Nie będę odkrywcza, ale lubię poniedziałki. Nie dlatego, że mam więcej sił po weekendzie. Nie dlatego, że jest szansa miłego i owocnego tygodnia. Lubię poniedziałki, bo... przynoszą gazetki! Co tydzień z niecierpliwością czekam na dzwonek domofonu i magiczne słowo "reklamy". Pędzę wówczas po 'poranną prasę', siadam z długopisem i zaznaczam to, co wydaje mi się atrakcyjne.
Jakimi ofertami uraczyły nas sklepy w najbliższym czasie? Przyjrzyjmy się niektórym :)
Jak zawsze zaczniemy od poczciwej Biedronki. Od 2.02. zaczęły obowiązywać dni super ofert, które obejmują produkty przemysłowe. Zbliżają się Walentynki, dlatego nie może zabraknąć okazji dla zakochanych. Walentynkowe inspiracje znajdziecie tutaj.Obecne rabaty obowiązują na ciastka i wafle (do 5.02.) oraz herbaty (do 8.02.).
Sporo akcji tematycznych rozpocznie się w Lidlu. Miłośniczki mody mogą uzupełnić swoją szafę w nowe ubrania. Nadarzy się również szansa na zaopatrzenie się w produkty do domu - chociażby kuchenne. Wszystkie te promocje rozpoczną się 6.02. Natomiast 9.02 pojawi się oferta, która upiększy naszą łazienkę.
Na koniec coś dla kosmetykoholiczek. Bardzo kusząca oferta zaczęła obowiązywać w Hebe. Możemy rozszerzyć swoje zbiory o nowe zapachy, których cena została obniżona nawet o 60%. Nie zabrakło również inspiracji na Walentynki. Cena wybranych produktów - nie tylko kosmetycznych - wynosi do -50%.
Planujecie zakupy w najbliższym czasie? Wpadło Wam w oko coś konkretnego? :)
Iwona
Sporo akcji tematycznych rozpocznie się w Lidlu. Miłośniczki mody mogą uzupełnić swoją szafę w nowe ubrania. Nadarzy się również szansa na zaopatrzenie się w produkty do domu - chociażby kuchenne. Wszystkie te promocje rozpoczną się 6.02. Natomiast 9.02 pojawi się oferta, która upiększy naszą łazienkę.
Planujecie zakupy w najbliższym czasie? Wpadło Wam w oko coś konkretnego? :)
Iwona
Ja do przeglądania gazetek używam aplikacji Blix, czasem gazetki są troszkę szybciej :) niemniej świetny post, najbardziej ciągnie mnie oczywiście do hehe :)
OdpowiedzUsuńAplikacje są ok, ale jednak jestem tradycjonalistką i preferuje papier :)
UsuńJa planuję tylko iść do Lidla po bio syrop klonowy, olej kokosowy i inne takie zdrowe przysmaki, jeśli się wyrobię oczywiście :D
OdpowiedzUsuńNa promki z ciuchami czy kosmetykami nawet nie zwracam uwagi - w ogóle mnie one nie cieszą póki co :P
Z ciuchami i kosmetykami też tak mam. Niby ofertę obejrzę, ale i tak nie potrzebuję nic kupić :)
UsuńZ ciekawości przeglądam ulotki ale głównie patrze na warzywa i owoce ;)
OdpowiedzUsuńJa też :) no i jeszcze jakieś kasze :)
UsuńSzkoda że nie ma u mnie Hebe :D
OdpowiedzUsuńU mnie jest, ale rzadko tam zaglądam :)
UsuńCiekawi mnie ta promocja na perfumy w Hebe. Z pewnością się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńGdybym nie miała zapasów to pewnie też bym poszła jakieś obczaić :)
UsuńSprawdzę gazetki, może coś znajdę dla siebie ;D
OdpowiedzUsuńKto wie, może wypatrzysz coś ciekawego :)
Usuńja ulotki w telefonie przeglądam ;p
OdpowiedzUsuńTeż mi się zdarza, ale co papier to papier :)
UsuńNic nie wpadło mi w oko. Gazetki lubię oglądać. :)
OdpowiedzUsuńAkurat z tych ofert też nie będę korzystać :)
UsuńZaciekawiła mnie ta promocja w Hebe!
OdpowiedzUsuńFajna opcja do uzupełnienia braków bądź wypróbowania czegoś nowego :)
UsuńCzasem żałuję, że nie mam blisko Lidla bo lubię parę produktów stamtąd:)
OdpowiedzUsuńJa mam do Lidla pod blokiem, ale jestem tam bardzo rzadko. Wolę Biedronkę, która jest zaraz za Lidlem :D
UsuńZaciekawiła mnie oferta walentynkowa Biedronki ;). Zwłaszcza termofory i kubeczki termiczne :)
OdpowiedzUsuńMi się podoba termofor z sową, ale jeden już mam :)
UsuńJa nie planuje zakupów i raczej nie skorzystam z promocji ;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńJa najbardziej lubię przeglądać gazetki z Biedronki. Zdecydowanie tam bywam najczęściej i mam najbliżej. Za Lidlem nie przepadam, według mnie nic konkretnego tam nie ma, czasami zdarzy się fajny asortyment. A Hebe u mnie nie ma. W poniedziałek kierunek Biedronka - po termofor! :D
OdpowiedzUsuńDla mnie też Biedronka wygrywa :) Termofor mogę polecić. Mam jeden i dobrze się sprawuje :)
UsuńZawsze przed pójściem na zakupy oglądam gazetki przez internet :D
OdpowiedzUsuńPrzez internet oglądam głównie gazetki z Biedronki, bo pojawiają się najszybciej :)
UsuńJa gazetki zazwyczaj oglądam bezpośrednio na stronie sklepu ;)
OdpowiedzUsuńtam akurat rzadziej patrzę. Przeważnie inne strony wstawiają je szybciej :)
UsuńNajbardziej skusiła mnie oferta z zapachami, bo walentynek nie obchodzę a jeśli chodzi o ubrania to moja szafa ledwo się domyka :D
OdpowiedzUsuńZ moją szafą (a raczej szafami) jest podobnie :D
UsuńLubię wiedzieć co fajnego będzie w sklepach :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie nie wybiorę się już na zakupy w tym miesiącu :-)
OdpowiedzUsuńA to dopiero początek lutego :D
UsuńJa zawsze przeglądam gazetki na stronie iulotka :)
OdpowiedzUsuńU mnie dominuje opiniodajnia :)
UsuńPrzeglądam gazetki i od roku korzystam z aplikacji Blix. Żałuję, że w moim mieście nie ma sklepu Lidl.
OdpowiedzUsuńU mnie są dwa, ale nie jest to mój ulubiony sklep.
Usuńja robię przegląd elektroniczny w aplikacji :) Tak mi prościej. Na takich promocjach można znaleźć dużo fajnych rzeczy w dobrych cenach :)
OdpowiedzUsuńKażda opcja jest fajna, żeby upolować coś fajnego :)
Usuńzapach w hebe w promocji pewnie kupię, więcej zakupów nie planuję
OdpowiedzUsuńJa nawet na to się nie skuszę :)
Usuńja nie idę na żadne zakupy. oj nie;p
OdpowiedzUsuńPowodzenia w postanowieniu :)
Usuńnie będzie trudne:D mam nadzieję;p
Usuńpodobają mi się niektóre nowości w Biedrone. Mam nadzieję że dorwę ramkę ze spinaczami :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu wygląda fajnie :)
UsuńPo ostatnich zakupach dałam sobie bana na kosmetyki (krótkiego :P ) mimo wszystko ulotki przeglądam :D Najczęściej z Rossmanna,Hebe,Natury i Pepco :D
OdpowiedzUsuńTyle że ja mam aplikację z telefonie Blix z gazetkami :)
Zazwyczaj nic nie kupuję, ale i tak mam radochę z przeglądania gazetek :)
UsuńKoniecznie muszę odwiedzić Hebe :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanych zakupów :)
Usuńprzydatny post :)
OdpowiedzUsuńMoże ktoś skorzysta :)
UsuńNie mam blisko siebie Lidla, szkoda.
OdpowiedzUsuńMi akurat do szczęścia nie jest potrzebny, ale czasem zdarza się fajna akcja :)
UsuńHehe ma dobrą promocję :)
OdpowiedzUsuńTo fakt. Jeśli ktoś potrzebuje nowości to warto skorzystać :)
UsuńTeż lubię przeglądać gazetki ale poniedziałków nie lubię. Szkoda że nie ma w mojej okolicy Hebe.
OdpowiedzUsuńRzadko tam zaglądam, ale cieszę się że u mnie jest. Kilka razy skorzystałam z ciekawych promocji :)
UsuńJa unikam gazetek, bo wszystko mi się podoba i zbankrutowałabym ! :D
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest :) Jednak gdy się czegoś potrzebuje, to lepiej wiedzieć, gdzie można kupić taniej :)
UsuńTeż lubię oglądać gazetki papierowe ;) Byłam dziś w biedrze, ale mocno nie zaszalałam ;)
OdpowiedzUsuńJa się na zakupy nie wybiorę. Chyba, że spożywcze :)
UsuńChyba nie skorzystam tym razem z promocji :) Ale często jednak coś mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńMnie przeważnie kuszą te zachwalane szerzej produkty :)
Usuńja ubolewam bo nie ma u mnie w mieście Hebe :( najbliższe mam do 2h jazdy
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście daleko. Pozostają Ci zakupy jedynie podczas przejazdów.
Usuńja nigdy niczego nie mogę znaleźć w Hebe dla siebie
OdpowiedzUsuńJa się tam nie umiem odnaleźć. Za to Rossmann jest jak drugi dom :D
UsuńByłam w Hebe podczas obowiązywania tej promocji, ale byłam twarda i nic nie kupiłam. Denko przede wszystkich, szczególnie w perfumach :)
OdpowiedzUsuńMi też by się przydało, bo trochę mi się nazbierało zapachów :)
Usuń