Nie da się nie zauważyć, że nadeszła jesień. Wprawdzie w ciągu dnia mamy przebłyski słońca, to jednak bardzo szybko robi się ciemno, zimno i ponuro. Taka przygnębiająca aura sprawia, że najchętniej zaszylibyśmy się pod kocem w towarzystwie ciepłej herbaty i dobrej książki. Do szczęścia brakuje już tylko wspaniałego zapachu. Z pomocą przychodzą nam produkty marki Lanaline.
Czekolada
Świeczka ma formę typowego podgrzewacza.
Chociaż jest małych rozmiarów to pali się kilka godzin.
Na sucho świeczka nie ma typowego zapachu czekolady. Dopiero po zapaleniu przybiera postać czegoś słodkiego, aczkolwiek aromat jest bardzo delikatny i niejednoznaczny. Przyznam, że tutaj jestem lekko rozczarowana.
Soczysta pomarańcza
Świeca znajduje się w szklanym słoiczku.
Wykonana jest z naturalnego wosku palmowego.
Ma pomarańczowe zabarwienie i strukturę przypominającą szron.
W zależności od rozmiarów producent określa czas palenia na ok. 20 godzin (mały wosk) i 50 godzin (średni).
W zapachu tkwi moc. Jest wyraźny i soczysty. Świeży, słodki a zarazem cytrusowy. Wystarczy chwila, aby cudownie rozprzestrzenił się po pomieszczeniu.
Cena waha się od 20 do 40 zł.
Kokosowa wanilia
Świeca znajduje się w większym, solidnym naczynku ze szkła.Wygląda niezwykle elegancko.
Wykonana jest z naturalnego wosku sojowego.
Palenie świecy maksymalnie 3 godziny w jednym ciągu sprawia, że spala się ona równomiernie, dzięki czemu staje się też wydajniejsza. Producent informuje, że całkowity czas palenia wynosi ok. 60 godzin.
Jeśli chodzi o zapach to nie zaskoczę Was twierdząc, że z nim wiązałam największą nadzieję. W końcu uwielbiam wszystko co kokosowe. Na główny plan wysuwa się jednak wanilia. Całość jest wyczuwalna, ale delikatna. Otula, ale nie przyprawia o ból głowy czy uczucie nużenia.
Cena wynosi 55 zł.
Niezwykle istotnym jest fakt, że każda ze świec marki Lanaline tworzona jest ręcznie - z dbałością o każdy, nawet najmniejszy detal.
Zarówno woski sojowe jak i palmowe uzyskiwane są w 100% z roślin. Nie dymią podczas palenia i są biodegradowalne. Będą dobrą opcją dla alergików, gdyż nie wywołują nieprzyjemnych reakcji.
Otrzymane produkty oceniam bardzo dobrze i zachęcam Was do zapoznania się z ofertą. Być może znajdziecie coś dla siebie.
Jakimi aromatami lubicie się obecnie otaczać? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
Czekolada
Świeczka ma formę typowego podgrzewacza.
Chociaż jest małych rozmiarów to pali się kilka godzin.
Na sucho świeczka nie ma typowego zapachu czekolady. Dopiero po zapaleniu przybiera postać czegoś słodkiego, aczkolwiek aromat jest bardzo delikatny i niejednoznaczny. Przyznam, że tutaj jestem lekko rozczarowana.
Soczysta pomarańcza
Świeca znajduje się w szklanym słoiczku.
Wykonana jest z naturalnego wosku palmowego.
Ma pomarańczowe zabarwienie i strukturę przypominającą szron.
W zależności od rozmiarów producent określa czas palenia na ok. 20 godzin (mały wosk) i 50 godzin (średni).
W zapachu tkwi moc. Jest wyraźny i soczysty. Świeży, słodki a zarazem cytrusowy. Wystarczy chwila, aby cudownie rozprzestrzenił się po pomieszczeniu.
Cena waha się od 20 do 40 zł.
Kokosowa wanilia
Świeca znajduje się w większym, solidnym naczynku ze szkła.Wygląda niezwykle elegancko.
Wykonana jest z naturalnego wosku sojowego.
Palenie świecy maksymalnie 3 godziny w jednym ciągu sprawia, że spala się ona równomiernie, dzięki czemu staje się też wydajniejsza. Producent informuje, że całkowity czas palenia wynosi ok. 60 godzin.
Jeśli chodzi o zapach to nie zaskoczę Was twierdząc, że z nim wiązałam największą nadzieję. W końcu uwielbiam wszystko co kokosowe. Na główny plan wysuwa się jednak wanilia. Całość jest wyczuwalna, ale delikatna. Otula, ale nie przyprawia o ból głowy czy uczucie nużenia.
Cena wynosi 55 zł.
Niezwykle istotnym jest fakt, że każda ze świec marki Lanaline tworzona jest ręcznie - z dbałością o każdy, nawet najmniejszy detal.
Zarówno woski sojowe jak i palmowe uzyskiwane są w 100% z roślin. Nie dymią podczas palenia i są biodegradowalne. Będą dobrą opcją dla alergików, gdyż nie wywołują nieprzyjemnych reakcji.
Otrzymane produkty oceniam bardzo dobrze i zachęcam Was do zapoznania się z ofertą. Być może znajdziecie coś dla siebie.
Jakimi aromatami lubicie się obecnie otaczać? :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
Ta kokosowo wanilowa brzmi świetnie !! Jak tylko wypalę moje Yankee to rozejrzę się za innymi ;)
OdpowiedzUsuńMiałam nadzieję na nieco więcej kokosa, ale i tak przyjemnie mi się ją pali :)
UsuńLubie świece zapachowe, ale tych nie miałam. Musze sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie się prezentują. Gdybym je miała, chyba szkoda byłoby mi je palić :P
OdpowiedzUsuńMają swój urok, to fakt :)
UsuńAura za oknem jest tragiczna :( Też zaczęłam palić woski, ale tych nie znałam :) Sprawdzę koniecznie cały asortyment
OdpowiedzUsuńMyślę, że wypatrzysz coś dla siebie :)
UsuńPoznałam tą wersję pomarańczową trzeba przyznać, że bije moc soczystej pomarańczy:)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńUwielbiam zapach pomarańczy!
OdpowiedzUsuńJest świetny, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym :)
UsuńZupełnie nie znam tej firmy, a dziwne, bo jestem swieczkomaniaczką!
OdpowiedzUsuńU mnie caly czas pala się Yankee Candle- tym razem męczę home sweet home
Skoro masz jedną firmę to ciężko znać inne. Zwłaszcza, że powstaje ich coraz więcej :)
UsuńJestem ich szalenie ciekawa, pięknie wyglądają i na pewno ślicznie pachną :)
OdpowiedzUsuńRobią bardzo pozytywne wrażenie :)
Usuńwyglądają naprawdę ładnie :) ta czekoladowa i kokosowa wanilia mnie zaciekawiły, za zapachem pomarańczy nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńMi akurat odpowiadają wszystkie wersje. Czekolada mogłaby być jednak bardziej wyrazista i "konkretna" :)
UsuńUwielbiam wszelkie świece i woski zapachowe. Z chęcią przytuliłabym tą o zapachu kokosu i wanilii. Też jestem kokosolubna ;)
OdpowiedzUsuńKokos mógłby być jednak bardziej wyczuwalny.
UsuńChce taką :D
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Zapraszam :* odwdzięczam się za każdą obserwację ;)
Którą? Są trzy... Przed zostawieniem komentarza zachęcam do przeczytania wpisu.
Usuńnie znam marki, ale zainteresowała mnie świeczka w szklanym słoiczku, uwielbiam cytrusowe nuty :-)
OdpowiedzUsuńZapach jest bardzo wyrazisty :)
UsuńPomarańcza kusi najbardziej :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńkazdy kusi swiecami, chyba i ja się przekonam
OdpowiedzUsuńZachęcam. Na pewno znajdziesz wersję idealną dla siebie :)
UsuńNie znam marki. Podoba mi się, że są robione ręcznie. ;)
OdpowiedzUsuńTo ich duży atut :)
UsuńPomarańcza najbardziej mnie zaciekawiła, uwielbiam cytrusowe zapachy :) Szkoda, ze czekolada okazała się niewypałem :(
OdpowiedzUsuńnie pachnie źle, ale mało czekoladowo. Wolałabym coś wyrazistszego :)
UsuńZ tej trójki mój wybór zdecydowanie padłby na pomarańczę :)
OdpowiedzUsuńPolecam się skusić :)
UsuńWow ! Ale trafiłam na wpis ;D Ja uwielbiam świeczki zapachowe ;D Ostatnio skusiłam się na cytrynową z Aril jest mała i ma palić się ok 20 h . Niestety jednak nie pachnie cytrusowo ;/
OdpowiedzUsuńZnam świece Aril i są jednak delikatniejsze. Zresztą ich cena jest też znacznie, znacznie niższa.
UsuńKokosowa wanilia podoba mi się najbardziej zarówno pod względem kompozycji zapachowej, jak i słoiczka.
OdpowiedzUsuńMogłaby Ci się spodobać :)
UsuńŚwiece pomarańczową to bym chętnie przytuliła w sumie jedną i drugą mogłabym zapalić bo połączenie Pomarańczy z wanilią jest bardzo fajne. Choć nie do końca jestem pewna czy wtedy nie byłaby zbytnio mocna mieszanka.
OdpowiedzUsuńMyślę, że chyba bezpieczniejszą opcją jest postawienie na jeden wariant :)
UsuńPomarańczową z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńCzuje, że z soczystą poomarańczą bym się polubiła. :)
OdpowiedzUsuńNa pewno :)
UsuńZa zapachem waniliowym nie przepadam, ale pomarańczową bym chętnie przygarnęła :D Kocham świece! :)
OdpowiedzUsuńWersja pomarańczowa jest świetna :)
UsuńTa soczysta pomarańczka wygląda taaak apetycznie :D
OdpowiedzUsuńDo tego pachnie jak taka świeżutka pomarańcza :)
UsuńKokosowa, fajnie tylko szkoda, że bardziej wanilia się pcha ;) Fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMiałam nadzieję na mocniejszy aromat kokosu.
UsuńUwielbiam świeczki zapachowe w szczególności pomarańczowe! Świetnie się prezentują na twoich zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOjej uwielbiam świece! przede wszystkim dlatego lubię jesień.. ulubiony serial, aromatyczna świeca i ciepła herbatka ;)
OdpowiedzUsuńAż się przyjemniej robi :)
UsuńTych świec nie znam, aktualnie przerzuciłam się na woski, ale tą kokos z wanilią przytuliłabym :)
OdpowiedzUsuńMarka ma w ofercie również woski :)
UsuńTą soczystą pomarańczę chętnie bym zapaliła u siebie w mieszkaniu :)
OdpowiedzUsuńPolecam ją :)
UsuńMyślę, że spodobałby mi się zapach ostatniej świeczki, kokos i wanilia w jednym? To musi pięknie pachnieć! :)
OdpowiedzUsuńPachnie ładnie, ale - tak jak napisałam - głównie wanilią.
UsuńLubię zapach wanilii, więc nic nie szkodzi. :D
UsuńJa uwielbiam zapachu przypominające święta Bożego Narodzenia!:)
OdpowiedzUsuńPowoli będzie można się na takie nastawić :)
UsuńJesień i świeca to idealne połączenie.
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńUwielbiam świece zapachowe ale z tej firmy jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńMyślę, że znalazłabyś w asortymencie coś dla siebie :)
UsuńPo pierwsze, cudnie prezentują się na zdjęciach :D Już dla samego wyglądu bym je kupiła :D A nazwy mają takie, że aż jestem ciekawa ich zapachów ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że udało mi się je w miarę dobrze przedstawić :) Zapachy warto poznać :)
UsuńSłyszałam już o tej marce.
OdpowiedzUsuńWidziałam je już na kilku blogach :)
UsuńNie znam marki, ale sezon na świcie już u mnie otwarty :)
OdpowiedzUsuńU mnie trwa praktycznie cały rok :)
UsuńChętnie bym przygarnęła taką świeczkę. Przy dzisiejszym orkanie Ksawerym, byłoby dużo przyjemniej ;)
OdpowiedzUsuńDomyślam się...
Usuńnie palę świeć nie jara mnie to jakoś:)
OdpowiedzUsuńKażdy ma inne upodobania :)
Usuńuwielbiam takie zapachy
OdpowiedzUsuńTutaj mamy pełną różnorodność :)
UsuńRzadko kiedy pale świece ponieważ mam małe dzieci w domu. Ale przyznam, że na tę pomarańczową mam teraz ochotę!
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajna :) Przy małych dzieciach trzeba uważać, ale wszystko jest do ogarnięcia :)
UsuńMiałam tylko 3 próbki, takie małe wkłady i dla mnie to w ogóle nie pachniało, właśnie m.in czekolada. Cóż, może większe świece dają lepszy efekt :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej wyczuwalna jest pomarańcza :)
UsuńNie wiem czy byłabym w stanie wydać tyle pieniędzy na świeczkę... Chyba nie...
OdpowiedzUsuńOgólnie nie palę świeczek, chyba że nie ma prądu;p
Niektórzy są w stanie wydać jeszcze więcej :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia, ale nie widzę tu zapachu dla siebie.. na sczęście! :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podobają :)
Usuńświetna sprawa, takie zapachy idealne na jesień :) pozdrawiamy i zapraszamy :)
OdpowiedzUsuńBędą umilać niejeden pochmurny wieczór :)
UsuńWersja z kokosem to zdecydowanie mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńWiązałam z nią największe nadzieje, ale kokos niestety jest zbyt słabo wyczuwalny :(
UsuńTa pomarańcza mhmhmhm musi być moja.
OdpowiedzUsuńNa pewno Cię nie rozczaruje :)
Usuńmam tą wersje kokos wanilia, całkiem fajna świeczka
OdpowiedzUsuńZgrałyśmy się z recenzją :)
UsuńCo tu dużo mówić, jesienią i latem uwielbiam palić świece i woski :)
OdpowiedzUsuńTo idealna pora na takie przyjemności :)
UsuńLubię świeczki zapachowe, ale jestem wybredna co do zapachu :)
OdpowiedzUsuńMnie wiele zapachów przyprawia o ból głowy.
UsuńUwielbiam ŚWIECE - te wyglądają elegancko i bardzo chętnie poznałabym je osobiście :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto :)
UsuńZ tej firmy nie miałam przyjemności używać świeczki. Pomarańczka kusi :)
OdpowiedzUsuńJest świetna :)
Usuńswietne sa:)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńKokosowy zapach brzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńByłoby fajnie, gdyby jeszcze pachniał tym kokosem.
UsuńPodoba mi się świeczka soczysta pomarańcza, ma ładny kolorek więc łatwo sobie wyobrazić ten zapach
OdpowiedzUsuńZapach jest bardzo dobrym jej odzwierciedleniem :)
UsuńWidać, że fajne, jesienne zapachy :) Warto robić sobie w domu taki klimacik. Ja nie używam raczej świec i wosków, ze względów zdrowotnych.
OdpowiedzUsuńNie każdemu będą służyć. Ja podchodzę do nich z umiarem :)
UsuńOj nie moja bajka ale świeczki same w sobie ładnie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńMają swój urok.
UsuńTych świec jeszcze nie miałam, ale bardzo ładnie sie prezentują.
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taka świeca, ale jeszcze muszę poczekać ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę, aby Twoje marzenie się spełniło :)
UsuńJeszcze się z tymi świecami nie spotkałam. Jak lubię samplery Yankee. Starcza ich w sam raz a i zapachy są super. W okolicach świąt i zimy uwielbiam Christmas Memories. W domu pachnie korzenną, piernikową chatką.
OdpowiedzUsuńMogę sobie wyobrazić ten zapach. Fajnie, że masz coś sprawdzonego :)
UsuńPierwszy raz o nich słyszę ;)
OdpowiedzUsuńNie są tak popularne jak YC :)
Usuńkokos i wanilia to zapachy zdecydowanie dla mnie 😀 mało pale zapachow ale ostatni jaki kupilam na jesienne wieczory to salted caramel 😊
OdpowiedzUsuńSalted Caramel brzmi ciekawie :)
Usuń