Nie da się ukryć, że z każdej strony bombardują nas
wszelkiego rodzaju boxy – nie tylko kosmetyczne, ale też żywnościowe. Zazwyczaj polegają na miesięcznej
subskrypcji za którą płacimy określoną ilość pieniędzy. Następnie otrzymujemy
paczkę z nieznaną nam zawartością.
Tak jak lubię niespodzianki, tak do tego typu akcji byłam
sceptycznie nastawiona. Istnieje w końcu ryzyko, że płacąc niemałe często
pieniądze otrzymamy produkty, które zupełnie nam nie przypasują. Potem albo je
rozdamy, albo będą nam zalegać – i będziemy bez kasy i bez artykułów.
Czasami jednak los się do nas uśmiecha i mamy szansę
przetestować tego typu twór. Ktoś by nie skorzystał? Dzięki uprzejmości Health Box, październikowa edycja trafiła w moje ręce. Wpis nie będzie polegał
na dokładnym przedstawieniu każdego z produktów a na moich odczuciach z nimi
związanych. Poczuję się nieco jak youtuberka zapraszając Was na „pierwsze
wrażenie”.
Chias, Granat Hibiskus
Kolejny produkt na widok którego się ucieszyłam. Widziałam wiele hummusów, ale niektóre miały niepotrzebne dodatki. Skład tego to tylko woda, cieciorka, olej słonecznikowy, pomidory suszone, miazga sezamowa, sok z cytryny, czosnek suszony, koncentrat pomidorowy, sól morska. Chętnie wypróbuję, bo będzie to mój pierwszy kontakt nie tylko z hummusem, ale także z suszonymi pomidorami. Cena to ok. 6 zł za słoiczek o gramaturze 160 g.
Akurat obecność tego produktu mnie nie ucieszyła, bo jagody te znam dość dobrze, poza tym nie należą do moich ulubionych. Możliwe, że się z kimś nimi podzielę. Szkoda też, że są siarkowane. Cena wynosi ok. 7 zł za pojemność 100 g.
Jako tako nie przepadam za suszonymi owocami, ale daktyle jestem w stanie wykorzystać. W internecie dostępnych jest wiele ciekawych inspiracji, więc na pewno się nie zmarnują. Pojemność opakowania to 120 g. Kosztują w okolicach 5 zł.
Fajny pomysł na urozmaicenie śniadania chociażby wtedy, gdy nie mamy ochoty na coś konkretnego. Bierzemy płatki i mamy od razu 'miks-śmiks'. Idealne do produktów nabiałowych czy jako składnik zdrowego deseru. Za opakowanie o gramaturze 300 g musimy zapłacić ok. 5 zł.
Jestem jak najbardziej na tak. Lubię tę kaszę, więc chętnie wprowadzę ją znowu do diety urozmaicając nieco jadłospisy. Cena to 5 zł za opakowanie o pojemności 400 g.
O tych chipsach dużo słyszałam, ale nie ciągnęło mnie do ich zakupu. Głównym powodem jest cena w granicach 2,50 zł za maleńką pojemność 18 g. Według producenta na takie opakowanie użyto ok. 200 g świeżej marchewki. Wprawdzie wolę zjeść surowe warzywo, ale ta wersja na pewno się nie zmarnuje. Chętnie wezmę ze sobą do pracy.
Warzyw kubek
Pora na podsumowanie. Wariant miesięczny takiego boxa wynosi 54,99 zł. Obliczyłam, że edycja październikowa zawiera produkty na łączną kwotę ok. 40 zł. Szczerze? Chociaż nie wydałam na nie ani złotówki to jestem dość mocno rozczarowana. Nawet nie chodzi o fakt, że nie są warte tych pieniędzy czy nie wszystkie lubię. Jestem w stanie zrobić z nich użytek, ale weźmy chociażby sok, marchewki czy koktajle - zjem na raz i już. Wiem, że to opcja do spróbowania nowych smaków, ale wolę produkty bardziej ekonomiczne i wydajniejsze.
Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami na temat tej zawartości. Zamawiacie tego typu boxy?
Iwona
Ale świetny box <3 Same pyszności :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście TUTAJ ? Dzięki ;*
Mnie niestety nie powalił, ale produkty na pewno okażą się smaczne :)
UsuńBardzo fajny box :)
OdpowiedzUsuńProdukty można uznać za ciekawe :)
UsuńŚwietny box, super zawartość! Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńhttp://aneestyle.blogspot.com
Zależy co kto lubi :)
UsuńGenialna zawartość :]
OdpowiedzUsuńDla mnie nieco mniej, ale fajnie że byłabyś z niej zadowolona :)
UsuńZ ekonomicznego punktu widzenia, średni interes :P. Choć z drugiej strony większości produktów nie znam, a tutaj bym miała okazję poznać. Do końca też nie wiadomo jaka będzie wartość itp. Teraz było to 40 zł, a następnym razem może być 80 :P, a nowe produkty mogą się okazać bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Raz trafi się coś super, a innym razem nieco gorzej :)
UsuńSzczerze mówiąc to nie spotkałam się wcześniej z takimi żywnościowymi boxami. Ale zawartość bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPowstaje ich coraz więcej :)
UsuńChyba nic z tych rzeczy by mnie nie ucieszyło, dlatego też nie zamawiam tego rodzaju boxów :D
OdpowiedzUsuńDla mnie zawartość średnia, ale jest kilka nowości :)
UsuńOj nie dla mnie taki box.
OdpowiedzUsuńMoże kolejne edycje okażą się ciekawsze :)
UsuńPodoba mi się to pudełeczko. Hmm, może sama zacznę subskrypcje...
OdpowiedzUsuńSą ciekawą opcją do wypróbowania nowości :)
UsuńI to jest największa zaleta ;). Tym bardziej, że jednak w tych sklepach, do których ja najczęściej chodzę na zakupy, nie zaszaleję z kupnem takiego jedzenia, bo nie ma tej różnorodności ;).
UsuńPoza tym nie w każdym sklepie można nabyć takie produkty.Wprawdzie są coraz popularniejsze, ale nie wszystkie.
UsuńOwoce goji uwielbiam :) jestem ciekawa jak będą smakowały te soki z chia :)
OdpowiedzUsuńPatrząc po składzie powinny być pyszne :)
UsuńCiekawe produkty :) Nie miałam takich boxów, ale dzięki nim można poznać nowe rzeczy.
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
Usuńbardzo fajne zestawienie produktów
OdpowiedzUsuńNa pewno wiele osób skorzysta :)
UsuńCiekawy box, wszystkiego bym spróbowała, choć cenowo wyszło lipnie...
OdpowiedzUsuńJak to mówią "jest ryzyko, jest zabawa". Tym razem wyszło słabiej, a w kolejnym miesiącu może być super.
UsuńBardzo fajny i zdrowy box
OdpowiedzUsuńZdrowy na pewno :)
UsuńJakoś takie boxy mnie nie kręcą za bardzo ;) Zawartość taka sobie jak na moje oko ;) No i jak z Twoich wyliczeń wynika droższy niż zawartość ;) Troszkę słabo to wyszło jeśli o to chodzi ;)
OdpowiedzUsuńNiestety. Mnie boxy też do tej pory nie kusiły, ale fajnie było spróbować czegoś nowego :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZdrowe produkty :)
OdpowiedzUsuńW końcu takie jest zamierzenie tego boxa :)
UsuńNie kuszą mnie takie rzeczy jak na razie, ale może kiedyś się to zmieni :)
OdpowiedzUsuńNie znasz dnia ani godziny :D
UsuńTe hummusy Primavika są genialne :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i mi zasmakuje :)
UsuńFajny box, można spróbować czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńDobre zwłaszcza dla początkujących, którzy nie znają jeszcze zbyt wielu tego typu produktów :)
UsuńBardzo ciekawy box ;) Same fit rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno będą pyszne :)
Usuńja kiedyś sama robiłam frytki marchewkowe z sosem jogurtowym:)
OdpowiedzUsuńTeż robiłam coś podobnego :)
Usuńooo ten boks wyjątkowo wydaje się kuszący:D
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje preferencje :)
Usuńciekawy box
OdpowiedzUsuńNa pewno wielu osobom się spodoba.
UsuńBox z taką zawartością zdecydowanie bardziej dla mnie niż te kosmetyczne czasem :)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy do tego czy mieliśmy wcześniej styczność z otrzymanymi produktami :)
UsuńSzkoda że nie jesteś do końca zadowolona z boxa.
OdpowiedzUsuńNiektóre produkty nie są dla mnie niczym nowym.
Usuńtroszke biedny
OdpowiedzUsuńFakt, szału nie ma.
UsuńNie miałam wcześniej z nim do czynienia ale spodziewałabym się fajniejszej zawartości... melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTeż miałam nadzieję na coś lepszego.
UsuńZawartość raczej nie dla mnie;)
OdpowiedzUsuńNie wszystkich zainteresują takie produkty :)
UsuńŚwietne! Jestem fanką zdrowego stylu zycia, wiec jak dla mnie bomba :D
OdpowiedzUsuńWww.allicestyle.blogspot.com
Fajnie, że byłabyś zadowolona z takiej zawartości :)
UsuńTeż nie jestem fanką rozmaitych boxów, ale czasami zawartości niektórych z nich są bardzo atrakcyjne. W tym jest tak średnio i chyba bym się nie zdecydowała. A suszone daktyle są przepyszne;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie wiadomo co się trafi. Czasami zawartość potrafi zrobić pozytywne wrażenie :)
UsuńSzczerze mówiąc to pierwszy raz słyszę o takim boxie. Brzmi dość ciekawie, choć bardziej wolę kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńBoxów z kosmetykami jest znacznie więcej :)
UsuńMmmm...Same cudowne pyszności :)
OdpowiedzUsuńIwonki lubią takie najbardziej :D
Pysznie i zdrowo - w sam raz dla nas :)
UsuńHmm no nie wiem czy zdecydowałabym się na zamówienie tego pudełka; )
OdpowiedzUsuńAkurat ta edycja nie jest spektakularna. Oby kolejne były ciekawsze :)
UsuńJa zamawiałam ChillBoxy, czyli pudełka, gdzie były kosmetyki, książka i jakaś przekąska lub napój. Taki wariant mi się najbardziej podobał. Szczerze mówiąc jedzeniowe boxy na razie mnie nie interesują. I też w wyżej wspomnianym ChillBoxie wartość zawsze była wyższa niż wydałam :)
OdpowiedzUsuńTakie pudełko jest świetną opcją. Mamy wszystko w jednym :)
Usuń