Dziś raniutko było niesamowicie ciemno, chłodno i ponuro... Co jest najlepsze na taką pogodę i doładowanie sił? Oczywiście pyszne, ciepłe i pożywne śniadanie :) Nie tak dawno skusiłam się na połączenie kaszy jaglanej i gryczanej białej. Zestawienie tak mi zasmakowało, że dziś je powtórzyłam. Z racji aury dodałam startą marchewkę, która pasuje mi do takich lekko jesiennych już śniadań :)
Niech mi ktoś jeszcze powie, dlaczego czekolady RitterSport są taaaaaakie pyszne? :D
Marchewkowa jaglanko-gryczanka z twarogiem, bananem, pestkami dyni
i deserową czekoladą z całymi orzechami laskowymi
P.s. Fajnie mieć u siebie mleczarnię Zotta... Nie można przecież przejść obojętnie obok kostki twarogu za 1 zł i kilogramowej butelki kefiru za 0,70 zł :D
Jakimi śniadaniami Wy wspomagacie się w coraz chłodniejsze poranki?
Iwona
hehe ty to masz dobrze ;p Tak blisko mieć mleczarnie :D no proszę :D Takie ciepłe śniadanie teraz jest najlepsze:)
OdpowiedzUsuńMniam. Pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Emm
Muszę wypróbować Twój patent mieszania tych dwóch kasz :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, Ritterki są pyszne! Zott obok i produkty w takiej cenie? przygarnij mnie :)
Zapraszam serdecznie :) Zawsze można upolować coś o wiele taniej, gdy kończy się data przydatności :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń