wtorek, 8 stycznia 2013

Śniadanie dla leniwych, czyli błyskawiczne... kluski leniwe.

Hej :)

Tradycyjnie wstałam bardzo wcześnie, a z powodu lekkiego przeziębienia nie miałam zupełnie siły na zrobienie wymyślnego śniadania. Przeszukanie lodówki zakończyło się znalezieniem twarogu, który postanowiłam wykorzystać do zrobienia ekspresowych klusek leniwych. Ostatnio spożywam dość sporo jajek, dlatego też staram się ograniczać je przy niektórych potrawach. Zastosowałam również ten "manewr" przy owych kluskach. Obawa przed ich rozpadnięciem była nieuzasadniona. Wprawdzie po wyjęciu z wody był mały problem, aby przełożyć je na talerz. Natomiast po nałożeniu masa błyskawicznie twardniała tworząc zwartą całość :) Myślę, że taka wersja leniwców będzie częstszym gościem na moim talerzu - nie tylko na śniadanie :)

Przepis:
- 150 g twarogu
- 10 g zmielonych płatków owsianych
- cynamon (według uznania)
+ dowolne dodatki


Kluski leniwe z duszonym jabłkiem, cynamonem i orzechami włoskimi :)
+ herbata z cytryną


Iwona

4 komentarze:

  1. Rzeczywiście proste i smaczczne śniadanie. Dobre też na obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja właśnie się obawiałam zawsze, że bez jajka i mąki nigdy nie wyjdą, a tu proszę! muszę spróbowac:)

    OdpowiedzUsuń
  3. kluski leniwe były jednym z niewielu dań na szkolnej stołówce, które lubiłam ;D

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.