Witajcie :)
Odkąd pamiętam jestem domatorką. Fakt, czasami zdarzają się krótkie wycieczki, które oczywiście bardzo lubię. W końcu miło jest móc odwiedzić nowe miejsca, podziwiać widoki czy zapoznać się z zabytkami. Niemniej jednak to we własnych czterech kątach czuję się najlepiej i najbezpieczniej.
Poza tym jestem "maximalistką" :D Uwielbiam kolekcjonować przedmioty i bibeloty, które potem są porozkładane po wszystkich półkach. Co rusz mam fazę na coś innego. Były słoniki, masa ramek ze zdjęciami, kubki czy miseczki. Obecnie rządzi motyw sów.
W dzisiejszym wpisie chciałabym zainspirować Was kilkoma propozycjami, które mogą okazać się ciekawym pomysłem na uprzyjemnienie jesienno-zimowego czasu.
Nadszedł czas chłodnych wieczorów, więc chętniej sięgamy po ciepłą, aromatyczną herbatę. Warto przyrządzić ją i podać w uroczym kubku.
Uwielbiam, gdy wieczorne chwile przy herbacie upływają mi w towarzystwie dobrej książki. Najchętniej opatulam się wówczas ciepłym kocem. Co powiecie na poniższe propozycje? :)
Na pewno wielu z Was, podobnie jak ja, kojarzy niektóre momenty z konkretnymi aromatami. Świeżo mielona kawa, domowe ciasto a może otulająca wanilia? Warto zadbać o to, aby w naszym otoczeniu ciągle roztaczał się cudowny zapach. W tym celu przydatne okazać się mogą wszelkie świece, woski czy olejki. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Wszystkie dodatki pochodzą ze sklepu Home&You, w którym możecie zrobić zakupy korzystając z atrakcyjnych kodów rabatowych. Wszystko za sprawą platformy Rabble, do odwiedzenia której Was zachęcam :)
Stawiacie na minimalizm czy lubicie otaczać się dodatkami? Macie preferowany styl po który sięgacie najczęściej? :)
Iwona
Lubie home and you i mam stamtąd kilka kubków i kocyków ;) No i wiele innych rzeczy do domu ;)
OdpowiedzUsuńNic tam jeszcze nie kupowałam, ale wiele rzeczy mi się podoba :)
UsuńPierwszy koc świetny :)
OdpowiedzUsuńOd razu wpadł mi w oko :)
UsuńJa kocham dodatki, wszystkie rzeczy które pokazałaś są super :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku chcę kupić koco-szlafrok w Lidlu. Ale jak na złość coś nie dają go w tym roku do sprzedaży. A co roku był w ofercie. To się nazywa moje szczęście!😉 Poczekam jeszcze trochę, a jak nie będzie to najwyżej kupię jakiś inny kocyk. Ten czerwono-biały ze zdjęcia jest śliczny 😊
OdpowiedzUsuńJak już potem coś rzucą do Lidla to też może być problem żeby to dostać.
UsuńKocyk wpadł mi w oko, bo lubię takie nieco świąteczne motywy kojarzące się ze skandynawskim stylem :)
Te koce są przeurocze :) I może w taki kubek bym się zaopatrzyła - szukam dużego kubka na herbatę :) U mnie również pojawił się ten post więc zapraszam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno zajrzę :)
UsuńSwoją drogą obserwuję i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńDzięki, bardzo mi miło :)
UsuńBardzo lubię takie dodatki :)
OdpowiedzUsuńCieszą oko, a przy tym są użyteczne :)
UsuńJa otaczam się wieloma rzeczami :) Minimalizm to nie ja :D
OdpowiedzUsuńU mnie to samo :)
UsuńUwielbiam takie rzeczy :) Mam chyba z 5 kocyków :D a kubków to z 30. Dobrze wiedzieć, ze nie jestem sama.
OdpowiedzUsuńKocyków aż tyle nie posiadam, ale kubków zdecydowanie zbyt dużo :)
UsuńCiepły kocyk i zapalona świeczka - to co ja lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńNie potrzeba wiele do szczęścia :)
Usuńuwielbiam takie rzeczy, chciałabym sobeie zakuppić taki kocyk :D
OdpowiedzUsuńWarto skorzystać z promocji i coś dla siebie znaleźć :)
UsuńLubię posty z takimi inspiracjami, zawsze znajdę coś czym się zachwycę! A koc z wielkimi frędzlami pokochałam!
OdpowiedzUsuńJest zupełnie inny niż te które znam, dlatego bardzo mi się spodobał :)
UsuńTen czajniczek jest uroczy :) Podobają mi sie takie i te sówki :D Ostatnio w internecie przez przypadek wypatrzyłam takie fajne zaparzacze :)
OdpowiedzUsuńhttps://www.zloteokazje24.pl/pl/p/Zaparzacz-do-herbaty-CZARNY-KOT-z-RYBKA-JOIE-MSC/485
Uroczy kotek, aczkolwiek sówka bardziej by mnie przekonała :D
UsuńSówka też byłaby świetna :D
Usuńhttp://www.teaclub.pl/products/41809-491?category=56
Albo minutnik sowa ;)
http://tadar.pl/minutniki/3021-minutnik-sowa-5908303122984.html
Mam pomadkę ochronną w takim kształcie jak ten minutnik :D
UsuńJest w czym wybierać :)
OdpowiedzUsuńSame cuda! Ja też jestem domatorką i ostatnio najchętniej kupuję gadżety do domu ;) Jesień i zima to idealny moment żeby zaopatrzyć się w ciepłe koce i nowe kubki :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Na pewno często będzie się z nich korzystać :)
UsuńTe koce są ekstra <3 :))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się spodobały :)
UsuńŁadne przedmioty, najbardziej wpadł mi w oko kubek :)
OdpowiedzUsuńPasuje do tematyki wpisu :)
UsuńJa otaczałam się wieloma przedmiotami, a teraz stawiam na minimalizm. Jeżeli chodzi o wnętrzarskie gadżety, to potrafię się skusić :)
OdpowiedzUsuńNa razie nie byłabym w stanie "przejść" na minimalizm. Może kiedyś... :)
Usuńkocyk z pomponami swietny
OdpowiedzUsuńBudzi największe zainteresowanie :)
UsuńMam tę czekoladową świeczkę :P. Też najlepiej się czuję we własnym domu, temu marzę o takim pięknym, ciepłym domku dla siebie i rodziny, jak już ją założę... tylko skąd wziąć na to pieniądze :P
OdpowiedzUsuńOj, no właśnie... Też marzy mi się domek, choćby mały. Do tego ogródek i wosobny pokój z toaletką :D
UsuńOch, też jestem domatorką ;)
OdpowiedzUsuńI wszystko co przedstawiłaś w poście- kubki, koce i zapachy, to moje must have jesienno-zimowe :D
Wydaje mi się, że wiele osób sięga po takie gadżety :)
UsuńTeż jestem domatorką. Kocyk do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńBez kocyka ani rusz :)
Usuńwoski <3 Kringle <3
OdpowiedzUsuńMam tylko dwa z KC, ale wiele zapachów mnie kusi :)
Usuńkubek cudowny chciałoby się tylko w nim pić i pić;)
OdpowiedzUsuńOd razu herbata wydaje się smaczniejsza :)
UsuńUwielbiam bibeloty. Już nie mogę się doczekać urządzania własnego mieszkania.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :)
UsuńMam ten zapaszek z Kringle, lubię go. Pierwszy kocyk uroczy ;)
OdpowiedzUsuńMogę się domyślać tego pięknego zapachu :)
UsuńSłodkie rzeczy do domku :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać u mnie ? marrstyle.blogspot.com
Cieszę się, że wpadły Ci w oko.
UsuńCzajniczek <3
OdpowiedzUsuńJest uroczy :) I ten motyw sowy... <3
UsuńJa bym mogła mieć w domu 150 kocyków i tak by było mi mało :D
OdpowiedzUsuńA mi pewnie i zimno :D
UsuńLubię tam zajrzeć a później wychodzę z bólem głowy haha albo z żalem, że nie mogę kupić tyyle ;)
OdpowiedzUsuńMam to "szczęście", że u mnie w mieście nie ma H&Y, więc bardzo rzadko tam zaglądam :)
Usuńja uwielbiam biel i szarość w moim domu i ostatnio dążę do takiego porządku ;-) kocham kubeczki i co roku przybywa mi kolejnych..te z zimowym motywem należą do moich ulubionych. Dekoracje uwielbiam, choć stronię od nadmiaru bibelotów, bo to problem podczas sprzątania. Często staram się stawiać na przedmioty dekoracyjne większych rozmiarów, bo dają lepszy efekt. Kocham też śmieszne skarpetki :-D
OdpowiedzUsuńBibeloty wyglądają uroczo, ale ich sprzątanie to rzeczywiście koszmar :D
UsuńJesien dla mnie to świece ciepły kubek herbaty i miły zapach w całym domu Lubie takie pierdolki ale nie kupuje z umiarem bo nie znoszę tego sprzatac😊
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobne preferencje :)
UsuńUrocza ta sówka, przesłodka :)
OdpowiedzUsuńMnie też oczarowała :)
UsuńJakbym weszła do Home&You to na pewno bym przepadła :D Uwielbiam świąteczne bibeloty. Kocyk, kubek i świeczka na pewno potrafią umilić jesienno-zimową chandrę :)
OdpowiedzUsuńOferta sklepu jest przeogromna, więc cieszę się, że nie ma go w moim mieście :D
UsuńTe koce mi się bardzo podobają:-)
OdpowiedzUsuńSą idealne na obecną porę roku :)
UsuńRaczej stawiam na minimalizm :) Ale te rzeczy bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę. Lubię mieć dużo wszystkiego :)
Usuń