środa, 12 kwietnia 2017

Słodko-gorzko przy herbacie.

Cześć :)

Dzisiaj będzie zdrowo i (pozornie) gorzko. Nie oznacza to jednak, że musi być niesmacznie. O tym jednak za chwilę. 
Wiecie, że ogromna ze mnie kawoszka. Tak jak kiedyś nie lubiłam kawy, tak teraz mogłabym ją pić niemal w ilości każdej. Śmieję się, że powinnam mieć w domu KFC i "wielką dolewkę". Trzeba jednak we wszystkim zachować umiar i różnorodność. Dlatego też nie brakuje u mnie herbat. Chociaż zazwyczaj są to zwykłe owocowe różniące się od siebie jedynie użytym aromatem, to coś zdrowszego również się pojawia. 
Do popołudniowego napoju warto zaserwować sobie coś słodkiego. U mnie - o dziwo - jest to ulubiona gorzka czekolada. Skoro uzdrowiliśmy herbatę to i tutaj można pokombinować.
Zaintrygował Was ten pobieżny opis? W dalszej części wpisu przekonacie się o jakich dwóch produktach mowa :)



Herbata jest w formie niezbyt mocno zmielonego suszu.
Ma wartościowe składniki, w których znajdziemy ostrokrzew paragwajski, poleo, miętę, cedron, boldo, aromat dzikiej róży, pomarańczę, koper włoski, morskie algi.
Koleżanka powiedziała mi kiedyś, że kupiła Yerba Matę, ale nie jest w stanie jej przełknąć ze względu na okropny smak. Tutaj nic takiego nie ma miejsca. Herbata ma delikatny aromat, a jej smak jest połączeniem słodkości i orzeźwienia. Przyznam szczerze, że mogłabym przyrównać ją do zielonej herbaty. 
Yerba Mate ma mnóstwo wartości zdrowotnych
Wśród nich wyróżnić możemy działanie przeciwutleniające, przeciwzapalne, przeciwnowotworowe czy przeciwgrzybicze.
Ponadto obniża poziom złego cholesterolu, przyczynia się do redukcji masy ciała, wspomaga trawienie, może być pomocą w unikaniu powikłań przy cukrzycy.
Dodatkowo reguluje gospodarkę hormonalną oraz łagodzi objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Z innych pozytywów można wspomnieć o sporej zawartości takich składników mineralnych jak magnez, mangan i potas.
Cena oscyluje w granicach 30 zł za pojemność 500 g.




Czekolada podzielona jest na 24 niewielkie kosteczki. 
W składzie nie znajdziemy cukru, a jedynie jego zdrowszy zamiennik jakim jest ksylitol. Popularną lecytynę sojową zastąpiono zaś słonecznikową. 
Już po otwarciu opakowania dociera do nas wyrazisty zapach. Delikatnie szczypie w nos, a przy tym uwydatnia w sobie odrobinę wanilii. 
Smak? Przy pierwszym kęsie dominuje lekka goryczka, jaka jest charakterystyczna dla gorzkich czekolad. Dzięki temu możemy od razu odróżnić ją chociażby od wersji deserowej. Niemniej jednak po chwili wszystko się zmienia. Czekolada wraz z rozpływaniem się zaczyna nabierać kremowości. Staje się lekko słodka, ale nadal pozostaje w granicach gorzkiej czekolady. Będzie satysfakcjonująca dla osób lubiących wyraziste smaki, ale też nie powinna być nie do przejścia dla miłośników wersji w granicach 60% zawartości kakao.  
Dlaczego czekolada ma więcej wartości zdrowotnych od tej zawierającej zwykły cukier?
Ksylitol, czyli cukier brzozowy jest  40% mniej kalorycznym zamiennikiem. Ponadto ma niższy indeks glikemiczny, więc wolniej podnosi poziom cukru we krwi.
Ksylitol działa bakteriobójczo, dzięki czemu wspomaga walkę z zapaleniem dziąseł czy próchnicą. Dodatkowo nie sprzyja rozwojowi grzybów i drożdżaków, więc będzie odpowiedni dla osób borykających się z tymi przypadłościami.
Pamiętajmy jednak, że ksylitol spożywany w nadmiarze może podrażnić układ pokarmowy i powodować efekt przeczyszczający. 
Cena tabliczki wynosi ok. 10 zł za gramaturę 100 g.

Omówione produkty możecie nabyć w sklepie Stragan Zdrowia.
Miejmy na uwadze, że przedstawione zalety yerba mate czy ksylitolu dotyczą wszelkich tego typu produktów, a nie stricte tych opisanych. 
Zaciekawiły Was te propozycje? Korzystacie z takich zdrowszych alternatyw? :)

Iwona

51 komentarzy:

  1. Lubię gorzką czekoladę :) a dziś właśnie dzień czekolady hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam czekoladka i herbata bym nie pogardzila ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. gorzkie, tylko gorzkie preferuje <3 mmm.. uwielbiam jej smak :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja dawno nie piłam yerby :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wprowadzić ją do jadłospisu i korzystać z wartości :)

      Usuń
  5. Nie znam ani tej herbaty, ani czekolady, ale zarówno na jedno jaki na drugie bym sie skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekolada bardziej mnie zachęca, aczkolwiek wolę ciemne z cukrem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj jako tako między cukrem a kcylitolem nie wyczułam różnicy. Słodkość jest, ale delikatna :)

      Usuń
  7. Fajna wersja tej herbatki;) Piłam yerbę, ale jakiś inny rodzaj i jej smaczek był dość specyficzny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widocznie wszystko zależy od firmy i wariantu smakowego :)

      Usuń
  8. Lubię gorzą czekoladę,ciekawi mnie ten wariant :D Mam już swoją ulubioną z Lidla, jednak czekolady nigdy dosyć ! Hihi

    OdpowiedzUsuń
  9. Gorzka czekolada to nie dla mnie ;( Nie lubię bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś nie mogłam nawet na gorzką popatrzeć, a teraz nie jem innej. Smaki się zmieniają :)

      Usuń
  10. Jeszcze nigdy nie próbowałam Yerba Mate. Czekoladą gorzką nie pogardzę, ale chyba wolę mleczną i z nadzieniem. Gdzieś mi umknął dzień czekolady, pewnie przez tę moją dietę. Żartuję. Nie dajmy się oszaleć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosteczka czy dwie dla uczczenia na pewno nie zaszkodzą :)

      Usuń
  11. Miałam tę czekoladę... Jak dla mnie mogłaby być mniej słodka :P Wolę takie z wyższą zawartość kakao ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uważam, aby była przesadnie słodka. Zresztą masz inne poczucie słodkości, o czym dobrze wiemy.

      Usuń
  12. Ciekawi mnie ta herbata, bo uwielbiam pić właśnie herbatę i wypijam około 3 dziennie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo dużo. Z herbatą też nie ma co przesadzać :)

      Usuń
  13. nie lubię gorzkiej czekolady, ale herbatki chętnie bym spróbowała

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytając właściwości herbaty, wydaję się być idealnym napojem. A gorzką czekoladę lubię, ale w niewielkich ilościach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wprowadzić te produkty do swojej diety :)

      Usuń
  15. Ostatnio kupiłam Yerba Mate, ale muszę popracować nad regularnością w jej piciu. ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam z tym kłopot. Za to z regularnością picia kawy wręcz przeciwnie :D

      Usuń
  16. Kupiłam mojemu facetowi pełny zestaw do Yerby - zafascynował się. Szkoda, że niestety mi nie do końca podpasowała ta wersja, którą kupiłam sobie :P czekolady uwielbiam, nawet gorzkie:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać wiele zależy od firmy i wariantu smakowego. Tutaj na szczęście całość jest zrównoważona :)

      Usuń
  17. Yerba Mate jeszcze nie piłam, ale słyszałam wiele dobrego na temat jej właściwości zdrowotnych dlatego mam ochotę ją wypróbować. Natomiast czekoladę kocham, ale w wersji gorzkiej już nie do końca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie zaś mogłaby istnieć tylko gorzka. Im więcej % kakao tym lepiej :)

      Usuń
  18. amazing post darling!!!
    have a great week

    OdpowiedzUsuń
  19. Aleś mi narobiła smaka :)
    Ja kawy też kiedyś nie lubiłam a teraz wręcz trzeba mnie wołami od niej odciągać :) Jestem jednak wybredna :) Jak na razie prym u mnie wiedzieć świeżo mielona Tchibo Braziliam Mild i aż boję się spróbować innych z wyższej półki, bo czuję, że przepadnę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaś najczęściej sięgam po zwykłą Tchibo Family :)

      Usuń
  20. Nigdy nie piłam yerba mate- bardzo jestem ciekawa jej smaku. Natomiast co się tyczy czekolad to u mnie gorzka odpada, po prostu jej nie lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma inne upodobania, chociaż z biegiem czasu potrafią się zmieniać :)

      Usuń
  21. Ja niestety nie mogę jeść żadnej czekolady ... ale przyznam, że kiedyś byłam ogromną czekoladoholiczką <3 i uwielbiałam ją w każdej postaci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, to współczuję. Moja kuzynka ma uczulenie na kakao i też nie może jej jeść.

      Usuń
  22. Yerba mate nigdy nie piłam, a składu tej mieszanki w 1/3 nie jestem w stanie rozszyfrować, bo nie znam tych składników :D Ale wiem, że Yerba świetnie pobudza (nawet jak kawa!), tylko musi być właściwie przyrządzona :)

    Czekolady Xucker widziałam wielokrotnie, ale nigdy ich nie jadłam, zaciekawiłaś mnie nimi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Yerba Matą ponoć ciężko trafić jeśli chodzi o smak. Koleżanka swojej nie jest w stanie przełknąć, a ta jest zadziwiająco dobra :)

      Usuń
  23. Długo szukałem jakieś yerba mate dla początkujących. Chciałem dołączyć do grona znajomych, którzy piją yerbę i postawiłem na CBS'e - nie żałuję :) polecam wszystkim nowym w świecie yerby.

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.