wtorek, 15 listopada 2016

Bania Agafii, zmiękczający peeling do stóp.

Cześć :)

W okresie wiosenno-letnim najchętniej śmigamy w lekkich sandałach, klapkach a nawet boso. Niech Was nie dziwi, że piszę o tym akurat teraz, gdy pogoda za oknami nas nie rozpieszcza. Nasze nogi opatulone są w ciężkich kozakach, które nie sprzyjają ich ładnemu wyglądowi. Jak wiadomo - lepiej zapobiegać niż leczyć - dlatego też najlepiej już teraz zadbać o ich prawidłową pielęgnację. Jednym z produktów, które mają mi pomóc zachować stopy w dobrej kondycji jest zmiękczający peeling Bani Agafii. 


Opakowanie określiłabym mianem miękkiej tubki w formie saszetki. Ma klasyczną zakrętkę oraz otwór aplikujący odpowiednią ilość produktu. Podoba mi się szata graficzna, która przywodzi na myśl coś naturalnego i ekologicznego.


Jeśli mowa o czymś naturalnym to właśnie na takich składnikach bazuje peeling.
Zapach kojarzył mi się z czymś konkretnym, ale długo nie wiedziałam w którym kościele mi dzwoni. Koniec końców uświadomiłam sobie, że podobnie pachnie jedna z biedronkowych herbat o smaku lipy z miodem.
Peeling aplikuję kolistymi ruchami na suche, umyte stopy - zazwyczaj raz w tygodniu.
Kosmetyk jest jasnobrązową mazią o kremowej, jedwabistej konsystencji. W środku zatopionych jest mnóstwo maleńkich drobinek. Skubane - choć niepozorne - są niesamowicie ostre.


W efekcie otrzymujemy bardzo dobrze oczyszczone i miękkie w dotyku stopy. Zauważyłam poprawę stanu mocno zrogowaciałych pięt. Nie są tak szorstkie jak ma to miejsce bez zastosowania produktu. Działanie wygładzające jak najbardziej na plus.  Nie wiem jednak czy peeling  tonizuje, gdyż nigdy nie miałam z tym problemów. W każdym razie na pewno nie szkodzi.
Cena produkty oscyluje w granicach 6 zł za pojemność 100 ml.
Termin przydatności wynosi 9 miesięcy od otwarcia.

Znacie ten peeling? Po jakie produkty sięgacie, aby Wasze stopy zawsze wyglądały pięknie? :)

Iwona

77 komentarzy:

  1. Pięty wcale mi nie rogowacieją, więc takich produktów nie używam, ale może kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam maseczki do twarzy z tej marki, ale chętnie wypróbuję i ten :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z maseczek do twarzy mam tylko jedną i na razie jestem zadowolona :)

      Usuń
  3. U mnie jakoś takie peelingi nie działają niestety, mam z tej firmy teraz odżywkę do włosów i jest spoko ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię takie peelingi czasem aplikować na stopy ;) Tego produktu nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam dokładnie ten sam peeling i okazał się bublem, ponieważ wcale nie ścierał a raczej nawilżał.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę wypróbować 😊 lubię rosyjskie kosmetyki 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. muszę wypróbować :)
    obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam go i podoba mi się zapach :) Jednak trochę szkoda, że nie ma więcej drobinek peelingujących

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są tak maleńkie, że na początku wydaje się jakby ich w ogóle nie było. Ale potem okazuje się, że jednak działają :)

      Usuń
  9. Bardzo lubię te saszetki, są bardzo praktyczne:) Ale dotąd od Babuszki miałam tylko maseczkę do włosów i twarzy, może kiedyś skuszę się na peeling:) Teraz stosuję sól do moczenia stóp:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coraz bardziej przekonuję się do produktów tej marki :)

      Usuń
  10. Kiedyś na pewno gdzieś go dorwę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będziesz z niego zadowolona :)

      Usuń
  11. U mnie na szczęście pięty są już w dobrym stanie, ale ostatnio nawet peelingi nie pomagały ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy bardzo pogorszonym stanie najlepiej sprawdza się u mnie tarka bądź pumeks :)

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Na mnie również robią pozytywne wrażenie :)

      Usuń
    2. no teraz chce zakupić całą serie do włosów z lini pomagającej wzrost włosów ;-)

      Usuń
  13. Pierwszy raz widzę ten produkt, ale muszę przyjrzeć mu się bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę wypróbować tego przyjemniaczka bo to właśnie coś czego potrzebują moje stopy,a aktualnie peeling by mi się przydał :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam peeling do ciała z tej serii, nawet fajny był :) ten do stóp też może kiedyś wypróbuję. Zazwyczaj jednak używam peelingu do ciała, zwłaszcza z kawy również na stopy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peeling kawowy to mój faworyt - jest dobry na wszystko :)

      Usuń
  16. Nie znoszę tej firmy, przetestowałam już chyba nie wiem z 8-10 produktów żadne na mnie nie wywołało wrażenia... i żadne mi się nie sprawdziło :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, to kiepsko. Wiele dziewczyn zachwala te produkty. Sama też mam z nimi dobre relacje.

      Usuń
  17. Ostatnio zastanawiałam się nad zakupem tego peelingu. Po przeczytaniu Twojej recenzji chyba się na niego zdecyduję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nie będziesz żałować :) Chętnie poznam potem Twoją opinię :)

      Usuń
  18. Ja po ten produkt muszę sięgnąć, bo póki co maseczki do twarzy męczę namiętnie od babci ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O niektórych czytałam masę zachwytów. Na razie mam jedną i póki co sprawdza się dobrze :)

      Usuń
  19. jeszcze nie miałam tego peelingu, będę polować na niego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będziesz z niego zadowolona :)

      Usuń
  20. Z tej marki znam tylko szampony i odzywki, które moja mam sobie chwali :) O tym nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. czekam na złuszczenie się po skarpetkach :P

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja niestety często o tych moich stópkach zapominam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam z tym problem, ale staram się zmuszać do pielęgnacji :)

      Usuń
  23. Właśnie myślałam o jakimś peelingu do stóp :) Wpisuję na listę do wypróbowania!

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy nie używałam ale musze wypróbować koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Słyszałam wiele dobrego o tej marce kosmetyków, ale niestety jeszcze żaden z tych produktów nie wpadł w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam to zmienić. Oferta jest ciekawa, a produkty godne uwagi :)

      Usuń
  26. Ja tam wolę zwykły pumeks :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy bardzo kiepskim stanie pięt zawsze sięgam po niego w pierwszej kolejności :)

      Usuń
  27. mam coś z tej firmy ale jeszcze nie stosowałam
    Dyed Blonde

    OdpowiedzUsuń
  28. staram się nie zapominać zimą o pielęgnacji stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mnie najbardziej ciekawią ich maseczki do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam kilka produktów z Babuszki Agafii i bardzo je lubię - zwłaszcza maseczki do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Nigdy nie miałam produktów tej marki. Zawsze byłam przekonana, że to produkty jakiejś babci... A to Bania Agafii ♥ Produkt wygląda ciekawie i do tego niska cena .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórzy określają je jako Receptury Babuszki Agafii :)

      Usuń
  32. Moje stopy nie są ostatnio w najlepszej kondycji i przydałby się im ten peeling, cena zachęca, a z resztą lubię te babuszkowe saszetki ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam saszetki Agafii :) Nie miałam innych niż do włosów i twarzy, więc warto kupić również te inne :) Tym peelingiem zdecydowanie kusisz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tą firmą mam miłe doświadczenia, a że produkty sa tanie to warto się z nimi zapoznać :)

      Usuń
  34. Kosmetyki Bani Agafii bardzo przypadły mi do gustu. Mam ten peeling, lecz czeka w kolejce na przetestowanie.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  35. Lubię rosyjskie kosmetyki, więc chętnie go kiedyś kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie znam tego produktu, w ogóle jeszcze nie miałam styczności z tą marką:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto to zmienić, bo marka ma bardzo ciekawą ofertę :)

      Usuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.