wtorek, 27 stycznia 2015

Śniadanie z ptaszkiem...

... a raczej na ptaszku :D A dokładniej ujmując na sówce, czyli moim nowym nabytku - silikonowej podkładce <3 Kurcze, ileż ja się naszukałam w Biedronkach tej podkładki...
Z pomocą musiał przyjść chłopak, który ją dla mnie dorwał. W końcu co jak co, ale uwielbiam motyw sowy :)

Oczywiście musiałam od razu pointegrować się z moim cudem, więc sówka towarzyszyła mi przy śniadaniu. Nie ma też nic wspanialszego niż sycąca manna gotowana z wiórkami kokosowymi i krem fasolowo-kakaowy. Do tego koniecznie moje ukochana mieszanka ziaren. Może i jestem nudna z tą wersją, ale nic nie poradzę że jest tak smaczna :)

Kokosowa kasza manna z bananem, 
kremem fasolow-kakaowym i ziarnami Euforia

Tak nawiasem mówiąc, najbardziej trafione prezenty to te, które człowiek sam sobie wybierze ;D Nie mogę się więc doczekać jakiegoś święta i wymarzonej paletki cieni... :)

Iwona

4 komentarze:

  1. Bardzo chciałam kupic tą podkładką w Biedronie, ale niestety jak przyszłam na zakupy, to już były wykupione :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne śniadanko i fajna podkładka aż się przyjemniej je :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmmm ukradłabym Ci takie śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.