Oczy... Nieważne czy małe, duże, piwne czy niebieskie - ponoć są zwierciadłem duszy. Często dobieramy makijaż pod ich kolor, tuszujemy rzęsy aby wyglądały na zjawiskowe. Warto pamiętać także o tak istotnym aspekcie ich oprawy jakim są brwi. Przyznam, że kiedyś sama nie poświęcałam im uwagi. Odkąd jednak postawiłam na ich delikatne podkreślenie widzę, jak wielki efekt potrafimy osiągnąć. Rynek oferuje do tego celu ogrom produktów - kredki, cienie, pomady. Dzisiaj chciałabym się skupić na zestawie do brwi marki Lily Lolo zawierającego wosk i cień. Uzupełnienie stanowi podwójny pędzelek.
naturalny zestaw do brwi
Komplet zamknięty jest w małym, okrągłym opakowaniu. W środku znajduje się wosk oraz cień. Dołączone jest także lusterko.
W ofercie marki znajdują się trzy warianty kolorystyczne - light, medium oraz dark. Posiadam najciemniejszą wersję, która jest chłodnym brązem z lekką domieszką szarości.
Cień ma kredową, ale przy tym lekką, konsystencję. Wosk natomiast jest kremowy.
Sposób użycia jest bardzo prosty. Cień aplikujemy pędzelkiem krótkimi,zdecydowanymi ruchami w miejsca, w których brakuje włosków. Wosk służy do utrwalenia.
Pora zatem na efekty.
Zacznę od tego, że moje naturalne włoski są czarne, jednak bardzo przerzedzone przez co sprawiają wrażenie bardzo jasnych, wręcz szarych. Z reguły wybieram odcienie szarości lub grafitu - nie brązów - ale w wersji 'dark' czuję się dobrze. Nie mam wrażenie przerysowania czy karykaturalności.
Cieniem jestem w stanie w szybki i precyzyjny sposób wypełnić wszystkie ubytki. Mogę nim także 'przeciągnąć' po włoskach, dzięki czemu kolor jest jeszcze bardziej jednolity. Nie daje to przy tym żadnej ciężkości, nie tworzą się plamy, nic się nie kruszy ani nie spływa.
Bałam się, że wosk nałożony na przygotowane już cieniem brwi po prostu zbierze mi kolor czy porobi plamy, ale nic takiego się nie dzieje. Ładnie układa brwi w odpowiedni kształt, utrwala i przedłuża trwałość. Efekt przygotowanych brwi utrzymuje się cały dzień.
Termin przydatności wynosi 12 miesięcy od otwarcia.
Koszt to ok. 50 zł za łączą pojemność 2 g.
Angled Brow - Spoolie Brush " podwójny pędzelek do brwi
Pędzel wykonany jest z włosia syntetycznego. Jego całkowita długość wynosi ok. 170 mm. Rączka jest solidna, a przy tym precyzyjnie i wygodnie leży w dłoni. Przy tym pędzel jest wyjątkowo lekki. Z jednej strony mamy pędzelek, z drugiej zaś szczoteczkę.
Włosie jest zbite, dość grube i twarde. Ma wyprofilowany, ścięty kształt. Szczoteczka klasyczna - w formie spiralki, która z jednej strony ma szerzej a z drugiej ściślej ułożone włoski.
Pędzelek przeznaczony jest do nakładania cienia i wosku, natomiast szczoteczką możemy rozczesywać zarówno brwi jak i rzęsy.
Jeśli chodzi o działanie - o ile przy takich akcesoriach możemy mówić o działaniu - to tutaj nie mam się do czego doczepić. Pędzelek jest wygodny w użyciu, swoim kształtem idealnie dopasowuje się do kształtu brwi. Nie drapie, nie powoduje dyskomfortu. Szczoteczka szybko i sprawnie rozczesuje włoski - dzięki swojej wielostronności nie muszę posiadać dwóch oddzielnych gadżetów.
Pędzel cechuje się bardzo dobrą trwałością. Po umyciu nic nie wypada ani nie gubi kształtu.
Cena oscyluje w okolicach 40 zł.
Myślę, że kosmetyki Lily Lolo będą idealne nie tylko dla maniaków podkreślania swoich brwi, ale także dla wszystkich tych, którzy dopiero chcą rozpocząć swoją przygodę z tą częścią makijażu.
Czym Wy najchętniej podkreślanie swoje brwi? Stawiacie na cienie czy preferujecie pomady lub kredki? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków - i tak je usunę!
Iwona
⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔
Ostatnio do biura w którym pracuję bardzo często dzwonią osoby - głównie starsze - które tłumaczą, że jak tylko dostaną emeryturę to zaraz wpłacają pieniążki za przesyłki. Zawsze wtedy ich uspokajam, że nic złego się nie stanie i słyszę, że to czego bardzo nie lubią to być dłużnymi. Niestety w codziennym życiu nie każdy ma takie podejście i zdarza się, że trzeba domagać się swoich należności na drodze sądowej.Aby cały proces przebiegł jak najsprawniej warto oddać się w ręce profesjonalistów. AIF Kancelaria Prawna oferuje doradztwo prawne, dochodzenie odszkodowań, przeprowadza przez proces windykacji.
I like the brush, looks great!
OdpowiedzUsuńIt's really good brush :)
UsuńCałkiem przyjemny zestaw, ja ostatnio mam zrobioną henne i mało używam takich produktów, ale jak tylko się zmyje to zaraz wracam do nich i często używam. Z tej marki nie miałam jeszcze żadnych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńPs. W tytule chyba wkradł się mały błąd ?
U mnie sama henna nie daje całkiem rady, bo mam za duże prześwity :(
UsuńJa mam bardzo ciemne brwi, więc raczej ich nie podkreślam. 😊
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńJeszcze nie miałam okazji używać niczego z tej firmy, pewnie dlatego,że te kosmetyki nie są tak popularne w UK
OdpowiedzUsuńNa pewno jest mnóstwo innych :)
UsuńFajny zestaw. Nie słyszałam o nim wcześniej.
OdpowiedzUsuńPolubiłam go :)
UsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki, najbardziej pudry.
OdpowiedzUsuńJa większość też lubię, aczkolwiek zdarzyły mi się i słabsze.
UsuńBardzo lubię cień do brwi Lily Lolo, choć wosk jest tam dla mnie zbędny. Pędzelka nie używałam, ale widzę, że raczej bym się z nim nie polubiła :P
OdpowiedzUsuńNiektórzy koniecznie muszą mieć coś do utrwalania, więc dla nich pewnie taki wosk jest obowiązkowy :)
Usuńszkoda że na brewkach nie pokazałaś efektu:)
OdpowiedzUsuńWtedy byłoby tylko 'fajt efekt' itd. A tak może ktoś coś przeczyta ;)
UsuńMiałam kiedyś ten duet do brwi ale mi się zużył hihi :) Myślę, że dobry pędzel do kompletu to podstawa :D
OdpowiedzUsuńPędzel zawsze można mieć i korzystać też przy innych produktach :)
UsuńJa muszę się nauczyć robić makijaż brwi, bo mi to nie wychodzi :(
OdpowiedzUsuńNie jest to takie trudne, ale warto ćwiczyć :)
Usuńja mam bardzo gęste i ciemne brwi-aż za bardzo, ale siostrze polecę taki zestaw:)
OdpowiedzUsuńZachęcam, może jej się przyda :)
UsuńI think the effect is positive....good
OdpowiedzUsuńIt's the true :)
UsuńJa bardzo długo nie podkreślałam brwi, zwyczajnie pomijając ten krok w swoim codziennym makijażu. Aż pewnego dnia się przemogłam i od tej chwili nie potrafię wyjść z domu bez ich podkreślenia - a używam do tego paletki do brwi z The One z Oriflame, próbowałam innych produktów, ale żadne mi nie odpowiadają.
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy identyczną historię. U mnie też długo bez, a teraz to ważny krok :)
UsuńJa podkreślam brwi dość ciemno więc u nich akurat takiego koloru jaki preferuję nie ma, chyba nie ma ;p
OdpowiedzUsuńJest jeszcze kredka, ale nie wiem czy mają ciemniejszy wariant. Z cieni nie.
UsuńJa używam różnych produktów do brwi, zestaw fajny, ale jakoś mam wrażenie, że dla mnie za jasny :)
OdpowiedzUsuńTen już jest najciemniejszy, zależy więc aż jak ciemniejszego potrzebujesz :)
UsuńNie podkreślam swoich brwi, pomimo tego, że są bardzo jaśniutkie ;)
OdpowiedzUsuńJa też przez długi czas tego nie praktykowałam :)
UsuńSounds amazing!
OdpowiedzUsuńI´m not good with this kind of products, hehe
OdpowiedzUsuńExercises are so important :)
UsuńLubię tą markę ;)
OdpowiedzUsuńJa też, ale trafiłam i na gorsze produkty.
UsuńO jeszcze nic nie miałam z tej marki:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie coś wypróbuj, zwłaszcza podkład :)
UsuńNie miałam akurat tych produktów Lily Lolo, ale każdy inny, jaki stosowałam uwielbiam i używam regularnie :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie, ale większość lubię :)
Usuńdobrze że nawet początkujące osoby mogą bezpiecznie użyć tych produktów.
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńNice brush, Iwona!
OdpowiedzUsuńI love it :)
UsuńNie znam tej marki :)
OdpowiedzUsuńKilka razy pojawiła się już na blogu, warto poczytać :)
UsuńMam to duo do brwi - fajny jest ten zestaw. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i Ty jesteś zadowolona :)
UsuńLubię najbardziej cienaimi zaznaczać brwi :)
OdpowiedzUsuńDają naturalny efekt :)
UsuńStaram się raczej robić hennę, ale jak zapomnę a już wyblaknie to używam żelu z essence... przyzwyczaiłam się to produktu z szczoteczką, ale kiedyś używałam właśnie cienia. Ten zestaw z Lily Lolo chodzi mi po głowie już jakiś czas i sporo osób go sobie chwali. Kosmetyki tej marki są trochę droższe, więc jakoś tak nie śpieszę się z zakupami :) ale wiem, że są tego warte bo kilka już wypróbowałam :)
OdpowiedzUsuńU mnie nie każde kosmetyki tej marki okazały się hitami, ale większość lubię i ten mogę polecić :) Aczkolwiek wiem, że cenowo nie wychodzą tanio.
UsuńOdpowiedni makijaż brwi potrafi poprawić wygląd twarzy :) Cieszę się jednak, że sama nie muszę tego robić - bo nie umiem i nie lubię bawić się z brwiami w malowanie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego można się nauczyć, ale najważniejsze są chęci. Nic na siłę :)
UsuńJa raczej jestem słaba w makijażu brwi dlatego staram sie regularnie chodzić do kosmetyczki na hennę :D
OdpowiedzUsuńHennę też robię, ale mam prześwity, więc i tak potrzebuję je wzmocnić :)
UsuńNie miałam nic z tej firmy, jednak ten zestaw wygląda mega interesująco :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńKusi mnie ten produkt:) Ja preferuje cienie dają u mnie naturalniejszy efekt.
OdpowiedzUsuńMyślę, że byłabyś zadowolona :)
UsuńMyślę że ładnie i naturalnie podkreśli brwi takie zestaw
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńThe brush looks awesome, I like that ^^
OdpowiedzUsuńxx
Thank you for your comment :)
UsuńMyślę, że nie muszę podkreślać moich brwi, bo są dosyć ciemne. Jednak taki zestaw wydaje się naprawdę godny polecenia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Wiele osób musi się wspomagać, a to dobra opcja :)
UsuńJeśli chodzi o brwi ,robię henne,lecz niestety ona szybka "znika "
OdpowiedzUsuńNa codzień brwi maluje cieniami,na większe okazję używam pomady ☺
Pozdrawiam
Lili
Najważniejsze, żeby efekt Cię zadowalał :)
UsuńLubię z nich korzystać :)
OdpowiedzUsuńNie używam takich produktów do brwi.
OdpowiedzUsuńTym razem nie dla mnie. Brwi nie maluje
OdpowiedzUsuńWidzialam ten zestaw na kilku blogach i podaba mi sie kolorystycznie, chociaz ja dawno juz nie uzywalam cienia do brwi, wole jednak szybkie kredki ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZarówno to duo, jak i pędzelek, bardzo mnie ciekawią. Nie wyobrażam sobie swojego makijażu, bez podkreślonych brwi ;)
OdpowiedzUsuńTen pędzelek jest udany. Myślałam, że to będzie taki malutki, ale ten jest całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuń