Jedni z nas potrafią zachwycać się złotą, polską jesienią, a dla drugich jest to aura szara, bura i ponura. Rano ciemno,wieczorem ciemno. Nic się nie chce. Dlatego też każdy z nas próbuje znaleźć sobie jakieś 'umilacze', które pomogą pokonać depresyjny czas. oglądamy filmy i seriale, czytamy książki, pijemy aromatyczne herbaty, a także otaczamy się pięknie pachnącymi świecami. I właśnie tę ostatnią propozycję weźmiemy dziś na tapet. A dokładniej produkty z asortymentu sklepu Candle World.
Intensive Collection, naturalna świeca zapachowa w słoiku typu daylight
Świeca zamknięta jest w niewielkim, okrągłym słoiku z czarną nakrętką. Ma 35 mm wysokości i 70 mm średnicy.
Surowcem, z którego jest wykonana jest w 100% naturalny wosk roślinny. Producent dokładniej określa typ jako sojowy oraz mieszankę wosków roślinnych.
Świeca posiada bawełniany knot bez dodatku ołowiu.
Woski świec mają różne kolory, w zależności od danego wariantu. Moja ma barwę liliową.
Jak odczuwam ten zapach?
Na sucho jest to mocno mydlany aromat, w którym przebija coś kwiatowego. Po odpaleniu nabiera mocy, staje się bardziej otulający. Zaskakuje mnie, że czasami czuję nuty orientu, aby po chwili znów wrócić do delikatnych kwiatów. Mój nos lubi płatać mi figlem przy tej świecy.
Ważną informacją jest to, że wosk równomiernie się spala. Producent przewiduje czas palenia na 15 godzin, jednak u mnie będzie to zdecydowanie dłużej.
Świeca kosztuje ok 15 zł.
Candle-lite, Everyday Collection Votive Candle, świeca zapachowa wotywna
Świece z tej serii mają formę samplera, czyli niejako uformowanego wosku bez opakowania. Mają wysokość 55 mm i średnicę 45 mm.
Wykonane są z mieszanki wosków roślinnych, głównie wosku palmowego.
Każda świeca zapachowa Candle-lite posiada w 100% bawełniany knot.
W ofercie marki występuje kilka wariantów zapachowych, z czego sama posiadam dwa. Świeca 'Creamy Vanilla Swirl' określona jest jako miks słodkiej wanilii, kremowej śmietanki i maślanych, ciepłych ciasteczek. Z kolei wariant 'Sweet Pear Lily' to zapach soczystej gruszki połączony z kwiatowymi nutami delikatnej lilii.
Samplery mają różne kolory. Wanilia jest kremowa, zaś wariant z gruszką - czerwony.
Przejdźmy do moich odczuć związanych z zapachami.
Creamy Vanilla Swirl to... cudo. I tak, stwierdza to osoba, która nie przepada za zapachem wanilii. Ale wyobraźcie sobie, że wchodzicie wieczorem do mieszkania, a w powietrzu unosi się aromat zarumieniających się w piekarniku maślanych ciasteczek okraszonych subtelną ilością świeżej wanilii. To właśnie odczuwam przy tym samplerze. Najchętniej człowiek siedziałby pod kocem, z kubkiem ciepłego kakao i tak wąchał i marzył... Od razu przypomina się dzieciństwo, kiedy to siedziałam z nosem niemalże przyklejonym do szyby piekarnika i czekałam, aż ciasteczka będą upieczone.
Sweet Pear Lily mogłabym najogólniej przedstawić jako zapach bezpieczny. Nuty zapachowe tak się ze sobą komponują, że ciężko byłoby mi wyróżnić jakiś konkretny. Czuć jednak, że jest to miks owocowo-kwiatowy. Jest słodki, ale nie przesłodzony. Subtelny i kobiecy. Nada się zarówno na dzień jak i na noc. Myślę, że jest to dobry zapach nie tylko na czas jesienno-zimowy.
Oba zapachy mają przyzwoitą moc i nadają się do małych pomieszczeń. Trzeba dać im chwilę, aby 'wybuchły' aromatem i wypełniły pomieszczenie. Nie powodują u mnie nużenia czy bólu głowy.
Spalają się tworząc najpierw na szczycie rowek, po czym wypalają się równomiernie.
Czas ich palenia wynosi 15 godzin.
Samplery kosztują ok. 12 zł za sztukę.
Aby samplery paliły się bezpiecznie, warto postawić je w specjalnych świecznikach. Sklep Candle World oferuje prosty, elegancki świecznik do świec wotywnych typu Votive z logo. Wykonany jest z przezroczystego szkła. Jego wysokość wynosi 63 mm zaś średnica 51 mm. Świecznik pięknie rozprasza światło dając kojący, otulający efekt. Kosztuje 13,90 zł.
Nie da się ukryć, że z takimi produktami jesienne wieczory to czysta przyjemność. Jestem pewna, że każdy z nas znajdzie wariant zapachowy odpowiedni dla swoich preferencji. Niewątpliwym plusem jest to, że sklep Candle World oferuje świece - ale także woski - o nietuzinkowych kompozycjach zapachowych. Nie musimy ograniczać się do klasycznej wanilii, lawendy czy cynamonu.
Lubicie otaczać się pięknymi zapachami? Co najchętniej obecnie odpalacie? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
Candle-lite, Everyday Collection Votive Candle, świeca zapachowa wotywna
Wykonane są z mieszanki wosków roślinnych, głównie wosku palmowego.
Każda świeca zapachowa Candle-lite posiada w 100% bawełniany knot.
W ofercie marki występuje kilka wariantów zapachowych, z czego sama posiadam dwa. Świeca 'Creamy Vanilla Swirl' określona jest jako miks słodkiej wanilii, kremowej śmietanki i maślanych, ciepłych ciasteczek. Z kolei wariant 'Sweet Pear Lily' to zapach soczystej gruszki połączony z kwiatowymi nutami delikatnej lilii.
Samplery mają różne kolory. Wanilia jest kremowa, zaś wariant z gruszką - czerwony.
Przejdźmy do moich odczuć związanych z zapachami.
Creamy Vanilla Swirl to... cudo. I tak, stwierdza to osoba, która nie przepada za zapachem wanilii. Ale wyobraźcie sobie, że wchodzicie wieczorem do mieszkania, a w powietrzu unosi się aromat zarumieniających się w piekarniku maślanych ciasteczek okraszonych subtelną ilością świeżej wanilii. To właśnie odczuwam przy tym samplerze. Najchętniej człowiek siedziałby pod kocem, z kubkiem ciepłego kakao i tak wąchał i marzył... Od razu przypomina się dzieciństwo, kiedy to siedziałam z nosem niemalże przyklejonym do szyby piekarnika i czekałam, aż ciasteczka będą upieczone.
Sweet Pear Lily mogłabym najogólniej przedstawić jako zapach bezpieczny. Nuty zapachowe tak się ze sobą komponują, że ciężko byłoby mi wyróżnić jakiś konkretny. Czuć jednak, że jest to miks owocowo-kwiatowy. Jest słodki, ale nie przesłodzony. Subtelny i kobiecy. Nada się zarówno na dzień jak i na noc. Myślę, że jest to dobry zapach nie tylko na czas jesienno-zimowy.
Oba zapachy mają przyzwoitą moc i nadają się do małych pomieszczeń. Trzeba dać im chwilę, aby 'wybuchły' aromatem i wypełniły pomieszczenie. Nie powodują u mnie nużenia czy bólu głowy.
Spalają się tworząc najpierw na szczycie rowek, po czym wypalają się równomiernie.
Czas ich palenia wynosi 15 godzin.
Samplery kosztują ok. 12 zł za sztukę.
Aby samplery paliły się bezpiecznie, warto postawić je w specjalnych świecznikach. Sklep Candle World oferuje prosty, elegancki świecznik do świec wotywnych typu Votive z logo. Wykonany jest z przezroczystego szkła. Jego wysokość wynosi 63 mm zaś średnica 51 mm. Świecznik pięknie rozprasza światło dając kojący, otulający efekt. Kosztuje 13,90 zł.
Lubicie otaczać się pięknymi zapachami? Co najchętniej obecnie odpalacie? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
O kurczę ! Przyznam, że zapach Creamy Vanilla po twoim opisie mnie urzekł :) lubię wanilię !
OdpowiedzUsuńPolecam, pozytywnie mnie zaskoczył :)
UsuńCreamy Vanilla Swirl to mój faworyt z całego zestawienia :)
OdpowiedzUsuńJest śliczny :)
UsuńZapach myślę, że jest ok! Fajnie, że świeca spala się równo, wtedy nam dłuższej służy.
OdpowiedzUsuńKtóry zapach? I która świeca? ;)
UsuńCiekawe te świece. Uwielbiam jak w domu pięknie pachnie :-)
OdpowiedzUsuńJa także :)
UsuńCo tam świeca... zauroczyły mnie zdjęcia :) Ładne są :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) nieskromnie wspomnę, że też mi się podobają :D
UsuńBardzo lubię zapach wanilii, więc kremowa świeczka jest dla mnie idealna. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam :)
Usuńswietnie wygladaja jako dodatki do zdjec, bo zapalac nie lubię
OdpowiedzUsuńZawsze to jakieś wykorzystanie :D
Usuńbardzo tutaj ładnie i świątecznie
OdpowiedzUsuńuwielbiam świeczki
Dziękuję :)
UsuńAch.. muszę uzupełnić swoje zapasy świecowo-woskowe o ładnych aromatach:)
OdpowiedzUsuńNa pewno wpadną Ci 'w nos' jakieś ciekawe aromaty :)
UsuńUwielbiam waniliowe świece zapachowe😍
OdpowiedzUsuńTa z gruszką również mnie bardzo ciekawi 😍
Pozdrawiam
Lili
Polecam oba warianty :)
UsuńKocham zapachy i obecnie dobiega mnie zapach szarlotki z piekarnika to w swiecach i woskach lubie cieple i mniej jedzeniowe nuty :D
OdpowiedzUsuńPrzy takich jedzeniowych świecach człowiek jest ciągle głodny :D
UsuńŚwieca typu daylight o zapachu piżma to coś dla mnie :) Lubię takie stosunkowo niewielkie świece.
OdpowiedzUsuńWarto się skusić :)
Usuńklimatycznie u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńsuper, że sklep ma bogaty asortyment
Dzięki :) Jest w czym wybierać :)
UsuńFajne te świece. Ja ostatnio zakochana jestem w woskach.
OdpowiedzUsuńWoski tez lubię :)
UsuńLove your review as always ))
OdpowiedzUsuńŚwiece są u mnie zawsze mile widziane ;)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie :)
UsuńCiekawa jestem zapachów tych świec ;) Brzmią bardzo ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapach wanilii :) a w świecach to już przepadam :D
OdpowiedzUsuńMyślę, ze spodobałby Ci się taki miks :)
UsuńDla mnie, zapachowe świece, to nieodłączny atrybut jesieni i zimy. 😊
OdpowiedzUsuńWielu osobom kojarzą się z tym czasem :)
Usuńuwielbiam świece, teraz kiedy już mam pokój tylko dla siebie, chętnie urządze go po swojemu i pewnie skusze się na większą ilość świec!
OdpowiedzUsuńPolecam zajrzeć na stronę sklepu, oferta jest bogata :)
Usuńna pewno się rozejrzę ;)
UsuńMój ulubiony zapach na zimę to właśnie wanilia, mogą być świece, perfumy, balsamy do ciała, wszystko;).
OdpowiedzUsuńZatem byłabyś na pewno zadowolona :)
Usuńoj tak! Świece to coś zdecydowanie dla mnie! Chętnie przyjrzę sie im bliżej:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę? A to mnie zaskoczyłaś :D
UsuńDopiero zaczynam swoją przygodę ze świecami, kominkami zapachowymi itd., ale bardzo mi się spodobała ta waniliowo-ciasteczkowa :) idealna na zimę ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuńświeczki w słoiczku fajna sprawa po wypaleniu zostaje słoik do dekoracji :)
OdpowiedzUsuńMam w planach zrobić w niej swoją własną świeczkę z jakiś resztek :)
UsuńJa świece palę kiedy mogę :)
OdpowiedzUsuńFajnie wpływają na nastrój :)
UsuńZapach pozytywnie zaskakuje :)
OdpowiedzUsuńKtóry?
UsuńTe świece nie są drogie, ale nie wiem czy trafiłabym z wyborem zapachu dla siebie. Mam bardzo wyczulony nos i wiele zapachów mnie drażni.
UsuńMam tak samo, dlatego zawsze zaznaczam swoje odczucia w recenzji :)
Usuńja z wosków i świec zapachowych rzadko korzystam:)
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie tym waniliowym samplerem. Nie jestem fanką tego zapachu a teraz mam ochotę go sprawdzić :D
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za wanilią, ale ten zapach przywodzi bardzo fajne wspomnienia :)
UsuńMiałam kiedyś sampler z YK polecam! :)
OdpowiedzUsuńOd nich jak dotąd miałam tylko woski :)
UsuńWłaśnie przypomniałaś mi tym wpisem, że miałam odpalić wosk :D
OdpowiedzUsuńNo to śmigaj nadrobić zaległości :D
Usuńto dobry czas na swiece:)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńUrocze, ale ja mam problem z pamiętaniem o ich używaniu :P
OdpowiedzUsuńKiedyś tak miałam, dlatego teraz na całym biurku mam je poustawiane :)
UsuńKiedyś uwarzałam się za świeczkomankę 😉😉😉
OdpowiedzUsuńJa zaś odwrotnie - obecnie u mnie ich więcej :)
Usuń