wtorek, 26 kwietnia 2016

Bombus natural energy - testowanie.

Hej :)

Kto nie lubi słodyczy ręka do góry! Teoretycznie powinniście być zaskoczeni faktem, że nawet ja się nie zgłaszam. Praktycznie rzecz biorąc, słodkości goszczą czasami i w moim jadłospisie. I nie mam tu na myśli gorzkiej czekolady, o zaletach której pisałam tutaj.
Na szczęście na rynku dostępnych jest wiele zdrowszych alternatyw klasycznych łakoci. Jednymi z nich są produkty Bombus natural energy, które otrzymałam do przetestowania.

Wizja firmy opiera się na produkowaniu zdrowych batonów, które mają nie tylko dostarczać naszemu ciału energii, ale także witamin i minerałów. Bazują na naturalnych składnikach najwyższej jakości gwarantujących wyjątkowy i pyszny smak.

Dostarczona w poniedziałek przesyłka kryła w sobie batony z serii "Raw Energy", "Raw Protein" oraz "Slim Snack". Dokładne kompozycje smakowe prezentują się następująco:

kokos i kakao; morela i nerkowce
nerkowce i kawa; marakuja i kokos
kakao i ziarna kakao; jabłko i cynamon

banan
 masło orzechowe
 ziarna kakao

śliwka i nasiona + chia 
banan i nasiona + chia
 kakao i nasiona + chia

Warto zaznaczyć, że batony nie zawierają glutenu i są odpowiednie dla osób będących na diecie wegańskiej. 

Za jakiś czas możecie spodziewać się recenzji tych łakoci. Wiem, że jest ich sporo, dlatego też planuję umieścić ich opisy w trzech oddzielnych wpisach podsumowujących każdą z otrzymanych serii. Myślę, że lepszą opcją będzie mniejsza ilość nieco dłuższych postów niż przedstawienie osobno każdego batona. Jeśli mieliście już styczność z tymi produktami to chętnie zapoznam się z Waszą opinią :)

Iwona

9 komentarzy:

  1. Jadłam 2 smaki i mnie nie zawiodły :)
    Wszystkie inne także wydają się bardzo smaczne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O jaaaa, też chcę! :D podziel się.

    OdpowiedzUsuń
  3. No i brawo :) Cieszę się, że dostałaś te batoniki:) Ja juz jestem po degustacji kokosowego :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kokos i kakao chyba dla mnie! Uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio nie ciągnęło mnie do tego typu przekąsek, ale jakby mi przesłano to zjadłabym ze smakiem :D

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie ręką w dół, bo słodycze Lubie bardzo, jednak zapakowane batony odrzucają mnie :) wole robic słodycze sama, zapraszam nataliakupczak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. chyba nic by mnie z tego nie zainteresowalo ;p ide po milkę ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Słodycze w sam raz na moją dietę ^^

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.