Wybierając produkty do włosów najczęściej sugerujemy się
tym, czy są suche, farbowane, przetłuszczające się, z tendencją do łupieżu itd.
Nie wszyscy wiedzą o tym, że ogromny wpływ na ich wygląd ma stopień porowatości . Wyróżniamy włosy nisko,
średnio i wyokoporowate. Moje – suche, puszące się – są typowym przykładem
włosów wysokoporowatych. Dlatego też zdecydowałam się na dedykowane specjalnie
im produkty Anwen – olejek marakuja, odżywkę ‘proteinowa orchidea’ oraz
maskę ‘kiełki pszenicy i kakao’.
olejek marakuja do włosów wysokoporowatych
Kosmetyk znajduje się w szklanej buteleczce z wygodnym
dozownikiem w formie pompki.
Skład jest krótki. Znajdziemy w nim olej z kiełków
pszenicy, olej lniany, olej z nasion jabłek. Trochę mnie zaskoczyło, że w
marakui brak… marakui.
Kosmetyk ma przepiękny zapach. Słodki, dojrzały – niczym
świeże owoce.
Konsystencja jest rzadka, w dotyku lepka i oleista.
Kosmetyk możemy stosować na różne sposoby. Można
zaaplikować go na suche lub wilgotne włosy, pozostawić na min. 30 minut i zmyć
lub nałożyć jedynie na końcówki i pozostawić. Sama skłaniam się ku temu
drugiemu rozwiązaniu, które bardziej odpowiada potrzebom moich włosów.
Jakie zatem widzę efekty?
Olejek nałożony na końcówki świeżo umytych, mokrych
jeszcze włosów bardzo ładnie je ujarzmia. Sprawia, że wyglądają na delikatnie
scalone, ale przy tym nie są pozlepiane. Nie ma uczucia tłustości. Końcówki nie
wywijają się na wszystkie strony. Dla mnie to wielka zaleta, gdyż z tym mam
zawsze największy problem.
Olejek jest bardzo wydajny. U mnie wystarczają dwie
pompeczki.
Cena wynosi ok. 16 zł za pojemność 50 ml.
odzywka ‘proteinowa orchidea’ do włosów wysokoporowatych
Produkt zamknięty jest w plastycznej tubce. Ma klasyczny
dozownik w formie małej dziurki.
W składzie znajdziemy m.in. proteiny z zielonego groszku,
keratynę, kolagen, elastynę.
Zapach jest kremowo-kwiatowy. Przyznam, że mnie nieco
nuży, zwłaszcza że dość długo utrzymuje się na włosach.
Odżywka ma średniogęstą, jedwabistą konsystencję. Bardzo
ładnie rozprowadza się po włosach. Mam wręcz wrażenie, że zostaje przez nie
wpita.
Zapoznajmy się z działaniem.
Po spłukaniu odżywki włosy są przyjemnie miękkie.
Świetnie się rozczesują. Po wyschnięciu są gładsze, takie lżejsze, przelewają
się między palcami. Dodatkowo nie puszą się, a sprawdzałam w warunkach ciężkich
dla moich włosów, czyli przy sporej wilgotności.
Co więcej, odżywka bardzo ładnie podkreśla skręt moich
włosów. Wygląda jakby był wystylizowany, mimo iż niczego nie używam. A
normalnie moje włosy kręcą się byle jak, jak akurat mają na to ochotę.
Odżywka nie obciąża moich włosów, nie muszę myć ich
częściej niż ma to zawsze miejsce. Nie wyglądają na tłuste.
Kosmetyk można kupić w dwóch pojemnościach. 100 ml
kosztuje ok. 17 zł zaś 200 ml – ok. 28 zł
maska ‘kiełki pszenicy i kakao’ do włosów wysokoporowatych
Opakowanie jest okrągłe, plastikowe. Po odkręceniu
wieczka widzimy dodatkową folię zabezpieczającą.
W składzie widzimy m.in. olej w kiełków pszenicy, miód,
masło kakaowe.
Maska pięknie pachnie. Trochę mlecznie, trochę kakaowo.
Intensywnie, ale nie męczy. Niestety nie utrzymuje się długo na moich włosach.
Konsystencja jest gęsta, treściwa, ale przy tym
delikatna. Dobrze rozprowadza się na włosach. Część wnika w ich głąb, część
zostaje u mnie na powierzchni.
Jakie daje efekty?
Włosy są delikatnie nawilżone, jednak pod palcami –
zwłaszcza na końcówkach –czuję delikatny zgrzyt. Mam takie odczucie, że jednak
czegoś mi brakuje, dlatego też tutaj przydaje się dodatek opisanego wyżej
olejku.
Prawdą jest, że po spłukaniu włosy łatwiej rozczesać. Do
tego nie puszą się. Ale jednak te końcówki muszę dodatkowo ujarzmiać.
Maska nałożona w zbyt dużej ilości ma też tendencję do
delikatnego obciążania moich włosów, przez co zdarzyło mi się umyć je dwa dni
wcześniej niż zazwyczaj. Tutaj jednak kwestią jest jedynie umiar.
Maska ‘kiełki pszenicy i kakao’ kosztuje ok. 40 zł za
pojemność 200 ml.
Wszystkie wymienione produkty zamówiłam w sklepie
Hairstore, którego oferta jest bardzo szeroka. Do zamówienia dodałam
również tonik odświeżający znanej wszystkim marki Ziaja, z serii Pro. Kosmetyk
na pewno doczeka się oddzielnej recenzji. Już teraz zdradzę, że jestem nim
pozytywnie zaskoczona. Ma zaskakująco krótki skład, wywiązuje się ze swojego
działania i nie szkodzi skórze. Przy tym ogromna pojemność 500 ml kosztuje ok.
20 zł.
Gorąco zachęcam Was do zapoznania się w z ofertą sklepu.
Dla zainteresowanych mam 10% rabatu na zakupy w Hairstore.pl
KOD: BLOGIWONKA2
Rabat na wszystkie produkty, także przecenione.
Ważny tylko do 3.06.2020 r. włącznie.
Kosmetyki Anwen są bardzo cenione przez wszystkie
włosomaniaczki. Ja nią nie jestem, ale wygrała ciekawość. Jeśli chodzi o
całokształt to jestem zadowolona. Najlepiej oceniłabym odżywkę, do tego olejek.
Maska wypadła u mnie słabiej, co nie oznacza że jest bublem. Co to to nie. Trzeba
z nią tylko odpowiednio współpracować.
Znacie kosmetyki tej marki? Zwracacie uwagę na porowatość włosów czy nie jest to dla Was znany temat? Może chcecie oddzielny wpis? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
fajnie, że składy produktów są nie za długie. Moje włosy są jednak średnioporowate, ale może i seria dla moich włosów by się u nich znalazła :D
OdpowiedzUsuńJest seria dla takich włosów :)
UsuńOdżywka mnie szczególnie zainteresowała. Zawsze mam problem z wyborem odpowiedniej, bo często obciążają włosy i niestety nie wygląda to dobrze. Muszę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńŚliczne opakowania☺
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńMoja córka ma taki rodzaj włosów, muszę jej polecić.:)
Może wybierze coś dla siebie :)
UsuńI love Ziaja products
OdpowiedzUsuńI'm glad you like it :)
UsuńI'd like to try the cosmetics!
OdpowiedzUsuńI can recommend these products :)
UsuńWiele słyszałam o kosmetykach Anwen. Zapraszam do mnie, na pozytywną stronę.
OdpowiedzUsuńJest to znana marka :)
UsuńSłyszałam o tych kosmetykach same dobre rzeczy. Ja jeszcze ich nie testowałam. :D
OdpowiedzUsuńPolecam zapoznać się z ofertą :)
UsuńNie miałam jeszcze produktów Anwen, ale ciekawi mnie od nich nocna maska do włosów.
OdpowiedzUsuńNajlepiej wypróbować na sobie :)
UsuńRaczej ostrożnie podchodzę do tego typu produktów. Mam włosy bardzo delikatne, cienkie i do tego przy zastosowaniu samej odżywki, potrafią być nieźle przetłuszczone już następnego dnia. Przy stosowaniu masek lub olejków jest jeszcze gorzej. :(
OdpowiedzUsuńDlatego też trzeba poznać ich porowatość, aby dobrać rodzaj do nich odpowiedni. Wtedy nie ma o to obaw :)
UsuńSzczerze, nawet nie mam pojęcia, gdzie miałabym się udać by określić porowatość moich włosów ... Kiedyś w Rossmannie załapałam się na badanie skóry głowy i własnie włosów. Ich kondycja została oceniona bardzo dobrze (doszukano się tylko jednego złamanego włosa!), ale nikt nie wspominał o porowatości. Weszłam sobie na stronę anwen, widzę, że mają quiz, ale ja nie do końca wierzę takim quizom internetowym. Chyba pozostanie mi żyć z niewiedzą na temat porowatości moich włosów. :D
UsuńTaki quiz na pewno będzie pomocny, przynajmniej da jakiś podgląd na rodzaj włosów. Można zamówić jeden kosmetyk dopasowany do tego rodzaju i sprawdzić czy jest jakaś różnica po zastosowaniu :) Anwen zna się na włosach i skoro wielu ludziom sprawdza się ta wiedza to widocznie jest prawdziwa :)
UsuńW sumie masz rację, nic nie kosztuje zrobienie takiego quizu. Zaszkodzić, nie zaszkodzi, co najwyżej może pomóc. :)
UsuńZaraz lecę przejrzeć ofertę. Dziękuję za rabat. Na pewno z niego skorzystam. 😊
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło :)
UsuńOlejek do włosów mógłby mi zrobić dobrze! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńTen olejek wydaje mi się interesujący. Raczej nie zwracam uwagi na porowatość moich włosów, bo za bardzo nie jestem w stanie ich określić...
OdpowiedzUsuńSą do tego odpowiednie testy. Ale z czasem można samemu ocenić co naszym włosom służy a co nie :)
UsuńKosmetyki Anwen uwielbiam! Zdecydowanie ułatwiają pielęgnacje moich średnioporów :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńChyba się skuszę na ten olejek, b właśnie takiego potrzebują moje włosy, a cena jest przystępna.
OdpowiedzUsuńWarto jeszcze skorzystać z rabatu :)
UsuńNIestety kosmetyki Anwen mnie nie zachwyciły i moje włosy się z nimi nie lubią ;./
OdpowiedzUsuńZ tej serii jestem zadowolona, ale nie wiem jak wyglądałaby sytuacja przy produktach do innego typu włosów.
UsuńMam włosy wysokoporowate jednak maska wcale się u mnie nie sprawdziła. Włosy były po niej koszmarne. Olejek mnie zaciekawił i chyba się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńDla mnie maska nie jest tragiczna, ale na pewno nie tak dobra jak odżywka. Znam lepsze maski :)
Usuńjak pokończą mi się moje kosmetyki do włosó to na pewno skusze się na coś od Anwen ;) już tak długo się czaję,że w końcu czas najwyższy!
OdpowiedzUsuńJa też długo z tym zwlekałam :)
UsuńOlej marakui bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńCiekawe kosmetyki, już dawno chciałam wypróbować coś z serii dla włosów wysokoporowatych od Anwen:) Może gdy skończą mi się obecne produkty, w końcu sięgnę po te :)
OdpowiedzUsuńNa pewno dobierzesz jakieś do swojego typu włosów :)
UsuńMnie zainteresowała odżywka.
OdpowiedzUsuńDla moich włosów okazała się świetna :)
UsuńTo chyba produkty dla mnie:-) Chętnie je sprawdzę
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńMiałam na razie okazję używać jedynie szamponu w piance :). Olejek i odżywkę z chęcią bym poznała :)
OdpowiedzUsuńOba te produkty gorąco polecam :)
UsuńMiałam maskę do włosów niskoporowatych z Anwen i to była petarda! Świetny efekt na moich włosach. Za to po jakiś czasie używałam olejku do włosów średnioporowatych (ostatnio trochę porowatość mi się zmieniła) i już nie byłam tak zadowolona.
OdpowiedzUsuńWidać jednak nie każdy kosmetyk nam posłuży. Jakieś istotne różnice muszą w nich.
UsuńJa znam tylko ze słyszenia, a raczej z "czytania" :):):)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńJa nie wiem jakie mam dokładnie włosy z ta porowatoscia ale musze zagłębić sie w ten temat :) produktów nie znam ale wydają sie ciekawe :)
OdpowiedzUsuńNa moich włosach dają fajne efekty :)
UsuńZnam te produkty, ale nigdy ich nie stosowałam, dlatego byłam ciekawa, jak wypadną. Olejek i odżywka mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńPolecam, dla mnie są lepsze niż maska :)
UsuńMam Anwen. I sobie chwale. Chociaż z polecenia kupiłam jedna wersje odzywki do wysokoporowatych. I jednak bede ufać marce. Ja mam włosy srednioporowate i tylko te bede kupować :)
OdpowiedzUsuńJednak każde włosy są inne, więc tutaj lepiej posiłkować się opisem na opakowaniu niż poleceniem osoby, która może mieć inny typ :)
UsuńMam bardzo duża ochotę przetestować kosmetyki Anwen, tylko muszę sprawdzić porowatość moich włosów najpierw.
OdpowiedzUsuńZachęcam, wtedy łatwiej będzie je dobrać :)
UsuńPrzyznam, że byłam fanką. w/w odżywki używałam i byłam bardzo zadowolona. Może faktycznie tak jak mówisz można było być w pewnym momencie zmęczonym zapachem, ale staram się nie używać codziennie tej samej więc zapach był dla mnie miłą odmianą:)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie nie używam odżywek codziennie tylko co jakieś 3-4 dni. Ale i tak lubię urozmaicać pielęgnację :)
Usuńmam chyba wszystkie te odzywki:P
OdpowiedzUsuńWszystkie od Anwen czy pokazane? Bo pokazałam tylko jedną.
UsuńNa odżywkę bym się pokusiła :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNie kojarzę tych produktow, a o porowatości dowiedziałam się na YT i z tego co wiem to mam chyba srednio albo nawet niskoporowate :)
OdpowiedzUsuńSą odpowiednie produkty do tego typu włosów :)
UsuńSłyszałam o tej marce, ale jeszcze nie używałam ich produktów. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWarto się na jakieś zdecydować :)
UsuńProtein orchid is new to me. Have a great day.
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńCoś dla mnie, moje włosy są porowate i lubią się puszyć :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
UsuńNie miałam jeszcze okazji testować nic z Anwen :)
OdpowiedzUsuńja obecnie poszukuję czegoś ułatwiającego rozczesywanie. Me kudełki się okropnie plączą...
OdpowiedzUsuńMoje też mają do tego tendencję przez twardą wodę. Ale większość odżywek sobie z tym radzi :)
UsuńKosmetyków tej marki nie znam, ale chętnie przetestowałabym odżywkę i maskę do włosów :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zawsze można zamówić :)
UsuńMuszę zerknąć co mają do średnioporowatych włosów :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, są odpowiednie produkty :)
UsuńCeny przystępne, więc wypróbuję produkty na swoich włosach.
OdpowiedzUsuńPolecam :) teraz jest jeszcze rabat :)
UsuńSklep znam :0 mam tą odzywkę Anwen i jak wykończę bez biorę się za nią :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u Ciebie też da takie fajne efekty :)
UsuńProteinowa orchidea brzmi bajecznie, a chociaż powiem szczerze - żadna ze mnie włosomaniaczka, to o kosmetykach Anwen sporo słyszałam i ja. ;) Jednak ja to nigdy nie wiem czy mam włosy wysokoporowate, czy nie... Kompletnie się w tym nie odnajduję. Wciąż jestem na etapie "przetłuszczające przy skórze, wysuszone na końcach". xD
OdpowiedzUsuńKosmetyki nie są specjalnie drogie, więc warto zamówić do średnio i wysokoporowatych i sprawdzić, które wypadną lepiej :)
UsuńO! Fajnie że podajesz kod zniżkowy napewno komuś sie przyda. Widzę że produkty mają miłą szatę graficzną.
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo ładnie :)
UsuńZnam Anwen jedynie z blogow, ale moze przyjdzie czas aby ja poznac osobiscie :D
OdpowiedzUsuńNa pewno :)
UsuńMaska i olejek bardzo mnie ciekawią :) Zresztą, ta marka, widnieje już na mojej liście kosmetycznych chciejstw ;)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że w końcu coś do Ciebie trafi :)
UsuńAnwen znam.
OdpowiedzUsuńA może coś więcej? Jak wrażenia? ;)
UsuńNie miałam okazji testować tych produktów :) Jednak najbardziej zainteresował mnie olejek na końcówki - w 100% produkt dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPolecam, jestem z niego zadowolona :)
UsuńNie znam tej firmy, ale opakowania mają przecudowne! Szkoda, że nie wszystko się sprawdziło w 100%, ale dobrze, że choć trochę jesteś zadowolona z tych produktów ;) Z Ziaji uwielbiam szampon do włosów - kozie mleko. Mój ulubieniec ostatnio :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Albo nie tyle, że choć trochę, co szału nie zrobiły :D
UsuńAlbo ja nie ogarniam komentarza, albo Ty recenzji :D tylko jeden produkt szału nie robi, z pozostałych jestem zadowolona. Nawet bardzo.
UsuńJak zwykle ciekawy przeglad produktow
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńNa razie skusiłam się na odżywkę o zapachu bzu od Anwen ;)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam o jej działaniu :)
UsuńMaska od Anwen mnie zachwyciła (wersja dla włosów niskoporowatych) i bardzo dobrze działała na moje włosy ❤ Muszę skusić się jeszcze na ten olejek 😊
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że okaże się odpowiedni dla Twojego typu włosów :)
UsuńUwielbiam testować wszystkie olejki do włosów, więc pewnie po niego sięgnęłabym najchętniej. ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :) w ofercie są jeszcze inne wersje :)
UsuńI love both orchid and coco based products>
OdpowiedzUsuńThank you for the review!
No problem :)
Usuńtych kosmetyków jestem bardzo ciekawa:)
OdpowiedzUsuńO kosmetykach Anwen czytałam już wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo popularne, nie tylko wśród włosomaniaczek :)
UsuńCzytałam dużo pozytywnych opinii na temat kosmetyków Anwen. I z każdą taką recenzją coraz bardziej korci mnie by wypróbować te produkty. :)
OdpowiedzUsuńWarto sięgnąć po serię odpowiednią do swojego typu włosów :)
UsuńTych nie poznam, bo mam włosy średnio porowate, ale ostatnio kupiłam właśnie pierwszą odżywkę od Anwen :) mają przecudne opakowania. I bardzo mi sie podoba własnie to, że jest podział na porowatość włosów, a nie na ich wygląd zewnętrzny (zniszczone, farbowane itp.)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest to coś innego na naszym rynku. Trzeba tylko określić porowatość i obserwować reakcje włosów :)
Usuń