Są takie choroby, których objawy w bardzo dużym stopniu rzutują na naszej samoocenie i poczuciu własnej wartości. Jedną z nich z całą pewnością jest trądzik, który - jak się okazuje - coraz częściej dotyczy nie tylko nastolatków.
Na szczęście, odpukać, największe problemy z tym związane mam już za sobą. Obecnie nie mogę narzekać na stan swojej cery, a pojawiających się od czasu do czasu drobniutkich grudek staram się nie zauważać. W końcu było gorzej, więc trzeba doceniać to, co się ma. W chwili obecnej o stan mojej cery dba marka Dermidic i seria Normacne, którą chciałabym Wam nieco przybliżyć.
antybakteryjny żel do mycia
Zapach zarówno tego kosmetyku jak i całej serii jest ziołowy, jakby trawiasty.
Skład nie należy do naturalnych.
Żel bardzo dobrze się pieni. Wystarczy niepełna pompka, aby dokładnie umyć całą twarz.
Żel przede wszystkim szybko i skutecznie usuwa wszelkie zanieczyszczenia z twarzy. Radzi sobie z mocniejszym makijażem. Oczywiście nie stosuję go na oczy. Pozostawia cerę odświeżoną.
Żel nie powoduje jednak u mnie podrażnienia czy uczulenia.
Minusem jest jednak fakt, że po aplikacji odczuwam dość mocne ściągnięcie skóry, przez co niezbędne jest natychmiastowe ukojenie jej innym produktem. Z obawy o nadmierne wysuszenie nie stosuję go codziennie.
Termin przydatności wynosi 6 miesięcy od otwarcia.
Cena wynosi ok. 25 zł za pojemność 200 ml.
tonik oczyszczająco-regulujący
Chociaż skład nie jest długi to niestety zawiera niezbyt lubiane przez wiele osób substancje.
Przejdźmy szybko do działania.
To co najbardziej lubię w tym toniku to fakt, że bardzo przyjemnie koi skórę. Jest to istotne zwłaszcza wtedy, kiedy wcześniej myję twarz żelem z tej serii.
Termin przydatności wynosi 6 miesięcy od otwarcia.
Kosz to ok. 20 zł za pojemność 200 ml.
matujący krem na dzień
W długim składzie znajdziemy na szczęście kilka wartościowych substancji.
Krem wydaje się mieć treściwą konsystencję, jednak przy rozsmarowywaniu staje się lekka i jedwabista.
Czy działanie odzwierciedla obietnice producenta?
Czy działanie odzwierciedla obietnice producenta?
Jeśli chodzi o efekt matujący to tutaj jestem nieco rozczarowana. Przedstawiony wcześniej tonik wpływa już nieco na nadmiar sebum, więc krem powinien mieć łatwiej. Niestety po jego nałożeniu i tak widzę świecącą się powłokę - zwłaszcza w strefie T. Kiedy jestem w domu nie jest to dla mnie kłopot, ale wychodząc z reguły wolę zastosować jakiś puder.
Cera jest przy tym miękka i delikatna w dotyku.
Krem kosztuje ok. 35 zł za pojemność 55 g.
Tak naprawdę ciężko odnieść mi się do tej serii, gdyż ma zarówno plusy jak i minusy. Nie mogę stwierdzić czy to ona wpływa na pozytywny stan mojej cery. Śmiem przypuszczać, że większe znaczenie ma tutaj styl życia. Niemniej jednak na pewno nie robi mojej cerze większej krzywdy, więc na pewno uda mi się zużyć wszystkie te kosmetyki do końca.
Borykacie się z problemem niedoskonałości? Jak sobie z nimi radzicie? :)
Przeczytałaś/eś pis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Przeczytałaś/eś pis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
Oj tak.. niedoskonałości to moja odwieczna zmora :/ U mnie najlepiej sprawdza się olejek z drzewa herbacianego nakładany punktowo ;)
OdpowiedzUsuńTeż go uwielbiam :)
UsuńTak, olejek z drzewa herbacianego to jest to! A po za tym... Twój opis jakoś niezbyt mnie zachęcił do tych produktów. Jedynie tonik mogłabym wypróbować =)
OdpowiedzUsuńTonik uważam za bardzo dobry :)
Usuńwiele slyszalam o produktach dermedic i wkoncu ja się tez na nie skusiłam - ale tej serii raczej nie wypróbuję - odstraszają mnie Pegi
OdpowiedzUsuńRozumiem :) Chociaż marka ma dermokosmetyki to niestety składy nie zachwycają.
Usuńmam krem i tonik nawet gdzieś na blogu o tym pisałam i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńSzkoda, że nie robią wielkiego wow. Ja ostatnio nie radzę sobie z niedoskonałościami. Ciągle coś wyskoczy
OdpowiedzUsuńMoże warto sięgnąć po olejek herbaciany? Polecam też maść apteczną Benzacne :)
UsuńU mnie niedoskonalosci pojawiaja sie bardzo rzadko, ale nauczyłam sie z nimi sobie radzic :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to mieć na nie skuteczny sposób :)
UsuńMiałam kiedyś te kosmetyki i byłam bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze wspominam ich kosmetyki i sprawdziły się u mnie cłkiem nieźle. Myślę, że jednak u każdego one sprawdzą się inaczej, bo jednak czytałam o nich różne opinie
OdpowiedzUsuńZ każdym kosmetykiem tak to już jest, że u jednego zadziała lepiej, a u drugiego może być bublem :)
UsuńNie znam tej serii, ale chyba najprędzej skusiłabym się na żel.
OdpowiedzUsuńTrzeba z nim jednak bardzo uważać :)
UsuńNie znam, ale chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńMożna się na coś skusić :)
UsuńNie miałam żadnego z tych produktów.
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze je poznasz :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej serii, ale wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNie jest najgorsza :)
UsuńOlejek z drzewa herbacianego to z pewnością jeden z lepszych produktów na kłopoty z cerą.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie, ale fakt, że jest hipoalergiczna, bardzo mnie zachęca;)
Zapraszam do wspólnego obserwowania ---> staying true to myself
Mnie na szczęście nie uczula.
Usuńzaciekawiły mnie właściwości łagodzące toniku:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZ tej serii kosmetyków Dermedic znam tylko płyn micelarny (albo to był tonik, ale wiem, że miał białe, nieprzeźroczyste opakowanie). Nieźle się sprawdził, ale nie na tyle bym do niego wróciła.
OdpowiedzUsuńRozumiem. Rynek oferuje tyle produktów, że szkoda by było nie wypróbować innych :)
Usuńnie znam firmy. Moja cera jest tłusta ale używam innych produktów z innej marki do jej ujarzmiania;)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, żeby były skuteczne :)
UsuńJa wolę nie chwalić swojej cery, bo jak tylko ją pochwalę, to zawsze potem się jakaś niespodzianka na niej pojawi, jakby chciała mi na złość zrobić i udowodnić, że nie jest jednak tak dobrze :( Co do w/w produktów, to żadnego nie miałam.
OdpowiedzUsuńMoja cera ma niestety tak samo. Lubi mi wtedy robić jakieś psotki.
UsuńKolejna nowość kosmetyczna ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie ostatnia :)
UsuńNie znam tej serii. Krem z delikatnie świecącą powłoką nie jest na pewno dla mnie (bardzo nie lubię takiego uczucia). Niedoskonałości mam (to kwestia hormonów), a dużą zmianę zauważyłam, jak odstawiłam nabiał. Teraz go jem, ale w niewielkich ilościach. A najlepiej z trądzikiem radzi sobie u mnie tonik z kwasem AHA/BHA 10% z Biochemii Urody - niezastąpiony od lat :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że masz coś sprawdzonego :) Mi też pomogło odstawienie nabiału, chociaż myślałam, że to będzie niemożliwe. Okazało się znacznie prostsze :)
UsuńJa na szczęście nie mam problemu z trądzikiem i zbyt tłustą skórą. U mnie jest niestety wręcz odwrotnie i każdej zimy walczę z przesuszeniem!
OdpowiedzUsuńNigdy nie może być idealnie :)
UsuńJa lubię stosować produkty do cery trądzikowej z Pharmaceris. :)
OdpowiedzUsuńZ Pharmaceris miałam próbki jakiegoś kremu, ale wyrządziły mi więcej szkody niż pożytku.
UsuńNa moją cerę podziałało niezastąpione czarne mydło od Nacomi, pierwszy kosmetyk, który zdziałał naprawdę wiele dobrego na mojej skórze :)
OdpowiedzUsuńLubię czarne mydło, ale moje jest od Bani Agafii :)
UsuńNiedoskonałości jako tako nie mam, od czasu do czasu coś pojedynczego mi wyskoczy przy okresie ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie masz większych problemów :)
UsuńCiekawe jakby sprawdził się u mnie :)
OdpowiedzUsuńZawsze można wypróbować któryś z tych produktów :)
UsuńPrzy takim typie cery trzeba się o nią troszczyć codziennie. U mnie jeden dzień bez odpowiedniej pielęgnacji wystarczy bo "naprawiać błąd" przez kolejny tydzień.
OdpowiedzUsuńMyślę, że każdej cerze należy poświęcić dużo uwagi, bo każda ma jakieś swoje specyficzne cechy :)
UsuńSwojego czasu mój mąż lubił tą serię ;) Ja mam niedoskonałości innego rodzaju ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mu odpowiadała :)
UsuńMam mieszaną cerę i jak na razie niedoskonałości zwalczam szybko tonikiem z neroli :) Oczywiście nie mam ich wiele, a ważny punkt dla mnie to oczyszczanie peelingiem lub maską z glinką :) A o tej serii nie słyszałam wcześniej :)
OdpowiedzUsuńMi na szczęście też teraz mało kiedy coś wyskoczy, ale warto mieć podobne produkty w pogotowiu :)
UsuńJeśli chodzi o radzenie sobie z niedoskonałościami to jest to temat rzeka dla nas :P Niestety toniki, żele i kremy dają tylko minimalne rezultaty. Dla nas kluczem jest kuracja atredermem i tylko to przynosi efekty.
OdpowiedzUsuńBardzo niefajnie, że Wasza cera tak Wam dokucza :/ W takich sytuacjach człowiek docenia, że już się pozbył większego problemu. I przez to też pojedyncze niedoskonałości mi w ogóle nie przeszkadzają. W końcu zawsze mogłoby być gorzej.
UsuńJa na szczęście nie mam większych problemów z cerą, a od kiedy przeszłam na "pielęgnację koreańską", to jest jeszcze lepiej :). Niedawno nagrałam na ten temat film :) Znajdziesz go na moim kanale YouTube, jeżeli jesteś zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że masz coś sprawdzonego :)
UsuńZ tej firmy znam jedynie płyn micelarny ;)
OdpowiedzUsuńOpisywałam go na blogu. Polubiłam go :)
UsuńTen żel do mycia zapowiada się fajnie, ale ja jakoś nie przepadam za takimi ziołowymi zapachami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, charlizerose.blogspot.com :)
Trzeba z nim bardzo uważać.
UsuńMiałam chyba kiedyś ten żel - tak mi się wydaje i był całkiem fajny.
OdpowiedzUsuńOczyszcza bardzo dobrze, ale u mnie ma tendencję do ściągania.
UsuńNie stosowałam tego żelu jednak wizualnie kojarzy mi się on z Ziają ;)
OdpowiedzUsuńMi zaś bardziej przypomina Vichy :)
Usuńmam ten zel w zielonym opakowaniu jest OK
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńMiałam kiedyś płyn micelarny z tej firmy i był kiepski ;/
OdpowiedzUsuńO widzisz, ja go bardzo lubię.
UsuńChetnie bym wyprobowala, bo ich krem sprawdza sie u mnie dobrze
OdpowiedzUsuńZawsze można się skusić :)
UsuńObecnie używam tych kosmetyków i jestem bardzo zadowolona :) Jednak wydaje mi się, że podałaś zawyżone ceny. Zamawiałam w aptece Melissa i te kosmetyki kosztowały tam prawie połowę mniej ;)
OdpowiedzUsuńPodałam ceny sugerowane przez producenta na stronie marki. Wiadomo, że różnie to bywa w zależności od miejsca i promocji :)
Usuńjak widzę seria, którą kiedyś zapewne sprawdzę
OdpowiedzUsuńObyś zatem była zadowolona :)
UsuńProblem mojego trądziku jest dość zaawansowany i nie wierzę aby jedna seria miałaby się z nim uporać tym bardziej o tak (za przeproszeniem) kiepskim składzie :) Skoro Ty nie masz problemów z cerą a i tak nie są spełnione w pełni obietnice producenta to...dalsze dywagacje są zbędne :D
OdpowiedzUsuńWiem, że przy Twoich problemach takie produkty nie dają zasadniczych efektów. Oby jednak coś innego wreszcie pomogło :)
Usuń