wtorek, 13 lutego 2018

Manicure hybrydowy z Victoria Vynn

Cześć :)

Coraz więcej kobiet przerzuca się na lakiery hybrydowe. Nie ma się zresztą co dziwić. Wprawdzie ich aplikacja trwa znacznie dłużej, to jednak trwałość ma wszystko zrekompensować. Zauważyłam, że wiele z nas oczekuje nawet 3-4 tygodniowego efektu, a - według podręczników - manicure hybrydowy ma wytrzymać 2 tygodnie. czy w tych ramach czasowych mieszczą się lakiery marki Victoria Vynn



Lakiery zamknięte się w eleganckich, czarnych buteleczkach. Na nakrętce widnieje numer wraz z nazwą oraz naklejka sugerująca dany kolor.
Lakiery mają dość gęstą konsystencję, jednak nie na tyle, aby się ciągnęły i uniemożliwiały przyjemną aplikację. 
Pędzelek ma odpowiednią szerokość, jest zbity, ale elastyczny.
Pora na przedstawienie posiadanych przeze mnie kolorów:
173 silver pink - to różowy, aczkolwiek podchodzący delikatnie pod fiolet lakier, w którym zatopiono srebrne drobinki
177 purple - tutaj mamy styczność z ciemniejszym, wyraźnym fioletem z jasnymi drobinkami


Wersja 173 jest jaśniejsza, przez co ma słabszą pigmentację. Dla pełnego krycia warto zastosować nawet trzy warstwy. Sprawdzi się także jako dodatkowa warstwa na inny lakier. Odcień 173 dobrze wygląda już przy jednej warstwie, ale zawsze wolę nałożyć dwie.
Teraz najważniejsze, czyli trwałość. Od razu zaznaczam, że mam stosunkowo tłustą płytkę paznokcia, przez co efekt nie jest tak spektakularny jakby można było oczekiwać. W moim przypadku manicure utrzymał się 10 dni, co - jak dla mnie - i tak jest dobrym rezultatem. Nałożyłam je również mojej koleżance i ta śmiga już z nimi drugi tydzień. 
Lakiery nie spowodowały żadnych uczuleń.
Termin przydatności wynosi 12 miesięcy od otwarcia.
Cena to ok. 30 zł za pojemność 8 ml.

Lakiery hybrydowe nie mogłyby się dobrze utrzymać, gdyby nie baza i top. I te produkty ma w swojej ofercie marka Victoria Vynn. 


Produkty mają takie same buteleczki jak lakiery. 
Konsystencja jest w sam raz. Nie są tak gęste jak lakiery, ale też nie leją się zalewając od razu skórki.
Zbite, wystarczająco szerokie pędzelki uprzyjemniają stosowanie.


Jak z działaniem?
Przyznam się, że ciężko mi jest to jednoznacznie ocenić, gdyż stosowałam cały zestaw tej marki. Nie mieszałam z innymi firmami, więc nie wiem jakby z nimi współgrały. Tak jak napisałam wcześniej, u mnie duet ten sprawia, że lakiery wytrzymują do 2 tygodni co dla niektórych może być słabym efektem. Moja koleżanka cieszy się nimi dłużej, więc nie mogę stwierdzić, że mają tendencję do krótszego działania. Wszystko zależy od płytki.
Warto zaznaczyć, że baza bardzo dobrze chroni płytkę paznokcia przed odbarwieniami, a top nadaje ładny połysk. 
Termin przydatności wynosi 24 miesiące od otwarcia. 
Każdy z preparatów kosztuje 30 zł za pojemność 6 ml.

Aby lakiery nie szkodziły naszym paznokciom, warto zaprzyjaźnić się z produktem pielęgnacyjnym. Do tego celu służy mi oliwka do skórek i paznokci Salon 5 Oils Complex.


Oliwka zamknięta jest w przezroczystej buteleczce.
Ma cytrynowe zabarwienie
Śliczny, słodki zapach kojarzy mi się z gumą balonową. 
Konsystencja oliwki jest rzadka. Do aplikacji wystarczy niewielka ilość. 
Jak sama nazwa wskazuje, w jej składzie znajdziemy kompleks 5 olejków:olej makadamia, arganowy, ze słodkich migdałów, awokado i nasion jojoba. W sumie stanowią one 96% składników.
Oliwkę można stosować na dwa sposoby - zarówno na skórki i naturalną płytkę, jak i po wykonaniu manicuru.


Przez pierwsze dni aplikowałam oliwkę na gołe paznokcie, następnie zaś - po wykonaniu stylizacji - posmarowałam nią skórki wokół paznokci i dokładnie wmasowałam. Okolice paznokci wydały się nawilżone i miękkie. Po  zdjęciu hybryd płytka nie była w stanie idealnym, jednak po innych lakierach wyglądała znacznie gorzej. Ponownie wróciłam do smarowania płytki preparatem i mam wrażenie, że szybciej wróciła do normalnego stanu. Oczywiście doraźnie nic nie zrobi, ale regularne stosowanie może przynieść dobre efekty.
Termin przydatności wynosi 18 miesięcy od otwarcia.
Cena to ok. 16 zł za pojemność 9 ml.

Pierwszy kontakt z Victoria Vynn uważam za bardzo udany. Mam nadzieję, że nie będą to moje ostatnie lakiery tej marki :)
Znacie zaprezentowane przeze mnie hybrydy? Po jakie firmy sięgacie najczęściej? :)

Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!

Iwona

119 komentarzy:

  1. W ogóle nie znam się na hybrydach :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz coś muszę ogarniać, bo mam je na zajęciach :)

      Usuń
  2. Hybryd tej marki jeszcze nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten delikatny róż :) VV ma genialne lakiery. Bardzo spodobał mi się zapach oliwki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tej marki lakierów jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie próbowałam lakierów tej marki, ale chyba muszę, bo wszędzie ostatnio je widzę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale śliczne fiolety <3 Dodam tylko, że fioletowy to mój ulubiony kolor ;) Niestety nie znam lakierów tej marki

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolory śliczne, nie używałam jednak jeszcze lakierów Victoria Vynn, choć ogólnie marka już rzuciła mi się w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam lakierów tej marki, ale kolory maja ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jeszcze się nie zdecydowałam na hybrydy.
    Ale te fiolety pięknie się prezentują ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie mam doświadczenia z hybrydami, ale nie ukrywam, że mam ochotę rozpocząć z nimi przygodę.

      Usuń
    2. Ja się długo wzbraniałam i nie robię ich cały czas, ale uważam, że to jednak fajna opcja :)

      Usuń
  10. Bardzo fajne kolorki! Ja dopiero doprowadziłam swoje paznokcie do ładu po żelach...były w strasznym stanie... Odżywianie to podstawa. Może się polubię z hybrydami?
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, po żelach paznokcie rzeczywiście mogą wyglądać kiepsko. Ostatnio zdejmowałam przyjaciółce i teraz będzie je musiała regenerować.

      Usuń
  11. Marki nie kojarzę niestety ale kolorki wyglądają bardzo fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie mailaam jeszcze ale narazie odpoczywam od hybryd

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze hybryd z tej firmy.
    Ogólnie częściej maluję paznokcie zwykłymi lakierami niż hybrydami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ogół u mnie też jeszcze zwykłe wygrywają :)

      Usuń
  14. ja nie używam hybryd, już chyba jako jedna z ostatnich ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolory raczej nie moje. Nigdy nie miałam hybryd :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś i Ciebie najdzie ten hybrydowy 'szał' :)

      Usuń
  16. mam kilka hybryd Victoria Vynn i fajnie się u mnie sprawdzają

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam parę kolorków tej firmy, fajnie się nawet u mnie sprawdziły :) Bardzo ładne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ładne kolory :) O tych hybrydach czytałam tylko na blogach jak na razie, ale mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie prędzej czy później Cię dopadną :D

      Usuń
  19. Nie dla mnie są hybrydy... Ale oliwkę przygarnęłabym, zwłaszcza o tak przyjemnym zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie hybryda też nie wytrzymuje dłużej niż 10/14 dni, ale tradycyjny lakier czasami nawet dnia nie wytrzymywał. Gdzie dnia! Kilku godzin. Dlatego uwielbiam hybrydy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to. U mnie klasyczne lakiery też potrafią schodzić po kilku godzinach :/

      Usuń
  21. Niedługo może i ja rozpocznę swoją przygodę z hybrydami - jestem bardzo opóźniona w tym temacie ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Póki co używam tylko hybyrd od Neonail i jestem zadowolona. Ale chętnie przetestowałabym też inne :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten fioletowy mnie urzekł, widzę dla niego dużo możliwości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt. Świetnie komponuje się z innymi odcieniami :)

      Usuń
  24. Nie znam ich, ale w przyszłości chętnie bym je przygarnęła. Tydzień temu robiłam moje pierwsze hybrydy, ale do końca mi nie wyszły :D oliwka, top i baza również wyglądają ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma się co zrażać. Moje pierwsze hybrydy też nie były zbyt udane. Zresztą nadal nie jestem w tym dobra :)

      Usuń
  25. Fiolety są prześliczne, może się kiedyś zdecyduję na hybrydy :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne kolorki i uwielbiam hybrydy VV.

    OdpowiedzUsuń
  27. U mnie też przeważnie utrzymuje się mani 10 dni z racji tłustej płytki :P więc uważam że i dla mnie będą ok :)

    OdpowiedzUsuń
  28. mam od nich kilka lakierów. Fajne są:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Kolor nr173 najbardziej mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo ładne kolory lakierów. Moje ulubione, chociaż paznokci nie maluję.

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie znamy się ani trochę na hybrydach i lakierach :P

    OdpowiedzUsuń
  32. Mam lakiery tej marki i jestem bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. hybrydy zawsze zostawiam siostrze :D
    kolory wyglądają fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Podobają mi się oba lakiery z błyszczącymi drobinkami. Uwielbiam, jak mienią się na paznokciach. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyglądają świetnie. Do tego można je fajnie komponować z innymi lakierami :)

      Usuń
  35. ja jeszcze nie miałam żadnych hybryd

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie znałam wcześniej tej firmy, ale widzę, że mają fajne, błyszczące lakiery. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Już tyle jest tych firm hybrydowych, że ciężko nadążyć :D
    Ale kolory wyglądają fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Co rusz pojawiają się jakieś nowe :)

      Usuń
  38. Świetnie, że się nie zawiodłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. ja na tej marce akurat trochę się zawiodłam :(
    ale kolorki mają cudne

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja cały czas nie zdecydowałam się na wypróbowanie lakierów hybrydowych. Trochę się ich boję ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Miałam kilka ich produktów i byłam zadowolona. Może i hybrydy sprawdziły by się dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  42. Na razie pozostaje wierna Semilacom, od czasu do czasu sięgam po NeoNail. Reszty jeszcze nie znam. Cieszę sie, że się u Ciebie sprawdziły te lakiery - 2 tygodnie trwałości to nie tak krótko, ja po takim czasie mam już strasznie duży odrost ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed Semilacami mam obawy. Zbyt wiele naczytałam się o tym, że powodują uczulenie.

      Usuń
  43. Super z tymi drobinkami, o marce słyszałam, sama jeszcze nie jestem wierna hybrydom :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Rzadko sięgam po fiolety, s;a te są dość urocze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaś dobrze się czuję w takich kolorach :)

      Usuń
  45. Wszędzie teraz hybrydy :)
    Ja jakoś zostałam wierna zwykłym lakierom ;)
    Kolorki mają cudne te tutaj :) <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie mam przeciwko zwykłym lakierom i bardzo chętnie po nie sięgam :)

      Usuń
  46. Firma ma tyle ciekawych i pięknych kolorów hybrydowych że aż mi szkoda, że zrezygnowałam z hybryd :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Standardowe lakiery też są w wielu fantastycznych kolorach :)

      Usuń
  47. Nie używałam jeszcze lakierów tej marki :(

    OdpowiedzUsuń
  48. Jak będę miała okazję chętnie wypróbuję Victorię. Na razie mam Semilaca, NeoNail i Oulac.

    OdpowiedzUsuń
  49. Cudne kolory, ja sama mam chęć zacząć robić hybrydy, nie tylko dla siebie

    OdpowiedzUsuń
  50. Firmę Victoria Vynn znam tylko z blogosfery. Piękne kolory.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  51. Bardzo chcę je wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Kolory nie moje. ale i tak ładnie prezentują się te fiolety :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Tych nie miałam. Ładne kolorki ;) u mnie hybrydy tydzień może dwa. Potem chce sama zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tyle kolorów, że szkoda się ograniczać do jednego przez długi czas :)

      Usuń
  54. Od nich też jeszcze nic nie miałam :P

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.