czwartek, 13 października 2016

Make Me Bio, nawilżający krem do skóry suchej i wrażliwej.

"Panno Mary, co za maniery? 
Jak rośnie ogród Twój?
Są tam dzwonki i skowronki,
I dam dworu cały rój."

Któż z nas nie czytał kultowej niemalże książki "Tajemniczy ogród"? Można rozmarzyć się na samą myśl o rozkwitających, kolorowych roślinach. Chyba nie będę w błędzie twierdząc, że żadne tego typu miejsce nie może obejść się bez najpopularniejszych kwiatów jakimi bez wątpienia się róże. Okazuje się, że ich różnorodność nie tylko cieszy nasze oczy, ale także potrafi korzystanie wpływać na naszą urodę.
Jednym z produktów zawierających w swoim składzie ten cenny surowiec jest krem marki Make Me Bio. Swój egzemplarz otrzymałam do przetestowania od sklepu mia-store.



Produkt zamknięty jest w niewielkim, szklanym słoiczku. Ma prostą i estetyczną szatę graficzną
Po otwarciu uderza nas specyficzny zapach róży. Dość mocny i intensywny, ale na szczęście nie mdlący. Chociaż nie przepadam za tym aromatem, to szybko można się do niego przyzwyczaić.


Krem bazuje na wodzie różanej. Skład jest naturalny i zawiera wiele wartościowych olejów. 
Preparat ma gęstą, treściwą, ale przy tym jedwabistą konsystencję. Łatwo rozprowadza się na skórze oraz szybko wchłania. Pozostawia jednak świecącą się powłokę przez co polecam stosować go na noc.
Przejdźmy do przedstawienia zauważonych przeze mnie efektów.


Krem dobrze nawilża skórę, ale nie jest to stricte nawilżenie a raczej natłuszczenie. Dodatkowo pozostawia ją wygładzoną i miękką w dotyku.
Mam wrażenie jakby produkt delikatnie odżywił cerę. Rano nie wydaje się być aż tak bardzo poszarzała i zmęczona jak do tej pory.
Plusem jest fakt, iż produkt nie powoduje żadnych podrażnień ani uczuleń. Dodatkowo nie zapycha i nie wpływa na pojawianie się niedoskonałości.
Cena kremu kształtuje się w okolicach 45 zł na pojemność 60 ml.
Termin ważności wynosi 6 miesięcy od otwarcia. 

Krem jest bardzo przyjemnym produktem i warto się nim zainteresować. Znacie go? Może polecacie inne produkty tej firmy? :)

Iwona

70 komentarzy:

  1. Firmę znam i ich produkty są na mojej liście :) ale póki nie wykorzystam zapasów to nie inwestuje w nowe kremy :) mam drogerie w której ich kosmetyki są w stałej sprzedaży a cenowo też jest przystępnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawią mnie produkty tej firmy ale jeszcze nic nie miałam od nich:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej firmy, ale krem wygląda fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skład ma świetny! Ciekawa jestem czy by się sprawdził na mieszanej cerze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dawna chodzą za mną ich kremy :P. Do tej pory poznałam m.in. puder myjący :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten krem to mój jedyny kontakt z tą marką, ale mam nadzieję, że nie ostatni :)

      Usuń
  6. Nie słyszałam o tej marce, lecz bardzo estetyczny , zachęcający, produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Krem na noc tej marki bardzo mnie rozczarował. Od tej pory jakos nie sięgam po ich produkty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, ze się nie sprawdził. Niestety często zrażamy się do marki po stosowaniu bubla.

      Usuń
  8. Nie znałam wcześniej tego kremu, ale bardzo lubię bio kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja polecam masełko kakaowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana, bardzo ładne zdjęcia! Myślałaś może nad tym, by wstawiać je w większym rozmiarze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Zawsze mam wrażenie, że są tragiczne :D
      Przy większych zdjęciach wydaje mi się tego wszystkiego zbyt dużo. Poza tym można je powiększyć klikając na nie :)

      Usuń
    2. Wiem, wiem, ale zdjęcia takie ładnie, że super by wyglądały w większym rozmiarze :)

      Usuń
  11. Nie znam tego kremu,ale zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Opis brzmi przekonująco i ten zapach róży, którego wciąż poszukuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie lubię tego aromatu, ale tutaj jest do zniesienia :)

      Usuń
  13. Skład fajny ale mnie ten krem by zapchał, szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się tego obawiałam, ale na szczęście nic takiego się nie stało.

      Usuń
  14. Czytałam o tej marce, ale niestety nie miałam nigdy nic. Nie wiem, czy krem by mi się spodobał, bo nie przepadam za zapachem różanym...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ale chociaż jest mocny to da się wytrzymać :)

      Usuń
  15. kuszą mnie strasznie :) miałam krem pod oczy z ogórkiem i miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że i ten krem przypadłby Ci do gustu :)

      Usuń
  16. Nie znam ale dzięki Tobie po części poznałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie słyszałam o tym kremie, ale mnie bardzo zaciekawił. :)

    Do zobaczenia na Beauty Flash w Krakowie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam go kiedyś i przypadł mi do gustu, nawet zachowałam jego próbkę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. O marce słyszałam, ale jeszcze nie stosowałam. Ale na pewno jakiś krem od nich będę chciała przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Rozważam zakup tego kremu jako produktu na noc, jak skończę to, co aktualnie używam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obyś była zadowolona z działania. Chętnie przeczytam potem Twoją opinię :)

      Usuń
  21. chciałabym sobie go rozsmarować na facjacie oj chciałabym:D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawy krem, pierwszy raz spotykam się z tą marką :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ciekawy produkt :) do zobaczenia na Beauty Flash!

    OdpowiedzUsuń
  24. Przyznam, że mi się ten produkt marzy - może dlatego, że dużo dobrego o firmie slyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie słyszałam wcześniej o tej marce, ale krem prezentuje się interesująco.😊

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie słyszałam wcześniej o tej marce, ale krem prezentuje się interesująco.😊

    OdpowiedzUsuń
  27. ja dziś zaczęłam testy olejku różanego - róże mają właściwości kojące:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, miałam wodę różaną a w zapasach czeka hydrolat z róży ;)

      Usuń
  28. Uwielbiam róże i książkę "Tajemniczy Ogród". Co do kosmetyków tej marki - kuszą mnie niewymownie, ale boję się jakby zareagowała na nie moja skóra skłonna do wyprysków...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja cera też ma do nich tendencję, ale na szczęście nic złego się nie stało :)

      Usuń
  29. Niestety, ale nie lubię tej tłustej warstwy w kremach a też często mi się ona zdarza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zawsze jest to przyjemne, ale na noc jestem w stanie to przeboleć :)

      Usuń
  30. Całkiem dobra cena jak za produkt z tak dobrym składem. Uwielbiam kremy w szklanych słoiczkach.

    OdpowiedzUsuń

Komentując przyczyniasz się do uśmiechu na mojej twarzy :) Pamiętaj - szczęście dane innym wraca do nas podwójnie! :)
Szanuj moją osobę i nie zostawiaj linków! Komentarze to nie miejsce na reklamę! Znajdę Cię i bez tego.
Na blogu obowiązuje Polityka Prywatności. Zapoznasz się z nią w zakładce po prawej stronie.