wtorek, 5 listopada 2013

"Hej szalała, szalała...", czyli Chrzestna znowu w akcji :)

Hej :)

Nie tak dawno pokazywałam Wam rzeczy, które dostałam od swojej Chrzestnej. Dzisiaj rano czekała mnie miła niespodzianka, gdyż wysłała mi kolejną paczkę <3 Dzielę się więc z Wami fotkami produktów, które w niej znalazłam :)

Wśród kosmetyków znalazły się 3 żele (kurcze, kiedy ja wykończę te wszystkie zapasy... :D), zestaw błyszczyków oraz woda perfumowana.


Chrzestna wie, że uwielbiam wszystko co kokosowe, więc przysłała mi również wiórki. No a wiadomo, że nie warto wysyłać 1 paczki, więc od razu dostałam 4 :D Znalazło się również miejsce na dodatkowe 2 gorzkie czekolady, bo przecież mój zapas ponad 10 tabliczek jest stanowczo zbyt mały :D


W paczce znalazłam również 2 sweterki, szal-komin oraz chusty. Ciocia obdarzyła mnie także mięciutkim, polarowym kocem o cudownym śliwkowym odcieniu, torebką oraz portmonetką :)





















Teraz biorę się za poprzeglądanie swoich zapasów kosmetyków i przeniesienie ich do jakiegoś większego pudła, bo już mi się nie mieszczą :D

Pozdrawiam,

Iwona

6 komentarzy:

  1. co to za woda? ma bardzo "miodowe" opakowanie, bardzo mi przypomina właśnie plastry miodu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowności:)

    pozdrawiam
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna paczucha i jaka fajna chrzestna:)
    zapraszam do wspólnej obserwacji;)

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.