Cześć :)
Jak to w niedzielę bywa, przychodzę z fotograficznymi migawkami z całego tygodnia :)
- mały, promocyjny zakup z Hebe. Odżywczy krem Himalaya będzie zastępcą kończącego się produktu na dzień z Alverde;
- oczywiście jakieś śniadanko... tym razem ananasowy mus jaglany z kokosową ricottą, jeżynami i słonecznikiem;
- taki tam mały, czekoladowy "projekt denko" :) ale spokojnie - mam w zapasach jeszcze ponad 1,5 kg innych :D;
- "coraz bliżej Święta..." :D skoro tygodnie tak uciekają to i 4 miesiące pozostałe do Wigilii zlecą błyskawicznie. Papier już jest. Teraz tylko trzeba mieć co w niego zapakować :D
Iwona
Nie znam tego kremu, jest dostępny gdzieś poza Hebe?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam EMm
Z tego co wyczytałam to ponoć jest w Superpharm i Realu. Nie wiem jak z dostępnością w innych supermarketach.
Usuńhaha szalona, kupiłaś już papier na święta! :D Ale w sumie, czas leci jak szalony... :)
OdpowiedzUsuń1,5kg czekolady? wpadam!
Na szczęście nie musiałam kupić. Pracuję przy pakowaniu kartek na Święta i szefowa podzieliła się zapasami. Żal było nie skorzystać z takiej miłej "darmoszki" :D
UsuńNa czekoladę zapraszam :) Wprawdzie to same deserowe i gorzkie, ale w końcu im więcej kakao tym więcej hormonów szczęścia :D
Ale zapasy czekolady! Ja wolę nie mieć takich w domu :D
OdpowiedzUsuńchętnie wpadłabym na ten ananasowy mus :D super migawki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
masz rację, lepiej się już zaopatrzyć w papier świąteczny, nigdy nie wiadomo co będzie za te 4 miesiące :D
OdpowiedzUsuń