachy to jestem ich fanką w każdej formie. Świeczki wprawdzie nie miałam, ale też pewnie by mi się podobała.
UsuńW takich sytuacjach ubolewam, że nie mam wanny i nie mogę sobie umilać kąpieli takimi produktami :(
OdpowiedzUsuńOd zawsze mam wannę i ciężko byłoby mi teraz funkcjonować bez niej :)
UsuńNie znam tej firmy, ale bardzo lubię dodawać olejki do kąpieli :) Jeśli kiedyś go zobaczę, to na pewno wypróbuję, szczególnie za tak niską cenę :) :)
OdpowiedzUsuńNa pewno dostaniesz je w Rossmannie. Powinny też być w Hebe :)
UsuńZa taką cenę warto spróbować :) nawet gdyby miał się nie sprawdzić ;)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, a może akurat stanie się ulubieńcem :)
UsuńNie znam olejków tej marki, ale cena brzmi bardzo zachęcająco!:)
OdpowiedzUsuńJeśli masz wannę to polecam się nimi zainteresować :)
UsuńLubię takie kąpielowe umilacze, więc chętnie bym wypróbowała, zwłaszcza że cena niewysoka;)
OdpowiedzUsuńWprawdzie wystarcza na 1-2 użycia, ale i tak warto przetestować :)
Usuńja wszystkie tej marki olejki do ciała czy do kąpieli uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTo najważniejsze :)
UsuńBardzo intrygujący kosmetyk. Z chęcią bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńWarto dla tego specyficznego, aczkolwiek ładnego zapachu :)
UsuńNigdy jeszcze nie miałam styczności z tych olejkiem ale po twojej recenzji jakoś się nie zachodzi na to ; p
OdpowiedzUsuńRozbroiły mnie Twoje słowa o perfumach z niskiej półki, a zwłaszcza ze słowami - gdy się dawało w dzieciństwie tacie w prezencie. ;p
Jak się nie dostawało kieszonkowego i miało odłożone jakieś drobniaki to wystarczało jedynie na zapachy typu 'Bond' :D
UsuńDla mnie ten olejek jest najwspanialszym olejkiem do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się u Ciebie sprawdza :)
UsuńNie miałam jeszcze tych olejków, ale nie wiem czy na ten bym się skusiła. Dla mnie zapach to ważna rzecz :)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od indywidualnych preferencji. Dla mnie jego zapach jest największym walorem.
Usuńspokojnie można go ominąć tyle dobrze że nie szkodzi
OdpowiedzUsuńMimo wszystko to fajna przygoda z takim zapachem.
Usuń:)
UsuńMarzę o wannie, by móc używać takich dobrodziejstw (no dobra, może trochę bardziej wartych uwagi niż ten) :)
OdpowiedzUsuńBardziej polecam inne wersje zapachowe :)
UsuńBardzo lubię produkty tej marki. Zawsze tak ładnie pachną :)
OdpowiedzUsuńTo ich główny plus :)
Usuńo produktach kneippa co rusz słyszę dobre opinie, ale jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńPolecam się skusić. Nie będziesz żałować :)
Usuń
OdpowiedzUsuńOlejek bardzo fajny o ciekawym relaksującym zapachu;)
Jest niezwykły :)
UsuńNie znam tej marki. Wydaje mi się jednak że olejki powinny być w ciemnej buteleczce aby uchronić je przed szkodliwym działaniem UV.
OdpowiedzUsuńButelki są dodatkowo w kartoniku, poza tym wystarczają na 1-2 użycia, więc po otwarciu nie stoją zbyt długo :)
UsuńWiele osób chwali te olejki :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ich zwolenniczką :)
UsuńNiestety nie znam, ale nie mam wanny więc olejki do kąpieli to nie dla mnie. Strasznie żałuję, że nie mam tej wanny :( Zapach myślę, ze przypadłby mi do gustu
OdpowiedzUsuńTeż bym żałowała. Jakoś nie umiem przekonać się do prysznica.
UsuńMusi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńZapach jest wyjątkowy :)
Usuńbardzo lubie olejki tej marki ;D
OdpowiedzUsuńSą bardzo przyjemne :)
UsuńOstatnio bardzo chętnie używam olejków do kąpieli, w końcu muszę coś od nich kupić :P
OdpowiedzUsuńNie będziesz żałować :)
UsuńWłaściwie zupełnie nie znam ich produktów, szkoda, ze nie jesteś zadowolona. Ja bardzo lubię olejki do kąpieli, zwłaszcza z takim i składami :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście to jedyna wersja zapachowa, która nie dała dobrych rezultatów pielęgnacyjnych. Pozostałe wspominam dobrze :)
UsuńBardzo dobra cena :)
OdpowiedzUsuńhttp://purpurowyksiezyc.blogspot.com/
Można się skusić :)
UsuńNie miałam tego olejku, ale czytam o nim sporo pozytywnych recenzji :)
OdpowiedzUsuńWarto zatem samemu sprawdzić :)
UsuńMam inny olejek tej marki (kwiat migdała) i wkrótce go wypróbuję. Mam zamiar także kupić esencję do kąpieli o zapachu drzewa sandałowego :-D
OdpowiedzUsuńO migdałowym niedawno pisałam :)
Usuń