Cześć :)
Perfumy są niepozornym, ale bardzo istotnym elementem wyrażającym naszą osobowość. Dobieramy je odpowiednio do aktualnego samopoczucia, pogody, pory dnia czy roku. Kierujemy się ulubionymi nutami zapachowymi, ale także flakonem i szatą graficzną. W których z przedstawionych aspektów spisała się woda perfumowana "Premiere Luxe Oud" marki Avon?
Zapach zamknięty jest w zgrabnej, eleganckiej butelce. Ma efektowne wieczko z wytłoczoną nazwą produktu.
Należy do kategorii orientalno-kwiatowo-drzewnej.
Nutę głowy stanowi mandarynka, różowy pieprz oraz czerwona porzeczka. Nuty serca to róża damasceńska, różowa peonia i paczula. W nutach bazy odnajdziemy oud, bursztyn oraz praliny. Producent zaznacza, iż znajdująca się w składzie żywica oud nazywana jest płynnym złotem.
Jak oceniam powyższą kompozycję?
Nie da się ukryć, że zapach jest ciężki. Próbowałam doszukać się jednego wyraźnego akcentu, jednak przy mocniejszym zaciągnięciu się od razu zaczęło mnie szczypać w nos. Całość jest intensywna, wyrazista i charakterystyczna. Kojarzy mi się z dojrzałą, elegancką, pewną siebie kobietą. Nie mylny tego jednak ze starszą panią - co to to nie.
Trwałość jest klasyczna. Na skórze utrzymuje się kilka godzin, zaś zaaplikowany na ubrania wyczuwalny jest jeszcze na drugi dzień.
Standardowa cena wynosi 100 zł za pojemność 50 ml, lecz może być niższa w zależności od katalogu.
Nie będę ukrywać, iż nie jest to zapach moich marzeń. Gustuję w łagodniejszych i lżejszych perfumach. Niemniej jednak nie można odmówić mu dozy luksusu i elegancji. Nie pójdzie na zmarnowanie, gdyż mam zamiar przekazać go mojej cioci, która uwielbia takie aromaty.
Wpis powstał przy współpracy z moje-kosmetyki.eu.
Koniecznie podzielcie się swoimi spostrzeżeniami na temat swoich ulubionych zapachów :)
Przeczytałaś/eś wpis? Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków!
Iwona
To raczej zapach nie dla mnie :D
OdpowiedzUsuńTy najlepiej wiesz, co lubisz :)
UsuńŁAdny flakon :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńMyślę, że nie przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńZapach jest specyficzny :)
UsuńMimo, że mam bezproblemowy dostęp do kosmetyków Avon to jednak bardzo rzadko sięga po zapachy. Nic mi nie pasuje :(
OdpowiedzUsuńAkurat z zapachami nie miałam zbyt częstej styczności.
UsuńChętnie bym go powąchała. Jeśli chodzi o zapachy to muszę powąchać i to musi być ten jedyny, w którym zakocham się od pierwszego wąchnięcia :D
OdpowiedzUsuńWcześniejsze wąchanie jest najlepszym rozwiązaniem :)
UsuńChętnie sprawdzę jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńByć może Ci się spodoba :)
UsuńChyba nie jest to mój zapach. Natomiast aby się o tym przekonać Musiałabym wypróbować je na skórze. Ale i tak mnie nie kusi :)
OdpowiedzUsuńKażdy reaguje inaczej na dany zapach :)
UsuńZapachu nie znam . To prawda iż duży wpływ na mój wybór ma kolor butelki,zapachy preferuję bardzo świeże np.z dodatkiem bergamotki.
OdpowiedzUsuńU mnie też lepiej spisują się świeże, lekkie zapachy :)
UsuńChyba nie byłby w moim guście aczkolwiek musiałabym powąchać.
OdpowiedzUsuńNie zaszkodzi sprawdzić :)
UsuńZapach nie moj ale flakon prezentuje sie bardzo ladnie :D
OdpowiedzUsuńNie można mu odmówić uroku :)
Usuńzapach również nie dla mnie, ale flakonik bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńJak ja dawno nie miałam perfum od AVON o.o
OdpowiedzUsuńU mnie pojawiają się po długiej przerwie :)
UsuńZnam i posiadam wiele perfum z Avonu, ale tej nie miała okazji poznać
OdpowiedzUsuńMoże byłabyś zadowolona :)
UsuńOj nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od Twoich preferencji :)
UsuńŁadne opakowanie, ale zapach raczej nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńFlakon jest efektowny :)
Usuńja jestem fanką słodkich zapachów
OdpowiedzUsuńTutaj nie doszukałabyś się takich nut.
Usuńcałkiem ładny flakon:)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńJA lubię lekko słodkie zapachy, ale też sięgam po orientalne. Takie ciężkie rzadko kupuję, ale myślę na jesienne wieczory mógłby się sprawdzić ; )
OdpowiedzUsuńPowinien się wtedy sprawdzić. Na pewno nie jest to lekka wersja na letni dzień :)
UsuńNie przepadam za zapachami z avon :/
OdpowiedzUsuńNie miałam wielu, więc nie mam porównania.
UsuńŁadny flakonik, ale ja wolę świeże nuty zapachowe :)
OdpowiedzUsuńTutaj takich niestety nie ma.
UsuńNie miałam tego zapachu ale od Avon przetestowałam sporo i do wielu wracam :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że masz sprawdzone warianty :)
Usuńmyślę, że mogłąbym się nie polubić z zapachem
OdpowiedzUsuńJest charakterystyczny i nie każdemu przypadnie do gustu.
UsuńPięknie prezentuje się :)
OdpowiedzUsuńTo fakt :)
UsuńKilka zapachów od Avon lubię, ale tego nie znam ;)
OdpowiedzUsuńKojarzę kilka wariantów z katalogów i niektóre są całkiem fajne :)
UsuńMiałam okazję sprawdzić ten zapach i trzeba przyznać, że jest charakterystyczny ale i oryginalny :)
OdpowiedzUsuńOj tak. Wyróżnia się na tle innych :)
UsuńJeśli chodzi o katalogowe zapachy, jestem wierna tym z Oriflame, ale myślę, że nie przypadłby mi do gustu - jest zbyt ciężki.
OdpowiedzUsuńZ Oriflame miałam jedynie jeden zapach. Słabo się orientuję w ich perfumach.
UsuńNajważniejsze, że masz ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam perfumy i mgiełki z avonu, a ten flakonik wygląda super
OdpowiedzUsuńMoże odpowiadałby Ci ten wariant :)
UsuńOstatnio zmieniają mi się gusta zapachowe... może to dla mnie?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
O tym musisz przekonać się sama. Nie wiem jaki był Twój wcześniejszy gust :)
UsuńMiałam juz dużo perfum z Avonu i uważam ze zapachy maja fajne tylko z trwałością gorzej.
OdpowiedzUsuńNa pewno nie powala na kolana. To taka jakby niższa półka cenowa, tyle że za wyższą kwotę.
UsuńCudowny jest ten perfum💚
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podobają Ci się te perfumy :)
UsuńSam flakonik zachęca do zakupu! ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda :) żałuję, że zapach jest zbyt ostry.
Usuńbutelka podobna trochę do perfum Michaela Korsa:)
OdpowiedzUsuńAż sobie z ciekawości sprawdziłam, ale nie widzę zbyt dużego podobieństwa. Może to zależy od wariantu :)
UsuńŁadny flakonik ;)
OdpowiedzUsuńMi też się podoba :)
UsuńJuż po opisie nut aromatycznych wiedziałam, że to nie dla mnie. Ciężkie zapachy przyprawiają mnie o ból głowy. Raczej nie zmieniam często perfum - mam moją ulubioną od lat Elizabeth Arden 5th Avenue oraz Hugo Bossa Woman, i jakbym miała kupować teraz perfumy, to wzięłabym Hugo Bossa Orange, który mnie zachwycił :)
OdpowiedzUsuńMi zaś akurat te dwie marki nie pasują. Nie znam jednak zbyt wielu wariantów, więc może wśród innych znalazłabym coś ciekawego :)
UsuńNie znam zapachu, ogólnie nie zamawiam kosmetyków z Avonu :)
OdpowiedzUsuńU mnie też pojawiają się bardzo rzadko :)
UsuńChyba, coś kojarzę podobny flakon widziałam kiedyś w katalogu Oriflame
OdpowiedzUsuńNie przeglądam katalogów, więc nie orientuję się co mają w ofercie.
UsuńCiocia pewnie się ucieszy. Także nie lubię takich mocnych zapachów ;)
OdpowiedzUsuńJuż jest zadowolona :)
UsuńJa lubię dość eleganckie perfumy, pod warunkiem, że nie są zbyt mocne. Tak po opisie ciężko przewidzieć :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej samemu powąchać. Dla jednego zapach będzie ostry, a dla drugiego całkiem znośny :)
UsuńBardzo intrygujący kosmetyk :P
OdpowiedzUsuńCiekawe są te perfumy, aczkolwiek charakterystyczne :)
UsuńPewnie nie byłby to nasz zapach ale zawsze warto mieć taki nietypowy w sowich zapasach :D
OdpowiedzUsuńNiby tak, ale pewnie by mi leżał i za chwilę bym o nim zupełnie zapomniała :)
Usuńelegancka buteleczka
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma adekwatne do opisanego przez Ciebie zapachu... intrygujące.
OdpowiedzUsuńNie da się ukryć :)
UsuńDawno nie miałam żadnego zapachu z Avonu, być może dlatego, że wydawały mi się zbyt banalne :) Ciekawa jestem czy ten przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ten zapach nie należy do banalnych :)
UsuńJa z zapachów Avon najbardziej lubię niebieski Perceive :) To jeden z moich pewniaków. A osobiście najbardziej lubię lekkie kwiatowo-owocowe kompozycje w perfumach, których właściwie lubię używać cały rok, rzadko sięgam po coś cięższego ale jeśli już to robię, to wybieram zapach od Christiny Aguilery By Night :)
OdpowiedzUsuńTutaj niestety ciężko doszukać się czegoś lekkiego.
UsuńMam Premiere Luxe, też lekkie nie są, ale na tą porę roku jak znalazł. Zapach też bardzo lubię. Ciekawią mnie Twoje, choć za ciężkimi nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńAkurat nie mam porównania z tą drugą wersją, więc nie mogę stwierdzić, które są mocniejsze :)
UsuńTego zapachu nie znam, ale chyba nie do końca byłby mój, bo też wolę lekkie zapachy.
OdpowiedzUsuńTen nie ma w sobie lekkich nut.
UsuńLubię zapachy od Avon, obecnie mam Luck :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego wariantu :)
UsuńTego zapachu nie używałam. Mam za to klasyczny Luxe Premiere i go uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że masz coś sprawdzonego :)
UsuńMam dobre zdanie o klasycznej wersji. Swego czasu moja znajoma używała tego zapachu do pracy i na jej skórze szczególnie ładnie wybrzmiewał:).
OdpowiedzUsuńKażdy ma inne upodobania, ale na pewno znajdzie się sporo zwolenników tej wersji :)
UsuńZapach jest zniewalający dziś wąchałam i zamówiłam od razu🐶
OdpowiedzUsuńCieszę się, że go polubiłaś :)
UsuńTeż je uwielbiam, mam i zawsze jak się kończą to obok Little Black Dress, TTA, Celebre i Perceive Dew zamawiam.
OdpowiedzUsuńMam kilka zapachów, które stosuję zamiennie. Reszta może nie istnieć ;-)
Jak człowiek się przyzwyczai to ciężko mu potem stosować coś nowego :)
UsuńJak mało co Avonu, ten zapach lubię :)
OdpowiedzUsuńTo najważniejsze :)
Usuń