Pamiętam, że w liceum lubiłam dzień, kiedy koleżanka przynosiła do szkoły katalog z Avonu. Uwielbiałam przeglądać kolorowe strony i pocierać kartki zapachowe. Oferta zawsze była szeroka, a edycje limitowane kusiły ciekawymi zapachami. Od tego czasu mam mało okazji do poznawania produktów tej marki jednak czasami coś wpada w moje ręce. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić co nieco z kolorówki.
kremowy cień do powiek
Cień zamknięty jest w szklanym słoiczku z odkręcanym wieczkiem.
Ma wyczuwalny, ale delikatny zapach.
Producent sugeruje, że konsystencja jest kremowa. Mam wobec tego mieszane uczucia. Jest taka kiedy dotykam jej chociażby palcem, jednak podczas aplikacji wydaje się sucha.
Odcień Liquid Gold jest jasnym, beżowym złotem.
Daje satynowe, mocno połyskujące wykończenie.
Producent informuje, że produkt jest wodoodporny. Nie miałam okazji testować go w ekstremalnych warunkach, jednakże nie blaknie, ani się nie ściera.
Poza tym nie powoduje podrażnień ani uczuleń.
Termin przydatności wynosi 12 miesięcy od otwarcia.
Cena wynosi ok. 30 zł za pojemność 3,5 g.
pogrubiający i rozdzielający tusz do rzęs
Tusz zamknięty jest w typowym dla takich produktów opakowaniu.
Ma dość sporą, klasyczną szczoteczkę. Włoski nie są ani zbite, ani szeroko rozstawione. Chociaż mam małe oczy to wygodnie mi się nią operuje.
Konsystencja tuszu nie jest zbyt mokra, więc nie odbija się na powiekach. Nie jest też na tyle sucha, aby powodować grudki.
Jakie daje efekty?
Tusz w satysfakcjonującym mnie stopniu zwiększa objętość rzęs i nie powoduje ich sklejania. Mam także wrażenie, że nieco je podkręca. Jedyne czego mi brakuje to wydłużenia, ale producent tego nie obiecuje, więc nie mogę mieć pretensji.
Tak jak wspomniałam, tusz nie odbija się na powiekach. Ponadto nie osypuje się, więc nie mamy efektu pandy.
Maskara nie podrażnia i nie uczula.
Termin przydatności wynosi 3 miesiące od otwarcia.
Cena w katalogu to ok. 40 zł za pojemność 10 ml.
szminka 'kolor i odżywienie'
Pomadka zamknięta jest w prostym, ale eleganckim opakowaniu.
Ma przyjemny, lekko owocowy zapach.
Konsystencja jest kremowa. Nakłada się ją jak masełko. Jest jednak na tyle treściwa, że nie wyjeżdża poza kontur ust.
Daje na ustach satynowe, połyskujące wykończenie z widocznymi, maleńkimi drobinkami.
Odcień 'Nurturing Nude' to ciemniejszy odcień brązu z delikatnie miedzianymi akcentami.
Szminka nie zastyga na ustach, więc też jej trwałość nie jest spektakularna. Podczas picia od razu odbija się na szklankach. Nie przetrwa też większych posiłków.
Nie zauważyłam, aby pomadka w większym stopniu pielęgnowała usta, ale na pewno ich nie wysusza.
Cena to ok. 32 zł za pojemność 3,6 g.
Każdy z zaprezentowanych produktów ma w sobie coś ciekawego, jednak najbardziej polubiłam tusz i szminkę. Cień nie przekonuje mnie swoją konsystencją i trudnościami z łączeniem z innymi kolorami.
Wpis powstał we współpracy z moje-kosmetyki.eu. Zaprezentowane ceny to ceny katalogowe. W promocji można je kupić znacznie taniej.
Korzystacie z produktów Avonu? Macie wśród nich swoje perełki? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
Cena wynosi ok. 30 zł za pojemność 3,5 g.
pogrubiający i rozdzielający tusz do rzęs
Tusz zamknięty jest w typowym dla takich produktów opakowaniu.
Ma dość sporą, klasyczną szczoteczkę. Włoski nie są ani zbite, ani szeroko rozstawione. Chociaż mam małe oczy to wygodnie mi się nią operuje.
Konsystencja tuszu nie jest zbyt mokra, więc nie odbija się na powiekach. Nie jest też na tyle sucha, aby powodować grudki.
Tusz w satysfakcjonującym mnie stopniu zwiększa objętość rzęs i nie powoduje ich sklejania. Mam także wrażenie, że nieco je podkręca. Jedyne czego mi brakuje to wydłużenia, ale producent tego nie obiecuje, więc nie mogę mieć pretensji.
Tak jak wspomniałam, tusz nie odbija się na powiekach. Ponadto nie osypuje się, więc nie mamy efektu pandy.
Maskara nie podrażnia i nie uczula.
Cena w katalogu to ok. 40 zł za pojemność 10 ml.
szminka 'kolor i odżywienie'
Pomadka zamknięta jest w prostym, ale eleganckim opakowaniu.
Ma przyjemny, lekko owocowy zapach.
Konsystencja jest kremowa. Nakłada się ją jak masełko. Jest jednak na tyle treściwa, że nie wyjeżdża poza kontur ust.
Odcień 'Nurturing Nude' to ciemniejszy odcień brązu z delikatnie miedzianymi akcentami.
Szminka nie zastyga na ustach, więc też jej trwałość nie jest spektakularna. Podczas picia od razu odbija się na szklankach. Nie przetrwa też większych posiłków.
Nie zauważyłam, aby pomadka w większym stopniu pielęgnowała usta, ale na pewno ich nie wysusza.
Cena to ok. 32 zł za pojemność 3,6 g.
Każdy z zaprezentowanych produktów ma w sobie coś ciekawego, jednak najbardziej polubiłam tusz i szminkę. Cień nie przekonuje mnie swoją konsystencją i trudnościami z łączeniem z innymi kolorami.
Wpis powstał we współpracy z moje-kosmetyki.eu. Zaprezentowane ceny to ceny katalogowe. W promocji można je kupić znacznie taniej.
Korzystacie z produktów Avonu? Macie wśród nich swoje perełki? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
Ja ich kolorówki nie lubię, podobnie pielęgnacja. Dla mnie jedynie warte uwagi są wody perfumowane ;)
OdpowiedzUsuńna razie trafiłam i na przyjemne produkty, i na buble :)
UsuńZ kolorówki do twarzy to z avon miałam tusze, eyelinery, podkład antystresowy 😄
OdpowiedzUsuńAkurat wcześniej stawiałam tylko na pielęgnację, więc nie mam dużego porównania :)
UsuńTż kiedyś szalałam za produktami z Avon. Miałam swój ulubiony tusz i kredke do oczu.. były dla mnie numerem jeden.
OdpowiedzUsuńKojarzę, że wiele osób polecało zawsze kredki do oczu :)
UsuńMam wrażenie, że ten tusz jednak skleja rzęsy - jak spoglądam na zdjęcie.
OdpowiedzUsuńZdjęcie niestety nie do końca pokazuje faktyczny stan. Próbowałam z różnych perspektyw i ciężko mi było oddać efekt. Mi ten efekt nie przeszkadza, bo miałam tusze znacznie bardziej sklejające rzęsy :)
Usuńdawno nie mialam nic z Avonuy, chyba czas to zmienic
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdziesz w ofercie coś dla siebie :)
UsuńJa lubię i zamawiam produkty od Avon ;) jeśli chodzi o maskary to nigdy nie mieli nic ciekawego ale pielęgnacja oraz perfumy wymiatają :) szminki też bardzo lubię od nich i mam ich bardzo dużo :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że masz produkty, z których jesteś zadowolona :)
UsuńZ Avonu polubilam pomadki matowe i niezawodny tusz Luxe. W tym niestety nie podoba mi sie efekt ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńJak ja dawno nie miałam nic z avonu!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
U mnie też ta marka pojawia się rzadko :)
UsuńCiekawe czy cień utrzymałby się u mnie w wewnętrznym kąciku, gdzie niestety cienie często mi uciekają przez łzawienie :P
OdpowiedzUsuńTeoretycznie powinien, skoro jest wodoodporny :)
UsuńZ katalogiem Avonu to już się wiążą wspomnienia nawet :P
OdpowiedzUsuńDo dziś zamawiamy wodę perfumowaną Pur Blanca ^^
Moja ciocia uwielbia ten zapach :)
UsuńDawno nie miałam kosmetyków z Avon
OdpowiedzUsuńJest tyle marek i produktów, że chcemy testować nowości :)
UsuńLubię szminki Avon :)
OdpowiedzUsuńNie miałam wielu, ale ta jest fajna :)
UsuńMnie nie zachwycily :)
OdpowiedzUsuńBywa i tak :)
UsuńDawno nie miałam nic z kolorówki od Avonu, jakoś średnio jestem do nich przekonana ;) Pomadki w ciemnych opakowaniach mi się podobają, wyglądają na eleganckie i takie szykowne.
OdpowiedzUsuńTo prawda, dają lepsze wrażenie :)
Usuńte produkty to racze nie moja bajka kiedyś uwielbiałam susz super shock z avonu
OdpowiedzUsuńNie kojarzę go :)
UsuńProdukty ich wydają sie mi nadal takie śrendie :/
OdpowiedzUsuńMyślę, że jak każda marka mają lepsze i gorsze kosmetyki :)
UsuńZ Avonu rzadko zamawiam kosmetyki jak już to najczęściej są to pomadki 🙂
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam z nimi dużej styczności.
UsuńKoloroówkę Avonu lubie, ale z tuszy tylko supershok inne sa kiepskie.
OdpowiedzUsuńNa pewno można znaleźć lepsze tusze :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSzminka ma ładny kolorek!!! :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie odpowiedni dla wielu kobiet :)
UsuńAle ładny kolor pomadki :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuńlubię czasami zamówić coś z avon :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
A ja proszę, i proszę, i proszę...
Usuńkurka! Ta pomadka mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńOstatnio z Avon miałam płyn do kąpieli- ależ on pachniał <3
Nigdy nie miałam płynów z Avonu. Często sięgałam po żele :)
UsuńNajbardziej zainteresował mnie cień do powiek, gdyż akurat szukam kremowych cieni do powiek, a kolor wydaje się bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że on taki mało kremowy się wydaje.
UsuńJuz dawno nie mialam komsetykow od Avon. Ale tez lubilam ten dzien kiedy kolezanki przynosiły katalogi :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja tak miałam :)
Usuńefekt tej mascary nie jest jakiś powalający na zdjęciu, szczoteczka też nie dla mnie
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu bardzo ciężko było mi oddać efekt. Na żywo wygląda lepiej :)
Usuńczyli widzę że szału nie ma.
OdpowiedzUsuńIdeałami nie są, ale nie oceniam ich źle.
UsuńZ kolorówki Avon na razie mam tylko tusz do rzęs oraz dwa lakiery do paznokci, ale zapowiada się to to nieźle :) Jak dotąd mam jednak sporo pielęgnacji typu żele pod prysznic, niedawno zaplątało mi się też masło do ciała, mam również mgiełki oraz czyścik do twarzy i wszystkie produkty przypadają mi do gust jak do tej pory i mam ochotę na więcej :)
OdpowiedzUsuńJak na razie miałam większość pielęgnacji i byłam głównie zadowolona z żeli i masek do twarzy :)
UsuńJa z Avonem jestem zaprzyjaźniona ;) Zawsze u mnie świeżutki katalog ;) ładny odcień szminki :)
OdpowiedzUsuńJa już klasycznego katalogu dawno nie przeglądałam :)
UsuńLubię ich kolorówkę, nie wszystko idealnie się u mnie sprawdziło, ale tusz BIG i błyszczyki Mark pozytywnie mnie zaskoczyły :) Obecnie też testuję najnowsze pomadki Mark i jestem pod wrażeniem świetnej formuły oraz intensywności koloru :) Podoba mi się kolor Twojej pomadki, efekt po tuszu już nie.
OdpowiedzUsuńNigdy nie będzie tak, że każdy produkt danej firmy będzie nam odpowiadał :)
UsuńLubię kosmetyki pod prysznic i perfumy od nich, reszta kosmetyków jakoś mi nie pasuje ;)
OdpowiedzUsuńChętnie sięgałam po żele :)
UsuńPodoba mi się kolor tego cienia, ale nie jestem pewna czy ta konsystencja i forma, by mi odpowiadała.
OdpowiedzUsuńMi niestety nie do końca pasuje.
UsuńNie przepadam za ich produktami. Jakiś czas temu niestety trafiłam w ShinyBox ich matową pomadkę i kolejny raz się przekonałam, że nie są to kosmetyki dla mnie :P
OdpowiedzUsuńMi akurat wiele produktów odpowiadało, ale zdarzają się i buble :)
UsuńCień na wewnętrzne kąciki oczu extra, szkoda, że słabo się łączy z innymi produktami znam tego typu cienie i nie za bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNiestety blendowanie nie jest tutaj łatwą sprawą.
UsuńRaczej nie dla mnie te produkty ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńJa niestety nie przepadam za kosmetykami Avon. Na zdjęciach ten tusz jednak skleja rzęsy, a ja lubię, jak są maksymalnie rozdzielone ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcie niestety nie do końca ukazuje faktyczny efekt. Można dobrze wypracować rozdzielenie :)
UsuńCzasem kupuję w Avonie ale głównie perfumy, jednak pomadki też od nich lubię ;)
OdpowiedzUsuńNiektóre perfumy mają fajne :)
Usuńkolor pomadki bardzo w moim typie :)
OdpowiedzUsuńDomyśliłam się :)
UsuńNie korzystam z oferty Avon, ostatnio trafiła mi się jednak w którymś z kosmetycznych box'ów ich pomadka z nowej serii Mark, jednak nie wersja matowa, i jakoś nie przypadła mi o gustu, co jeszcze bardziej mnie do Avon zniechęciło.
OdpowiedzUsuńZ tego co czytałam to właśnie wersja matowa jest bardziej zachwalana :)
UsuńJa w Avonie raczej nie kupuję. Szminka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńJest poprawna :)
UsuńNie kupuję, nie sprawdzają się u mnie :)
OdpowiedzUsuńNiestety bywa i tak :)
UsuńDawno nie kupowałam tuszu do rzęs.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa też. Mam ich spore zapasy :)
Usuńszminki kolor bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńJest taki uniwersalny i klasyczny :)
UsuńJuż od lat nie miałam nic z Avonu - choć przez lata stosowałam ich szminki i błyszczyki :)
OdpowiedzUsuńAkurat z produktami do ust nie miałam zbyt dużego doświadczenia :)
Usuńja też od lat nic nie mam z Avonu, kiedyś kupowałam głównie kosmetyki do kąpieli
OdpowiedzUsuńJa żele :)
UsuńKiedyś lubiłam tuszę z Avon, teraz jakoś mi nie podchodzą....
OdpowiedzUsuńNa pewno można znaleźć wiele lepszych :)
UsuńTen cień trochę mi się kojarzy z moją bazą z Avon pod względem konsystencji i zachowania.
OdpowiedzUsuńPomadka ma bardzo ładny kolor
Chyba nawet opakowanie tej bazy jest bardzo podobne :)
UsuńCień wygląda ładnie :) Pomadka dla mnie też ma przyjemny kolor :)
OdpowiedzUsuńZ cieniem trzeba jednak trochę popracować, ale daje ładny efekt :)
Usuńpiekne oczko:)
OdpowiedzUsuńDzięki :D Akurat swoje oczy lubię :)
UsuńMiałam kiedyś tusz do rzęs z Avonu, jednak nie pamiętam jak sprawdził się. Był raczej zwyczajny, bez większego efektu WOW!
OdpowiedzUsuńZapewne nie zrobił wrażenia, skoro o nim nie pamiętasz :)
Usuńkolor pomadki jest bardzo ładny, ale ja z avonem to się nie lubię :) uparłam się i koniec :)
OdpowiedzUsuńCzasami i tak się zdarza :)
UsuńMam ten cień, ale jest twardy i nie używam. :/
OdpowiedzUsuńDo takiej typowej kremowej, maślanej konsystencji mu daleko.
UsuńPodoba mi się ten nudziak a serię Mark lubię choć ma czasem słabsze punkty ;)
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie będzie tak, że każdy produkt będzie idealny :)
UsuńW ostatniej paczce z Delii dorwałam świetny tusz
OdpowiedzUsuńA teraz sprawdzam moje zmaówienie z Avon. W sumie sam demakijaż, nie licząc gruszkowego płynu do kąpieli dla młodego
Do mnie też dotarła paczka od Delii :)
Usuńszminka ma bardzo naturalny kolor ;)
OdpowiedzUsuńEfekt tuszu mi się w ogóle nie podoba. Ale kolor szminki tak :)
OdpowiedzUsuńKolor będzie pasował większości z nas :)
UsuńNie mam do nich dostępu, więc nie są mi znane :P
OdpowiedzUsuńU mnie ta marka też pojawia się w sporadycznych okazjach :)
Usuń