wtorek, 22 maja 2018

Zapanuj nad (nad)potliwością z Ducray

 Cześć :)

Maj coraz szybciej zmierza ku końcowi, a to oznacza czerwiec i wakacje. Niewątpliwie czekają nas coraz cieplejsze, a potem upalne dni. Z jednej strony świetnie - opalimy się (oczywiście zdrowo!), nabierzemy sporej dawki witaminy D i poprawimy swój nastrój. Taka pogoda ma też drugą stronę medalu, a mianowicie występującą u wielu osób nadmierną potliwość. Jak sobie z nią radzić? Z pomocą przychodzi marka Ducray.

antyperspirant w kulce


Zamknięty jest w prostym, wygodnym i poręcznym opakowaniu. Nie wiem czemu, ale jego prostota sprawia, że od razu kojarzy mi się z czymś aptecznym. 
Jest pozbawiony zapachu.
Skład nie jest naturalny, ale nie zawiera alkoholu.
Producent informuje o aplikowaniu go codziennie ma czystą, suchą i nie podrażnioną skórę.


Jak z jego działaniem?
Zacznę od tego, że na co dzień nie mam większych problemów z potliwością. W 'zwykłe' dni antyperspirant chroni idealnie, ale tutaj ocena jest mało obiektywna. Testowałam go także podczas intensywniejszego wysiłku fizycznego, aby dać mu większe pole do popisu. I tutaj także mnie nie zawiódł. Nie pojawił się żadne wielkie plamy ani nieprzyjemny zapach.
Plusem jest to, że preparat nie odbarwia ubrań, więc nie musimy obawiać się o białe lub żółte plamy.
Antyperspirant nie powoduje u mnie żadnego pieczenia, swędzenia czy innych oznak uczulenia.
Termin przydatności wynosi 6 miesięcy od otwarcia.
Kosztuje ok. 25 zł za pojemność 40 ml.

antyperspirant w kremie do rąk i stóp


Znajduje się w niewielkiej tubce z miękkiego plastiku, którą można bez problemu rozciąć i wydobyć kosmetyk do końca.
Tutaj również nie mamy do czynienia z naturalnym składem. Nie zawiera jednak alkoholu i substancji zapachowych.
Konsystencja jest kremowa i lekka. łatwo rozprowadza się po danej części ciała. Przez pierwsze krótkie chwile daje odczucie śliskiej powierzchni, jednak szybko wchłania się pozostawiając skórę suchą. Nie ma więc obaw o wywinięcie orła czy wypuszczenie czegoś z rąk.

Pora na przedstawienie działania, ale od razu zaznaczę, że bardzo Was rozczaruję.
Czy krem działa? Szczerze - nie mam pojęcia. Ani ja, ani moi bliscy nie borykamy się z problemem potliwości rąk czy stóp. Nie mam jak tego sprawdzić. Przedstawiam to, co jestem w stanie ocenić naocznie - skład, konsystencję itd. Nie będę pisać, że nie pocą mi się ręce po posmarowaniu bo wiem, że bez niego też by mi się nie pociły. Moim zdaniem byłoby to nie fair. Dostałam go do testów, więc informuję Was o istnieniu takiego specyfiku, ale nie będę na siłę wymyślać mu zalet czy wad. Uczciwiej będzie postawić tutaj kropkę i Wam pozostawić wybór czy w ogóle potrzebujecie tego typu produktu.
Termin przydatności wynosi 12 miesięcy od otwarcia.
Cena to ok. 25 zł za pojemność 50 ml.

Myślę, że produkty mogą zainteresować osoby borykające się z nadmierną potliwością. Antyperspirant w kulce z chęcią zużyję do końca. Wariant w kremie na razie będzie u mnie czekał, może przy bardzo dużych upałach będę potrzebowała jego pomocy. Na razie jednak nie mogę wystawić mu opinii.
Znacie markę Ducray? Jakie macie odnośnie do niej odczucia? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Pozostaw po sobie ślad bez dodatku linku!
Swoją drogą, ciekawe ile osób nadzieje się na brak recenzji kremu i będzie komentować moje 'zachwyty' na jego temat... ;)

Iwona

83 komentarze:

  1. Ja bym już po niego nie sięgnęła z racji tego że w składzie ma aluminium którego ja unikam jak ognia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety oba produkty zawierają ten składnik.

      Usuń
    2. Czasem przy nadmiernej potliwosci nie da sie uniknac aluminium

      Usuń
  2. Ja z potliwością też nie mam problemu, a w kwestii antyperspirantu, szukam teraz czegoś fajnego, naturalnego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mnie te produkty zaciekawiły aż spróbuję...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również nie mam problemu z potliwością dłoni czy stóp, więc na krem bym się nie skusiła, ale antyperspirantem mnie zainteresowałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Również nie mam problemy z potliwością dłoni i stóp. W ogole nie mam problemów z nadmierną potliwością :)
    Kosmetyków nie znam ale widze, że nie należą do najtańszych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zaliczają się do drogeryjnych produktów, więc pewnie stąd ta wyższa cena :)

      Usuń
  6. mnie równiez kojarzy się z aptecznymi produktami :) tych kosmetyków nie znam, możliwe, że dlatego, że z nadmierną potliwością nie mam problemu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam problemu z potliwoscia, wiec mi wystarcza ulubioną FA

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam tej marki fajny żel niegdyś :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja lubię produkt tego typu z ziaji

    OdpowiedzUsuń
  10. Zbliża się lato, jest coraz cieplej, więc takie produkty są na wagę złota!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Żel u mnie się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tej marki ale zaciekawił mnie ten antyperspirant w kulce ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam marki. Nie mam tego problemu więc nigdy się nie rozglądam. Ale wydaje się ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mam większych problemów z potliwością, ale od czasu do czasu sięgam po kulkę Ziaja Bloker. Również serdecznie polecam, szczególnie latem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bloker Ziai znam bardzo dobrze. Jest świetny :)

      Usuń
  15. Na szczęście nie mam z typ problemów i typowe antyperspiranty drogeryjne w zupełności mi wystarczają :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Na szczęście nie mam większych problemów z potliwością

    OdpowiedzUsuń
  17. coś mi sie kojarzy z tą marką... a wiem miałam dwa produkty od nich :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Odpowiedzi
    1. Ciężko woleć, jeśli się nie porównywało ;) Ważne, że masz coś sprawdzonego :)

      Usuń
  19. Nie znam marki, ale skusiłabym się na te produkty.

    OdpowiedzUsuń
  20. Słyszałam, ale sama nie miałam. Nie mam póki co takiego problemu, więc się nie interesowałam :P

    OdpowiedzUsuń
  21. nie znam i nie stosowałam może wkrótce

    OdpowiedzUsuń
  22. Z blokerów stosowałam ziaję i jeszcze jakiś apteczny, ale niestety nie podeszły mi, bo mnie podrażniały.
    Tej firmy nie znam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ziaja potrafi podrażniać, ale głównie wtedy, kiedy ma się jakieś skaleczenia. Sama się tak nadziałam :)

      Usuń
  23. Ja niestety nawet w chłodne dni mam problem, a blokery typu ziaja, antidral u mnie nie działały. Zobaczę może ten zrobić cokolwiek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wiem jak spisuje się przy wielkiej nadpotliwości.

      Usuń
  24. Większych problemów z potliwością nie mam, ale czuję się skuszona, bo nie brudzi ubrań :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że byłabyś usatysfakcjonowana :)

      Usuń
  25. marki nie znam, ale sam antyperspirant wygląda ciekawie :) podoba mi się to, że nie odbarwia ubrań :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście niczego takiego nie uświadczyłam :)

      Usuń
  26. Tego jeszcze nie stosowąłam, chętnie bym sprawdziła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem jak działa krem, ale kulkę mogę polecić :)

      Usuń
  27. Czytałam już o tej marce na innym blogu, ale jakoś nie czuję się zachęcona do przetestowania ich produktów. Wydaje mi się że blokowanie potu na dłuższą metę nie jest dla nas zdrowe, bo to naturalna czynność organizmu... oczywiście co innego to nieprzyjemny zapach. Z nim warto walczyć, ale są delikatniejsze i bardziej naturalne kosmetyki w tym celu ;)

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swoje zdanie i wybór, i wszystko oczywiście szanuję :)

      Usuń
  28. Pierwszy raz widzę te produkty, choć marka nie jest mi obca.

    OdpowiedzUsuń
  29. Jeszcze o nich nie słyszałam :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Teraz kiedy ciepło jest przydałby się takie produkt

    OdpowiedzUsuń
  31. Zupełnie nie znam marki ani tych produktów. Antyperspirant w kremie rzeczywiście nie każdemu może posłużyć, ale tak sobie myślę, że do stóp może być przydatną opcją :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może przyda się latem kiedy zakładamy sandały czy japonki :)

      Usuń
  32. Niby nie mam problemu, ale czasami przy wielkich upałach bywa różnie, więc może antyperspirant wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja z potliwością nie mam problemu ale czasem przyda się dobry i sprawdzony kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń
  34. ja na codzień nie mam problemu z potliwościa ale 2 razy w tygodniu mam spoooro dzwigania więc dobry antyperspirant to podstawa-chętnie sprawdze jego działanie na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Własnie czekałem na opinię drugiego produktu bo sporo pacjentów o to pyta :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie jestem w stanie wyrazić opcji a nie będę zachwalać bez testów, bo potem ktoś może się rozczarować.

      Usuń
  36. Znam markę Ducray, ale tych produktów nie miałam jeszcze. Chętnie bym je poznała, bo zmieniając dawki leków na tarczycę, nieraz odczuwam, że się za dużo pocę i to nie tylko jak jest upał. Najbardziej ręce, więc ten krem mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie znam tej marki, to dla mnie nowość

    OdpowiedzUsuń
  38. Pierwszy raz słyszę o tej marce, ale chętnie ją sprawdzę, zwłaszcza w te upały :)

    OdpowiedzUsuń
  39. u mnie też się latem świetnie sprawdził :D dzisiaj chciałam zrobić zapas i okazało się, że w internetowej aptece Melissa jest fajna promocja i dwa antyperspiranty ducray można kupić za niecałe 24 zł :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.